First topic message reminder :

Zapraszam wszystkich zainteresowanych relacjami!


Lyra

przystań
Tristan

zły kurs
Jayden

zorza polarna
Garrett

flauta
Alex

werp
Ben

falochron
Hereward

kabotaż
Fred

ster
Alastair

fordewind
Sophia

birema
Julia

sztormreling
Bertie

szyper
Harriett

róża wiatrów
Aaron

fok
Samuel

bułaj
Victoria

cuma
Lucinda

busola
Inara

burta
Titus

znos
Michael

maszt
Adrien

luneta
Edgar

mielizna
Quentin

góra lodowa
[bylobrzydkobedzieladnie]

Zobaczymy co wyjdzie na fabule ;) Może jakiś wątek po sesji?

Jasne :D

Ha, pewnie kojarzymy się z Hogwartu, a jeśli odwiedzałeś Rosiera w Kent trochę ponad pięć lat temu, to tam też mogliśmy się znów spotkać. Neutralna znajomość czy szukamy konkretniejszych powiązań?

A może i dla mnie znajdzie się miejsce? Dużo podróżuje (choć od niedawna Edgar raczej powinien mówić, ze dużo podróżował, eh) i jest od Burków, a niby mamy pozytywne relacje. Może jakiś wspólny rejs, hę?
Mam jeszcze Floreana Fortescue, który też był w Hufflepuffie choć niestety jest 4 lata młodszy. Ale i tak mógł mu pomagać w historii magii, bo od zawsze był w niej dobry! I Glaucus mógł go wziąć pod swoje skrzydła jak Florek był w pierwszej klasie, o. Pokazać szkołę, pogodzić się ze stratą siostry (która trafiła do gryffindoru) itp... no nie wiem. Ale jak masz jakieś inne pomysły to ja z chęcią!

Ten sam rocznik, inne domy, ale Glau nie jest jakimś dupkiem, wiec może Raiden kojarzyłby towarzysza z Hogwartu choćby ze wspólnych zajęć? :D Do tego ostatnio Carter spotkał Lyrę (jakkolwiek miałoby to nam pomóc ), ale fajnie byłoby coś popisać. Glau był w Ameryce, nie?

WCALE NIE MAM NAJGORSZEGO REFLEKSU NA ŚWIECIE

a więc. lubmy się. bardzo. byliśmy razem na roku, osobne domy, ale przecież i tak siedzieliśmy blisko siebie na lekcjach. koniecznie zaklęć - może Glau był tym, który pomagał Benjaminowi pojąć ten szalony przedmiot i dzięki niemu Wright nie został zupełnym charłakiem? widzę ich jako takich dobrych kompanów, często się ich razem widywało, braicsięnietraci, te sprawy. mogli przed egzaminami siedzieć sobie ze znajomymi na kocyku nad jeziorkiem i ćwiczyć zaklęcia i opowiadać sobie wzajemnie o podróżach, jakie chcą odbyć! takie marzenia młodych chłopaczków <3 że czego to oni nie zwiedzą ifokle! no i jesteśmy kuzynostwem więc Glau mógł być oczami Bena na to, co się dzieje wśród szlachty, chociaż zapewne przesadnie go to nie interesowało. po szkole Wright od razu zaczął karierę Jastrzębi, Glau miał VIP wejściówki ifokle! a potem...może przez pewien czas razem podróżowali? w sensie może Ben zwiał na jakimś statku Glau? nie wiem czy się to nam czasowo pokryje: według moich szalonych obliczeń Bendżi się szlajał jakoś około 1950, kiedy kariera mu się rypła. no i pisanie listów z wojaży <3

Jeśli jakiś wpis nad Benem jest jeszcze aktualny to dajcie znać, wtedy wymyślę relacje

Wszystko mi pasuje :D Rok 1950 też. Dopiero w 1954 Glau zaginął z powodu sztormu, do tego czasu jak najbardziej mogli razem pływać!

to super PO ROKU MAMY RELKĘ <3 lepiej późno niż wcale. musimy sobie listełki powysyłać niedługo albo na ognistą się wybrać!

Mogło być gorzej Piszę się i na listy i ognistą

ahoj! czytałam kartę i fajny z niego facet! znajmy się!

Lucindo, może pływaliście razem? :D

też o tym pomyślałam! w końcu nie można polegać ciągle na teleportacji, no i morze jednak przyciąga poszukiwaczy artefaktów <3 dlatego mogli się poznać na morzu, a kojarzyć się wcześniej bo wiadomo, że szlachta więc mogli gdzieś na siebie trafić. lubią się?

Witam, ciągle czekam na odpowiedź, Lordzie.

Glaucus nie miałby powodów, by nie lubić Lucindy, więc jeśli ona też ich nie znajduje, to lubmy się :D Glau raz mógł nawet pomagać ci w znalezieniu jakiegoś artefaktu, tylko coś nieumyślnie zrobił i od tej pory trzyma się z daleka Za to wspólne wyprawy czemu nie!

Edgar, co ja mam z tobą zrobić Nie lubimy się z twoim bratem, choć nie jakoś bardzo czy znacząco, wynika to z różnic w charakterach i poglądach. Rejs mi oczywiście pasuje, tylko jak Burke odnosiłby się do Traversa?
Florka wziął pod opiekuńcze skrzydła, a on mógł mu opowiadać ciekawe rzeczy z historii magii, dzięki którym Glau błysnął na egzaminach Może być też dla niego źródłem inspiracji do podróży: A słyszałeś, że w Egipcie to mają coś takiego, że... i już Glau planuje wyprawę do Egiptu Oczywiście też przy okazji kupuje u niego lody <3

wyprawy brzmią super! jestem za!