Pojedynek - Friedrich & Marcelius
Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Crimson Street
Dom mamy Marceliusa 23 lipca 1957 roku
Friedrich odwiedza panią Sallow aby spędzić z nią przyjemnie czas. Marcelius widzi ich figle przez okno i postanawia interweniować.
Szafka zniknięć
Friedrich odwiedza panią Sallow aby spędzić z nią przyjemnie czas. Marcelius widzi ich figle przez okno i postanawia interweniować.
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
The member 'Friedrich Schmidt' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 85
'k100' : 85
Trudno powiedzieć, co właściwie go rozproszyło – czy jego uwaga rozmyła się pomiędzy obserwowaniem śpiącego na podłodze psa i jego właściciela, czy winowajcą był pulsujący ból, promieniujący od ugryzionej ręki, w każdym razie – chybił; wiązka zaklęcia minęła cel, pozwalając szmalcownikowi na wymierzenie podwójnego ataku. Uniósł różdżkę. – Protego maxima – wypowiedział, wyraźnie, stanowczo; musiał się obronić – zbyt wiele od tego zależało.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'William Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 9
'k100' : 9
| 171/240 (-10 do kości) (20 - ugryzienie; 49 - tłuczone)
A jednak się pomylił; zaklęcia posłane przez przeciwnika rozbiły jego tarczę w puch, pierwsze z nich uderzyło go w klatkę piersiową - z niezwykłą siłą posyłając w tył; siła uderzenia odrzuciła go, rzucając nim o przeciwległą ścianę jak szmacianą lalką, wyciskając z płuc całe powietrze. Nim zdążyłby się po niej osunąć, trafiła go włócznia, niematerialna, ale nie mniej potężna, przebijając ciało na wysokości barku. Wrzasnął - ból go oślepił, przestał przez moment spoglądać w stronę szmalcownika, zamiast tego przyciskając rękę do uderzonego miejsca. Zaczął oddychać ciężej, w głowie mu huczało; nie mógł się jednak poddać. - Luminis virtute - wypowiedział, mierząc w przeciwnika. Chciał go pozbawić wzroku, oślepić, uwięzić w ciemnościach; i najlepiej żeby tam już został.
A jednak się pomylił; zaklęcia posłane przez przeciwnika rozbiły jego tarczę w puch, pierwsze z nich uderzyło go w klatkę piersiową - z niezwykłą siłą posyłając w tył; siła uderzenia odrzuciła go, rzucając nim o przeciwległą ścianę jak szmacianą lalką, wyciskając z płuc całe powietrze. Nim zdążyłby się po niej osunąć, trafiła go włócznia, niematerialna, ale nie mniej potężna, przebijając ciało na wysokości barku. Wrzasnął - ból go oślepił, przestał przez moment spoglądać w stronę szmalcownika, zamiast tego przyciskając rękę do uderzonego miejsca. Zaczął oddychać ciężej, w głowie mu huczało; nie mógł się jednak poddać. - Luminis virtute - wypowiedział, mierząc w przeciwnika. Chciał go pozbawić wzroku, oślepić, uwięzić w ciemnościach; i najlepiej żeby tam już został.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'William Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 9
'k100' : 9
Podły uśmiech pojawił się na twarzy mężczyzny widząc, jak magia zawodzi jego przeciwnika.
-Lancea! - Ponowił inkantację.
-Lancea! - Ponowił inkantację.
Getadelt wird wer schmerzen kennt Vom Feuer das die haut verbrennt Ich werf ein licht In mein Gesicht Ein heißer Schrei Feuer frei!.
The member 'Friedrich Schmidt' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
- Caeruleusio! - Kolejne zaklęcie powędrowało w kierunku mężczyzny.
Getadelt wird wer schmerzen kennt Vom Feuer das die haut verbrennt Ich werf ein licht In mein Gesicht Ein heißer Schrei Feuer frei!.
The member 'Friedrich Schmidt' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 6
--------------------------------
#2 'k8' : 2, 5, 5, 7
#1 'k100' : 6
--------------------------------
#2 'k8' : 2, 5, 5, 7
| 171/240 (-10 do kości) (20 - ugryzienie; 49 - tłuczone)
Różdżka ledwie rozgrzała się pod jego palcami w odpowiedzi na wypowiedzianą inkantację, nie posyłając w stronę wroga nawet słabej mgiełki; zaklął w duchu, to nie mogło skończyć się w ten sposób - musiał się podnieść, stanąć na własnych nogach, wydostać się z tego przeklętego mieszkania i dotrzeć do Marceliusa. A przede wszystkim - musiał się obronić, bo mknęło w niego kolejne zaklęcie, niemal tak samo silne, jak poprzednie. - Protego - wypowiedział, zmuszając się do skupienia, choć ból wciąż go rozpraszał, a gniew pulsował pod skórą.
Różdżka ledwie rozgrzała się pod jego palcami w odpowiedzi na wypowiedzianą inkantację, nie posyłając w stronę wroga nawet słabej mgiełki; zaklął w duchu, to nie mogło skończyć się w ten sposób - musiał się podnieść, stanąć na własnych nogach, wydostać się z tego przeklętego mieszkania i dotrzeć do Marceliusa. A przede wszystkim - musiał się obronić, bo mknęło w niego kolejne zaklęcie, niemal tak samo silne, jak poprzednie. - Protego - wypowiedział, zmuszając się do skupienia, choć ból wciąż go rozpraszał, a gniew pulsował pod skórą.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'William Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 11
'k100' : 11
| 151/240 (-15 do kości) (20 - ugryzienie; 69 - tłuczone)
Nic z tego, kolejna z jego tarcz rozpierzchła się przed nim, druga z świetlistych włóczni przebiła jego ciało, tym razem uderzając w brzuch. Zgiął się w pół, tracąc oddech, z pozycji siedzącej przesunął się na kolana - jakby odruchowo chciał się osłonić, choć wiedział, że nie miał szans. Świat zafalował, krawędzie pola widzenia zaszły mgłą. - Regressio - wypowiedział raz jeszcze; wcześniej to zaklęcie go nie zawiodło, potrzebował go też teraz - musiał wyłączyć mężczyznę z walki, choćby na chwilę.
Nic z tego, kolejna z jego tarcz rozpierzchła się przed nim, druga z świetlistych włóczni przebiła jego ciało, tym razem uderzając w brzuch. Zgiął się w pół, tracąc oddech, z pozycji siedzącej przesunął się na kolana - jakby odruchowo chciał się osłonić, choć wiedział, że nie miał szans. Świat zafalował, krawędzie pola widzenia zaszły mgłą. - Regressio - wypowiedział raz jeszcze; wcześniej to zaklęcie go nie zawiodło, potrzebował go też teraz - musiał wyłączyć mężczyznę z walki, choćby na chwilę.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'William Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 78
'k100' : 78
- Protego Maxima! - Schmidt wypowiedział inkantację obronną, nie chcąc ponownie oberwać tym samym urokiem.
Getadelt wird wer schmerzen kennt Vom Feuer das die haut verbrennt Ich werf ein licht In mein Gesicht Ein heißer Schrei Feuer frei!.
The member 'Friedrich Schmidt' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 35
'k100' : 35
Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Pojedynek - Friedrich & Marcelius
Szybka odpowiedź