Andante
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Andante
Andante jest młodziutką sówką, którą Valerie zakupiła na początku stycznia; jest sówką bardzo grzeczną, może troszkę zbyt naiwną. Dobrze reaguje na pieszczoty i przekąski, lecz w obliczu konfliktu prędko ratuje się ucieczką.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/3c/a5/58/3ca5585d0ea41e15b124f66b843aa2aa.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> V. Vanity<!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
tradition honor excellence
Ostatnio zmieniony przez Valerie Vanity dnia 29.12.21 10:50, w całości zmieniany 1 raz
Valerie Sallow
Zawód : Celebrytka, śpiewaczka
Wiek : 30 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
sharpen your senses
and turn the knife
i know those
party games too
and turn the knife
i know those
party games too
OPCM : 5 +1
UROKI : 7 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +3
ZWINNOŚĆ : 16 +3
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj Końcówka marca
Pani Vanity, mam nadzieję, że zdrowie Pani dopisuje. Pierwszego kwietnia ma się bowiem odbyć Ceremonia Odznaczenia Bohaterów Wojennych, na którą, nie wątpię, uda się Pani wraz ze swoim szlachetnym narzeczonym. Ja również otrzymałam takowe zaproszenie, co więcej - według mojego zaproszenia mam przybyć w roli gościa honorowego.
Byłabym zaszczycona, gdybym mogła liczyć na Pani wizytę w moim mieszkaniu trzydziestego pierwszego marca. Z uwagi na moją nikłą świadomość w tym aspekcie, pragnęłabym prosić o pomoc w doborze stroju. Nie wątpię także, że będzie mi Pani miała wiele do powiedzenia przed tak ważnym wydarzeniem.
Naprawdę zależy mi, aby zaprezentować się godnie. Nie mogę zaprzepaścić takiej szansy.
Byłabym zaszczycona, gdybym mogła liczyć na Pani wizytę w moim mieszkaniu trzydziestego pierwszego marca. Z uwagi na moją nikłą świadomość w tym aspekcie, pragnęłabym prosić o pomoc w doborze stroju. Nie wątpię także, że będzie mi Pani miała wiele do powiedzenia przed tak ważnym wydarzeniem.
Naprawdę zależy mi, aby zaprezentować się godnie. Nie mogę zaprzepaścić takiej szansy.
Z szacunkiem,
E. Multon
[bylobrzydkobedzieladnie]
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj Tristan C. Rosier
Pani Vanity,
W istocie wiosenne ocieplenie i zbliżająca się rocznica niosą powiew świeżości, pozwalając spojrzeć w przyszłość optymizmem. Żywię nadzieję, że i Pani wiedzie się dobrze, a fortuna pozostaje przychylną.
Zaskakująco, ale i niezmiernie przyjemnie jest mi czytać nakreślone przez Panią w ostatnim czasie słowa. Mobilizacja panny Multon daje nadzieję na pozytywne rokowania, jednakże mocniej niż jej zapewnieniom, ufam Pani listom. Cieszę się, że zażyła odrobiny kultury i zaczęła zapoznawać się z literaturą: być może dzięki temu w przyszłości znajdzie przy stole ciekawsze tematy do rozmów, niżeli nonsensowne inwektywy. Musi budzić Pani u niej ogromny autorytet, że tak chętnie poddała się Pani naukom. Winszuję postępów, proszę nie przerywać.
Mam obawy, iż uroczystość tak wysokiej rangi może być miejscem zbyt ważnym, by przeprowadzić na nim testy manier panny Multon - na ceremonii wszystko powinno być całkowicie dopracowane. Proszę przećwiczyć z panną Multon podstawowe gesty: powitań, zwrotów grzecznościowych, tytulatury - z naciskiem na to ostatnie, panna Multon zwykła zwracać się po imieniu nawet do mnie.
Przesyłam zaproszenie panny Multon na Pani ręce. Proszę go przekazać dalej tylko wtedy, jeżeli jest Pani całkowicie przekonana co do tej myśli - wymagam od Pani rękojmi nakreślonych słów. Jeśli Panna Multon się pojawi, uczyni to pod Pani opieką i bez osoby towarzyszącej. Proszę stanowczo odmówić możliwości, by zabrała głos publicznie, jeśli zajdzie taka konieczność. Będzie Pani odpowiedzialna za jej zachowanie w trakcie całej uroczystości.
T. C. Rosier
Lord nestor rodu Rosier
Lord Kentu
W istocie wiosenne ocieplenie i zbliżająca się rocznica niosą powiew świeżości, pozwalając spojrzeć w przyszłość optymizmem. Żywię nadzieję, że i Pani wiedzie się dobrze, a fortuna pozostaje przychylną.
Zaskakująco, ale i niezmiernie przyjemnie jest mi czytać nakreślone przez Panią w ostatnim czasie słowa. Mobilizacja panny Multon daje nadzieję na pozytywne rokowania, jednakże mocniej niż jej zapewnieniom, ufam Pani listom. Cieszę się, że zażyła odrobiny kultury i zaczęła zapoznawać się z literaturą: być może dzięki temu w przyszłości znajdzie przy stole ciekawsze tematy do rozmów, niżeli nonsensowne inwektywy. Musi budzić Pani u niej ogromny autorytet, że tak chętnie poddała się Pani naukom. Winszuję postępów, proszę nie przerywać.
Mam obawy, iż uroczystość tak wysokiej rangi może być miejscem zbyt ważnym, by przeprowadzić na nim testy manier panny Multon - na ceremonii wszystko powinno być całkowicie dopracowane. Proszę przećwiczyć z panną Multon podstawowe gesty: powitań, zwrotów grzecznościowych, tytulatury - z naciskiem na to ostatnie, panna Multon zwykła zwracać się po imieniu nawet do mnie.
Przesyłam zaproszenie panny Multon na Pani ręce. Proszę go przekazać dalej tylko wtedy, jeżeli jest Pani całkowicie przekonana co do tej myśli - wymagam od Pani rękojmi nakreślonych słów. Jeśli Panna Multon się pojawi, uczyni to pod Pani opieką i bez osoby towarzyszącej. Proszę stanowczo odmówić możliwości, by zabrała głos publicznie, jeśli zajdzie taka konieczność. Będzie Pani odpowiedzialna za jej zachowanie w trakcie całej uroczystości.
T. C. Rosier
Lord nestor rodu Rosier
Lord Kentu
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Przeczytaj Kwiecień
Pani Vanity, i ja również jestem zadowolona z przeprowadzanych przez Panią zajęć, przynoszą one wymierne efekty, które odczuwam w dotychczasowej codzienności.
Jest mi jednakowoż niezmiernie przykro z powodu braku zaufania okazanego w kwestii obecności na ceremonii uhonorowania bohaterów wojennych, zwłaszcza przez wzgląd na fakt, iż jest to uroczystość organizowana także i w moje imię. Mimo wszystkich błędów popełnionych dotychczas na salonach moje zasługi na polu wojennym zapewne przekraczają granice Pani wiedzy i pojmowania. Więcej niż raz nieomal straciłam życie na pierwszej linii frontu, choć rozumiem, że dla kobiety tak dumnej, eleganckiej i wrażliwej jak Pani może być to fakt niewyobrażalny. Powiadają, że wojna nie ma w sobie nic z kobiety, lecz ignorantia excusat neminem, jeśli kusimy się o używanie sentencji łacińskich. Dobro naszego stronnictwa zawsze miało pierwszorzędne miejsce w mym sercu, szkoda, że podobnie jak wiele kobiet w historii nie doczekam uznania zasługi.
Pani zasługi natomiast z całą pewnością nie zostaną zapomniane przeze mnie, proszę nie mieć najmniejszych wątpliwości.
Co się tyczy łaciny, niech się Pani nie trwoży, jest nienaganna. Znane sentencje są dobrym początkiem - ułatwiają dalszą naukę.
Jest mi jednakowoż niezmiernie przykro z powodu braku zaufania okazanego w kwestii obecności na ceremonii uhonorowania bohaterów wojennych, zwłaszcza przez wzgląd na fakt, iż jest to uroczystość organizowana także i w moje imię. Mimo wszystkich błędów popełnionych dotychczas na salonach moje zasługi na polu wojennym zapewne przekraczają granice Pani wiedzy i pojmowania. Więcej niż raz nieomal straciłam życie na pierwszej linii frontu, choć rozumiem, że dla kobiety tak dumnej, eleganckiej i wrażliwej jak Pani może być to fakt niewyobrażalny. Powiadają, że wojna nie ma w sobie nic z kobiety, lecz ignorantia excusat neminem, jeśli kusimy się o używanie sentencji łacińskich. Dobro naszego stronnictwa zawsze miało pierwszorzędne miejsce w mym sercu, szkoda, że podobnie jak wiele kobiet w historii nie doczekam uznania zasługi.
Pani zasługi natomiast z całą pewnością nie zostaną zapomniane przeze mnie, proszę nie mieć najmniejszych wątpliwości.
Co się tyczy łaciny, niech się Pani nie trwoży, jest nienaganna. Znane sentencje są dobrym początkiem - ułatwiają dalszą naukę.
Z szacunkiem,
E. Multon
[bylobrzydkobedzieladnie]
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj
Valerie, moja piękna, dziękuję za zaproszenie - jeśli tylko będę mogła, pojawię się na ceremonii zaślubin. Nie wątpię, że będzie to bankiet elegancki, pełen sztuki i magicznych wspaniałości! Gratulacje małżeństwa zostawię jednak na później, pamiętaj, że gdybyś potrzebowała wsparcia przy ucieczce sprzed ołtarza, wystarczy tylko pergamin z krótką informacją...Stanę na wysokości zadania. My, czarownice z bagażem doświadczeń, powinnyśmy trzymać się razem.
Cornelius jest bez wątpienia uroczy i wpływowy, ale...dobrze się zastanów, Valerie.
Mimo wszystko życzę Ci owocnego przygotowania do tego wspaniałego dnia!
Deirdre Mericourt
Cornelius jest bez wątpienia uroczy i wpływowy, ale...dobrze się zastanów, Valerie.
Mimo wszystko życzę Ci owocnego przygotowania do tego wspaniałego dnia!
Deirdre Mericourt
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przeczytaj 15 maja 58
Pani Vanity, ma Pani piękny glos, żałuję, że śpiewa nim Pani o okrucieństwie wojny. W czasach pokoju zostałby pewnie bardziej doceniony, a Pani pieśni wzruszałyby bardziej. Ale w tym głosie wybrzmiewało cos, obok czego trudno przejść obojętnie, wrażliwość. Czy Pani serce jest równie wrażliwe? Martwię się, że wkrótce ktoś Panią skrzywdzi. Ściśnie serce i skruszy jak lód, którym nie jest.
Gazety piszą o tym, co Panią czeka. Piszą też o tym, czego dokonał Pani narzeczony, lecz te artykuły odnoszą się tylko do części jego czynów. Droga, jaką przeszedł, nim stał się bohaterem, była kręta i ponura. Niewielu o niej wie, proszę potraktować to jako troskę kogoś życzliwego i oczarowanego Pani głosem. Jako słuszną przestrogę. Kobieta, z którą był związany przed Panią, została przez niego zniszczona. Doprowadzona do szaleństwa. Zmanipulowana. Na końcu zamordowana, co sprawiło mu ból, lecz tchórzliwość nie pozwoliła mu nawet szukać zemsty. To wypłosz, Pani Vanity, żałosny mały człowiek, który tańczy do melodii zagranej przez silniejszych od siebie.
Pewnie dlatego znęca się tylko nad tymi, którzy są od niego słabsi. Pani też taka będzie: zależna od niego i słabsza, nad Panią też się zacznie znęcać. Prędzej czy później. Niech Pani sama go zapyta, jaki był koniec jego poprzedniej kobiety. Niech strach w jego oczach opowie tę historię i potwierdzi słowa, które do Pani piszę.
Proszę się zastanowić, czy Pani też pragnie takiego końca swojej historii. Przy nim nie czeka Pani nic innego. (kleks)
Gazety piszą o tym, co Panią czeka. Piszą też o tym, czego dokonał Pani narzeczony, lecz te artykuły odnoszą się tylko do części jego czynów. Droga, jaką przeszedł, nim stał się bohaterem, była kręta i ponura. Niewielu o niej wie, proszę potraktować to jako troskę kogoś życzliwego i oczarowanego Pani głosem. Jako słuszną przestrogę. Kobieta, z którą był związany przed Panią, została przez niego zniszczona. Doprowadzona do szaleństwa. Zmanipulowana. Na końcu zamordowana, co sprawiło mu ból, lecz tchórzliwość nie pozwoliła mu nawet szukać zemsty. To wypłosz, Pani Vanity, żałosny mały człowiek, który tańczy do melodii zagranej przez silniejszych od siebie.
Pewnie dlatego znęca się tylko nad tymi, którzy są od niego słabsi. Pani też taka będzie: zależna od niego i słabsza, nad Panią też się zacznie znęcać. Prędzej czy później. Niech Pani sama go zapyta, jaki był koniec jego poprzedniej kobiety. Niech strach w jego oczach opowie tę historię i potwierdzi słowa, które do Pani piszę.
Proszę się zastanowić, czy Pani też pragnie takiego końca swojej historii. Przy nim nie czeka Pani nic innego. (kleks)
do listu została załączona haftowana chusteczka, którą Valerie zgubiła parę miesięcy temu na Arenie
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Kwiecień
Pani Vanity, mam nadzieję, że Kim odnajduje Panią w dobrym zdrowiu.
Zgodnie z sugestią, melduję stan na obecną połowę miesiąca. Udało mi się szczęściem i mądrością nabyć posiadłość w moim rodzinnym hrabstwie Worcestershire, toteż wyprowadziłam się z Londynu i zamieszkuję teraz w urokliwej okolicy miasta Evesham. W załączeniu do listu wysyłam pergamin z koordynatami teleportacyjnymi drogi na zachód od posiadłości, droga ta nie posiada żadnych rozwidleń i prowadzi bezpośrednio pod mój adres - byłabym zobowiązana, gdyby spaliła Pani ów pergamin natychmiast po zapamiętaniu cyfr. Ostrożności nigdy dosyć.
Na następną lekcję pragnę więc, jak przystało na gospodynię, zaprosić Panią we własne progi. Moje drzwi stoją otworem w każdy piątek kwietnia. Będę oczekiwać odpowiedzi.
Wykorzystując dogodną okazję - czy posiada Pani wiedzę na temat nagród przyznanych mojej osobie? Czy lord nestor Kentu kontaktował się z Panią po uroczystości medalowej? Znów - byłabym dozgonnie wdzięczna, gdyby w swej odpowiedzialności znalazła Pani moment na rozwikłanie tej sprawy.
Zgodnie z sugestią, melduję stan na obecną połowę miesiąca. Udało mi się szczęściem i mądrością nabyć posiadłość w moim rodzinnym hrabstwie Worcestershire, toteż wyprowadziłam się z Londynu i zamieszkuję teraz w urokliwej okolicy miasta Evesham. W załączeniu do listu wysyłam pergamin z koordynatami teleportacyjnymi drogi na zachód od posiadłości, droga ta nie posiada żadnych rozwidleń i prowadzi bezpośrednio pod mój adres - byłabym zobowiązana, gdyby spaliła Pani ów pergamin natychmiast po zapamiętaniu cyfr. Ostrożności nigdy dosyć.
Na następną lekcję pragnę więc, jak przystało na gospodynię, zaprosić Panią we własne progi. Moje drzwi stoją otworem w każdy piątek kwietnia. Będę oczekiwać odpowiedzi.
Wykorzystując dogodną okazję - czy posiada Pani wiedzę na temat nagród przyznanych mojej osobie? Czy lord nestor Kentu kontaktował się z Panią po uroczystości medalowej? Znów - byłabym dozgonnie wdzięczna, gdyby w swej odpowiedzialności znalazła Pani moment na rozwikłanie tej sprawy.
Z wyrazami szacunku,
E. Multon
[bylobrzydkobedzieladnie]
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj Kwiecień
Pani Vanity, w pierwszej kolejności chciałabym podziękować za wyczerpującą odpowiedź.
Pani uznanie wprawia mnie w poczucie dobrze podjętej decyzji, przyznać muszę, że spokojna okolica Worcestershire korzystnie wpływa na mój temperament i skupienie na pracy, także zawodowej. Nawiązuję znajomości, które mogą pomóc mi w założeniu samodzielnej działalności uzdrowicielskiej. Rzecz jasna, serdecznie zapraszam jedenastego kwietnia w godzinach wieczornych, jeśli pogoda dopisze być może przyjdzie nam odbyć lekcję w ogrodach - to urokliwe miejsce.
Dziękuję za skrupulatnie zdobyte informacje, a choć ordery te otrzymałam bynajmniej nie za działalność jakkolwiek związaną z tematyką naszych lekcji, lecz walkę i śledztwa wielokrotnie przypłacane krwią i kalectwem, rozumiem, że nie jest to decyzja, z którą wypada mi polemizować.
Pani uznanie wprawia mnie w poczucie dobrze podjętej decyzji, przyznać muszę, że spokojna okolica Worcestershire korzystnie wpływa na mój temperament i skupienie na pracy, także zawodowej. Nawiązuję znajomości, które mogą pomóc mi w założeniu samodzielnej działalności uzdrowicielskiej. Rzecz jasna, serdecznie zapraszam jedenastego kwietnia w godzinach wieczornych, jeśli pogoda dopisze być może przyjdzie nam odbyć lekcję w ogrodach - to urokliwe miejsce.
Dziękuję za skrupulatnie zdobyte informacje, a choć ordery te otrzymałam bynajmniej nie za działalność jakkolwiek związaną z tematyką naszych lekcji, lecz walkę i śledztwa wielokrotnie przypłacane krwią i kalectwem, rozumiem, że nie jest to decyzja, z którą wypada mi polemizować.
Z wyrazami szacunku,
E. Multon
[bylobrzydkobedzieladnie]
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj 13 kwietnia 1958
Liebe Valerie,Jeszcze raz dziękuję za nasze ostatnie spotkania, za Twoją gościnność i oprowadzenie mnie po swojej Ojczyźnie. Niegdyś nie wyobrażałem sobie życia poza Berlinem, ale muszę przyznać, że inspirujesz - Twój talent kwitnie równie pięknie w Niemczech i w Londynie. Mam nadzieję, że nie znudzi Ci się towarzystwo starego przyjaciela, ale postanowiłem zabawić w Wielkiej Brytanii dłużej.
A gdzie ja - tam moje zbiory. Po namyśle uznałem, że moja kolekcja nie będzie w pełni doceniana w Niemczech, warunki... polityczno-kulturowe zdają się być bardziej sprzyjające w Anglii. Mam kilka dzieł, które pozyskałem z mugolskich kolekcji - dla niemagicznych zdają się być nieruchome, ale dzięki odpowiednim urokom czarodzieje widzą cały blask transmutacji, żywe barwy i jeszcze żywsze postaci. Część z tych dzieł jest oficjalnie zaginiona, sprawa wymaga zatem dyskrecji - ale jestem przekonany, że angielscy kupcy lub kustosze londyńskich muzeów należycie by je docenili, a jeszcze bardziej doceniłyby je obecne władze. Jeśli jesteś w stanie przedstawić mnie odpowiednim osobom, będę bardzo zobowiązany.
Dziękuję za to, że przedstawiłaś mnie swojej uroczej kuzynce i nie miałaś nic przeciwko, bym przetańczył z mną wczorajszy wieczór. Adeline wspomniała, że jej ojciec niedawno zmarł i że nie utrzymuje zbyt częstego kontaktu z matką i siostrami. Zatem pozwalam sobie spytać, czy jako najbliższa jej starsza krewna, nie miałabyś nic przeciwko kolejnym spotkaniom? Wiem, wiem, powinienem zadbać o przyzwoitkę - ale to strasznie n u d n e, nieprawdaż?
Z poważaniem,
Hunter Schneider
A gdzie ja - tam moje zbiory. Po namyśle uznałem, że moja kolekcja nie będzie w pełni doceniana w Niemczech, warunki... polityczno-kulturowe zdają się być bardziej sprzyjające w Anglii. Mam kilka dzieł, które pozyskałem z mugolskich kolekcji - dla niemagicznych zdają się być nieruchome, ale dzięki odpowiednim urokom czarodzieje widzą cały blask transmutacji, żywe barwy i jeszcze żywsze postaci. Część z tych dzieł jest oficjalnie zaginiona, sprawa wymaga zatem dyskrecji - ale jestem przekonany, że angielscy kupcy lub kustosze londyńskich muzeów należycie by je docenili, a jeszcze bardziej doceniłyby je obecne władze. Jeśli jesteś w stanie przedstawić mnie odpowiednim osobom, będę bardzo zobowiązany.
Dziękuję za to, że przedstawiłaś mnie swojej uroczej kuzynce i nie miałaś nic przeciwko, bym przetańczył z mną wczorajszy wieczór. Adeline wspomniała, że jej ojciec niedawno zmarł i że nie utrzymuje zbyt częstego kontaktu z matką i siostrami. Zatem pozwalam sobie spytać, czy jako najbliższa jej starsza krewna, nie miałabyś nic przeciwko kolejnym spotkaniom? Wiem, wiem, powinienem zadbać o przyzwoitkę - ale to strasznie n u d n e, nieprawdaż?
Z poważaniem,
Hunter Schneider
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj 13 kwietnia
Valerie,cieszę się, że z takim oddaniem oraz uwagą podeszłaś do powierzonego Ci zadania. Winszuję powodzenia swoistej misji oraz delikatności, z jaką podeszłaś do Huntera. Wierzyłam, że zdołasz zaspokoić jego pragnienia oraz zadbać o to, by potrzeby, nawet te najbardziej prywatne, dotyczące spraw sercowych, zostały otoczone odpowiednią opieką. Posiadanie po swej stronie człowieka tak wpływowego na Kontynencie, zwłaszcza wśród naszych sojuszników z Niemiec, z pewnością będzie działać na naszą korzyść.
Liczę, że będziesz dbać o zadowolenie pana Schndeidera dalej - lub, że uczyni to Twoja droga krewna Adeline. Twoje zaangażowanie nie zostanie pominięte ani zapomniane, a Twa praca na rzecz wzmocnienia idei Rycerzy Walpurgii z pewnością doczeka się odpowiedniego uznania.
Liczę, że nasza współpraca ułoży się jeszcze owocniej wraz z nadchodzącymi miesiącami, Valerie.
madame Deirdre Mericourt
namiestniczka Londynu
Liczę, że będziesz dbać o zadowolenie pana Schndeidera dalej - lub, że uczyni to Twoja droga krewna Adeline. Twoje zaangażowanie nie zostanie pominięte ani zapomniane, a Twa praca na rzecz wzmocnienia idei Rycerzy Walpurgii z pewnością doczeka się odpowiedniego uznania.
Liczę, że nasza współpraca ułoży się jeszcze owocniej wraz z nadchodzącymi miesiącami, Valerie.
madame Deirdre Mericourt
namiestniczka Londynu
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przeczytaj Końcówka czerwca
Pani Sallow, mam nadzieję, że nowo zawarte małżeństwo przynosi Pani wiele uciechy w codziennym życiu. Dziękuję za otrzymane zaproszenie, byłam zaszczycona możliwością uczestnictwa w tak ważnym dla Pani dniu.
Pragnę z przyjemnością poinformować, że wprowadzane dzięki Pani zmiany owocnie wpływają na moje życie tak towarzyskie jak osobiste. Udało mi się zamknąć pewne kłopotliwe dla mnie dotąd sprawy oraz wytrwać w przedłużającej się abstynencji od używek wszelkiego rodzaju (w ramach dygresji; czy kawa jest używką?). Cieszę się z faktu, iż mogę pochwalić się nawiązanymi na nowo i zacieśniającymi się więzami z matczyną częścią rodziny, lordami Gloucestershire. Zawiązywane znajomości pozwoliły mi także świętować urodziny lady Burke w jej dworze na osobiste zaproszenie, co więcej, ofertę spotkania niedługo później wyraziła także sama lady doyenne Rosier. Ubrana i zaopatrzona z pomocą kuzynki lady Odetty Parkinson spędziłam z lady miły wieczór w jej londyńskich ogrodach. Na troskliwe naleganie lady Parkinson stałam się również bywalczynią opery i galerii sztuki - jest to rzecz nowa i interesująca, i choć nie sądzę, abym stała się koneserką sztuki, nowe doświadczenia kulturowe są, zapewne, korzystne. Jeśli pozwolą mi zobowiązania, chętnie udam się na następny Pani koncert, aby na własne uszy usłyszeć twórczość, o której tak wiele mówi się w kuluarach. Nie wątpię, że Pani zdolności mnie zachwycą. Współpracę nawiązałam także z Panem Sallow, na uprzejmą ofertę Pani małżonka. Jest to współpraca ściśle naukowa, nie będę więc zanudzać Panią szczegółami, które zapewne i tak Pani zna.
Jeśli byłaby Pani chętna wybrać się ze mną do wybranego londyńskiego lokalu, aby omówić szerzej moje doświadczenia oraz perspektywy, jestem do Pani dyspozycji.
Mam nadzieję, że mój list, choć ze względów narastających obowiązków dość późny, sprawi Pani przyjemność.
Pragnę z przyjemnością poinformować, że wprowadzane dzięki Pani zmiany owocnie wpływają na moje życie tak towarzyskie jak osobiste. Udało mi się zamknąć pewne kłopotliwe dla mnie dotąd sprawy oraz wytrwać w przedłużającej się abstynencji od używek wszelkiego rodzaju (w ramach dygresji; czy kawa jest używką?). Cieszę się z faktu, iż mogę pochwalić się nawiązanymi na nowo i zacieśniającymi się więzami z matczyną częścią rodziny, lordami Gloucestershire. Zawiązywane znajomości pozwoliły mi także świętować urodziny lady Burke w jej dworze na osobiste zaproszenie, co więcej, ofertę spotkania niedługo później wyraziła także sama lady doyenne Rosier. Ubrana i zaopatrzona z pomocą kuzynki lady Odetty Parkinson spędziłam z lady miły wieczór w jej londyńskich ogrodach. Na troskliwe naleganie lady Parkinson stałam się również bywalczynią opery i galerii sztuki - jest to rzecz nowa i interesująca, i choć nie sądzę, abym stała się koneserką sztuki, nowe doświadczenia kulturowe są, zapewne, korzystne. Jeśli pozwolą mi zobowiązania, chętnie udam się na następny Pani koncert, aby na własne uszy usłyszeć twórczość, o której tak wiele mówi się w kuluarach. Nie wątpię, że Pani zdolności mnie zachwycą. Współpracę nawiązałam także z Panem Sallow, na uprzejmą ofertę Pani małżonka. Jest to współpraca ściśle naukowa, nie będę więc zanudzać Panią szczegółami, które zapewne i tak Pani zna.
Jeśli byłaby Pani chętna wybrać się ze mną do wybranego londyńskiego lokalu, aby omówić szerzej moje doświadczenia oraz perspektywy, jestem do Pani dyspozycji.
Mam nadzieję, że mój list, choć ze względów narastających obowiązków dość późny, sprawi Pani przyjemność.
Z szacunkiem,
E. Multon
Do ruloniku podpięto pęczek suszonej lawendy.
[bylobrzydkobedzieladnie]you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Notka pozostawiona w sypialni:
Przeczytaj 20.07
Najdroższa, Wyczyść jutro kalendarz by kupić nową suknię i dopilnuj, by wziąć wolne pojutrze. Lord nestor Avery zaprosił mnie na polowanie i będziesz mi towarzyszyć. C.
Słowa palą,
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
Cornelius Sallow
Zawód : Szef Biura Informacji, propagandzista
Wiek : 44
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
OPCM : 8 +3
UROKI : 38 +8
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 1 +3
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Końcówka czerwca
Pani Sallow, jest mi ogromnie przykro z powodu zawodu, jaki mogłam Pani sprawić. Proszę uwierzyć, iż szczerze żałuję ograniczonego zaufania, nękającego mnie przez zbyt długi czas - rozumiem popełnione błędy, stąd refleksja i wyznanie win. Mam nadzieję, że mój żal z czasem zdoła skruszyć Pani serce, a zadośćuczynienie będzie przystające do popełnionego nietaktu.
Pojawię się o czasie we wskazanym miejscu.
Pojawię się o czasie we wskazanym miejscu.
Z szacunkiem,
E. Multon
List jest napisany starannie na ładnym pergaminie, pachnie słodko
[bylobrzydkobedzieladnie]you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Dziś o poranku znalazłaś list i piękną, czerwoną różę. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałaś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący męskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałaś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja Miłości
Najdroższy kwiecie, Kocham Cię dotykać,
Kocham całować,
Kocham przytulać
i kocham masować.
Kocham Twój zapach
i Twoje ciało.
Kocham tak bardzo,
że ciągle mi mało! Tylko Twój
Kocham całować,
Kocham przytulać
i kocham masować.
Kocham Twój zapach
i Twoje ciało.
Kocham tak bardzo,
że ciągle mi mało! Tylko Twój
Przeczytaj Lipiec 1958
Szanowna Pani Sallow Mam nadzieję, że list ten zostanie panią w dobrym zdrowiu oraz samopoczuciu. Liczę, że letnie upały nie dają za bardzo we znaki i może pani cieszyć się każdego dnia piękną pogodą.
Ośmielam się do pani pisać z pewną propozycją. We wrześniu wraz z Madame Mericourt w La Fantasmagorie planowany jest balet, który ma być zwieńczeniem akcji w pewnych hrabstwach. Mianowicie, przez cały lipiec odbywają w nich lokalne jarmarki mające na celu ukazanie regionalnego kolorytu. W La Fantasmagorie poprzez sztukę, pragniemy pokazać, że pomimo tych różnic jesteśmy jednym społeczeństwem, które patrzy we właściwym kierunku. Jednocześnie, zależy nam na tym, aby ukazać Londyn, jako stolicę kultury i sztuki, która spaja wszystkie hrabstwa, niezależnie od tego, że każde z nich słynie z czegoś innego (kuchni, sztuki, tradycji).
Wydarzenie to, będzie gromadziło śmietankę towarzystwa i oczywiście, wraz z panem Sallow, będziecie państwo zaproszeni jako goście. Jednak zastanawiam się, czy mogłaby pani uświetnić to wydarzenie nie tylko swoją obecnością, ale również głosem. Nie w trakcie baletu, ale już po przedstawieniu, a w czasie spotkania po nim, w czasie wystawnego przyjęcia.
Będę wyczekiwać sowy z pani odpowiedzią.
Z wyrazami szacunku,
Ośmielam się do pani pisać z pewną propozycją. We wrześniu wraz z Madame Mericourt w La Fantasmagorie planowany jest balet, który ma być zwieńczeniem akcji w pewnych hrabstwach. Mianowicie, przez cały lipiec odbywają w nich lokalne jarmarki mające na celu ukazanie regionalnego kolorytu. W La Fantasmagorie poprzez sztukę, pragniemy pokazać, że pomimo tych różnic jesteśmy jednym społeczeństwem, które patrzy we właściwym kierunku. Jednocześnie, zależy nam na tym, aby ukazać Londyn, jako stolicę kultury i sztuki, która spaja wszystkie hrabstwa, niezależnie od tego, że każde z nich słynie z czegoś innego (kuchni, sztuki, tradycji).
Wydarzenie to, będzie gromadziło śmietankę towarzystwa i oczywiście, wraz z panem Sallow, będziecie państwo zaproszeni jako goście. Jednak zastanawiam się, czy mogłaby pani uświetnić to wydarzenie nie tylko swoją obecnością, ale również głosem. Nie w trakcie baletu, ale już po przedstawieniu, a w czasie spotkania po nim, w czasie wystawnego przyjęcia.
Będę wyczekiwać sowy z pani odpowiedzią.
Z wyrazami szacunku,
Lady Primrose E. Burke
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj sierpień 1958
Moja Droga Valerie, Liczę szczerze, że festiwalowe uciechy Ci służą i spędzasz piękne chwile u boku najbliższych. Po naszej ostatniej wizycie w Szkole Baletowej nabrałam odwagi, by poprosić Cię o drobą przysługę, wiem, że będziesz w tym niezastąpiona i ufam, że to, co Ci zdradzę, zostaje tylko dla nas.
Jest ktoś, mężczyzna rzecz jasna, który przed laty skradł moje serce i trzymał je w sidłach aż do teraz, do momentu, gdy cała magia festiwalu rozpoczęła absolutnie nowy nurt naszej znajomości. Nie wiem czy to odpowiednie, co czuję, ale nie jestem gotowa też odmówić własnym emocjom, gdy widzę jego starania - niezmienne, od lat tak samo silne, jakby nie widział we mnie tylko kobiety, ale człowieka. Nie sądziłam, że mnie to spotka, moja Valerie, ale doprawdy, to najcudowniejsze co kiedykolwiek czułam. Śmieję się i płaczę naprzmiennie, mam nadzieję, że żadne paskudne plotki nie mówią o podkrążonych oczach.
Nie martw się, nie postradałam jednak - jeszcze - zmysłów i mam wszystko pod kontrolą, jestem z nim bezpieczna, tego jestem pewna równie bardzo, co sama siebie.
Słyszałam, że w operze wystawiają teraz Francesco Gasparini a cały występ, godny typowo włoskich korzeni, opiewa w maski, intrygi i wyjątkowy klimat Włoch. Zapewne wiesz, że bilety są już nie do zdobycia, ale... czy nie dałoby się jednak poruszyć tego skrawka nieba? Chciałabym tylko, byś mi podpowiedziała do kogo się udać, resztę załatwię sama, bo bardzo liczę na przestronne miejsce w którym obserwatorzy nie będą zgarniać pokłosia w półsłówkach i szeptach.
Chciałabym sprawić mu tym przyjemność, opis opery przywodzi mi na myśl wszystkie słowa szeptane o rodzie Bulstrode, a Sophos mówi po włosku. Na bogów, ja sama nie pisnę ani słówka, ale może zdążę się przynajmniej wcześniej przygotować. Musisz mi o niej koniecznie opowiedzieć, moja droga, kiedy tylko odnajdziesz siły pośród setek obowiązków.
Liczę na Ciebie, bardziej niż na kogokolwiek innego.
Jest ktoś, mężczyzna rzecz jasna, który przed laty skradł moje serce i trzymał je w sidłach aż do teraz, do momentu, gdy cała magia festiwalu rozpoczęła absolutnie nowy nurt naszej znajomości. Nie wiem czy to odpowiednie, co czuję, ale nie jestem gotowa też odmówić własnym emocjom, gdy widzę jego starania - niezmienne, od lat tak samo silne, jakby nie widział we mnie tylko kobiety, ale człowieka. Nie sądziłam, że mnie to spotka, moja Valerie, ale doprawdy, to najcudowniejsze co kiedykolwiek czułam. Śmieję się i płaczę naprzmiennie, mam nadzieję, że żadne paskudne plotki nie mówią o podkrążonych oczach.
Nie martw się, nie postradałam jednak - jeszcze - zmysłów i mam wszystko pod kontrolą, jestem z nim bezpieczna, tego jestem pewna równie bardzo, co sama siebie.
Słyszałam, że w operze wystawiają teraz Francesco Gasparini a cały występ, godny typowo włoskich korzeni, opiewa w maski, intrygi i wyjątkowy klimat Włoch. Zapewne wiesz, że bilety są już nie do zdobycia, ale... czy nie dałoby się jednak poruszyć tego skrawka nieba? Chciałabym tylko, byś mi podpowiedziała do kogo się udać, resztę załatwię sama, bo bardzo liczę na przestronne miejsce w którym obserwatorzy nie będą zgarniać pokłosia w półsłówkach i szeptach.
Chciałabym sprawić mu tym przyjemność, opis opery przywodzi mi na myśl wszystkie słowa szeptane o rodzie Bulstrode, a Sophos mówi po włosku. Na bogów, ja sama nie pisnę ani słówka, ale może zdążę się przynajmniej wcześniej przygotować. Musisz mi o niej koniecznie opowiedzieć, moja droga, kiedy tylko odnajdziesz siły pośród setek obowiązków.
Liczę na Ciebie, bardziej niż na kogokolwiek innego.
Twoja I.
ogień, morze i kobieta - trzy nieszczęścia.
Imogen Yaxley
Zawód : dama, poliglotka, tłumaczka języka rosyjskiego
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
rozpalasz ogień, niech płonie
nie mógłby żaden z nich temu
zapobiec
nie mógłby żaden z nich temu
zapobiec
OPCM : 2
UROKI : 2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2
TRANSMUTACJA : 9 +8
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Półwila
Neutralni
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Andante
Szybka odpowiedź