Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Diana czy Hel?
Strona 1 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
Witam.
Adelaine Sackvillemugolska szukająca
Sackville
Kibicuję Srokom z Montrose. Miałam nawet okazję na meczu innej drużyny pogadać z Sackville, która zapowiadała się na moją ulubioną graczkę... Do czasu.
Anthony Burkenokturnowy szef
Anthony
coś tu kiedyś
Anthony Crouchnajstarszy brat
Tony
tralalalala gdzież ta relacja? :o
Bastian Nottłowca-uwodziciel
Bastian
się coś potę napisze
Caesar Lestrangeosobisty łowca
Caesar
Ktoś postronny (albo sam Caesar) mógłby nasze relacje nazwać bardzo dobrymi. Ja w głębi serca również mogłabym to uczynić, gdyby tak naprawdę Caesar nie był osobą, która najpewniej w przyszłości odbierze mi życie. Na dzień dzisiejszy przewiduję właśnie taki koniec dla naszej znajomości... Jestem winna śmierci jego żony (a mojej kuzynki) oraz ich córeczki Celeste. Pozostaje mi jedynie czekać na Sąd Ostateczny.
Cassandra Vablatskysmutna uzdrowicielka
Cassandra
Ta niepozorna kobietka przepowiedziała mi śmierć małej Celeste i jest jedną z osób, która wie o mojej przypadłości. Trudno się nie dziwić, skoro to właśnie u niej mogę szukać w razie wypadku pomocy.
Darcy Rosiernielubiana kuzyneczka
Darcy
Panna, o której relacje z Leo byłam zazdrosna w dzieciństwie. Nie przepadam za nią, choć ona wydaje się nie zdawać sobie sprawy z jakiego to powodu. Aktualnie staram się nie być dla niej taka zła ze względu na brata... i przez śmierć Marianne.
Garrett Weasleynarzeczony
Garrett
:serce:
Hereward Bartiusnielubiany nauczyciel
Bartius
Profesor Bartius uczył mnie transmutacji na początku mojej szkolnej edukacji, kiedy jeszcze nie przepadałam za nauką. Nie trudno zgadnąć, że wtedy nie lubiłam go, podobnie jak jego wymyślnych wymagań. Teraz zapewne jest dla mnie personą neutralną z racji zamiany mego nastawienia do edukacji.
Linette Greengrass ???
Linette
:?:
Leonard Crouchbrat marnotrwany
Leo
Kocham, nie kocham, kocham, nie kocham... ależ oczywiście, że kocham! Irytuje mnie jednak fakt, że Leo zwrócił na mnie swą uwagę dopiero wtedy, gdy okazałam się być wilkołakiem nieradzącym sobie psychicznie z sytuacją. Aktualnie nasze dobre stosunki utrudniają mi życie większymi wyrzutami sumienia, gdy kiedyś mogły uszczęśliwiać...
Parys Bulstrodenarzeczony Darcy
Parys
:?:
Phoenix Mooredobry dostawca
Nosferatu
Wszelkie legalne i te nielegalne substancje, które mają poprawić mi humor, są kupowane u zaufanego dostawcy. To właśnie u Nosferatu kupiłam truciznę, która by mnie zabiła, gdybym nie trafiła bezzwłocznie do szpitala.
Rosalie Yaxley ???
Rosalie
:?:
Tristan Rosierpomocny kuzyn
Tristan
Jeden z prawdziwie lubianych przeze mnie członków mojej rodziny. Tristan pomógł mi w szkole z tonacją, Tristan znalazł dla mnie czas, gdy nie miał go dla mnie Leo. Potrafi siedzieć ze mną nad ognistą w Nokturnie, nie zadając pytań.
Ostatnio zmieniony przez Diana Crouch dnia 19.10.15 20:57, w całości zmieniany 9 razy
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Tutaj gardzimy, trzy razy nie.
Żegnam. :c
a tak z innej beczki - jesteś kuzynką mojej zmarłej żony! (właśnie uświadomiłam sobie, że zabiłaś swoją kuzynkę ups) Musimy się znać z sabatów, spotkań i innych takich. Idziemy w coś pozytywnego? Może wyciągnąłem Cię z Nokturnu i przyprowadziłem rodzicom? :c
ps kochanie wrzuć avatar
Żegnam. :c
a tak z innej beczki - jesteś kuzynką mojej zmarłej żony! (właśnie uświadomiłam sobie, że zabiłaś swoją kuzynkę ups) Musimy się znać z sabatów, spotkań i innych takich. Idziemy w coś pozytywnego? Może wyciągnąłem Cię z Nokturnu i przyprowadziłem rodzicom? :c
ps kochanie wrzuć avatar
Caesar Lestrange
Zawód : sutener oraz brygadzista
Wiek : 30 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczony
pięć palców co po strunach chodzą
zegną się jak żelazo w ogniu
w owoc granatu martwy splot
zegną się jak żelazo w ogniu
w owoc granatu martwy splot
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Pan Lestrange. Miło mi pana widzieć... Jak się mają pańskie dzieci? Huhuhu! Ta relacja to coś dzikiego... zwłaszcza ze strony uczuciowej panienki Crouch. Ponadto, podrasowując naszą dramę bitch, rodzice raczej nie byli zadowoleni, gdy się dowiedzieli, gdzież to się szlajała ich córa... I że jednak dowiedział się o tym ktoś z ich szlacheckiego otoczenia... I zapewne również panienki Crouch nie można było nazwać wtedy trzeźwą... i przesiadującą we właściwym towarzystwie...?
Myślę, że pozytyw w tym przypadku byłby czymś... bardzo słodkim! Weź, jak ja pomyślę o Dianie podczas ich rozmów... *-* Musi się przed nim ostro pilnować, skoro to relacja wilkołak - łowca, skoro zabija takich jak ona, skoro był mężem i ojcem osóbek, które sama zabiła, a których śmierć najbardziej się na niej odbiła... Zastanawia mnie jedno, czy wybaczyła mu już śmierć Benvolio. Minęło kilka lat, a okazało się, że nie był dla niej tak ważny jak myślała na początku... Yaaay! :sad:
Myślę, że pozytyw w tym przypadku byłby czymś... bardzo słodkim! Weź, jak ja pomyślę o Dianie podczas ich rozmów... *-* Musi się przed nim ostro pilnować, skoro to relacja wilkołak - łowca, skoro zabija takich jak ona, skoro był mężem i ojcem osóbek, które sama zabiła, a których śmierć najbardziej się na niej odbiła... Zastanawia mnie jedno, czy wybaczyła mu już śmierć Benvolio. Minęło kilka lat, a okazało się, że nie był dla niej tak ważny jak myślała na początku... Yaaay! :sad:
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przychodzę! Bo wypada coś ogarnąć, a nawet bardzo wypada.
Wyczytałam, że Diana była zazdrosna, ale nie sądzę, żeby Darcy tę zazdrość specjalnie wzbudzała, więc pewnie żyła sobie w słodkiej nieświadomości i zastanawiała się, czemu nie może dogadać się z kuzynką tak, jak z Leonardem. Czy może jednak udało im się jakoś porozumieć?
No i zostajemy przy opcji, że Rosier nic o włochatej przypadłości nie wie, prawda?
Wyczytałam, że Diana była zazdrosna, ale nie sądzę, żeby Darcy tę zazdrość specjalnie wzbudzała, więc pewnie żyła sobie w słodkiej nieświadomości i zastanawiała się, czemu nie może dogadać się z kuzynką tak, jak z Leonardem. Czy może jednak udało im się jakoś porozumieć?
No i zostajemy przy opcji, że Rosier nic o włochatej przypadłości nie wie, prawda?
Gość
Gość
BRAT! ODPIS LECIAJ KRĘCIĆ! BO ZJEM W NASTĘPNĄ PEŁNIĘ!
Ano, fakt. Należałoby. Może niech będzie, że żyje w słodkiej nieświadomości? Diana mogła nieco przystopować z okazywaniem tej zazdrości, choć może być dla niej chłodna... Ale to może zobaczymy już na fabule w przyszłości <3 Teraz ustalamy, że wcześniej kompletnie nie mogła się z Dianą dogadać, bo ta zachowywała się jak wielka dama z zadartym nosem. XD
Ano, fakt. Należałoby. Może niech będzie, że żyje w słodkiej nieświadomości? Diana mogła nieco przystopować z okazywaniem tej zazdrości, choć może być dla niej chłodna... Ale to może zobaczymy już na fabule w przyszłości <3 Teraz ustalamy, że wcześniej kompletnie nie mogła się z Dianą dogadać, bo ta zachowywała się jak wielka dama z zadartym nosem. XD
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Cześć, kuzynka :lama: Wypadałoby się poznać. Tristan dobrze się dogaduje z Leonardem, Dianę też pamięta ze szkoły. Na pewno nie spodziewa się, co nieładnego narobiła w przeszłości - ze strony Tristana na pewno byłby stosunek pozytywny, może i w szkole troszczyłby się o młodszą kuzynkę, i teraz byłby zatroskany jej zdrowiem, bo czasem jakaś taka strasznie blada - ale czy Diana dałaby się Tristanowi do siebie zbliżyć?
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Misiek, mam coś, co może Ci się spodobać, skoro w pozytywa lecimy! <3 Pierwsze, co rzuciło mi się w oczka podczas czytania Twojej kape, to fakt, że Tristan uwielbia słuchać kobiecego śpiewu. Diana, jako Gryf, uczyła się śpiewu i to pewnie dużo tego było w jej planie... Z początku nie szło jej za dobrze, więc Tristan mógł się przysłuchiwać jej indywidualnym ćwiczeniom i rzucać uwagi (o ile miał cierpliwość) : ) Drugie, co mi wpadło, to Nokturn. Od około 5 lat Diana jest tam stałym bywalcem, więc Tristan może ją odprowadzać czasami do domku, skoro dostrzegł w niej zmiany, z racji tego, że wcześniej w szkole spędzałby z nią trochu czasu... A może czasem razem brali coś spod lady? :3 Jeśli chodzi o zbliżenie się do siebie, to raczej Diana jest osóbką, która trzyma wszystkich na dystans (oczywiście, jeśli mówimy o jej prawdziwych uczuciach). Nie miałam okazji jeszcze tego sprawdzić na fabule, ale myślę, że względem szlachty, zwłaszcza względem rodziny, będzie wyniosłą i uprzejmą młodą damą, która będzie starała się być jak najbardziej sympatyczna, lubiana... Wiesz, takie dostosowanie się do otoczenia. Wpadła między wrony, to kracze tak jak one:P No, co Ty na to? Trochu się rozpisałam. :o
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
O, jaki ładny pomysł! Jak najbardziej, Tristan rzeczywiście uwielbia słuchać, jak kobiety śpiewają. Mógł próbować - byłoby dla niego prawdziwą przyjemnością pomóc Dianie pokochać muzykę! Pewnie nie byłby delikatny, ale może tym zdopingowałby ją bardziej? Mógł jej czasem pobrzdękiwać na pianinie, szukając tonacji, na których szło jej lepiej, żeby w siebie trochę bardziej uwierzyła :piano:
Początkowo w sumie mogła mieć w nim też cichego sojusznika niechętnego związkowi Darcy-Leo, Tris to zazdrosna bestia, ale na pewno odpuścił dużo szybciej niż Diana, bo w gruncie rzeczy chciał szczęścia siostry :D
Dzisiaj jak najbardziej mogli spotykać się w tej złej dzielnicy, Tristan na pewno ją odprowadzał do domku, i możliwe, że wmawiałby jej przy tym, że powinna się pokazać w Mungu w związku z tymi zmianami - u jego siostry śmiertelna bladość objawiła się już po szkole, a to przecież te same geny! Mogli coś brać, aczkolwiek ze strony Tristana pewnie nieco niechętnie i z ociąganiem, bo trochę by się martwił, zwłaszcza jeśli się miał obawy względem jej zdrowia. Generalnie pewnie dużo razy powtarzałby jej, że Nokturn nie jest miejscem dla porządnych dam takich jak ona! ale gdyby już ją tam spotkał i stawiałaby opór przed powrotem do domu, to mogliby się też zabawić, tak trochę na zasadzie "lepiej, żeby nie robiła tego sama". Oboje są mocno zblazowani (właściwie z tego samego powodu, ale o tym już wie tylko Diana :D), więc może mogliby złapać porozumienie.
Tak, tak, jak najbardziej rozumiem! Tristan uważa, że zadzieranie nosa przez kobietę ze szlachetnego rodu to jej przyrodzone i niezbywalne prawo, więc wyniosłość wydaje się zrozumiała ;D też przez sztamę z Leonardem pewnie traktowałby ją z taką braterską troską troszkę. o to chodziło, pasuje? jak coś to prostuj śmiało, zmieniaj i wydziwiaj ;P
btw Diana ma przepiękny cytat pod avkiem i przepięknie pasuje do jej postaci :serce:
Początkowo w sumie mogła mieć w nim też cichego sojusznika niechętnego związkowi Darcy-Leo, Tris to zazdrosna bestia, ale na pewno odpuścił dużo szybciej niż Diana, bo w gruncie rzeczy chciał szczęścia siostry :D
Dzisiaj jak najbardziej mogli spotykać się w tej złej dzielnicy, Tristan na pewno ją odprowadzał do domku, i możliwe, że wmawiałby jej przy tym, że powinna się pokazać w Mungu w związku z tymi zmianami - u jego siostry śmiertelna bladość objawiła się już po szkole, a to przecież te same geny! Mogli coś brać, aczkolwiek ze strony Tristana pewnie nieco niechętnie i z ociąganiem, bo trochę by się martwił, zwłaszcza jeśli się miał obawy względem jej zdrowia. Generalnie pewnie dużo razy powtarzałby jej, że Nokturn nie jest miejscem dla porządnych dam takich jak ona! ale gdyby już ją tam spotkał i stawiałaby opór przed powrotem do domu, to mogliby się też zabawić, tak trochę na zasadzie "lepiej, żeby nie robiła tego sama". Oboje są mocno zblazowani (właściwie z tego samego powodu, ale o tym już wie tylko Diana :D), więc może mogliby złapać porozumienie.
Tak, tak, jak najbardziej rozumiem! Tristan uważa, że zadzieranie nosa przez kobietę ze szlachetnego rodu to jej przyrodzone i niezbywalne prawo, więc wyniosłość wydaje się zrozumiała ;D też przez sztamę z Leonardem pewnie traktowałby ją z taką braterską troską troszkę. o to chodziło, pasuje? jak coś to prostuj śmiało, zmieniaj i wydziwiaj ;P
btw Diana ma przepiękny cytat pod avkiem i przepięknie pasuje do jej postaci :serce:
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Właściwie nic dodać, nic ująć! Szukanie tonacji jak najbardziej mile widziane i ta całkiem spora szczypta surowości... Na początku swojej edukacji Diana była bardziej leniem niż kujonkiem, więc 3 x TAK! Jutro albo kiedyś tam Cię ładnie wpiszę na listę relacji:3
I dzięki za cytat. Hehehe Z nim to trochę taki czysty bezmyślny przypadek, bo mówię, cholera, co by tu dać tej Dianie... A, przeczytam sobie tłumaczenie Bohemian raz jeszcze na tekstowo... Zawsze spoko. I w rewanżu zdradzę, że mi cholernie przypadł do gustu gif w twoim profilku.Ten, no, Smaug, co nie?
I dzięki za cytat. Hehehe Z nim to trochę taki czysty bezmyślny przypadek, bo mówię, cholera, co by tu dać tej Dianie... A, przeczytam sobie tłumaczenie Bohemian raz jeszcze na tekstowo... Zawsze spoko. I w rewanżu zdradzę, że mi cholernie przypadł do gustu gif w twoim profilku.Ten, no, Smaug, co nie?
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
super, też Cię u siebie dopiszę, jak w końcu się za to wezmę, póki co burdel mam w tych relkach większy niż w Ceziowym Wenus
haha, przypadkiem czasem najładniej wychodzi! A dziękuję, oczywiście smaug - w całej swojej krasie! :serce:
haha, przypadkiem czasem najładniej wychodzi! A dziękuję, oczywiście smaug - w całej swojej krasie! :serce:
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Jesteś narzeczoną Garretta (z którym Lyra ma bardzo bliskie relacje), więc bardzo chciałabym ustalić sobie z tobą jakieś relki ;). Lyra dopiero niedawno dowiedziała się o zaręczynach brata i jeszcze nie zna jego narzeczonej, ale może (a nawet powinna XD) ją poznać. Myślę, że początkowo byłaby nieco zdystansowana, bo jednak martwi się o brata i to, czy aby na pewno jest szczęśliwy w takim układzie, ale raczej nie szłabym w stronę negatywu (chyba, że bardzo chcesz ;P), a tego, żeby jakoś doszły ze sobą do ładu, i z czasem może się polubiły?
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
To jestem za pozytywem :D Ogólnie planowałam, by Dianą być uprzejmą wobec Lyry ze względu na działania mające polepszyć relacje Diana - Garrett. Mając najukochańszą siostrę Garretta za przyjaciółkę, byłoby Dianie na rękę. <3
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Super ^^. Lyra ogólnie jest tolerancyjną osóbką, więc po tym początkowym okresie, kiedy dopiero się będą poznawać, byłaby jeszcze onieśmielona i zdystansowana, ale jeśli zobaczy, że Diana jest w porządku, bardziej się otworzy i ją polubi. Poza tym, różnica wieku pomiędzy nimi nie jest wcale taka duża, no to powinny się ze sobą dogadać .
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Ano. Ponadto Lyra ma taki słodki wizerunek *-*
Diana Crouch
Zawód : szlachcicuje
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.
Open your eyes, look up to the skies and see.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Strona 1 z 2 • 1, 2
Diana czy Hel?
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania