XI - S. Carter vs R. Mulciber
Strona 1 z 17 • 1, 2, 3 ... 9 ... 17
AutorWiadomość
Wartość żywotności Sophii: 244
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 197 - 219 |
71-80% | brak | -10 | 173 - 196 |
61-70% | brak | -15 | 148 - 172 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 124 - 147 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 100 - 123 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 75 - 99 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 51 - 74 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 50 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Ramseya: 217
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 175 - 195 |
71-80% | brak | -10 | 154 - 174 |
61-70% | brak | -15 | 132 - 153 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 110 - 131 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 88 - 109 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 67 - 87 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 45 - 66 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 44 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
Sophia wkroczyła na arenę pojedynkową ściskając w dłoni różdżkę. Jej poprzednie starcie było emocjonujące, bo trafił jej się bardzo utalentowany i wymagający przeciwnik. Dzisiaj także spodziewała się trudnej i wyczerpującej walki, jej przeciwnikiem miał bowiem być Ramsey Mulciber, o którym nie raz słyszała na spotkaniach Zakonu. Za sprawą przewrotu i zmiany władzy ten osobnik, wobec którego istniały pewne dowody na praktykowanie czarnej magii, jak gdyby nigdy nic chodził po wolności i pojawiał się na spotkaniach klubu.
Carter zgodnie ze swoim zwyczajem pod szatą miała na sobie sweter i spodnie, a wszystko to było utrzymane w dość ciemnej kolorystyce. Jej dość krótkie włosy połyskiwały rudością, a w oczach błyszczała gotowość do walki.
Po standardowych formułkach rozpoczynających pojedynek i ukłonie od razu uniosła różdżkę, kierując ją w stronę przeciwnika.
- Everte stati!
Carter zgodnie ze swoim zwyczajem pod szatą miała na sobie sweter i spodnie, a wszystko to było utrzymane w dość ciemnej kolorystyce. Jej dość krótkie włosy połyskiwały rudością, a w oczach błyszczała gotowość do walki.
Po standardowych formułkach rozpoczynających pojedynek i ukłonie od razu uniosła różdżkę, kierując ją w stronę przeciwnika.
- Everte stati!
Never fear
shadows, for
shadows only
mean there is
a light shining
somewhere near by.
shadows, for
shadows only
mean there is
a light shining
somewhere near by.
The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 36
'k100' : 36
Nie był pewien, czy to ironia losu, czy czysty przypadek, że podczas kolejnej serii, jak dotąd, mierzył się wyłącznie z kobietami. Podchodził do tego wyzwania z przymróżeniem oka, ale nie umniejszał ich umiejętnościom, nie próbował lekceważyć. Niektóre z nich były naprawdę zdolne, mądre, utalentowane. To cudowne, kiedy wyglądały tak niepozornie. Chciał się zaskoczyć, chciał zmierzyć się z czarownicą, która potrafiła czarować, a nie liczyła na łut szczęścia, jak ostatnim razem Desmond, w kółko powtarzająca jedne i te same czary. Ale znał jej możliwości, jako szlama nie wyrażała żadnego magicznego talentu.
Był ciekaw swojej przeciwniczki. Nie znał jej, nie kojarzył twarzy, ale doskonale wiedział, jaka była rodzina Carter, jakimi poglądami się charakteryzowała i czego mógłby się po niej spodziewać, gdyby spotkali się poza areną klubu. Kolejny szlamolub. Wzniósł oczy ku górze, wchodząc na arenę; to rzeczywiście była prawdziwa ironia losu. Spojrzał na kobietę przed sobą. Krótkie włosy — nie dość, że ostrzyżona jak mężczyzna, brutalnie obdarta z godności i resztek kobiecości jakie jej pozostały to jeszcze ryża, jak wiewiórka. Pomimo pogardy w oczach, na jego twarzy nie pojawił się żaden grymas. Tylko oczy zdradzały niechęć, jaką wobec niej żywił od pierwszego spotkania. Usta — przeciwnie — wygięły się w uprzejmym uśmiechu, kiedy skinął głową i ukłonił się według zasad, a później obrał pozycję. Pierwsze zaklęcie posłane w jego kierunku — zachowawcze, celne.
— Protego— odpowiedział automatycznie, od razu.
Był ciekaw swojej przeciwniczki. Nie znał jej, nie kojarzył twarzy, ale doskonale wiedział, jaka była rodzina Carter, jakimi poglądami się charakteryzowała i czego mógłby się po niej spodziewać, gdyby spotkali się poza areną klubu. Kolejny szlamolub. Wzniósł oczy ku górze, wchodząc na arenę; to rzeczywiście była prawdziwa ironia losu. Spojrzał na kobietę przed sobą. Krótkie włosy — nie dość, że ostrzyżona jak mężczyzna, brutalnie obdarta z godności i resztek kobiecości jakie jej pozostały to jeszcze ryża, jak wiewiórka. Pomimo pogardy w oczach, na jego twarzy nie pojawił się żaden grymas. Tylko oczy zdradzały niechęć, jaką wobec niej żywił od pierwszego spotkania. Usta — przeciwnie — wygięły się w uprzejmym uśmiechu, kiedy skinął głową i ukłonił się według zasad, a później obrał pozycję. Pierwsze zaklęcie posłane w jego kierunku — zachowawcze, celne.
— Protego— odpowiedział automatycznie, od razu.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 90
'k100' : 90
Tuż przed nim rozbłysła potężna tarcza, jaśniejąca błękitną powłoką. Urok przeciwniczki nie został przez nią wchłonięty, odbił się z powrotem w jej kierunku. Twardo stał na nogach, lewą miał wysunięta bardziej do przodu, podobnie jak rękę, którą kierował w jej stronę. Tarcza po odbiciu się rozprysła, nie tracił więc czasu. Zaraz za odbity zaklęciem wykonał ruch nadgarstkiem i wypowiedział inkantację innego:
— Aeris!
— Aeris!
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 34
'k100' : 34
Sophia nigdy nie lekceważyła przeciwników, a ze spotkań Zakonu wiedziała, że Mulciber jest groźny i niebezpieczny, co oznaczało, że z pewnością był biegły w magii. Poza tym jego rodzina miała raczej złą opinię, kojarzącą się z antymugolskimi poglądami.
Jej wygląd w ostatnich dniach budził pewne kontrowersje, ale Sophia nie odtworzyła utraconych włosów eliksirem po części z przekory, a po części ze zwykłej wygody. Nie obchodziło jej jednak to, co myślał o niej Mulciber; sama też nie myślała o nim dobrze.
Mężczyzna sprawnie odbił jej zaklęcie z powrotem w jej kierunku, ale jego atak chybił.
- Protego! - rzuciła.
Jej wygląd w ostatnich dniach budził pewne kontrowersje, ale Sophia nie odtworzyła utraconych włosów eliksirem po części z przekory, a po części ze zwykłej wygody. Nie obchodziło jej jednak to, co myślał o niej Mulciber; sama też nie myślała o nim dobrze.
Mężczyzna sprawnie odbił jej zaklęcie z powrotem w jej kierunku, ale jego atak chybił.
- Protego! - rzuciła.
Never fear
shadows, for
shadows only
mean there is
a light shining
somewhere near by.
shadows, for
shadows only
mean there is
a light shining
somewhere near by.
The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
Sophia silną tarczą znów odbiła własne zaklęcie w kierunku mężczyzny. Na tym jednak nie poprzestała, szykując się do ponownego zaatakowania go.
- Commotio!
- Commotio!
Never fear
shadows, for
shadows only
mean there is
a light shining
somewhere near by.
shadows, for
shadows only
mean there is
a light shining
somewhere near by.
The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 48
'k100' : 48
I przed nią uformowała się silna tarcza, a zaraz za nią błysnęła wiązka innego uroku, który pomknął w jego kierunku. Uśmiechnął się, tak jak wcześniej — nie był zdenerwowany, a zadowolony. Nie chciał, by było łatwo, nie chciał, by miała farta. Liczył na sprawiedliwą i wyrównaną walkę. Skupiony znów na postawie obronnej wykonał lekki ruch nadgarstkiem i po raz drugi wypowiedział inkantację zaklęcia ochronnego:
— Protego!
— Protego!
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 35
'k100' : 35
Tarcza, zgodnie z jego wolą, wchłonęła oba uroki, kończąc wymianę strzałów między nimi. Błękitne światło otuliło jego twarz, nadając skórze jeszcze chłodniejszą barwę, wyostrzając jego rysy. Był pewny swoich umiejętności, nie pomijał praktyki zaklęć defensywnych. Pojedynki wymagały od niego czegoś więcej niż zgłębianie suchej wiedzy. Machnął różdżką i podjął ryzyko:
—Lamino!
—Lamino!
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 55
'k100' : 55
Strona 1 z 17 • 1, 2, 3 ... 9 ... 17
XI - S. Carter vs R. Mulciber
Szybka odpowiedź