Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
she's so beautiful
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
poszukiwania
tatuś jest z Parkinsonów, mamusia z Greengrassów
lubię się z rodzinami: Bulstrode, Malfoy, Nott, Prewett, Rosier, Shacklebolt, Yaxley oraz ze względu na mamcię: Abbott, Fawley, Lestrange, Slughorn
Lineta jest moją kuzynką (szpan na dzielni, wiadomo)
jestem Rycerzykiem w spódnicy, choć dość nowym nabytkiem
moja rodzinka organizuje różne imprezy dla czystokrwistych czarodziei, gdzie zazwyczaj daję pokaz wokalny/gry na instrumencie
mam obsesję na punkcie urody i wyglądu, dlatego lubię bardzo przystojnych mężczyzn i przyjaźnię się z ładnymi kobietami
nie mam fioła na punkcie czystości krwi
uwielbiam eliksiry
rozprowadzam prywatnie magiczne kremy upiększające
wyznaczam trendy modowe i można o mnie poczytać w pismach dla kobiet
opiekuję się jednorożcami z rodzinnej hodowli
uprawiam sport: taniec towarzyski, jeździectwo, pływanie
uwielbiam kwiaty, komplementy i świecidełka!
jestem dość wyzwoloną kobietą
:iks: nienawidzę potomków wil i metamorfomagów
:iks: nie lubię się z rodzinami: Burke, Flint, Mcmillan, Travers, Weasley (choć z tymi podobno jesteśmy spokrewnieni) i ze względu na mamcię: Avery
:iks: gardzę brzydkimi i biednymi ludźmi
:iks: boję się testrali
:iks: z racji wieku i czasów, powinnam mieć pewnie narzeczonego, ale nie kwapię się do jego znalezienia (oby nie robili tego rodzice, chociaż mamcia jest dość liberalna!)
KOCHAJCIE MNIE :serce:
Venusowe
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Piękna kuzyneczko!
Matula moja z domu Parkinson, więc blisko siebie musiałyśmy wyrastać. Sporo dzieciństwa spędziłam na terenie rezerwatu, a teraz praktycznie tam mieszkam, bo opiekuję się jednorożcami jako i Ty. Kropli krwi willi w żyłach nie mam, ale urodą nie grzeszę - będę Ci ładnym towarzystwem. No i na modzie znam się dużo mniej, więc przed każdym wyjściem zasięgać będę Twojej rady co do ubioru.
Kochajmy się więc jak siostry, albo chociaż jak kuzynki. Możemy plotkować w czasie czesanie grzyw jednorożców.
Matula moja z domu Parkinson, więc blisko siebie musiałyśmy wyrastać. Sporo dzieciństwa spędziłam na terenie rezerwatu, a teraz praktycznie tam mieszkam, bo opiekuję się jednorożcami jako i Ty. Kropli krwi willi w żyłach nie mam, ale urodą nie grzeszę - będę Ci ładnym towarzystwem. No i na modzie znam się dużo mniej, więc przed każdym wyjściem zasięgać będę Twojej rady co do ubioru.
Kochajmy się więc jak siostry, albo chociaż jak kuzynki. Możemy plotkować w czasie czesanie grzyw jednorożców.
Then I’d trade all my tomorrows for just one yesterday.
Beatrice Nott
Zawód : opiekunka jednorożców
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną,
nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
łojeju, szłam po pozytyw a tu TAKI CIOS. nienawidzisz potomkiń wil :c a Connie przydałaby się taka śliczna psiapsia znająca się na magokosmetologi :c
to co, myślimy nad jakimiś hejcikami?
to co, myślimy nad jakimiś hejcikami?
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Beatrice - okej, jeśli się będziesz godzić na to, że będę dawać ci do zrozumienia, że jestem ładniejsza, to spoko, możemy być niczym siostry, jestem totalnie za! W końcu ktoś musi mnie wreszcie lubić 8D
Connie - no niestety, jestem mega zazdrosna o wasze geny pewnie przy spotkaniach towarzyskich udaję uprzejmą, bo nasze rodziny mają pozytywne stosunki, jednak już w szkole dążyłam do tego, aby się zgnębić, zdeklasować i możliwe, że obmyślam jak cię tu oszpecić, bo jestem nieprzewidywalna :o
Connie - no niestety, jestem mega zazdrosna o wasze geny pewnie przy spotkaniach towarzyskich udaję uprzejmą, bo nasze rodziny mają pozytywne stosunki, jednak już w szkole dążyłam do tego, aby się zgnębić, zdeklasować i możliwe, że obmyślam jak cię tu oszpecić, bo jestem nieprzewidywalna :o
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
too widzę tutaj pulsujący nienawiścią hejcik! w szkole pewnie Connie przyciągała uwagę od lat najmłodszych, nie zdając sobie z tego do końca sprawy. i z istnienia Venus pewnie też nie - inne domy, chociaż podobne aspiracje życiowe, powiedzmy! - dopóki Parkinsonówna nie zaczęła wyróżniać się strojem, makijażem i całym zachwycającym jestestwem! < 3 pewnie najpierw nie miała śmiałości podejść do starszej koleżanki, ale powiedzmy, że tak w trzeciej klasie radośnie podbiła do Venus na korytarzu, całując ją w oba polisie jak najlepszą przyjaciółeczkę i zaczynając równie miłą rozmowę o kosmetykach, o tym, że słyszała, że Venus zna się na modzie, że widzi, że się super ubiera itepe itede. z czystą sympatią! i chęcią nawiązania wielkiej przyjaźni. chociaż pewnie wymsknęło się jej coś w stylu to wspaniałe, że potrafisz się tak umalować, że twoje bardzo głęboko osadzone oczy wydają się większe! magia!. #typowaConstance. do tego jakiś wyjątkowo ładny chłopiec mógł swego czasu nie wzdychać do panny Parskinson a właśnie do najmłodszej Yaxleyówny, więc bach-bach-bach, mamy c-c-combo nienawiści! Venus mogła miotnąć w Constance jakimś nieprzyjemnym zaklęciem lub po prostu spojrzeć z pogardą na filigranową Connie jak na okropną ropuchę :o generalnie Constance po pierwszym niepowodzeniu pewnie próbowałaby dalej jakoś się zaprzyjaźnić z Venus, ale po drugim upiorogacku/rzuceniu zaklęciem/arystokratyczną śliną/niemiłym słowem (nie wiem, na co stać classy Ven!) także wstąpiłaby na wojenną ścieżkę. szkoda, że Venuska jest rok starsza, bo by idealnie pasowała na panienkę, która spaliła Connie włosy w ostatniej klasie :<< ale mogła ją w sumie trochę dręczyć w szkole? czy raczej nie zawracałaby sobie głowy takim wilowym głuptasem?
w każdym razie: teraz kiedy psiapsie Connie zachwycają się strojami i odwagą Parkinsonówny, Constance prycha z pogardą i kategorycznie odmawia fangirlowania nad jej kreacjami i kremami. a gdy widzą się na jakichś eleganckich spędach, to najchętniej włożyłaby Venus różdżkę w oko. i mściwie planuje odbicie jej każdego narzeczonego, choćby przypominał grubiutkiego psidwaka.
(planuj oszpecenie! dodaj mi trutkę na szczury do kremu wysłanego na urodziny! :serce:)
jak sądzisz, mogłoby tak być między naszymi ślicznotkami?
w każdym razie: teraz kiedy psiapsie Connie zachwycają się strojami i odwagą Parkinsonówny, Constance prycha z pogardą i kategorycznie odmawia fangirlowania nad jej kreacjami i kremami. a gdy widzą się na jakichś eleganckich spędach, to najchętniej włożyłaby Venus różdżkę w oko. i mściwie planuje odbicie jej każdego narzeczonego, choćby przypominał grubiutkiego psidwaka.
(planuj oszpecenie! dodaj mi trutkę na szczury do kremu wysłanego na urodziny! :serce:)
jak sądzisz, mogłoby tak być między naszymi ślicznotkami?
Gość
Gość
No właśnie ona stara się być mimo wszystko classy, więc nie bawiłaby się chyba w WIDOCZNE rzucanie zaklęciami. Bardziej by się niemiło i chłodno o niej wypowiadała, snuła jakieś szalone plany i sabotowała Connie z ukrycia (wrzucenie czegoś do napoju, jak nikt nie patrzy czy coś), ewentualnie posługiwałaby się innymi do tego! Dlatego może to właśnie Venus jakoś zmusiła tamtą dziewczynę do podpalenia jej włosów? To byłoby bardziej w jej stylu hehe. Także takie niby tajemnicze dręczenie na propsie! Ogólnie jednak Parkinson traci nad sobą kontrolę, skoro już myśli o mordowaniu jednorożców, więc może faktycznie coraz mniej eleganckie zagrywki stosować, a odbijanie narzeczonych swego wroga to z pewnością świetna rozrywka KTO JEST AKTUALNYM? 8D
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
hehue DOBRZE. zróbmy tak, że młodsza psiapsia Venus spaliła piękne złote włosy Constance, sięgające jej do bioder :< już widzę radosną minkę Parkinson, kiedy zobaczyła Connie z miesiąc po 'wypadku' z loczkami ledwo zakrywającymi uszy. ech, zło! czyli mamy tajemnicze dręczonko, hejcik, odrzucona przyjaźń i ogółem pulsująca krwią nienawistka między dwoma panienkami na wydaniu. bicz beter hef maj mani w wydaniu magicznym, prawieże :o
a myślałam, że to Connie odbije Venus narzeczonego, ale w sumie Constance niedługo się narzeczony pojawi, więc cios w drugą stronę też byłby ciekawy!
będzie się działo. szkoda, że Constance jest mniej opanowana od Parkinson, ale - damy radę! <3 nienawidźmy się więc wesoło! :serce:
a myślałam, że to Connie odbije Venus narzeczonego, ale w sumie Constance niedługo się narzeczony pojawi, więc cios w drugą stronę też byłby ciekawy!
będzie się działo. szkoda, że Constance jest mniej opanowana od Parkinson, ale - damy radę! <3 nienawidźmy się więc wesoło! :serce:
Gość
Gość
no właśnie założyłam, że Venus odbije Connie, bo Venus nie ma narzeczonego i mieć nie chce :o (zresztą i tak by taki nie powstał hehe) jednak jak coś się zmieni w tej materii to dam znać i Yaxley może go omotać szczególnie, że jej chyba byłoby łatwiej :/ może powinnam zrobić na niego poszukiwania XDDDDD
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Jakaś Ty śliczna! <3 <3 <3
Nicholas Nott
Zawód : Urzędnik w Międzynarodowym Urzędzie Prawa Czarodziejów
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Dwa są sposoby prowadzenia walki: jeden - prawem, drugi - siłą; pierwszy sposób jest ludzki, drugi zwierzęcy.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Nanana, myślałam że już tu odpisałam, a jednak nie!
Bea nie będzie miała nic przeciwko byciu tą mniej ładną kuzynką, bo zawsze bardziej zależało jej na byciu mądrą, niż atrakcyjną <3
Bea nie będzie miała nic przeciwko byciu tą mniej ładną kuzynką, bo zawsze bardziej zależało jej na byciu mądrą, niż atrakcyjną <3
Then I’d trade all my tomorrows for just one yesterday.
Beatrice Nott
Zawód : opiekunka jednorożców
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną,
nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Hej
Jesteś śliczna, ale krzywdzisz moją Connie, co prawda z ukrycia, ale ktoś musi utrzeć ci nosa za wszystkie te złe akcje! Skoro między wami zaczęło się dopiero w 3 klasie, to Allka była już w 7-mej, więc niestety będzie to krótka zemsta za skryte hejciki wobec willi. Z chęcią by ci coś zrobiła... Oczywiście też z ukrycia lub dosypała coś do soku, jak nie patrzyłaś (wszystko co zechcesz!)
Teraz długo mnie nie było, lecz wróciłam - a Venus na pewno pamięta o jednym - lub kilku - upokorzeniu sprzed lat!
Taka luźna propozycja, więc... Ustalamy coś? :happy2:
Jesteś śliczna, ale krzywdzisz moją Connie, co prawda z ukrycia, ale ktoś musi utrzeć ci nosa za wszystkie te złe akcje! Skoro między wami zaczęło się dopiero w 3 klasie, to Allka była już w 7-mej, więc niestety będzie to krótka zemsta za skryte hejciki wobec willi. Z chęcią by ci coś zrobiła... Oczywiście też z ukrycia lub dosypała coś do soku, jak nie patrzyłaś (wszystko co zechcesz!)
Teraz długo mnie nie było, lecz wróciłam - a Venus na pewno pamięta o jednym - lub kilku - upokorzeniu sprzed lat!
Taka luźna propozycja, więc... Ustalamy coś? :happy2:
Allison Avery
Zawód : Alchemik u Borgina&Burkesa, badacz
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
imagine that the world is made out of love. now imagine that it isn’t.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Tutaj widziałabym raczej materiał na negatyw, bo Lyra nie dość, że biedna Weasleyówna, to jeszcze metamorfomag XD. Właściwie to mogły drzeć koty jeszcze w czasach Hogwartu, bo różnica wieku między nimi nie jest znaczna .
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
omg muszę w końcu ogarnąć xd
Nicholas <3 słuchaj, jesteśmy rodziną, ale jakąś bliską czy daleką? Plus nie wiem co byś sobie myślał o takiej pozornie głupiej Venusce, może określ swój stosunek do niej i coś dalej pokminię!
Beatrice, oki!
Allison, super, wrogów nigdy za wiele! Z początku myślałam, że Parkinson raczej działała z ukrycia, ale tak w sumie to ciężko byłoby się nie domyślić XD więc pewnie. Mogą też przy okazji rywalizować jeśli chodzi o eliksiry, plus ogólna nienawiść naszych rodów może wszystko pogłębiać. Także otwarte wojny na propsie
Lyra, matko, niedługo pół miasta będzie chciało mnie wybić xd ale spoko, spoko, negatyw jak najbardziej. Niby jesteśmy spokrewnieni, ale się nienawidzimy, plus gryfonka, to na pewno od najmłodszych lat były jakieś utarczki. W sumie trochę szkoda, bo wreszcie ktoś mógłby spróbować uchwycić me nieskazitelne piękno może zniszczyłam ci kiedyś jakiś obraz, ty w szale zmieniłaś kolor włosów czy coś, ja poznałam, że jesteś metamorfo i od tamtej pory nasza relacja zamieniła się w otwartą wojnę? :o
Nicholas <3 słuchaj, jesteśmy rodziną, ale jakąś bliską czy daleką? Plus nie wiem co byś sobie myślał o takiej pozornie głupiej Venusce, może określ swój stosunek do niej i coś dalej pokminię!
Beatrice, oki!
Allison, super, wrogów nigdy za wiele! Z początku myślałam, że Parkinson raczej działała z ukrycia, ale tak w sumie to ciężko byłoby się nie domyślić XD więc pewnie. Mogą też przy okazji rywalizować jeśli chodzi o eliksiry, plus ogólna nienawiść naszych rodów może wszystko pogłębiać. Także otwarte wojny na propsie
Lyra, matko, niedługo pół miasta będzie chciało mnie wybić xd ale spoko, spoko, negatyw jak najbardziej. Niby jesteśmy spokrewnieni, ale się nienawidzimy, plus gryfonka, to na pewno od najmłodszych lat były jakieś utarczki. W sumie trochę szkoda, bo wreszcie ktoś mógłby spróbować uchwycić me nieskazitelne piękno może zniszczyłam ci kiedyś jakiś obraz, ty w szale zmieniłaś kolor włosów czy coś, ja poznałam, że jesteś metamorfo i od tamtej pory nasza relacja zamieniła się w otwartą wojnę? :o
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Stosunki rodowe mamy pozytywne, jesteśmy piękne i bogate, w zbliżonym wieku, interesujemy się modą, nie przepadamy za Connie... polubmy się! :serce:
Gość
Gość
O, w końcu :D generalnie jestem za, tylko nie wiem czy Darcy znosiłaby moją paplaninę o urodzie, snobizm i to, że nie jestem pruderyjną dziewczyną
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
she's so beautiful
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania