Arena #14
Strona 18 z 19 • 1 ... 10 ... 17, 18, 19
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #14
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Jednak kiedy mu się ono nie udało, stwierdził, że czas spróbować czegoś innego. Szybko przejrzał w głowie listę znanych zaklęć i w końcu postawił na coś zgoła różniącego się od tych odpychających. - Silencio! - Skupił się mocno, bo bardzo mu zależało na tym, by jego przeciwniczce nie udało się tego odbić. Chociaż znając jego szczęście, stanie się właśnie tak, jak by tego nie chciał.
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością
'k100' : 47
'k100' : 47
Z lekką, choć niewidoczną irytacją przyjmuję porażkę w rzucaniu zaklęcia - cieszę się, że przynajmniej mój przeciwnik też nie ma chwilowo szczęścia. Nad kolejnym zaklęciem nie zastanawiam się zbyt długo, tym razem starając się wykorzystać energiczną, szybką decyzję na swoją korzyść. Czy jednak nie skończy się to tak jak Frigidum? Cóż, zobaczymy.
- Expulso! - wypowiadam ostrożnie, w duchu mając nadzieję, że tym razem jednak trafię.
- Expulso! - wypowiadam ostrożnie, w duchu mając nadzieję, że tym razem jednak trafię.
Gość
Gość
The member 'Serena Borgia' has done the following action : rzut kością
'k100' : 52
'k100' : 52
I znowu porażka. Jakim cudem udało mi się Protego, którego normalnie nie jestem w stanie wyczarować, a reszta zaklęć już nie? Czy zużyłam całą dozę szczęścia na tarczę? Cóż, to zawsze coś. Zanim jednak mój przeciwnik ma szansę na kolejny atak, czas abym spróbowała swoich sił jeszcze raz.
- Orbis! - tym razem staram się dokładnie wymówić formułę zaklęcia, powoli i ostrożnie wymachując różdżką.
- Orbis! - tym razem staram się dokładnie wymówić formułę zaklęcia, powoli i ostrożnie wymachując różdżką.
Gość
Gość
The member 'Serena Borgia' has done the following action : rzut kością
'k100' : 40
'k100' : 40
Dwie porażki. Może arena była w jakiś sposób zaczarowana? To by wiele wyjaśniało! A może tak jak jego ostatni pojedynek był pełen rzucanych zaklęć, tak ten będzie pełen jedynie rzucanych formułek? To by było na swój sposób zabawne! Niemniej Florean wciąż liczył na wygraną, więc odchrząknął cicho, przygotowując się do wyraźnego wymówienia zaklęcia. Nie miał zamiaru się teraz śpieszyć. - Everte Stati - powiedział, wykonując idealny ruch nadgarstka!
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością
'k100' : 83
'k100' : 83
Idealny ruch nadgarstka i spokój najwidoczniej faktycznie były potrzebne do prawidłowego rzucenia zaklęcia. Kolorowy strumień poleciał szybko w stronę jego przeciwniczki, ale Florean nie miał zamiaru teraz zwalniać. Szybko ponownie wycelował w nią różdżką i rzucił - Fumos! - mając nadzieję, że oto zaczęła się jego dobra passa.
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością
'k100' : 46
'k100' : 46
Być może tak właśnie było - być może arena była zaczarowana. Chociaż czar najwyraźniej został przerwany, bo tym razem z różdżki mojego przeciwnika wydobywa się kolorowy strumień pędzący prosto w moją stronę. Przynajmniej drugie z zaklęć nie przynosi efektu, więc chociaż nigdy nie przodowałam z Obrony przed Czarną Magią, mam nadzieję, że ponownie uda mi się wyczarować tarczę.
- Protego - mówię, starając się zachować spokój.
- Protego - mówię, starając się zachować spokój.
Gość
Gość
The member 'Serena Borgia' has done the following action : rzut kością
'k100' : 43
'k100' : 43
Trzy porażki pod rząd - czyżby arena w rzeczywistości obracała się przeciwko mnie? Zaklęcie mężczyzny z łatwością odpycha mnie w głąb areny.To prawda, kurs alchemiczny pochłonął mnie na długie lata i odkąd moje nazwisko widniało regularnie w klubowej tabeli minęło sporo czasu, nie wierzę jednak, że mogłabym zupełnie wyjść z wprawy. Może to nie mój dzień, a może wszystko jeszcze się zmieni? Nie pozostaje mi nic innego jak próbować. Staram się skupić, chociaż Everte Stati zdecydowanie wytrąciło mnie z równowagi.
- Planta Doleto - mówię, wykonując odpowiedni ruch nadgarstkiem, z nadzieją, że może tym razem.
- Planta Doleto - mówię, wykonując odpowiedni ruch nadgarstkiem, z nadzieją, że może tym razem.
Gość
Gość
The member 'Serena Borgia' has done the following action : rzut kością
'k100' : 90
'k100' : 90
Nieudana tarcza przeciwniczki ucieszyła Floreana i spodziewał się, że kolejny jej atak zakończy się niepowodzeniem. Właśnie dlatego późno zareagował, kiedy zaklęcie jednak poszybowało w jego stronę. Szybko uniósł różdżkę i rzucił - Protego! - czując, że płonące podeszwy to jedna z ostatnich rzeczy na jakie ma ochotę.
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 18 z 19 • 1 ... 10 ... 17, 18, 19
Arena #14
Szybka odpowiedź