Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
appenine
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
na niczym nie znam się tak, jak na słowach
Appenine, czyli płomykówka o dość nietypowym ubarwieniu wiele tras pokonuje niemal niepostrzeżenie (w szczególności tą, którą podąża najczęściej, od Zamku w Ludlow do Ashfield Manor w Nottingham). Cierpliwa, spokojna, po dostarczeniu przesyłki woli zostać na zewnątrz. Łasa na przekąski.
A.R. Black 16 V 1957
Droga Elaine,W pełni się z Tobą zgadzam, nie możemy pozwolić, aby nasza relacja została nadszarpnięta przez coś, na co w dużej mierze nie mieliśmy wpływu, gdy w ostatnim czasie tak wiele spraw pochłania każdego. Cieszy mnie wyrozumiałość, jaką do mnie kierujesz i znów mimowolnie zazdroszczę Lysandrowi posiadania młodszej siostry. Te starsze zdecydowanie inaczej okazują swoje przywiązanie, choć pewnie wiele zależy też od charakteru.
Nie przywiązuję aż tak wielkiej wagi do konwenansów, choć przewrotnie to ja zazwyczaj przypominam o nich Twojemu bratu. Pozostaję niezwykle wdzięczny za zaproszenie i możesz być pewna, że chętnie z niego skorzystam. Pozwolę sobie zjawić się o godzinie osiemnastej.
Alphard Black
Nie przywiązuję aż tak wielkiej wagi do konwenansów, choć przewrotnie to ja zazwyczaj przypominam o nich Twojemu bratu. Pozostaję niezwykle wdzięczny za zaproszenie i możesz być pewna, że chętnie z niego skorzystam. Pozwolę sobie zjawić się o godzinie osiemnastej.
Alphard Black
Alphard Black
Zawód : specjalista ds. stosunków hiszpańsko-brytyjskich w Departamencie MWC
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
step between the having it all
and giving it up
and giving it up
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Własna sowa wróciła do Elaine z krótkim i pośpiesznie skreślonym listem. Lady Avery znała charakter pisma nadawcy i mogła dostrzec ekspresję, różniącą się od zwykle równych liter i zdradzającą silne wzburzenie.
Przeczytaj 4 IV 1957
Milady, Nie ma mnie w Londynie - sugeruję zapoznać się z najnowszymi informacjami z Anglii, jasno określają kogo nie ma i nigdy już nie będzie w stolicy.
Nie powinniśmy się ze sobą kontaktować.
Życzę szczęścia w tym nowym angielskim świecie - albo spokoju, gdziekolwiek jesteś.
M.
Nie powinniśmy się ze sobą kontaktować.
Życzę szczęścia w tym nowym angielskim świecie - albo spokoju, gdziekolwiek jesteś.
M.
I show not your face but your heart's desire
6 VII 1957 Edgar Burke
Lady Avery,Minęło dużo czasu od naszego ostatniego spotkania, ale wciąż pamiętam słowa, które wówczas padły z Twoich ust. Organizuję wyprawę do Jugosławii i uznałem, że może Cię to zainteresować. Chętnie się z Tobą spotkam, żeby omówić szczegóły, o ile Twoje plany nie uległy zmianie. Edgar Burke
We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens
kings and queens
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Otwórz liścik grudzień 1957
Lady Avery, Zapraszam na doroczny Świąteczny Grzaniec do Sandal Castle. Spotkanie odbędzie się w godzinach podwieczorkowych, obowiązuje strój wieczorowy. Tematem przewodnim tego spotkania jest secesyjne szaleństwo. Zapraszam do pamiętania o prezencie dla mua.
Lord Ares Carrow
Lord Ares Carrow
Przeczytaj Adalaide Nott
Lady Avery,ufam, że ten list zastaje Cię w dobrym zdrowiu, a sprawy na Twych ziemiach mają się jak najlepiej i idą tylko ku świetności, w myśl przyświecającej nam wszystkim idei czystej krwi.
Zdaje mi się, że ostatnio widziałam Cię w towarzystwie całe wieki temu, na pogrzebie Twojego nieodżałowanego męża, Médérica. Mam nadzieję, że nie ogarnęła Cię melancholia - lecz nawet jeśli to wiedz, droga Elaine, że poza Ludlow wciąż istnieją przychylne Ci dusze. Wołam więc do Ciebie jako jedna z nich: czas najwyższy byś ponownie pojawiła się w towarzystwie, lady Avery, ostatecznie zrzuciła żałobę i zamiast woalką przesłoniła twarz maską aż do wybicia północy. Progi Hampton Court stoją dla Ciebie otworem, uczcijmy nadejście Nowego Roku wraz z lady i lordami: być może spotkasz więcej pokrewnych dusz niż mogłoby Ci się wydawać, droga Elaine.
Jak co roku, z najwyższą przyjemnością zapraszam na bal zimowy z okazji Nowego Roku. Sabat, jak w zeszłym roku, będzie balem maskowym. Niech zagra muzyka.
Zdaje mi się, że ostatnio widziałam Cię w towarzystwie całe wieki temu, na pogrzebie Twojego nieodżałowanego męża, Médérica. Mam nadzieję, że nie ogarnęła Cię melancholia - lecz nawet jeśli to wiedz, droga Elaine, że poza Ludlow wciąż istnieją przychylne Ci dusze. Wołam więc do Ciebie jako jedna z nich: czas najwyższy byś ponownie pojawiła się w towarzystwie, lady Avery, ostatecznie zrzuciła żałobę i zamiast woalką przesłoniła twarz maską aż do wybicia północy. Progi Hampton Court stoją dla Ciebie otworem, uczcijmy nadejście Nowego Roku wraz z lady i lordami: być może spotkasz więcej pokrewnych dusz niż mogłoby Ci się wydawać, droga Elaine.
Jak co roku, z najwyższą przyjemnością zapraszam na bal zimowy z okazji Nowego Roku. Sabat, jak w zeszłym roku, będzie balem maskowym. Niech zagra muzyka.
Z życzliwością,
lady Adalaide Nott Przeczytaj 3 listopada 1957
Droga Elaine, z trudem kreślę do Ciebie te słowa, bo wiem, że przyjęcie ich także nie będzie zbyt łatwe.
Pamiętam, że Francis był Ci szczególnie bliski, chcesz więc pewnie wiedzieć o jego śmierci. Jego lekki duch zwodził go często, wpędzając w kłopoty, aż wreszcie popchnął go do przekroczenia ostatniej z granic. Decyzją nestora został skreślony z drzewa rodowego Lestrange i skazany na zapomnienie za zdradę krwi, dlatego też nie odbędą się żadne uroczystości pogrzebowe. Pozostał jednak po nim ślad, błąkający się na wieczność na Wight duch. Wiem, że jeśli tak zdecydujesz, nie odwiodę cię od pomysłu zobaczenia go, ale muszę Cię przestrzec - w Twojej obecnej sytuacji może nie być to najlepsza decyzja, tereny te są pod stałą obserwacją, a nie chcę, by nieszczęście spadło i na Ciebie.
Pamiętam, że Francis był Ci szczególnie bliski, chcesz więc pewnie wiedzieć o jego śmierci. Jego lekki duch zwodził go często, wpędzając w kłopoty, aż wreszcie popchnął go do przekroczenia ostatniej z granic. Decyzją nestora został skreślony z drzewa rodowego Lestrange i skazany na zapomnienie za zdradę krwi, dlatego też nie odbędą się żadne uroczystości pogrzebowe. Pozostał jednak po nim ślad, błąkający się na wieczność na Wight duch. Wiem, że jeśli tak zdecydujesz, nie odwiodę cię od pomysłu zobaczenia go, ale muszę Cię przestrzec - w Twojej obecnej sytuacji może nie być to najlepsza decyzja, tereny te są pod stałą obserwacją, a nie chcę, by nieszczęście spadło i na Ciebie.
Evandra
show me your thorns
and i'll show you
hands ready to
bleed
and i'll show you
hands ready to
bleed
Evandra Rosier
Zawód : Arystokratka, filantropka
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
I am blooming from the wound where I once bled.
OPCM : 0
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 16 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Półwila
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
5 stycznia 1958 r.(pieczęć Ministerstwa Magii)
Lady Avery,
w związku z podjętymi ostatnimi czasy środkami ostrożności zmuszającymi Ministerstwo Magii do rozpoczęcia powszechnego poboru w imieniu panującego Ministra Magii zwracam się do Pani z prośbą o pomoc w krzewieniu obywatelskich postaw.
Prócz mężczyzn do służby powołano wybrane dziewczęta, które mają odebrać przeszkolenie pozwalające im przejąć obowiązki polowych sanitariuszek. Wsparcie i obecność lady w szpitalu podczas tych czynności, a także Wasza pomoc przy codziennych czynnościach, mogłyby pomóc pojąć młodym kobietom konieczność i wagę podejmowanych obowiązków, a rannym na froncie czarodziejom - przynieść potrzebną im otuchę. Na miejscu pojawią się reporterzy Walczącego Maga.
Uprzejmie proszę o informację, czy będzie lady w stanie pojawić się na miejscu.
Data i adres zaplanowanych czynności:
Komisja Magiwojskowa nr 13 dnia 1 lutego 1958 r. o godzinie 8:30 rano, Sala Odpraw, II poziom Ministerstwa Magii, Londyn. Na Komisję należy zabrać różdżkę dla potwierdzenia tożsamości.
w związku z podjętymi ostatnimi czasy środkami ostrożności zmuszającymi Ministerstwo Magii do rozpoczęcia powszechnego poboru w imieniu panującego Ministra Magii zwracam się do Pani z prośbą o pomoc w krzewieniu obywatelskich postaw.
Prócz mężczyzn do służby powołano wybrane dziewczęta, które mają odebrać przeszkolenie pozwalające im przejąć obowiązki polowych sanitariuszek. Wsparcie i obecność lady w szpitalu podczas tych czynności, a także Wasza pomoc przy codziennych czynnościach, mogłyby pomóc pojąć młodym kobietom konieczność i wagę podejmowanych obowiązków, a rannym na froncie czarodziejom - przynieść potrzebną im otuchę. Na miejscu pojawią się reporterzy Walczącego Maga.
Uprzejmie proszę o informację, czy będzie lady w stanie pojawić się na miejscu.
Data i adres zaplanowanych czynności:
Komisja Magiwojskowa nr 13 dnia 1 lutego 1958 r. o godzinie 8:30 rano, Sala Odpraw, II poziom Ministerstwa Magii, Londyn. Na Komisję należy zabrać różdżkę dla potwierdzenia tożsamości.
Przeczytaj
Lady Avery, doszły mnie słuchy, że powróciłaś już do Wielkiej Brytanii - witaj więc na łonie walecznej ojczyzny, która ciągle stawia czoła obłąkanym terrorystom. Mam nadzieję, że mój list zastaje Cię w dobrym zdrowiu a Shropshire nie jest niepokojone przez prymitywnych rzezimieszków, próbujących zakłócać spokój szanownych czarodziejów na ziemiach, które już od dawna należą tylko do dumnej magii. Ród Averych świeci nam przykładem.
Kreślę te słowa, by złożyć Ci szczere świąteczne życzenia: spokoju, odpoczynku i satysfakcji z każdego nadchodzącego dnia. Wiesz jednak, że nie jestem przesadnie wylewna i zapewne nie pisałabym tylko z ckliwymi zdaniami - chciałabym poprosić Cię o przysługę. Kilka dni temu otrzymałam zaproszenie na sabat od samej lady Adelaide Nott. Muszę przyznać, że jestem niezwykle zaskoczona, mile połechtana i nieco zaintrygowana. Obracam się w środowisku szlacheckim od lat, nie przyniosę sobie wstydu, jednak czym innym są bankiety, nawet wystawne, a czym innym s a b a t, wydarzenie tak znaczące i ważne. Czy mogłabyś udzielić mi kilku wskazówek oraz pomóc w przygotowaniu się balu? Zrozumiem, jeśli nie będziesz miała czasu.
Deirdre
Kreślę te słowa, by złożyć Ci szczere świąteczne życzenia: spokoju, odpoczynku i satysfakcji z każdego nadchodzącego dnia. Wiesz jednak, że nie jestem przesadnie wylewna i zapewne nie pisałabym tylko z ckliwymi zdaniami - chciałabym poprosić Cię o przysługę. Kilka dni temu otrzymałam zaproszenie na sabat od samej lady Adelaide Nott. Muszę przyznać, że jestem niezwykle zaskoczona, mile połechtana i nieco zaintrygowana. Obracam się w środowisku szlacheckim od lat, nie przyniosę sobie wstydu, jednak czym innym są bankiety, nawet wystawne, a czym innym s a b a t, wydarzenie tak znaczące i ważne. Czy mogłabyś udzielić mi kilku wskazówek oraz pomóc w przygotowaniu się balu? Zrozumiem, jeśli nie będziesz miała czasu.
Z wyrazami szacunku
Deirdre
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
appenine
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy