Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Ahoj!
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Zapraszam wszystkich zainteresowanych relacjami!
Lyra
przystań
Tristan
zły kurs
Jayden
zorza polarna
Garrett
flauta
Alex
werp
Ben
falochron
Hereward
kabotaż
Fred
ster
Alastair
fordewind
Sophia
birema
Julia
sztormreling
Bertie
szyper
Harriett
róża wiatrów
Aaron
fok
Samuel
bułaj
Victoria
cuma
Lucinda
busola
Inara
burta
Titus
znos
Michael
maszt
Adrien
luneta
Edgar
mielizna
Quentin
góra lodowa
[bylobrzydkobedzieladnie]
Zapraszam wszystkich zainteresowanych relacjami!
Lyra
przystań
Tristan
zły kurs
Jayden
zorza polarna
Garrett
flauta
Alex
werp
Ben
falochron
Hereward
kabotaż
Fred
ster
Alastair
fordewind
Sophia
birema
Julia
sztormreling
Bertie
szyper
Harriett
róża wiatrów
Aaron
fok
Samuel
bułaj
Victoria
cuma
Lucinda
busola
Inara
burta
Titus
znos
Michael
maszt
Adrien
luneta
Edgar
mielizna
Quentin
góra lodowa
[bylobrzydkobedzieladnie]
i'm a storm with skin
Ostatnio zmieniony przez Glaucus Travers dnia 27.06.17 20:04, w całości zmieniany 10 razy
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
(z tej strony Polly)
okok, to jak kiedyś będę szła do Dairiny/Beni to mogę cie znów spotkać - bo myślę, że lepiej grać takie relki z korytarzy niż ustalać sobie niesamowite coś
A właśnie! możemy dodać, że kiedyś pola była bardzo nafukana, jak szła do Beni, wtedy mogła ci powiedzieć bardzo zawiły komplement
okok, to jak kiedyś będę szła do Dairiny/Beni to mogę cie znów spotkać - bo myślę, że lepiej grać takie relki z korytarzy niż ustalać sobie niesamowite coś
A właśnie! możemy dodać, że kiedyś pola była bardzo nafukana, jak szła do Beni, wtedy mogła ci powiedzieć bardzo zawiły komplement
Gość
Gość
Hereward, to cudownie :D
Lyra, no to dobrze. Wydaje mi się, że niestety będą ulegać znaczącemu rozluźnieniu, bo w Glaucusie pojawi się niedosyt kontaktu z rodziną. Znów przypomni sobie, że nie powinien nigdy zawieść ojca Co do powrotu, to wydaje mi się, że dosyć niedawno wrócili :D
I na pewno Travers byłby chętny do opowieści.
Helena, witaj :D Powinniśmy się niedługo spotkać na fabule, aby się pokłócić :D
Dairine, świetnie, jestem za!
Franz, jasne, takie relacje również mają potencjał. Glaucus na pewno byłby zachwycony zawiłym komplementem od nafukanej dziewoi :D
Lyra, no to dobrze. Wydaje mi się, że niestety będą ulegać znaczącemu rozluźnieniu, bo w Glaucusie pojawi się niedosyt kontaktu z rodziną. Znów przypomni sobie, że nie powinien nigdy zawieść ojca Co do powrotu, to wydaje mi się, że dosyć niedawno wrócili :D
I na pewno Travers byłby chętny do opowieści.
Helena, witaj :D Powinniśmy się niedługo spotkać na fabule, aby się pokłócić :D
Dairine, świetnie, jestem za!
Franz, jasne, takie relacje również mają potencjał. Glaucus na pewno byłby zachwycony zawiłym komplementem od nafukanej dziewoi :D
i'm a storm with skin
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Jesteśmy rodzina nawet o tym nie wiedząc ;) In mogla nawet wejsc na Twoj statek...
Gość
Gość
Lyra, no to dobrze. Wydaje mi się, że niestety będą ulegać znaczącemu rozluźnieniu, bo w Glaucusie pojawi się niedosyt kontaktu z rodziną. Znów przypomni sobie, że nie powinien nigdy zawieść ojca Co do powrotu, to wydaje mi się, że dosyć niedawno wrócili.
I na pewno Travers byłby chętny do opowieści.
Mogą nawet ze strony Alice przejść w negatyw, bo na pewno będzie bardzo rozżalona tym, że facet najpierw ją bajeruje i ściąga do kraju, za którym nieszczególnie przepadała, a potem zaczyna ją marginalizować ;).
Natomiast jeśli chodzi o Lyrę, to może być pozytyw ^^.
(No i Lyra jest i czystokrwista, i wolna <3)
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Insane, o. A przybliżysz mi o co chodzi z tym ojcem? Bo chyba nie zrozumiałam
Lyra, ech, pewnie tak to się skończy. Ale mi z Glaucusa Casanova wyszedł, a nawet tego nie planowałam co do Lyry to czy to jakaś aluzja? ^^
Lyra, ech, pewnie tak to się skończy. Ale mi z Glaucusa Casanova wyszedł, a nawet tego nie planowałam co do Lyry to czy to jakaś aluzja? ^^
i'm a storm with skin
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Lyra, ech, pewnie tak to się skończy. Ale mi z Glaucusa Casanova wyszedł, a nawet tego nie planowałam podkówka co do Lyry to czy to jakaś aluzja? ^^
No, biedna Alice ^^. Nigdy nie ma szczęścia do facetów, bo zawsze kręcą nosem na jej status krwi ;P.
Co do Lyry, w pewnym sensie tak - szukam dla niej czystokrwistego zaaranżowanego narzeczonego (co wcale nie jest taką prostą sprawą... :/). Ale to tylko bardzo luźna propozycja, bo możemy pozostać tylko przy sympatii i zainteresowaniu Glaucusa obrazami Lyry, a z jej strony ciekawości jego opowieściami.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
To wszystko przez mojego ojca
Aranżowane chyba nie wyjdzie z tego względu, że rodzina Weasley jest dość biedna z tego co czytałam, dlatego nie jestem pewna czy arystokraci aranżowali małżeństwa z tym rodem (może trzeba zapytać administrację?). Prędzej to musiałaby być chyba ich wolna wola, wtedy Nauplius z pewnością nie miałby obiekcji ^^ Ale przyznaję, że to tylko moje domysły, trochę się jeszcze gubię w labiryncie panujących tu zasad, więc jak masz aktualne informacje to pisz śmiało!
Edycja: Dowiedziałam się teraz, że aranżowanie jest możliwe, więc możemy o tym pomyśleć. Sądzę jednak, że to by było dopiero za jakiś czas, póki co rodzina zapewne będzie cieszyć się z powrotu Glaucusa :D
Aranżowane chyba nie wyjdzie z tego względu, że rodzina Weasley jest dość biedna z tego co czytałam, dlatego nie jestem pewna czy arystokraci aranżowali małżeństwa z tym rodem (może trzeba zapytać administrację?). Prędzej to musiałaby być chyba ich wolna wola, wtedy Nauplius z pewnością nie miałby obiekcji ^^ Ale przyznaję, że to tylko moje domysły, trochę się jeszcze gubię w labiryncie panujących tu zasad, więc jak masz aktualne informacje to pisz śmiało!
Edycja: Dowiedziałam się teraz, że aranżowanie jest możliwe, więc możemy o tym pomyśleć. Sądzę jednak, że to by było dopiero za jakiś czas, póki co rodzina zapewne będzie cieszyć się z powrotu Glaucusa :D
i'm a storm with skin
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Powiedzmy, że mu ufa na tyle, aby jakieś nie aż tak cenne dzieła powierzać w łapki Glaciusa i jego załodze ; > Naturalnie, że powinni się znać z czasów szkolnych. Tak sobie myślę, że Cerys nigdy otwarcie nie gardziła osobami o niższym statusie. Może nawet kiedyś pożyczyła jakiejś szlamie swoje notatki z historii magii? I Glacius był tego świadkiem? Zakładając, że było z niego niezłe ziółko, mógł zaszantażować Cerys, że albo mu da buziaka, albo on powie o tym wszystkim duchom i będzie nazajutrz wiedzieć cały Hogwart! Możemy im stworzyć jakąś historię z romantycznym, pierwszym zauroczeniem, które było słodkie oraz niewinne i nawet, jeśli nie przekuło się w żadne poważniejsze uczucie, to jednak żegnała go podczas pierwszego rejsu, a chustka frunęła na wietrze ; >
Gość
Gość
Rok różnicy, hehe
Mogli znać się z czasów szkolnych. Mogło rozwinąć się to w końcowych latach nauki. Wcześniej nie mieli okazji na siebie wpaść. Milburga jest z rodu, który kiedyś był szlachecki, ale nie w WB. Mimo wszystko mógł coś o niej słyszeć. Przede wszystkim przez to, że występowała na szkolnych imprezach jako główna solistka. Ewentualnie rzuciła mu się w oczy barwnie ubrana postać, eksperymentująca z wyglądem. Za którą często ciągnęły się jakieś niemiłe uwagi na ten temat i wszelkiego rodzaju kary za brak dyscypliny. Ona jest Ślizgonką, od 5 klasy widocznie ciągała się z wężykową arystokracją, wtedy mógłby potraktować ją sceptycznie, niechętnie? Wiadomo jakie są stereotypy. Ale to do dogadania. Pomyślałam sobie, że w szkole mogłoby być zorganizowane jakieś spotkanie ze sławnym na te czasy, czarodziejskim podróżnikiem? Wtedy mogliby spotkać się na jednej sali, siedzieć obok siebie no i rozmawiać na te tematy. Chłopak byłby zdziwiony, że dziewczyna od tamtych ma taką pasję, chce ją konsekwentnie realizować, zna języki, ma nietutejsze korzenie! Może wtedy złapali dobry kontakt? Zaczęli spędzać ze sobą więcej czasu? Nie wiem do jakiego stopnia chcemy przeistoczyć tą relację, ale jestem otwarta na wszystko. Ogólnie dążę do tego, że mogliby razem podróżować na jego statku! Milburga miała taki okres 3 lat ciągłych podróży, także byłby to super motyw. A co tam się działo, to no. Hehe, co ty na to?
Mogli znać się z czasów szkolnych. Mogło rozwinąć się to w końcowych latach nauki. Wcześniej nie mieli okazji na siebie wpaść. Milburga jest z rodu, który kiedyś był szlachecki, ale nie w WB. Mimo wszystko mógł coś o niej słyszeć. Przede wszystkim przez to, że występowała na szkolnych imprezach jako główna solistka. Ewentualnie rzuciła mu się w oczy barwnie ubrana postać, eksperymentująca z wyglądem. Za którą często ciągnęły się jakieś niemiłe uwagi na ten temat i wszelkiego rodzaju kary za brak dyscypliny. Ona jest Ślizgonką, od 5 klasy widocznie ciągała się z wężykową arystokracją, wtedy mógłby potraktować ją sceptycznie, niechętnie? Wiadomo jakie są stereotypy. Ale to do dogadania. Pomyślałam sobie, że w szkole mogłoby być zorganizowane jakieś spotkanie ze sławnym na te czasy, czarodziejskim podróżnikiem? Wtedy mogliby spotkać się na jednej sali, siedzieć obok siebie no i rozmawiać na te tematy. Chłopak byłby zdziwiony, że dziewczyna od tamtych ma taką pasję, chce ją konsekwentnie realizować, zna języki, ma nietutejsze korzenie! Może wtedy złapali dobry kontakt? Zaczęli spędzać ze sobą więcej czasu? Nie wiem do jakiego stopnia chcemy przeistoczyć tą relację, ale jestem otwarta na wszystko. Ogólnie dążę do tego, że mogliby razem podróżować na jego statku! Milburga miała taki okres 3 lat ciągłych podróży, także byłby to super motyw. A co tam się działo, to no. Hehe, co ty na to?
Wszystko czego się obawiamy kiedyś nas spotka.
Milburga Dolohov
Zawód : łowczyni wilkołaków, muzyk, towarzyszka eskapad poszukiwawczych
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Podobno zło triumfuje, podczas gdy dobrzy ludzie nic nie robią.
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Jeszcze jedną lokację mam wolną ;)
Helena McKinnon
Zawód : Obrońca harpii i felietonistka
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
But you'll come back each time you leave
'Cause, darling, I'm a nightmare dressed like a daydream
'Cause, darling, I'm a nightmare dressed like a daydream
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Cerys, to mamy deal! Co do czasów szkolnych, to jestem za, mogło być tak, jak piszesz. Mogli być nawet krótko parą (jeśli chcesz oczywiście) od tamtego wydarzenia, tylko na chwilę obecną nie mam pomysłu, co mogło doprowadzić do rozstania. W każdym razie żywiliby do tej pory do siebie pewien sentyment, jako pierwsza "miłość" i tym podobne.
Milburga, wydaje mi się, że owszem, Glaucus mógłby być nią zainteresowany jako kimś innym, niż kolejną snobką z arystokracji. Ślizgoński charakter jednak go pewnie skutecznie zniechęcał i przełom mógłby się zdarzyć na tym spotkaniu. Dobrze jest mieć u boku kogoś, kto ma podobne zainteresowania Jeśli jednak o podróże chodzi, to ja jestem za tym, tylko musielibyśmy to jakoś racjonalnie umiejscowić w czasie. Bo w latach 45-46 Travers podróżował z Anthonym i Adrienem, rok temu zaś wypłynął do Ameryki i siedział tam do niedawna.
Helena, to powinniśmy ją wykorzystać
Milburga, wydaje mi się, że owszem, Glaucus mógłby być nią zainteresowany jako kimś innym, niż kolejną snobką z arystokracji. Ślizgoński charakter jednak go pewnie skutecznie zniechęcał i przełom mógłby się zdarzyć na tym spotkaniu. Dobrze jest mieć u boku kogoś, kto ma podobne zainteresowania Jeśli jednak o podróże chodzi, to ja jestem za tym, tylko musielibyśmy to jakoś racjonalnie umiejscowić w czasie. Bo w latach 45-46 Travers podróżował z Anthonym i Adrienem, rok temu zaś wypłynął do Ameryki i siedział tam do niedawna.
Helena, to powinniśmy ją wykorzystać
i'm a storm with skin
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Mil bardzo dobrze zna się z Antosiem! Pomagała mu w interesach. Podróżowała, robiła za tłumacza. Także zawsze mogła to być jedna z tych podróży, krótka, ale zawsze. :D Ona zaczęła swoje wyprawy w 47, trwały przez około 3 lata. Możemy gdzieś tu wcisnąć ten wątek. A jeżeli tonie wyjdzie, to możemy to rozegrać w drugą stronę. Zawsze pragnęli wybrać się w jakąś podróż razem, ale ciągle coś stało na przeszkodzie. Mogli pewnego razu być już gotowi, na tak zwanych walizkach, ale nagła sytuacja pozbawiła ich tej możliwości. Wezwanie z pracy, sprawy osobiste. Także to byłoby w toku.
Wszystko czego się obawiamy kiedyś nas spotka.
Milburga Dolohov
Zawód : łowczyni wilkołaków, muzyk, towarzyszka eskapad poszukiwawczych
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Podobno zło triumfuje, podczas gdy dobrzy ludzie nic nie robią.
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Milburga, wydaje mi się, że jak w 47, to faktycznie możemy założyć, że wspólnie pływali przez te trzy lata. Podejrzewam również, że w takim razie się zżyli. I jeśli nie doprowadziło to do romansu, to przynajmniej powinni się zaprzyjaźnić! :D
i'm a storm with skin
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Świetnie! Mil, była po wielu przejściach i tragediach rodzinnych. Podróże to była ogromna odskocznia. Tym samym nie miała czasu na wiele towarzyskich wypadów, czy nazwijmy to uniesień. Możemy lecieć i w bad romance Pewnie nie czuliby się w żaden sposób zobowiązani? Mimo wszystko musieliby być w bardzo dobrych stosunkach, bo Dolohov i mężczyźni to ciężki kawałek chleba. W sumie w późniejszym czasie mocno się na jednym przejechała. No smuteczek. Obecnie mogliby mieć super kontakt, myśleć o nowych podróżach, Mil zapraszałaby go na swoje koncerty. Czy też balować na imprezach! A co za tym wszystkim idzie pewnie nie obeszło by się bez dziwnego łapania wzroku, podtekstów, no i tego wszystkiego. Chemia zawsze zostanie hoho
Wszystko czego się obawiamy kiedyś nas spotka.
Milburga Dolohov
Zawód : łowczyni wilkołaków, muzyk, towarzyszka eskapad poszukiwawczych
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Podobno zło triumfuje, podczas gdy dobrzy ludzie nic nie robią.
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
KUZYNIE DROGI MÓJ! Już mogę tak chyba napisać, bo w karcie mamy jak byk stoi Travers - wybacz, że tyle mi zeszło, ale ostatnio nie ogarniam! Skoro mamy wspólną babcię (tak?), to na pewno znaliśmy się jeszcze przed rozpoczęciem nauki, choć na te kilka lat szkoły kontakt się pewnie nieco urwał, bo uczyliśmy się gdzie indziej! Potem, jak Tristan po szkole wrócił do Londynu, mogliśmy go odnawiać - i no właśnie, pójść w stronę tego smoka, super szalona przygoda (może początkowo nawet smoka nie było, ale i tak było fajnie!) , dużo szklaneczek whisky! Jak najbardziej podoba mi się oparcie na tej sytuacji motywu wzajemnego zaufania, w takich sytuacjach na pewno dobrze wiedzieć, kogo ma się za swoimi plecami... no i przeżycie podobnego niebezpieczeństwa wspólnie na pewno zacieśniło nieco więź pomiędzy nimi!
O Evandrze wspomniałam, bo jesteś po matce Lestrange, ale to już sobie uzgodnicie <3 Wianek raczej nie zaważył jakoś wybitnie na jego pozycji, bo ojciec Evandry już mu córkę przepisał na własność, acz wolę wspomnieć zawsze, żeby potem nie było, że nie mówiłam :< Jeśli to Glauciusowi nie przeszkadza, to super, Tristan na pewno nie będzie oponował Chłopaki się na pewno dogadają, takie dwie niespokojne dusze muszą trzymać sztamę - pisz, jak będziesz mieć ochotę na grę!
O Evandrze wspomniałam, bo jesteś po matce Lestrange, ale to już sobie uzgodnicie <3 Wianek raczej nie zaważył jakoś wybitnie na jego pozycji, bo ojciec Evandry już mu córkę przepisał na własność, acz wolę wspomnieć zawsze, żeby potem nie było, że nie mówiłam :< Jeśli to Glauciusowi nie przeszkadza, to super, Tristan na pewno nie będzie oponował Chłopaki się na pewno dogadają, takie dwie niespokojne dusze muszą trzymać sztamę - pisz, jak będziesz mieć ochotę na grę!
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Ahoj!
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania