Poczuła wyraźne zaskoczenie, kiedy dostała list od klubu, na którym widniały nazwiska jej przeciwników w pojedynkach w najbliższych tygodniach. A więc przeżyła - czy powinno było ją to dziwić? Karalucha też trudno było się pozbyć, robactwo bywało irytująco wytrzymałe.
Wkroczyła na arenę dumnie wyprostowana, z wysoko uniesioną brodą, spoglądając na swoją przeciwniczkę dopiero, gdy zajęła swoje miejsce. Kącik ust uniósł się w kpiącym uśmiechu, gdy skłoniła się płytko - najpłycej jak potrafiła, nie miała do szlamy za grosz szacunku, nie mogła jednak pozwolić sobie na dyskwalifikację z powodu nieprzestrzegania regulaminu klubu pojedynków. Zerknęła na sędziego, mającego dać im znak do rozpoczęcia, a ledwie usłyszawszy sygnał machnęła zdecydowanie różdżką, mając zamiar wyczarować ostre sztylety.
- Lamino - wyrzekła zdecydowanym tonem.

The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 56

Wiedziała na przeciw kogo stanie do walki. I nie bała się. Nie, była nawet z tego powodu zadowolona. Tak, tutaj nie było miejsca na nieznane specyfiki i oszustwa. Tego jednego była pewna. Weszła na arenę pojedynków wchodząc na podest. Spokojnie i chłodnym wyrazem twarzy. Utykała lekko, nadal nie umiała odpowiednio poruszać się na protezie, ale ćwiczyła. Tak często jak mogła. Błękitne spojrzenie zawisło na blondynce na przeciw. Schyliła się płytko przed nią.
- Bombarda Maxima! - wybrała jako pierwszy z uroków, gdy ten rzucony przez jej przeciwniczkę świtnął gdzieś nad jej głową.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 46

Musiała niedokładnie rozgrzać nadgarstek. Wywinęła nim młynek próbując na szybko go pobudzić. Zmrużyła lekko oczy.
- Aeris. - wybrała kolejny z uroków celując w Rookwood.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 54

Tonks nie znała prawdy o tym, co miało miejsce zaledwie tydzień wcześniej i nigdy nie miała się dowiedzieć. Zawartość nieprzezroczystej fiolki, którą miała wówczas przy sobie miało pozostać tajemnicą, nikt nie był w stanie rozpoznać jej z tak dużej odległości. Czyż na wojnie i w miłości wszystkie chwyty nie były dozwolone? W przeciwieństwie do Klubu Pojedynków, który naprawdę ograniczały regulaminy, obawiała się. Gdyby tylko mogła korzystać z czarnej magii... Ufała, że nowy Minister rozwiąże wkrótce ten problem.
Z rozbawieniem zerknęła na utykającą nogę Tonks. Nie mogła być prawdziwa.
- Protego maxima - powiedziała Sigrun, starając się przywołać tarczę.

The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 42

190/213, -5

Spóźniła się, tarcza rozbłysła przed nią zbyt późno, w chwili, gdy podmuch wiatru pchnął ją do tyłu, przewrócił na deski areny. Pozbierała się z niej szybko, unosząc znów różdżkę: - Glacius.

The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 7

Widząc spojrzenie na swojej nodze zmrużyła lekko oczy. Błękitne tęczówki wpatrywały się uparcie w przeciwniczkę. A odpowiednio wykonany urok, przedarł się przez tarczę, trafiając w jej przeciwniczkę. Wywracając ją na arenę. Obserwowała jak się podnosi z pochyloną głową i zmrużonymi powiekami.
- Silencio. - zadecydowała wymierzając białą różdżkę w jej kierunku.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 90

Udało się, silny urok powędrował w jej kierunku a kącik ust Tonks podniósł się w drapieżnym uśmiechu. Dobrze, biała różdżka jej słuchała, choć to wcale nie musiało być żadną pewną sprawą.
- Lamino. - wybrała wywijając odpowiednio nadgarstkiem.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 98