Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Pimpek
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Pimpek
Pimpek jest sową, którą kupił sobie po swojej pierwszej wypłacie. Jest do niego przywiązany, nawet jeśli jego pupil jest trochę głupkowaty.
- kod:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/f4/d0/9e/f4d09e16df095b1d286cbbeaf808d80c.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--><div class="xavierb">[size=28]PODPIS[/size]</div><!--
--></span></span></div></div></div></div>
<style>@font-face {font-family:'Handletters';src:url(https://dl.dropbox.com/s/j7dkubiw7ceotxx/Handletters.otf?dl=0) format('truetype');} .xavierb {font-size: 40px; font-family: 'Handletters';font-weight: bolder;} </style>
Gabriel Tonks
Zawód : Szpieg
Wiek : 32
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony - no nie powiedziałbym.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 25.01.1958
Drogi Gabrielu!
Mam nadzieję, że od naszego ostatniego spotkania nic się nie zmieniło i miewasz się dobrze.
Trudno mi to pisać, jednak chyba nie potrafiłam znaleźć w sobie tyle odwagi, aby powiedzieć Ci wszystko prosto w oczy. Ostatni czas był dla mnie bogaty w przemyślenia.
Wiele się działo w moim życiu. Byłam rozdarta. Zresztą sam wiesz, wszak rozmawiałam z Tobą niejednokrotnie na ten temat. Musiałam podjąć decyzję, nie potrafię dłużej żyć w zawieszeniu. W moim przypadku nie można mieć wszystkiego.
Postanowiłam pozostać przy mojej rodzinie, jestem im to winna za te wszystkie lata. Mam nadzieję, że potrafisz zrozumieć podjętą przeze mnie decyzję. Nie chciałam Cię skrzywdzić, okropnie mi przykro, że dopuściłam się takiej niesubordynacji, nie powinnam w ogóle próbować się do Ciebie zbliżyć. Niepotrzebnie pojawiła się nadzieja. Nigdy nie mieliśmy możliwości zakończyć tej znajomości jako normalny związek. Wszystko przez moje pochodzenie.
Jestem Ci wdzięczna, ogromnie wdzięczna za te wszystkie chwile, które razem spędziliśmy. Nigdy ich nie zapomnę, tak samo, jak nie zapomnę Ciebie. Znalazłeś miejsce w moim sercu i na pewno nigdy z niego nie znikniesz. Proszę Cię, wybacz mi, że tak postąpiłam, nie widzę jednak innego rozwiązania. Kocham Cię, jednak nie możemy być razem..
--> Prudence
Mam nadzieję, że od naszego ostatniego spotkania nic się nie zmieniło i miewasz się dobrze.
Trudno mi to pisać, jednak chyba nie potrafiłam znaleźć w sobie tyle odwagi, aby powiedzieć Ci wszystko prosto w oczy. Ostatni czas był dla mnie bogaty w przemyślenia.
Wiele się działo w moim życiu. Byłam rozdarta. Zresztą sam wiesz, wszak rozmawiałam z Tobą niejednokrotnie na ten temat. Musiałam podjąć decyzję, nie potrafię dłużej żyć w zawieszeniu. W moim przypadku nie można mieć wszystkiego.
Postanowiłam pozostać przy mojej rodzinie, jestem im to winna za te wszystkie lata. Mam nadzieję, że potrafisz zrozumieć podjętą przeze mnie decyzję. Nie chciałam Cię skrzywdzić, okropnie mi przykro, że dopuściłam się takiej niesubordynacji, nie powinnam w ogóle próbować się do Ciebie zbliżyć. Niepotrzebnie pojawiła się nadzieja. Nigdy nie mieliśmy możliwości zakończyć tej znajomości jako normalny związek. Wszystko przez moje pochodzenie.
Jestem Ci wdzięczna, ogromnie wdzięczna za te wszystkie chwile, które razem spędziliśmy. Nigdy ich nie zapomnę, tak samo, jak nie zapomnę Ciebie. Znalazłeś miejsce w moim sercu i na pewno nigdy z niego nie znikniesz. Proszę Cię, wybacz mi, że tak postąpiłam, nie widzę jednak innego rozwiązania. Kocham Cię, jednak nie możemy być razem..
--> Prudence
I am the storm and I am the wonder
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
Prudence Macmillan
Zawód : Specjalista ds. morskich organizmów
Wiek : 26/27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
With wild eyes, she welcomes you to the adventure.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Frederick Fox1958
Gabrielu,
Dzisiejszego poranka odebrałem list od Longbottomów. Potrzebują wsparcia na swoich ziemiach. Na rzece utknął statek z prowiantem, który pod osłoną nocy został wykradziony przez mugoli. Od dwóch dni trwają bezskuteczne mediacje, a dziś doszło do walk. Sprawa jest pilna, liczę więc, że moja sowa odnajdzie Cię tak szybko jak to możliwe. Wiem, że jeśli chodzi o walkę zawsze wyrywasz się do przodu, jednak ten konflikt należy rozwiązać bez koniecznej przemocy - zależy na tym Lordom Northumberland, a ja popieram ich stanowisko. Zdecydowałem się wysłać do Ciebie ten list ponieważ jeśli pamięć mnie nie myli bardzo dobrze znasz świat mugoli - i takich osób potrzebuję.
Wyruszyć należy jeszcze dziś - proponuję spotkać się w Dolinie Godryka do południa. Gdy juz tam dotrzesz pytaj o Kurnik, miejscowi wskażą Ci drogę. Jeśli nie przybędziesz w porę, o miejsce zdarzenia proś Longbottomów, powołując się na mnie. Do sprawy należy podejść z należytą delikatnością i ostrożnością. Mam nadzieję, że uszanujesz tę konwencję i zdecydujesz się pomóc.
Z uszanowaniem
Frederick Fox
Dzisiejszego poranka odebrałem list od Longbottomów. Potrzebują wsparcia na swoich ziemiach. Na rzece utknął statek z prowiantem, który pod osłoną nocy został wykradziony przez mugoli. Od dwóch dni trwają bezskuteczne mediacje, a dziś doszło do walk. Sprawa jest pilna, liczę więc, że moja sowa odnajdzie Cię tak szybko jak to możliwe. Wiem, że jeśli chodzi o walkę zawsze wyrywasz się do przodu, jednak ten konflikt należy rozwiązać bez koniecznej przemocy - zależy na tym Lordom Northumberland, a ja popieram ich stanowisko. Zdecydowałem się wysłać do Ciebie ten list ponieważ jeśli pamięć mnie nie myli bardzo dobrze znasz świat mugoli - i takich osób potrzebuję.
Wyruszyć należy jeszcze dziś - proponuję spotkać się w Dolinie Godryka do południa. Gdy juz tam dotrzesz pytaj o Kurnik, miejscowi wskażą Ci drogę. Jeśli nie przybędziesz w porę, o miejsce zdarzenia proś Longbottomów, powołując się na mnie. Do sprawy należy podejść z należytą delikatnością i ostrożnością. Mam nadzieję, że uszanujesz tę konwencję i zdecydujesz się pomóc.
Z uszanowaniem
Frederick Fox
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
Przeczytaj Styczeń 1958
Jeśli interesuję Cię ponowna współpraca, daj znać, bo polowanie zacznie się bez Ciebie.
Panie Rycerz,
Jeśli nadal interesuje Cię los pana T. to mam dobre wieści - po tym, jak popsuliśmy mu zabawę, przeniósł się do innego miejsca. Ale już wiem, gdzie obecnie się znajduje. Jeśli interesuję Cię ponowna współpraca, daj znać, bo polowanie zacznie się bez Ciebie.
Znajoma z Yorku
Zlata Raskolnikova
Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półgoblin
Nieaktywni
Przeczytaj 19 lutego
Junior, to bardzo ważne i potrzebuję Twojej natychmiastowej pomocy. W grę wchodzi życie kilku osób, dlatego najważniejsze, aby zadziałać najszybciej jak możesz.
Udaj się do Cromer. Będzie tam statek imieniem "Królowa Sztormu". Prześledź jak żyją marynarze, co robią, gdzie się udają, a najważniejsze, na jak długo pozostawiają statek wieczorem, czy rozstawiają warty, czy może coś podejrzanego rzuci Ci się w oczy, co możesz wykorzystać. Musisz udać się tam jeszcze dziś, to najważniejsze. I pod żadnym pozorem nie daj się przyłapać, nie mogą nic zacząć podejrzewać. Najlepiej by było, jakbyś nie nawiązywał z nimi kontaktu.
Wierzę w Ciebie, dlatego Cię o to proszę. Odwdzięczę się jak mogę, ale póki co musimy zareagować. Przekaż mi informację listownie, a tę wiadomość spal. Rudy Chochlik
Udaj się do Cromer. Będzie tam statek imieniem "Królowa Sztormu". Prześledź jak żyją marynarze, co robią, gdzie się udają, a najważniejsze, na jak długo pozostawiają statek wieczorem, czy rozstawiają warty, czy może coś podejrzanego rzuci Ci się w oczy, co możesz wykorzystać. Musisz udać się tam jeszcze dziś, to najważniejsze. I pod żadnym pozorem nie daj się przyłapać, nie mogą nic zacząć podejrzewać. Najlepiej by było, jakbyś nie nawiązywał z nimi kontaktu.
Wierzę w Ciebie, dlatego Cię o to proszę. Odwdzięczę się jak mogę, ale póki co musimy zareagować. Przekaż mi informację listownie, a tę wiadomość spal. Rudy Chochlik
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Styczeń 1958
Chuj spierdolił do Szkocji. Polecę tam wcześniej i dam znać, gdzie masz się zjawić.
Przygotuj się porządnie.
Panie Rycerz!
Cieszę się, że dołączysz do zabawy. Chuj spierdolił do Szkocji. Polecę tam wcześniej i dam znać, gdzie masz się zjawić.
Przygotuj się porządnie.
Twoja znajoma
Zlata Raskolnikova
Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półgoblin
Nieaktywni
Przeczytaj 19 lutego
Junior, dziękuję. To duża pomoc. Będę ostrożna. Uważaj na siebie też. Chochlik
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 3 lutego
Gabriel, jak wiesz (albo i nie wiesz), niebawem zbliżają się moje urodziny, a do tego jeszcze ciocia świętuje dzień później. Gdybyś chciał wpaść 18 lutego do zajazdu "Pod Gruszą" w Lancashire razem z rodzeństwem, to zapraszamy! Teoretycznie zaczynamy w południe, ale możesz przyjść o dowolnej porze. I nie trzeba kupować prezentów, sytuacja nie jest łatwa, więc możesz na spokojnie sobie to odpuścić. Thalia
W ramach wspólnego świętowania urodzin Cynthii i Thalii zapraszamy was na drobny poczęstunek w jadalni zajazdu "Pod gruszą". Dla ułatwienia nie robimy z tego jednego wielkiego wydarzenia, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, jeżeli ktoś ma ochotę rozpisać pełny wątek. Na krótkie wymiany zdań przygotowana została szafka podlinkowana w poście.
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 8 lutego
Gabs, dzięki za
wczoraj było
jak się zaczyna pierdolone listy no ja nie mogę
dziwne okoliczności w których się spotkaliśmy. Mam nadzieję, że u Ciebie w porządku?
chciałam napisać
w zasadzie to
Dzięki. Wiem, że jestem pyskata. Trudna z charakteru. I zawsze uparta. Ale doceniam, że mogłam się wygadać.
Jakbyś czegoś potrzebował to wiesz...napisz.
I trzymaj się.
Chochlik
dziwne okoliczności w których się spotkaliśmy. Mam nadzieję, że u Ciebie w porządku?
Dzięki. Wiem, że jestem pyskata. Trudna z charakteru. I zawsze uparta. Ale doceniam, że mogłam się wygadać.
Jakbyś czegoś potrzebował to wiesz...napisz.
I trzymaj się.
Chochlik
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 10 lutego
Junior, dziękuję za informację, będę się trzymać. Uważaj tylko, w wypadku niektórych kłopotów lepiej zdecydowanie się w nie nie pakować. Przesyłam coś dla Kerstin, może jej się spodoba - jakbyś mógł jej przekazać (uznałam, że szybciej będzie słać to do Ciebie, bo zanim wrócę ze Szkocji to minie chwila).
Winnam Ci jednak jestem wyjaśnienia, więc śpieszę z tym wszystkim, bo powinieneś wiedzieć - chwilę po tym, jak zaczęłam pływać jako kobieta, zaczęłam widzieć dziwne mary. Wszędzie i o każdej porze towarzyszą mi zmarli. Nie wiem, skąd się wzięli, jednak jest spore prawdopodobieństwo, że to wina kogoś ze statku. Nikt tego nie potwierdzi, chociaż wszyscy wiedzą. Borykam się z tym już trzeci rok - na początku było tragicznie, teraz...nie powiem, że się przyzwyczaiłam, ale jest już lepiej. Właśnie między innymi dlatego też odwiedzałam Vincenta, chociaż przez ostatnią sytuację wolę już nie ciągnąć rozmów o klątwie.
Uznałam, że powinieneś wiedzieć. Przysięgam, że klątwa nie jest zagrożeniem i nie zrobi Ci krzywdy, więc nie musisz mnie widzieć jako zagrożenia. Zrozumiem jednak, jeżeli będziesz chciał ograniczyć kontakt. Chochlik
Winnam Ci jednak jestem wyjaśnienia, więc śpieszę z tym wszystkim, bo powinieneś wiedzieć - chwilę po tym, jak zaczęłam pływać jako kobieta, zaczęłam widzieć dziwne mary. Wszędzie i o każdej porze towarzyszą mi zmarli. Nie wiem, skąd się wzięli, jednak jest spore prawdopodobieństwo, że to wina kogoś ze statku. Nikt tego nie potwierdzi, chociaż wszyscy wiedzą. Borykam się z tym już trzeci rok - na początku było tragicznie, teraz...nie powiem, że się przyzwyczaiłam, ale jest już lepiej. Właśnie między innymi dlatego też odwiedzałam Vincenta, chociaż przez ostatnią sytuację wolę już nie ciągnąć rozmów o klątwie.
Uznałam, że powinieneś wiedzieć. Przysięgam, że klątwa nie jest zagrożeniem i nie zrobi Ci krzywdy, więc nie musisz mnie widzieć jako zagrożenia. Zrozumiem jednak, jeżeli będziesz chciał ograniczyć kontakt. Chochlik
Do listu dołączono błękitną wstążkę do włosów
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 06.03.1958
Gabrielu! Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku!
Piszę do Ciebie z ogromną prośbą. Potrzebuje pomocy, może nawet nie do końca ja. Zajęłam się organizacją domu dla uchodźców, kilku rodzin, za które czuję się odpowiedzialna. Niedługo ruszamy z remontem budynku. Czy zechciałbyś się zaangażować?
Oczywiście zrozumiem, jeśli nie będziesz miał ochoty wesprzeć tego przedsięwzięcia.
Prudence
Piszę do Ciebie z ogromną prośbą. Potrzebuje pomocy, może nawet nie do końca ja. Zajęłam się organizacją domu dla uchodźców, kilku rodzin, za które czuję się odpowiedzialna. Niedługo ruszamy z remontem budynku. Czy zechciałbyś się zaangażować?
Oczywiście zrozumiem, jeśli nie będziesz miał ochoty wesprzeć tego przedsięwzięcia.
Prudence
I am the storm and I am the wonder
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
Prudence Macmillan
Zawód : Specjalista ds. morskich organizmów
Wiek : 26/27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
With wild eyes, she welcomes you to the adventure.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Druga połowa lutego
Gabs, alkohol plus sparring, co ty na to? Tully
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 16.02.58
Gab, Greengrove Farm stoi przed Tobą otworem. Kiedy tylko potrzebujesz może się zatrzymać i na jak długo potrzebujesz. Każda para rak na farmie się przyda, więc pracy u nas dużo. Pokój będzie na ciebie czekał. H.Grey
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj 25.02
Bracie, Nie rozumiem i nie zrozumiem Twojej decyzji, ale zacząłem myśleć o tym, co wyrwało Ci się przy śniadaniu i co powiedziałeś mi w puszczy. Przepraszam, że wtedy nie dopytałem - nic nie wiedziałem, a takie rzeczy... nie mieszczą się w głowie.
J. ma własne życie i sporo poświęciła - porozmawiam, ale nie mamy prawa oceniać naszej młodszej siostry (ani przedkładać własnych problemów) pod jej dachem, jeśli sprawa dotyczy jej życia. Szczerze mówiąc, doskonale rozumiem K i żałuję, że się zasmuciła, porozmawiam z nią - ale nie rozumiem Ciebie. Mam nadzieję, że kiedyś zdołamy o tym porozmawiać, gdy będziesz gotowy.
To nie przez J ani przez nas nasza rodzina wygląda jak wygląda, a przez terror Ministerstwa Magii - i będę walczył z nimi do śmierci, niezależnie od tego co inni o tym sądzą. Też popełniałem błędy, a poświęcenie naszej siostry otworzyło mi na nie oczy.
Wiem jak to jest mieć drugą szansę na życie i właśnie tak wykorzystam moją, ale nie oceniam twojej. Mam nadzieję, że znajdziesz spokój i że będziesz na siebie uważał.
M.
J. ma własne życie i sporo poświęciła - porozmawiam, ale nie mamy prawa oceniać naszej młodszej siostry (ani przedkładać własnych problemów) pod jej dachem, jeśli sprawa dotyczy jej życia. Szczerze mówiąc, doskonale rozumiem K i żałuję, że się zasmuciła, porozmawiam z nią - ale nie rozumiem Ciebie. Mam nadzieję, że kiedyś zdołamy o tym porozmawiać, gdy będziesz gotowy.
To nie przez J ani przez nas nasza rodzina wygląda jak wygląda, a przez terror Ministerstwa Magii - i będę walczył z nimi do śmierci, niezależnie od tego co inni o tym sądzą. Też popełniałem błędy, a poświęcenie naszej siostry otworzyło mi na nie oczy.
Wiem jak to jest mieć drugą szansę na życie i właśnie tak wykorzystam moją, ale nie oceniam twojej. Mam nadzieję, że znajdziesz spokój i że będziesz na siebie uważał.
M.
Can I not save one
from the pitiless wave?
Przeczytaj (list skreślony w pośpiechu)
Bracie, Każdy Twój argument upada dla mnie w momencie, w którym porównujesz nas do Ministerstwa - po tym, co Ci ludzie zrobili naszej siostrze, po torturach które widziałem będąc tam, po tym jak znaleźliśmy w Azkabanie pięciolatkę. Nawet jeśli rodzina jest najważniejsza, nie będę żył w świecie, w których buduję ją patrząc obojętnie na trupy ludzi mordowanych przez Voldemorta. I wiesz co? Sam chętnie stanę się mordercą, pewnie już się nim stałem, by pomścić krew niewinnych i tamtych dzieci. Nikt inny tego nie zrobi. To mój wybór, a nie żaden rozkaz. A jeśli po drodze popełnię błędy, to będą moje - i nie spocznę póki nie dopełnię zemsty.
To, co rozważała J. nie jest czymś co popieram ani poparłbym przed wojną, ale wojna zmieniła wszystko - czy tego chcemy, czy nie.
Nie oczekuję tego od Ciebie, ale nigdy więcej mnie do nich nie porównuj, bo faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Kocham Cię bracie, ale widziałem zbyt dużo i przeżyłem zbyt wiele by to zignorować.
M.
To, co rozważała J. nie jest czymś co popieram ani poparłbym przed wojną, ale wojna zmieniła wszystko - czy tego chcemy, czy nie.
Nie oczekuję tego od Ciebie, ale nigdy więcej mnie do nich nie porównuj, bo faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Kocham Cię bracie, ale widziałem zbyt dużo i przeżyłem zbyt wiele by to zignorować.
M.
Can I not save one
from the pitiless wave?
Przeczytaj Harold Longbottom
Tonks, dotarły do mnie wieści o tym, że znów aktywnie angażujesz się w naszą sprawę. Niezwykle cieszą mnie doniesienia z Somerset i Dorset - wiem także, jak istotna była Twoja rola w zażegnaniu kryzysu na naszych ziemiach, w Northumberland: zapewne nie muszę Ci tłumaczyć, co mogłoby się stać, gdyby doszło tam do otwartej walki między czarodziejami a mugolami. Jestem wdzięczny. Zdaję sobie sprawę, że po tym, co stało się przeszło rok temu, powrót do czynnej służby nie był łatwy - dobrze jest jednak wiedzieć, że postanowiłeś ponownie sięgnąć po różdżkę.
Potrzebujemy Cię z powrotem w naszych szeregach, Tonks. Masz doświadczenie i umiejętności, które w walce i na czekających nas misjach będą cenniejsze niż cokolwiek innego. Wróg nie odpuszcza, a Ty sam najlepiej wiesz, do czego jest zdolny. Czekają nas mroczne czasy, zewsząd docierają do mnie wiadomości o coraz śmielszych poczynaniach Rycerzy Walpurgii - ostatnio najbardziej zatrważające są te z Warwickshire i Suffolku, cały kraj stoi jednak w ogniu - i jeśli nie przelejemy wszystkich sił w zatrzymanie tej pożogi, to w niedługim czasie pochłonie wszystkich i wszystko.
Niech Justine i Michael wprowadzą Cię ponownie w nasze plany. H. Longbottom
Potrzebujemy Cię z powrotem w naszych szeregach, Tonks. Masz doświadczenie i umiejętności, które w walce i na czekających nas misjach będą cenniejsze niż cokolwiek innego. Wróg nie odpuszcza, a Ty sam najlepiej wiesz, do czego jest zdolny. Czekają nas mroczne czasy, zewsząd docierają do mnie wiadomości o coraz śmielszych poczynaniach Rycerzy Walpurgii - ostatnio najbardziej zatrważające są te z Warwickshire i Suffolku, cały kraj stoi jednak w ogniu - i jeśli nie przelejemy wszystkich sił w zatrzymanie tej pożogi, to w niedługim czasie pochłonie wszystkich i wszystko.
Niech Justine i Michael wprowadzą Cię ponownie w nasze plany. H. Longbottom
Harold Longbottom
Zawód : Prawowity minister i przywódca rebelii
Wiek : 58
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konta specjalne
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Pimpek
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy