Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Gwendolyn
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
Gwen
- Gryffindor w latach 1940-1947
- przez 5 lat w domowej drużynie Quidittcha
- nieznośna i kłopotliwa uczennica, lubiła się bić, miała mnóstwo szlabanów!
- przez Morganów spokrewniona ze sporą częścią magicznego świata
- bardzo tolerancyjna, popiera prawa mugolaków
- od 1947 na ławce rezerwowych w Harpiach; w głównym składzie od 1948. Od 1953 często obejmuje stanowisko kapitana
- często można o niej poczytać w Czarownicy w takim czy innym kontekście
- od pamiętnego meczu w 1953, zaręczona z Rudolfem Brandem
On
Rudolf Brandnarzeczony
Człowiek, który ukradł jej serce
Po dwuletniej rozłące, Rudolf wrócił do Anglii. Gwen kocha go teraz jeszcze mocniej. Znów są razem i wszystko układa się dokładnie tak jak powinno. Biada temu kto spróbuje jej to odebrać.
Rodzina
Sylvain CrouchKuzyn
...
...
Garrett WeasleyKuzyn
Bliski jej jak rodzony brat
Znają się od maleńkości i zachowują trochę jak rodzeństwo - tak jakby Weasley'owie zaadoptowali częściowo Gwen i dali jej braci i siostry, których nigdy nie miała. Ale z Garrettem zawsze miała niezwykłą więź. Po dziś dzień zachowują się w swoim towarzystwie nieco dziecinnie - docinając sobie i dokuczając. Ale bez chwili wahania skoczyłaby za nim w ogień.
Daniel KruegerKuzyn
...
...
Lyra WeasleyKuzyneczka
...
...
Ta trójka
Fryburg BrandPodrywacz
.
Freya BrandFanka
.
Olgierd BrandMądrala
.
Harpie z Hollyhead
Clarissa RookwoodSzukająca
...
Diana RowstonŚcigająca
Gwen matkuje wszystkim swoim harpiom
Di nie jest wyjątkiem od tej reguły. Większość drużyny to z jej punktu widzenia podlotki - Morgan pamięta jak trudne jest życie w sporcie w tym wieku i jednocześnie jak wspaniałe! Zawsze służy Dianie radą i wsparciem, traktując ją niczym młodszą siostrę... a czasem nawet jak córkę. Taka z niej mama Harpia!
Cedrella WeasleyŚcigająca
...
Helena McKinnonObrońca
...
szukamyPałkarz
...
szukamyPałkarz
...
Przyjaciele
Adelaine SackvilleMała sroka
Przeciwniczka na boisku, siostra poza stadionem
Młodsza od dwa lata dziewczyna, z którą dzieliła smutki i radości już w Hogwarcie. Niczym młodsza siostra zawsze była bliska sercu Gwen. Los posłał je do dwóch różnych drużyn i kiedy spotykają się na boisku gra zawsze jest ostra - żadnej taryfy ulgowej. Ale po zakończeniu meczu (niezależnie od jego przebiegu i wyniku) znów są sobie bliskie. Kłócą się tylko o punkty w tabeli, poza tym to przykład przyjaźni doskonałej.
Benjamin WrightIdol
Zawsze była w niego wpatrzona jak w obrazek
W szkole zawsze był tym starszym kolegą, do którego można zwrócić się po radę, dzielić drużynowe sukcesy i porażki. Później był niedościgłym wzorem kariery sportowej po skończeniu Hogwartu. Kilka razy spotkali się nawet na boisku i zawsze walka była zacięta! Teraz wciąż uważa go za przykład - udowadnia, że życie po przejściu na emeryturę jest możliwe. Uwielbia się z nim kłócić. Najbardziej o wyższość Harpii nad Jastrzębiami.
Osy z Wimbourne
Selina Lovegoodchodzący kłopot
Melvin Podmoreprawdziwy gryfon
Søren Averyprzyjaciel mojego wroga
Ostatnio zmieniony przez Gwendolyn Morgan dnia 01.10.15 12:14, w całości zmieniany 7 razy
Gość
Gość
ej, z Gwen też coś chcę! wiekowo nie jest tak źle, mogli się mijać na korytarzach. może nawet grać w jednej, gryfońskiej drużynie? w ogóle sporo podobieństw (niechęć do nauki, khe-khe). i w sumie mogli się po szkole ścierać na boisku! pomyślmy coś! <3
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Hej! Gryfoni, niezbyt dobrzy uczniowie, w podobnym wieku, z zacięciem do Quidditcha - sądzę, że można coś tu wymyślić, szczególnie, że znam twego narzeczonego (dobra reklama nie jest zła huehue) 8D
Gość
Gość
Benji - spokojnie mogli dwa sezony grać razem w domowej drużynie, różnica wieku nie jest zbyt duża. Potem Wright dostał się do ligi i musiał być dla Gwen wzorem do naśladowania. Idolem! Dowodem na to, że marzenia się spełniają. Jeśli spotkali się na boisku - to jak zwykle w czasie meczu liczy się tylko gra. Często brutalna, pewnie z obu stron. Ale po zejściu z mioteł jest zawsze powrót do sympatii i dobrej znajomości. Dla panny Morgan będzie wciąż idolem. Teraz chodzącym dowodem, że po zakończeniu kariery (w taki czy inny sposób) wciąż można żyć. Mogą się czasem spotykać żeby pogadać o tym kto z kim wygrał i dlaczego. I kłócić o to czy Harpie są lepsze (są!).
Melvin - konkretnie to oni są jeden rocznik! Pewnie grali razem w drużynie przez całą szkolną karierę (swoją drogą w porę zauważyłam i wykreśliłam ze swojej karty Gwen jako kapitana czerwonych, bo UPS! byłoby dwoje kapitanów w jednym czasie). Widzę ich jako przyjaciół - bo Gwen do czasu Harpii praktycznie nie miewała koleżanek, chłopczyca jedna - podszytych romansem albo zdrowym współzawodnictwem. Nie wiem tylko która opcja bardziej Ci pasuje.
Melvin - konkretnie to oni są jeden rocznik! Pewnie grali razem w drużynie przez całą szkolną karierę (swoją drogą w porę zauważyłam i wykreśliłam ze swojej karty Gwen jako kapitana czerwonych, bo UPS! byłoby dwoje kapitanów w jednym czasie). Widzę ich jako przyjaciół - bo Gwen do czasu Harpii praktycznie nie miewała koleżanek, chłopczyca jedna - podszytych romansem albo zdrowym współzawodnictwem. Nie wiem tylko która opcja bardziej Ci pasuje.
Gość
Gość
huhuh, to idealnie <3 graliśmy razem w jednej gryfońskiej drużynie, potem ścieraliśmy się na boisku (nie ma przebacz, że panienki - strącanie z mioteł na propsie), ale pomimo tego ciągle trzymali sztamę. która przygasła przez te kilka lat benjaminowej nieobecności, ale teraz Wright wraca do życia i wyciąga Gwendolyn na jakiś miażdżący mózg alkohol. pewnie uwielbia ją denerwować (zajęłabyś się lataniem a nie głupimi romansami/ Harpie to typowo babski zespół, wygrywacie, bo jesteście ładne i tym podobne), ale tak w głębi duszy to Gwen jest jego taką hm, podopieczną ;> którą bardzo lubi!
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
hej, jesteś lasią mojego kumpla, w dodatku też grasz w quidditcha, więc musimy się znać, tylko powiedz, czy się lubimy, tolerujemy czy nienawidzimy
Gość
Gość
Narzeczoną a nie lasią, ok
Rudolf Brand
Zawód : Pałkarz Sokołów z Heidelbergu
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zaręczony
Oh, you can't tell me it's not worth tryin' for
I can't help it, there's nothin' I want more
Yeah, I would fight for you, I'd lie for you
Walk the wire for you - yeah, I'd die for you
You know it's true
Everything I do, oh, I do it for you
I can't help it, there's nothin' I want more
Yeah, I would fight for you, I'd lie for you
Walk the wire for you - yeah, I'd die for you
You know it's true
Everything I do, oh, I do it for you
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
ja to mam zapłon... (tu Melvin XD)
W każdym razie podobają mi się ci przyjaciele! Jak chcesz, to Gwen może być jedyną kobietą, której względnie ufa, nawet bardziej, niż siostrom, bo na jednej się przejechał chyba nie wplątywałabym w to romansu, no bo Antek itd. chyba, że najwyżej niewinny flirt, ale ogółem stwierdzili, że lepiej im jako kumplom? Ach, Venus same romanse, Melvin same friendzone XD
W każdym razie podobają mi się ci przyjaciele! Jak chcesz, to Gwen może być jedyną kobietą, której względnie ufa, nawet bardziej, niż siostrom, bo na jednej się przejechał chyba nie wplątywałabym w to romansu, no bo Antek itd. chyba, że najwyżej niewinny flirt, ale ogółem stwierdzili, że lepiej im jako kumplom? Ach, Venus same romanse, Melvin same friendzone XD
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Hej, dziewczyny są głupie, ale mój brat Cię chyba lubi, to może jednak jesteś wyjątkiem? Myślisz, że możesz lubić takiego upierdliwca jak ja?
Gość
Gość
pamiętam ten pocałunek bardzo dobrze, śliniliście się tak mocno, że ludzie nic innego nie mówili moja siorka ELISABETH jara się Tobą no i niedługo chyba będziesz moją siorka nową, więc wiesz, miej dla mnie cierpliwość <3
Gość
Gość
Miszczyni relacji, oto ja
Co do Melvina, tak! Bądźmy dobrymi kumplami od czasów szkoły. Może nie zwierzamy się sobie ze wszystkich sekretów, ale możemy na siebie liczyć. Najpierw rozrzucanie łajnobomb pod pokojem wspólnym Slytherinu, teraz towarzyskie mecze i trzymanie się blisko na sportowych imprezach coby mieć do kogo otworzyć usta.
Frytek i Olgi! Zawsze chciałam mieć rodzeństwo, ale los sprawił, że jestem jedynaczką. A serio, byłabym najlepszą starszą siostrą ever! Będę z wami trzymać sztamę, z całą trójką - co wy na to? Darmowe bilety na mecze Harpii (oczywiście w loży VIP!) macie jak w banku.
Co do Melvina, tak! Bądźmy dobrymi kumplami od czasów szkoły. Może nie zwierzamy się sobie ze wszystkich sekretów, ale możemy na siebie liczyć. Najpierw rozrzucanie łajnobomb pod pokojem wspólnym Slytherinu, teraz towarzyskie mecze i trzymanie się blisko na sportowych imprezach coby mieć do kogo otworzyć usta.
Frytek i Olgi! Zawsze chciałam mieć rodzeństwo, ale los sprawił, że jestem jedynaczką. A serio, byłabym najlepszą starszą siostrą ever! Będę z wami trzymać sztamę, z całą trójką - co wy na to? Darmowe bilety na mecze Harpii (oczywiście w loży VIP!) macie jak w banku.
Gość
Gość
A poznasz mnie z Clarissą? Nikt nie wie, ale pisuję do niej listy miłosne. Jakaś taka mało głupia jak na dziewczynę. I lata na miotle nawet lepiej niż Freya, a to rzadkość! Będę Ci suszyć głowę o te wejściówki, może kiedyś mi doradzić jak zdobyć serce Harpii?
Gość
Gość
Bang, bang, Morgan.
Selina Lovegood
Zawód : ścigająca Os, naczelna zołza, bywalczyni kolumn Czarownicy
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
pride
will be always
the longest distance
between us
will be always
the longest distance
between us
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Gwendolyn
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania