Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Artabasdes
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Artabasdes
Sowa, która aktualnie sprawuje pieczę nad moją korespondencją, została mi podarowana przez Linette w ostatnim miesiącu naszych zaręczyn jako gest pojednania - całe jednak szczęście Artabasdes, bo takie imię otrzymało zwierzę, nie kojarzy mi się zupełnie z osobą świętej pamięci lady Greengrass. Jako sowa pocztowa Artabasdes sprawuje się bez zarzutu, dostarcza listy i przesyłki w tempie ekspresowym, nie ma w zwyczaju atakowania dłoni, chociaż zdarza mu się czasem zbyt długo i zbyt sugestywnie wpatrywać w sowie smakołyki nim wyruszy w drogę.
- moje listy:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('http://i.imgur.com/XHs0FC5.jpg');"><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt">Perseus Avery</span><div class="sowa3"><span class="adresat">ADRESAT </span><span class="tresc">TREŚĆ WIADOMOŚCI
<span class="podpis">Perseus Avery</span></span></div></div></div></div>
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
Ostatnio zmieniony przez Perseus Avery dnia 07.03.16 13:45, w całości zmieniany 2 razy
Przeczytaj Laidan Avery
Perseusie,w dniu Twoich urodzin chciałabym przesłać Ci najserdeczniejsze życzenia. Wybacz, że nie mogę przekazać Ci ich osobiście, ale trudy związane z przygotowaniem wernisażu nadwyrężyły moje zdrowie i przez jakiś czas nie mogę opuszczać Ludlow. Co nie umniejsza, rzecz jasna, wagi dobrych myśli, które ślę w Twoim kierunku.
Najdroższy Perseusie, korzystaj z młodości, porzuć smutki, zapomnij o bolesnych kaprysach złośliwego losu i czerp z życia pełnymi garściami - jesteś w końcu Averym a świat należy do Ciebie.
Przesyłam uściski i najszczersze życzenia (pod którymi także podpisuje się mój ukochany Reagan)
Laidan Avery
Najdroższy Perseusie, korzystaj z młodości, porzuć smutki, zapomnij o bolesnych kaprysach złośliwego losu i czerp z życia pełnymi garściami - jesteś w końcu Averym a świat należy do Ciebie.
Przesyłam uściski i najszczersze życzenia (pod którymi także podpisuje się mój ukochany Reagan)
Laidan Avery
when your smile is so wide and your heels are so high you can't cry
Laidan Avery
Zawód : mecenas i krytyk sztuki
Wiek : 48 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I wanna see this world, I wanna see it boil
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
I wanna burn the sky, I wanna burn the breeze
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Lilith Greengrass
Sułatanie mego serca, wiemy dobrze oboje, że przyjąłeś role obowiązkową, której ja za nic w świecie nie dałabym rady znieść. Nie rób więc z siebie świętego, wszak dobrze wiem, że nim nie jesteś.
Nie wiem dlaczego muszę Ci to zawsze powtarzać, przecież dobrze wiesz, że dla Ciebie znajdę czas i jak zawsze, będzie on nielimitowany. Co powiesz na Winiarnię? Podaj tylko czas a możesz być pewien, że zjawię się punktualnie.
Twoja Lily
Nie wiem dlaczego muszę Ci to zawsze powtarzać, przecież dobrze wiesz, że dla Ciebie znajdę czas i jak zawsze, będzie on nielimitowany. Co powiesz na Winiarnię? Podaj tylko czas a możesz być pewien, że zjawię się punktualnie.
Twoja Lily
And on purpose,
I choose you.
.
I choose you.
.
Lilith Greengrass
Zawód : Auror
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Don't mistake my kindness for weakness,
I'll choke you with the same hands I fed you with.
I'll choke you with the same hands I fed you with.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Lilith Greengrass
Sułatanie mego serca, widzę, że degustacja wina budzi w Tobie całkowicie uzasadnione obawy. W takim razie możemy wybrać się na przejażdżkę konną, pojedynek szermierczy mógłby pozbawić Cię pewności siebie (w końcu jestem najlepsza). Podaj tylko czas i miejsce a na pewno się zjawie.
Twoja na zawsze,
Lily
Twoja na zawsze,
Lily
And on purpose,
I choose you.
.
I choose you.
.
Lilith Greengrass
Zawód : Auror
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Don't mistake my kindness for weakness,
I'll choke you with the same hands I fed you with.
I'll choke you with the same hands I fed you with.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Adelaide Nott
Lordzie AveryZ przyjemnością mam zaszczyt zaprosić Pana na grudniowy Sabat, na którym powitamy nadejście nowego roku. Szykuje się niezapomniane wydarzenie, żywię nadzieję, że nie ma Pan na ten dzień innych planów. Szczegóły pozostawię owiane tajemnicą i, jak zawsze, zdradzę je w ostatniej chwili. Przyjęcie tradycyjnie odbędzie się w mojej posiadłości, Hampton Court na obrzeżach Londynu.
Trudno uwierzyć, że wciąż jest pan wolnym duchem, panie Avery, obserwując, jak wiele dziewcząt wodzi za Panem wzrokiem, nie mogę się z tym pogodzić. Ciekawa jestem, czy przyjdzie Pan z towarzyszką, czy może sam? Ostatnio pytała o Pana moja droga bratanica. Proszę nawet nie próbować się wzbraniać ministerialnymi obowiązkami, obecność na balu jest dla Pana absolutnie obowiązkowa.A. Nott
Trudno uwierzyć, że wciąż jest pan wolnym duchem, panie Avery, obserwując, jak wiele dziewcząt wodzi za Panem wzrokiem, nie mogę się z tym pogodzić. Ciekawa jestem, czy przyjdzie Pan z towarzyszką, czy może sam? Ostatnio pytała o Pana moja droga bratanica. Proszę nawet nie próbować się wzbraniać ministerialnymi obowiązkami, obecność na balu jest dla Pana absolutnie obowiązkowa.A. Nott
Przeczytaj
Lordzie Avery,
Dotarła do mnie wiadomość, że zaręczyliście się z lady Greengrass, a jak doskonale wiesz - jest moją przyjaciółką.
Piszę ten list - oczywiście - ze szczerymi gratulacjami, jednak... Martwi mnie fakt, że w dziwny sposób nie potrafię Ci zaufać. Sądzisz, że mam ku temu powody? Znasz odpowiedź, więc proszę aby ironia nie wypływała z pod Twojego pióra, jeżeli postanowisz zlepić kilka sentencji pod moim adresem.
Wierzę jednak, że odczytasz między wierszami ukryty sens.
Znałeś mnie kiedyś jak nikt i nie sądzę abym musiała tłumaczyć Ci dwukrotnie, co oznacza - nie ufam Ci.
Lady Ollivander
Dotarła do mnie wiadomość, że zaręczyliście się z lady Greengrass, a jak doskonale wiesz - jest moją przyjaciółką.
Piszę ten list - oczywiście - ze szczerymi gratulacjami, jednak... Martwi mnie fakt, że w dziwny sposób nie potrafię Ci zaufać. Sądzisz, że mam ku temu powody? Znasz odpowiedź, więc proszę aby ironia nie wypływała z pod Twojego pióra, jeżeli postanowisz zlepić kilka sentencji pod moim adresem.
Wierzę jednak, że odczytasz między wierszami ukryty sens.
Znałeś mnie kiedyś jak nikt i nie sądzę abym musiała tłumaczyć Ci dwukrotnie, co oznacza - nie ufam Ci.
Lady Ollivander
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Przeczytaj sam wiesz, kto
Perseusu,Spotkanie odbędzie się 27 lutego w Białej Wywernie.
Liczę, że się pojawisz.
Sam wiesz
Liczę, że się pojawisz.
Sam wiesz
Dokonywał wielkich rzeczy strasznych, to prawda, ale wielkich
Czarny Pan
Zawód : Czarnoksiężnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Ja, który zaszedłem dalej niż ktokolwiek inny na drodze do nieśmiertelności...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Konta specjalne
Przeczytaj Rosalie Yaxley
Drogi Perseuszu,
Wybacz mi, że nie pojawiłam się na Twoim ślubie. Dotarło do mnie zaproszenie, jednak przez wgląd na ostatnie wydarzenia... nie mogłam się pojawić. Chciałam jednak życzyć Ci szczęścia. Lady, już teraz, Avery, na pewno będzie dla Ciebie dobrą partnerką, żoną, matką Twoich dzieci. Mam nadzieję, że będziesz u jej boku szczęśliwy.
Naprawdę cieszę się, że z naszej dwójki, chociaż Tobie się udało. Jak widać, mi szczęścia poskąpiono.Być może to kara, za wybory jakie podjęłam przed laty. Nigdy nie prosiłam Cię o wybaczenie. Może powinnam? Może mój los czeka aż naprawię niektóre kwestie, może dopiero wtedy dane mi będzie być szczęśliwą?
Tak więc wybacz mi, Perseuszu. Wybacz mi, że kiedyś Cię tak zraniłam, że pozwoliłam, aby nasze plany zostały nam tak brutalnie odebrane, aby ktoś inny podjął za mnie decyzję. Podporządkowałam się, odtrącając Cię. Wiedz, że nie było to łatwe, a ja nie raz żałuję tej decyzji.
Pół listu zostało skreślone, chociaż spod kilku kresek, starających się zamazać napisane słowa, można było w większości rozczytać, co było tam napisane. Widać również, że list pisany był pod wpływem emocji, niewyraźne pismo, kilka kleksów, nerwowe, mocne linie, przekreślające tekst ewidentnie na to wskazywały. Być może Rosalie pod wpływem tych emocji nie pomyślała, aby nie wysyłać tak pokreślonego listu, a przepisać go i dopiero wysłać.
Z najlepszymi życzeniami dla Ciebie i Twojej nowej małżonki,
Rosalie
Wybacz mi, że nie pojawiłam się na Twoim ślubie. Dotarło do mnie zaproszenie, jednak przez wgląd na ostatnie wydarzenia... nie mogłam się pojawić. Chciałam jednak życzyć Ci szczęścia. Lady, już teraz, Avery, na pewno będzie dla Ciebie dobrą partnerką, żoną, matką Twoich dzieci. Mam nadzieję, że będziesz u jej boku szczęśliwy.
Naprawdę cieszę się, że z naszej dwójki, chociaż Tobie się udało. Jak widać, mi szczęścia poskąpiono.
Tak więc wybacz mi, Perseuszu. Wybacz mi, że kiedyś Cię tak zraniłam, że pozwoliłam, aby nasze plany zostały nam tak brutalnie odebrane, aby ktoś inny podjął za mnie decyzję. Podporządkowałam się, odtrącając Cię. Wiedz, że nie było to łatwe, a ja nie raz żałuję tej decyzji.
Pół listu zostało skreślone, chociaż spod kilku kresek, starających się zamazać napisane słowa, można było w większości rozczytać, co było tam napisane. Widać również, że list pisany był pod wpływem emocji, niewyraźne pismo, kilka kleksów, nerwowe, mocne linie, przekreślające tekst ewidentnie na to wskazywały. Być może Rosalie pod wpływem tych emocji nie pomyślała, aby nie wysyłać tak pokreślonego listu, a przepisać go i dopiero wysłać.
Z najlepszymi życzeniami dla Ciebie i Twojej nowej małżonki,
Rosalie
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Przeczytaj Rosalie Yaxley
Przyjdź.
Rose
Przyjdź.
Rose
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
PrzeczytajSelina Lovegood
Perseusie,
nie sposób nie usłyszeć o Twoich zaślubinach. Powinnam czuć się oszukana, że nie spróbowałeś nawet klęknąć przede mną po raz trzeci, i poddać pod wątpliwość poprzednie razy, ale nie chcę psuć ci nastroju przed najważniejszą z nocy. Lepiej, by twoje ego pozostało niezachwiane na tą okoliczność.
Nie będę pytać o twoją wybrankę, nie udam, że dbam o to co kryje się pod jej blond głową.
Mam nadzieję, że nie dziwi cię widok mojej sowy. Przecież wiesz, że myślę o tobie nieustannie, a ten list jest zwyczajnie upustem powstrzymywanych emocji i nie ma w sobie nic z hipokryzji lub odbierania uwagi twojej żonie, absolutnie.
Nie zapomnij o mnie, Avery, upojony miłością, bo przecież wiesz, że to uczucie na długo nie starczy. Będę czekać z ognistą.
Selina Lovegood
nie sposób nie usłyszeć o Twoich zaślubinach. Powinnam czuć się oszukana, że nie spróbowałeś nawet klęknąć przede mną po raz trzeci, i poddać pod wątpliwość poprzednie razy, ale nie chcę psuć ci nastroju przed najważniejszą z nocy. Lepiej, by twoje ego pozostało niezachwiane na tą okoliczność.
Nie będę pytać o twoją wybrankę, nie udam, że dbam o to co kryje się pod jej blond głową.
Mam nadzieję, że nie dziwi cię widok mojej sowy. Przecież wiesz, że myślę o tobie nieustannie, a ten list jest zwyczajnie upustem powstrzymywanych emocji i nie ma w sobie nic z hipokryzji lub odbierania uwagi twojej żonie, absolutnie.
Nie zapomnij o mnie, Avery, upojony miłością, bo przecież wiesz, że to uczucie na długo nie starczy. Będę czekać z ognistą.
Selina Lovegood
I care for myself.
The more solitary, friendless, unsustained I am,
the more I will respect myself.
The more solitary, friendless, unsustained I am,
the more I will respect myself.
Selina Lovegood
Zawód : ścigająca Os, naczelna zołza, bywalczyni kolumn Czarownicy
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
pride
will be always
the longest distance
between us
will be always
the longest distance
between us
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
PrzeczytajRosalie Yaxley
Perseusu,
Straciłam wiarę w ludzi. Ktoś zabił jednorożca w rezerwacie Parkinsonów. Nawet sobie nie wyobrażasz jaka jest to dla mnie wielka tragedia. Wybacz, że Cię tym zajmuję, ale jesteś jedną z nielicznych osób, na których mogę polegać i wierze, że mnie zrozumiesz.
Nie potrafię zrozumieć jak można zabić tak niewinne zwierze. Jednorożca, moje kochane. Trzeba być okrutna bestią, nie człowiekiem. Wybacz mi, za te kleksy i ślady łez, ale nie jestem w stanie powstrzymać zdenerwowania.
Liczę na to, że kara dosięgnie osobę, która pokusiła się na taki czyn i że nigdy nie zazna spokoju. Oby zginęła w męczarniach.
Rosalie
Straciłam wiarę w ludzi. Ktoś zabił jednorożca w rezerwacie Parkinsonów. Nawet sobie nie wyobrażasz jaka jest to dla mnie wielka tragedia. Wybacz, że Cię tym zajmuję, ale jesteś jedną z nielicznych osób, na których mogę polegać i wierze, że mnie zrozumiesz.
Nie potrafię zrozumieć jak można zabić tak niewinne zwierze. Jednorożca, moje kochane. Trzeba być okrutna bestią, nie człowiekiem. Wybacz mi, za te kleksy i ślady łez, ale nie jestem w stanie powstrzymać zdenerwowania.
Liczę na to, że kara dosięgnie osobę, która pokusiła się na taki czyn i że nigdy nie zazna spokoju. Oby zginęła w męczarniach.
Rosalie
Popsułam list bo przez przypadek usunęłam jego zawartość, nie mogłam już tego cofnąć, a nie pamiętałam co jest w środku. Zawartość może się różnić, ale sens jest zachowany. Przepraszam.
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Ostatnio zmieniony przez Rosalie Yaxley dnia 03.12.16 22:14, w całości zmieniany 3 razy
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Przeczytaj sam wiesz, kto
PerseusieChcę Cię widzieć w Białej Wywernie po zmroku 27 marca. Weź ze sobą wszystko, co udało Ci się zdobyć.
Twoje poświęcenie zostanie docenione.
Sam wiesz
Twoje poświęcenie zostanie docenione.
Sam wiesz
Dokonywał wielkich rzeczy strasznych, to prawda, ale wielkich
Czarny Pan
Zawód : Czarnoksiężnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Ja, który zaszedłem dalej niż ktokolwiek inny na drodze do nieśmiertelności...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Konta specjalne
Przeczytaj WynonnaLordzie Avery Perseuszu,
wiesz, że cenię sobie znajomość z tobą bowiem pośród morza kompletnie nieciekawych osobistości zdajesz się nie tracić mojego czasu. A jednak list twój, choć ubrany w słowa piękne, sprawia że odnoszę wrażenie jakbyś kpił z mojej osoby.
A może przemawia przez ciebie zazdrość względem kuzyna na tyle duża, że pisząc list z gratulacjami kompletnie nieświadomie wylewasz ją ubierając słowa w kpinę?
Ze względu na naszą wieloletnią znajomość, oraz sympatię którą (jeszcze) cię darze, uznam że owe odczucie spowodowane jest jedynie niewystarczającym spożyciem kofeiny przeze mnie.
Choć możliwym też jest że łaska którą ci okazuję w tej chwili powodowana jet chęcią wypicia dobrego trunku.
Lordzie Avery, nie pozostaje mi nic innego jak podziękować za życzenia i oczekiwać nadchodzącego spotkania.
Lady - już prawie Avery - Burke
wiesz, że cenię sobie znajomość z tobą bowiem pośród morza kompletnie nieciekawych osobistości zdajesz się nie tracić mojego czasu. A jednak list twój, choć ubrany w słowa piękne, sprawia że odnoszę wrażenie jakbyś kpił z mojej osoby.
Ze względu na naszą wieloletnią znajomość, oraz sympatię którą (jeszcze) cię darze, uznam że owe odczucie spowodowane jest jedynie niewystarczającym spożyciem kofeiny przeze mnie.
Choć możliwym też jest że łaska którą ci okazuję w tej chwili powodowana jet chęcią wypicia dobrego trunku.
Lordzie Avery, nie pozostaje mi nic innego jak podziękować za życzenia i oczekiwać nadchodzącego spotkania.
Lady - już prawie Avery - Burke
You say
"I can fix the broken in your heart You're worth saving darling".
But I don't know why you're shooting in the dark I got faith in nothing.
PrzeczytajRosalie Yaxley
Życzę mu tego, ale nie pociesza mnie to. Nie zniżę się do tego poziomu, by cieszyło mnie nieszczęście innych.
Rosalie
Życzę mu tego, ale nie pociesza mnie to. Nie zniżę się do tego poziomu, by cieszyło mnie nieszczęście innych.
Rosalie
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Przeczytaj Marianna Goshawk
Lordzie Avery, Na moje barki spadło nowe zadanie. Nie chcę zawieść, bo kara za to będzie surowa. Wiem, że Lord może mi pomóc ugryźć tę sprawę. Proszę jedynie o spotkanie i krótką rozmowę. Nie chcę wyjawiać w liście więcej, opowiem wszystko na osobności. Marianna Goshawk
A ty? Czy ty? Już rozumiesz też
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Marianna Goshawk
Zawód : Uzdrowicielka rodziny Burke, pomocnica Cassandry
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Quentin Burke
Perseusie, Niezmiernie dziękuję za tak miłe słowa, które poprawiły mi nastrój dzisiejszego poranka. Na szczęście u mnie wszystko w porządku, wierzę więc, że i Ciebie los oszczędza zsyłając same pomyślności.
Naturalnie jestem ciekaw cóż to za propozycja, której odrzucić nie mogę i nawet nie chcę. Z przyjemnością ugoszczę was w moich progach dzisiejszego lub jutrzejszego popołudnia. Do rychłego zobaczenia. Quentin Burke
Naturalnie jestem ciekaw cóż to za propozycja, której odrzucić nie mogę i nawet nie chcę. Z przyjemnością ugoszczę was w moich progach dzisiejszego lub jutrzejszego popołudnia. Do rychłego zobaczenia. Quentin Burke
Milczenie, cisza grobowa, a jakże wymowna. Zdmuchnęła iskry złudzeń. Zostawiła tło straconych nadziei.
I powiedziała więcej niż słowa.
I powiedziała więcej niż słowa.
Quentin Burke
Zawód : alchemik, ale pomaga u Borgina & Burke'a
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Unikaj milczenia
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Artabasdes
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy