Freya
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
Kilkuletnia płomykówka, którą przygarnął po powrocie do kraju. Ranną sówkę odnalazł w pobliskim lesie, po czym zaopiekował się nią i odchował - choć chciał wypuścić ją na wolność, Freya uparcie wracała. W końcu zaprzestał kolejnych prób, zamiast tego nauczył ją przenoszenia listów i względnego szacunku wobec innych czarodziejów. Wciąż jednak zdarza się, że dziobie po palcach i bywa nieokrzesana, zupełnie jak jej właściciel.
Everett Sykes
Zawód : wagabunda
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
I'm a free animal, free animal
My heart pitter-patters to the broken sound
You're the only one that can calm me down
My heart pitter-patters to the broken sound
You're the only one that can calm me down
OPCM : 12+1
UROKI : 6
ALCHEMIA : 16 +4
UZDRAWIANIE : 0 +1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10 +3
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
Przeczytaj Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Szanowny Panie Sykes, w imieniu swoim oraz pozostałych członków Komisji, chciałbym pogratulować rejestracji różdżki i tym samym podziękować za powierzone Ministerstwu Magii zaufanie. Równocześnie informuję, że zgodnie z dekretem Ministra Magii z dnia 10 kwietnia 1957 roku, każdy czarodziej lub czarownica przebywający na terenie Londynu, ma obowiązek noszenia przy sobie dokumentu poświadczającego dokonaną rejestrację oraz okazania go odpowiednim służbom w razie kontroli. Dokument staje się ważny z chwilą podpisania go przez posiadacza, i od tego momentu stanowi zarówno dowód jego tożsamości, jak i pełni rolę oficjalnego zezwolenia na noszenie różdżki na terenie stolicy.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Z poważaniem,
Tiberius Bellchant Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 20.05.1957
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 20.05.1957
Do listu dołączony został dokument:
Pomyłki, poprawki, uwagi (zwłaszcza w przypadku błędnie założonej daty urodzenia lub statusu cywilnego postaci wymyślonych) można zgłaszać bezpośrednio do Williama. Jeżeli macie dla waszych postaci wybrany charakter pisma, możecie mi również podesłać odpowiednią czcionkę (najlepiej w postaci linku do strony, z której mogłabym ją pobrać).
Przeczytaj 3 XI 1957
Chciałam podziękować Ci za uroczy wieczór i, zgodnie z obietnicą, przesłać bilet na występ w tym miesiącu. Może uda Ci się dotrzeć. Byłoby mi bardzo miło.
Drogi Everecie,
mam nadzieję, że Belle odnajdzie Cię, chociaż poznałam tylko Twoje imię, a także, że miewasz się dobrze.Chciałam podziękować Ci za uroczy wieczór i, zgodnie z obietnicą, przesłać bilet na występ w tym miesiącu. Może uda Ci się dotrzeć. Byłoby mi bardzo miło.
Demelza
Let me see you
Stripped down to the bone
Demelza Fancourt
Zawód : tancerka w Piórku Feniksa, wschodząca gwiazdka burleski
Wiek : 23 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
I have to believe that sin
can make a better man
can make a better man
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Otwórz liścik Isabella
Szanowny Panie Sykes, tę oto błyszczącą jak płomyk drobinę złota powierzam Panu w nadziei, iż tak mistrzowskie dłonie zdołają przywołać niesamowitą magię. Powiedziano mi, że jest Pan znakomitym twórcą i znawcą runicznych znaków. Podziwiam głęboko i bardzo proszę o stworzenie talizmanu z runą dumnej pawęży. Jeżeli tylko coś jeszcze będzie Panu potrzebne, proszę się nie wahać i posyłać sowę z wiadomością.
Tak bardzo wierzę w Pana!
Tak bardzo wierzę w Pana!
Przesyłam pozdrowienie
Isabella PresleyDo listu dołączono woreczek ze złotem.
Otwórz liścik Isabella
Szanowny Panie Sykes, znam kapryśność alchemicznej sztuki, wiem, że maga bywa zawodna, ale wierzę też w odrobinę szczęścia i pańskie zdolności. Proszę, oto jeszcze trochę złota. Nie spocznę, nie zgasnę, zdobycie tego talizmanu jest dla mnie niesamowicie ważne. Nie utraciłam wiary, niech tym razem się nam uda, panie Sykes. Czy mi się zdaje? Czy ta złota drobina mieni się intensywnej od tej poprzedniej? Może to znak. Proszę działać, panie Sykes. Posyłam pomyślną alchemiczną wróżbę.
Isabella Presley
Isabella Presley
Do listu dołączono woreczek ze złotem.
☆Jayden Vane
Jareth,
Jeśli mój list zastaje Cię wcześnie rano lub w środku nocy - wybacz, ale jako astronom pracuję w innych niż normalni ludzie godzinach. Piszę do Ciebie krótko po pierwszej. Z uwagi na łączącą nas krew liczę jednak na to, że nie będziesz miał mi tego za złe. Zresztą... Mam dla Ciebie propozycję naukową. Myślę, że podłoże myśli jest ambitne i słuszne, jednak potrzebowałbym konsultacji. Zawsze potrafiłeś krytycznie podejść do moich pomysłów już w szkole. Byłbym wdzięczny za kolejną taką możliwość. Spotkajmy się jednak po Nowym Roku. Okres świąteczny i sylwestrowy to nie tylko prywatny chaos, ale też spore zamieszanie w Hogwarcie. Do listu załączam świstoklik, który zaprowadzi Cię pod mój dom. Aktywujesz go bez problemu. Zabierz też Jarvisa. Twój kuzyn,
Jayden
Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Sir Havelock Ollivander
Szanowny Panie Sykes, Pana obawy odnośnie tego, iż garboróg, który próbował dostać się do Pana domu, nie jest odosobnionym przypadkiem, są słuszne. We współpracy z Panem Bartiusem próbujemy ocenić ich liczebność oraz niebezpieczeństwo, jakie niesie ich obecność dla mieszkańców Lancashire. Poczyniłem również odpowiednie kroki w celu zebrania grupy magizoologów zdolnych do pomocy tym stworzeniom. Jeżeli jako zaangażowany w sprawę magizoolog chce Pan dołączyć w jej szeregi, proszę przybyć jutro o godzinie dziewiątej na dziedziniec Lancaster Castle.
Dziękuję za informację i zaufanie, jakim obdarza Pan ród Ollivanderów. Życzę zdrowia Panu i Pana rodzinie. Sir Havelock Ollivander
Dziękuję za informację i zaufanie, jakim obdarza Pan ród Ollivanderów. Życzę zdrowia Panu i Pana rodzinie. Sir Havelock Ollivander
I believe you find life such a problem because you think there are good people and bad people. You're wrong, of course. There are, always and only, the bad people, but some of them are on opposite sides.
♪
♪
Havelock Ollivander
Zawód : różdżkarz, hodowca roślin, lord i opiekun lasów Lancashire
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Meet me at the edge
I ain't afraid
I've already fallen
I ain't afraid
I've already fallen
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
1 luty
Everett, Nie.
choć nie lubię się z tobą w pełni zgadzać, a przyznawanie ci racji często mi ciąży, to tak, nie mylisz się – spałam. Zapewne zignorowałabym nadejście listu, ale Włóczykij aż nadto lubi Freyę i jak możesz się już domyślać, obudził mnie jakimś trzecim, może czwartym solidnymi do diaska bolącym dziobnięciem, a więc możesz mu ku mojemu rozgoryczeniu śmiało podziękować, skoro już trzymasz ten list w dłoniach.
Nie rozumiem dlaczego akurat tobie takie rzeczy muszą się przytrafiać,a później łączyć się ze mną ale dobrze wiesz, że nigdy nie odmówiłabym ci pomocy. Będę za około godzinę, licząc oczywiście od momentu dostarczenia ci listu. Będzie miło, jeżeli po mnie wyjdziesz, bo choć znam drogę, to do tej pory, co chyba dobrze o nas świadczy, nie zdarzyło mi się jeszcze pokonywać jej z księżycem zawieszonym wysoko na niebie.
Uniosłabym się honorem przez ten dodatek do listu, ale przyznam iż doskonale wiedziałeś, którą strunę poruszyć bym nie odmówiła. Skoro jednak jest to łapówka, to w żadnym razie nie spodziewaj się podziękowań.
choć nie lubię się z tobą w pełni zgadzać, a przyznawanie ci racji często mi ciąży, to tak, nie mylisz się – spałam. Zapewne zignorowałabym nadejście listu, ale Włóczykij aż nadto lubi Freyę i jak możesz się już domyślać, obudził mnie jakimś trzecim, może czwartym solidnym
Nie rozumiem dlaczego akurat tobie takie rzeczy muszą się przytrafiać,
Uniosłabym się honorem przez ten dodatek do listu, ale przyznam iż doskonale wiedziałeś, którą strunę poruszyć bym nie odmówiła. Skoro jednak jest to łapówka, to w żadnym razie nie spodziewaj się podziękowań.
Evelyn
I survived because the fire inside me burned brighter than the fire around me
Evelyn Despenser
Zawód : hodowca aetonanów, opiekun magicznych zwierząt
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
My poor mother begged for a sheep but raised a wolf.
OPCM : 11 +2
UROKI : 5 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Wilkołak
Neutralni
☆Jayden Vane
Uważaj na siebie.
Kuzynie,
Jak sprawa z garborogiem? Mam nadzieję, że wszystko poszło pomyślnie, ale poinformuj mnie, proszę. Nie odzywasz się. Liczę, iż Twoja przyjaciółka nie zabiła Cię finalnie po moim wyjściu. Jeżeli potrzebujesz więcej darów, by uśmierzyć jej gniew, przesyłam opakowanie fasolek. Nie wiem, kto to w ogóle kupuje.Uważaj na siebie.
Jayden
do listu dołączona była paczka Fasolek Wszystkich Smaków Bertiego Botta
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 7 lutego
Szanowny panie Sykes, Należą się panu podziękowania za zaangażowanie w pomoc na ziemiach Lancashire w sytuacji z garborogam. Nie jestem lordem Ollivanderem i ziemie nie są pod moją opieką, lecz wciąż to hrabstwo jest dla mnie bliskie od strony matki - i cieszy mnie zaangażowanie ich mieszkańców, szczególnie w tak niepewnych czasach w jakich przyszło nam żyć.
Gdyby nie pańska pomoc, zadanie pracowników rezerwatu smoków mogłoby być znacznie utrudnione. Pańskie rozeznanie w terenie było nieocenioną pomocą.
Z pewnością moi kuzyni już wyrazili listownie swoją wdzięczność, jednak nie mógłbym pominąć wyrażenia mojej osobiście. Lord ziem Derbyshire i Staffordshire
Elroy Eliah Greengrass
Gdyby nie pańska pomoc, zadanie pracowników rezerwatu smoków mogłoby być znacznie utrudnione. Pańskie rozeznanie w terenie było nieocenioną pomocą.
Z pewnością moi kuzyni już wyrazili listownie swoją wdzięczność, jednak nie mógłbym pominąć wyrażenia mojej osobiście. Lord ziem Derbyshire i Staffordshire
Elroy Eliah Greengrass
| Kruk przyniósł ze sobą 1 butelkę drogiego wina oraz 50g tytoniu średniej jakości.
Hope's not gone
Elroy Greengrass
Zawód : Smokolog w Peak District
Wiek : 36
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
I won't talk myself up, I don't need to pretend
You won't see me coming 'til it's too late again
You won't see me coming 'til it's too late again
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
korespondencja od Rhennarda P. Abbotta
Jarecie, Stary druhu! Wydawało mi się, że widziałem Cię ostatnio w okolicach Ministerstwa Magii. Twoja sylwetka przemknęła mi w strugach deszczu - przyznaję, że to mogły być pogodowe omamy, ale szczerze mówiąc, mam nadzieję, że jednak nie. Dawno się nie słyszeliśmy ani nie widzieliśmy, a patrząc, na okoliczności, które postanowił postawić przede mną los, sądzę, że czas to zmienić. Jeśli jesteś w Anglii, oczywiście.
Chciałbym zapytać cię o rzeczy trywialne, choć teraz tak pożądane w każdej, choć drobnej pogawędce - jak się miewa mój stary przyjaciel? Cokolwiek by się działo, jestem gotów Ci pomóc. Spotkajmy się, jeśli masz taką możliwość. Somerset przyjmie cię zawsze jak swojego, a Dolina Godryka ugości najlepiej jak potrafi. Daję słowo. Rhett
Chciałbym zapytać cię o rzeczy trywialne, choć teraz tak pożądane w każdej, choć drobnej pogawędce - jak się miewa mój stary przyjaciel? Cokolwiek by się działo, jestem gotów Ci pomóc. Spotkajmy się, jeśli masz taką możliwość. Somerset przyjmie cię zawsze jak swojego, a Dolina Godryka ugości najlepiej jak potrafi. Daję słowo. Rhett
korespondencja od Rhennarda P. Abbotta
Everett, Powiniem czuć się urażony tak małą we mnie wiarą, ale uznajmy, że tym razem ujdzie Ci ta zniewaga płazem. Poznam Cię wszędzie, Jareth Everett. Jestem ciekaw genezy nowego imienia. Ciężko będzie mi się przestawić, ale z całej siły się postaram.
Jeśli faktycznie rękę ogryzła Ci chimera, to właśnie znalazłem kolejny argument na to, żeby zaprosić Cię w moje progi. Cóż to była za chimera? Znasz nazwę gatunkową czy to efekt jakichś obrzydliwych eksperymentów? Gdzie ją spotkałeś?
W Ministerstwie nie ma mnie od roku i najprawdopodobniej już tam nie wrócę, nawet jeśli praca w Wydziale Zwierząt trzymała mnie obok toczącego się konfliktu. Trwamy w Sojuszu Kornwalijskim i to już sprawia, że staliśmy się wrogami we własnym domu.
W Dolinie wszystko pozamykane, czemu właściwie się nie dziwię. Nieważne, jak bardzo będziemy się starać, zawsze znajdą się szczury zdolne przejść przez najmniejsze i najciaśniejsze korytarze, żeby zniszczyć życie naszym ludziom. Zapraszam Cię więc do Norton Avenue, do Dunster Castle. Głównie tam przebywam, ewentualnie w rezerwacie znikaczy. Powiedz mi tyle, kiedy znajdziesz wolny termin, żeby znaleźć czas dla starego przyjaciela. lord R. Abbott
Jeśli faktycznie rękę ogryzła Ci chimera, to właśnie znalazłem kolejny argument na to, żeby zaprosić Cię w moje progi. Cóż to była za chimera? Znasz nazwę gatunkową czy to efekt jakichś obrzydliwych eksperymentów? Gdzie ją spotkałeś?
W Ministerstwie nie ma mnie od roku i najprawdopodobniej już tam nie wrócę, nawet jeśli praca w Wydziale Zwierząt trzymała mnie obok toczącego się konfliktu. Trwamy w Sojuszu Kornwalijskim i to już sprawia, że staliśmy się wrogami we własnym domu.
W Dolinie wszystko pozamykane, czemu właściwie się nie dziwię. Nieważne, jak bardzo będziemy się starać, zawsze znajdą się szczury zdolne przejść przez najmniejsze i najciaśniejsze korytarze, żeby zniszczyć życie naszym ludziom. Zapraszam Cię więc do Norton Avenue, do Dunster Castle. Głównie tam przebywam, ewentualnie w rezerwacie znikaczy. Powiedz mi tyle, kiedy znajdziesz wolny termin, żeby znaleźć czas dla starego przyjaciela. lord R. Abbott
Przeczytaj początek maja 1958
Wspominki dawnych czasów brzmi jak rozrywka dla seniorów - kiedy staliśmy się tak starzy? Widać taka już kolej rzeczy. Zapraszam do Cranham w Gloucestershire, będę dostępna późnymi wieczorami. Miodu mam pod dostatkiem, o to nie musisz się martwić. Quintin zaś brzmi jak melodia dla moich uszu, także nie krępuj się.
Sykes,
sądziłam, że na wieczność zapadłeś się pod ziemię i z naszej znajomości pozostaną mi tylko wspomnienia. Impreza w Londynie okazała się być ciekawym urozmaiceniem monotonnej codzienności. Szczęśliwie obyło się bez trupów, przynajmniej podczas samego wydarzenia. Jak dobrze wiemy, posłali nim gęsto, by do niego doprowadzić. Mają rozmach, to trzeba im przyznać.Wspominki dawnych czasów brzmi jak rozrywka dla seniorów - kiedy staliśmy się tak starzy? Widać taka już kolej rzeczy. Zapraszam do Cranham w Gloucestershire, będę dostępna późnymi wieczorami. Miodu mam pod dostatkiem, o to nie musisz się martwić. Quintin zaś brzmi jak melodia dla moich uszu, także nie krępuj się.
Claire
Dziś o poranku znalazłeś list z drobnym bukiecikiem kwiatków. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałeś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący damskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałeś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja miłości
Mój bohaterze, yślałam, że miłość przybywa
jak rycerz na białym koniu.
Myślałam, że miłość wybucha
jak wulkan lawą szaloną,
że rozbrzmiewa jak dzwon na wieży.
Myślałam... Ale ona rozkwita powoli
jak pąk zielony, by stać się pełnym kwiatem.
Teraz już wiem, czym jest miłość -
Jest całym naszym światem! Tylko Twoja
jak rycerz na białym koniu.
Myślałam, że miłość wybucha
jak wulkan lawą szaloną,
że rozbrzmiewa jak dzwon na wieży.
Myślałam... Ale ona rozkwita powoli
jak pąk zielony, by stać się pełnym kwiatem.
Teraz już wiem, czym jest miłość -
Jest całym naszym światem! Tylko Twoja
Przeczytaj
Everett,
Śmiem twierdzić, że trafił w moje ręce list sprzed parunastu lat. Gdzieżeś to uchował, masz specjalną skrzyneczkę na niewysłane liściki? Czyżby Jarvis ją odnalazł i zrobił ci psikusa?
To było głupie,
I jeszcze te określenia Moja miłości, Najdroższy kwiecie, na Merlina, nie miałam cię wtedy za poetę.
A może to wszystko jeden wielki żart i właśnie pękasz ze śmiechu?
Żart, prawda?
Cholera, Sykes, a niech cię.
Evelyn
I survived because the fire inside me burned brighter than the fire around me
Evelyn Despenser
Zawód : hodowca aetonanów, opiekun magicznych zwierząt
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
My poor mother begged for a sheep but raised a wolf.
OPCM : 11 +2
UROKI : 5 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Wilkołak
Neutralni
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Freya
Szybka odpowiedź