Ściąganie długu/walka T.D & D.M
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Śmiertelny Nokturn
Studnia 17 sierpnia 57'
Tatiana Dolohov i Drew Macnair delikatnie przypominają o długach.
Tommy - 200 PŻ, 15 OPCM, 20 CM
Szafka zniknięć
Tatiana Dolohov i Drew Macnair delikatnie przypominają o długach.
Tommy - 200 PŻ, 15 OPCM, 20 CM
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
Tommy - obrona
Protego
Protego
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 59
'k100' : 59
Zaklęcie pomknęło z jego różdżki, podobnie jak z drewienka Tatiany, a mimo to Tommy znów wykazał się refleksem i powstrzymał oba ataki. Szatyn uniósł nieznacznie brew nieco zdziwiony przebiegiem akcji, bowiem nie spodziewał się, że przeciwnik okaże się równie dobrym czarodziejem - przynajmniej w magii defensywnej.
Nie odpowiedział, choć mógł tym samym nieco załagodzić konflikt. Najwyraźniej wiedział po co tutaj przyszli. -Crucio- wypowiedział nie mając ochoty na dalsze przepychanki, może chociaż to będzie w stanie go powstrzymać.
Nie odpowiedział, choć mógł tym samym nieco załagodzić konflikt. Najwyraźniej wiedział po co tutaj przyszli. -Crucio- wypowiedział nie mając ochoty na dalsze przepychanki, może chociaż to będzie w stanie go powstrzymać.
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 66
--------------------------------
#2 'k10' : 1
--------------------------------
#3 'k8' : 5, 1, 1, 5, 2, 1, 4, 3, 6
#1 'k100' : 66
--------------------------------
#2 'k10' : 1
--------------------------------
#3 'k8' : 5, 1, 1, 5, 2, 1, 4, 3, 6
Gdzieś pomiędzy następnym pobłażliwym uśmiechem, westchnięciem zdradzającym faktyczne zmęczenie, a znudzonym wywróceniem oczami, Tatiana poczuła cień irytacji. Pieprzony Tommy bawił się dalej, machając swoim cholernym protego; dziwaczne, że do płacenia nie miał takiej samej werwy, by z taką energią i zaangażowaniem, pomimo upojenia alkoholowego, walczyć o swoje. Jakkolwiek żałosne i żenujące swoje by nie było.
– Dziwne, że pamiętasz o jebanym protego, a o tym co trzeba, już nie – mruknęła, a głos wyraźnie przeszedł z rozbawionego, niemal słodkiego pastwienia się, na warkliwe rozdrażnienie. Zerknęła na Drew tylko na moment, próbując wyłapać, czy i jemu nie do końca chce się poświęcać temu debilowi więcej czasu, niż to wskazane. Mieli tyle ciekawszych rzeczy do roboty; samobójczy pijus z Nokturnu nie należał do rzeczy, które obydwoje lubili robić i widoków, które lubili oglądać.
– Cofam tekst o kończynach, Macnair – rzuciła krótko, zwracając znów spojrzenie i różdżkę w stronę Tommy'ego. I spróbowała znowu, bo wymachiwanie magicznym drewienkiem w wykonaniu tego błazna zaczynało ją zwyczajnie wkurwiać.
– Expelliarmus.
– Dziwne, że pamiętasz o jebanym protego, a o tym co trzeba, już nie – mruknęła, a głos wyraźnie przeszedł z rozbawionego, niemal słodkiego pastwienia się, na warkliwe rozdrażnienie. Zerknęła na Drew tylko na moment, próbując wyłapać, czy i jemu nie do końca chce się poświęcać temu debilowi więcej czasu, niż to wskazane. Mieli tyle ciekawszych rzeczy do roboty; samobójczy pijus z Nokturnu nie należał do rzeczy, które obydwoje lubili robić i widoków, które lubili oglądać.
– Cofam tekst o kończynach, Macnair – rzuciła krótko, zwracając znów spojrzenie i różdżkę w stronę Tommy'ego. I spróbowała znowu, bo wymachiwanie magicznym drewienkiem w wykonaniu tego błazna zaczynało ją zwyczajnie wkurwiać.
– Expelliarmus.
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
The member 'Tatiana Dolohov' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 47
'k100' : 47
Tommy, obrona
Protego Maxima
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 36
'k100' : 36
Zaśmiał się pod nosem słysząc irytację Tatiany. Domyślał się, że ona podobnie jak on była zaskoczona magią defensywną dłużnika. Może właśnie to był powód, dla którego wręcz ociekał pewnością siebie? Wkrótce zapewne przyjdzie im się tego dowiedzieć.
Posyłając czar czuł, że nie miał większych szans, aby ponownie obronić się tarczą. Kąciki jego ust zadrżały, a wzrok wbił wprost w jego twarz pragnąc dostrzec wyraźne zmiany. Próbował, jednakże na nic się to zdało i w chwili, gdy promień rozproszył się wzdłuż jego ciała mężczyzna skrzywił się, a jego kończyny rozprostowały. -Może i obejdzie się bez kończyn- rzucił pozostając w pełni skupiony na cierpieniu, który mu zadawał i pragnął takowy podtrzymać.
| Tommy: 200 - 36 (psychiczne) = 164
Posyłając czar czuł, że nie miał większych szans, aby ponownie obronić się tarczą. Kąciki jego ust zadrżały, a wzrok wbił wprost w jego twarz pragnąc dostrzec wyraźne zmiany. Próbował, jednakże na nic się to zdało i w chwili, gdy promień rozproszył się wzdłuż jego ciała mężczyzna skrzywił się, a jego kończyny rozprostowały. -Może i obejdzie się bez kończyn- rzucił pozostając w pełni skupiony na cierpieniu, który mu zadawał i pragnął takowy podtrzymać.
| Tommy: 200 - 36 (psychiczne) = 164
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 40
'k100' : 40
Licha mgiełka; marna imitacja zaklęcia tarczy, które w końcu nie wydobyło się z różdżki dzierżonej w chybotliwej za sprawą alkoholu dłoni; Tatiana nie mogła pohamować drobnego cienia uśmiechu na własnych ustach. Czas najwyższy – doprawdy, dziwacznie udana defensywa, którą Tommy wciąż i wciąż zasłaniał własne ciało była zdumiewająca – całe szczęście, że absurdalny łut szczęścia dobiegł końca.
– Tommy, Tommy... – zaczęła, a drobny humor – a raczej jego marne ochłapy – wróciły na kobiecą twarz i pomiędzy słowa. Zerknęła na Macnaira na moment, a widząc, że ten podtrzymuje swoje zaklęcie, które dotkliwie wykrzywiało brzydkie, brudne, mokre i zatęchłe od rozlanego na ubranie alkoholu ciało Tommiego.
– I co ci to dało? – mruknęła, unosząc brew i przybliżając się do mężczyzny – mimo wszystko wciąż na bezpieczną odległość, jakby z nutą obrzydzenia.
– Więc, gdzie są pieniążki? Albo nie – kiedy pieniążki przyjdą do mnie? Nie będę ich sama szukać, nie nie... nie mam czasu na pierdoły – żachnęła się, wyniośle, z nutą drwiny, jakby od niechcenia obracając między palcami własną różdżkę.
– Tommy, Tommy... – zaczęła, a drobny humor – a raczej jego marne ochłapy – wróciły na kobiecą twarz i pomiędzy słowa. Zerknęła na Macnaira na moment, a widząc, że ten podtrzymuje swoje zaklęcie, które dotkliwie wykrzywiało brzydkie, brudne, mokre i zatęchłe od rozlanego na ubranie alkoholu ciało Tommiego.
– I co ci to dało? – mruknęła, unosząc brew i przybliżając się do mężczyzny – mimo wszystko wciąż na bezpieczną odległość, jakby z nutą obrzydzenia.
– Więc, gdzie są pieniążki? Albo nie – kiedy pieniążki przyjdą do mnie? Nie będę ich sama szukać, nie nie... nie mam czasu na pierdoły – żachnęła się, wyniośle, z nutą drwiny, jakby od niechcenia obracając między palcami własną różdżkę.
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Tommy, próba wyrwania się spod crucio (ST 105), odporność magiczna 10
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 16
'k100' : 16
Jego plugawa klątwa była niezwykle silna, czuł to. Przepływająca przez różdżkę moc wzbudzała w nim satysfakcję, jakoby karmił się cierpieniem swego oponenta. Nie odrywał od niego wzroku, a jedynie wykonał kilka kroków do przodu pragnąc zbliżyć się i z większą dokładnością przypatrzeć parszywym rysom. Miał pecha, że Drew pojawił się w odpowiednim czasie oraz miejscu, choć z pewnością i Tatiana w końcu uporałaby się z problemem. Uniósł nieznacznie wężowe drewno, jakoby miało to zwiększyć zadawany ból. Istniały nikłe szanse, że uda mu się wyswobodzić.
Dolohov nie otrzymała odpowiedzi. Wykrzywione w palącym cierpieniu usta nie były w stanie wypowiedzieć choć słowa, lecz Drew miał wrażenie, iż jeszcze nie chciał mówić. Miał czujne spojrzenie, a wzrok mężczyzny nie wyrażał niczego więcej poza nienawiścią i nadmierną pewnością siebie. -Nic nie powie, jeszcze nie- mruknął zachęcając ją do małego odwetu za zniewagę.
|Tommy: 164 - 36 (psychiczne) = 128 | -15 do rzutu
Dolohov nie otrzymała odpowiedzi. Wykrzywione w palącym cierpieniu usta nie były w stanie wypowiedzieć choć słowa, lecz Drew miał wrażenie, iż jeszcze nie chciał mówić. Miał czujne spojrzenie, a wzrok mężczyzny nie wyrażał niczego więcej poza nienawiścią i nadmierną pewnością siebie. -Nic nie powie, jeszcze nie- mruknął zachęcając ją do małego odwetu za zniewagę.
|Tommy: 164 - 36 (psychiczne) = 128 | -15 do rzutu
Drew Macnair
Zawód : Namiestnik hrabstwa Suffolk, fascynat nakładania klątw
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zaręczony
Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.
OPCM : 40
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +4
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Metamorfomag
Śmierciożercy
The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 8
'k100' : 8
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Ściąganie długu/walka T.D & D.M
Szybka odpowiedź