Cmentarz z kapliczką
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Cmentarz z kapliczką
Niewielki cmentarz z kapliczką, który znajduje się na obrzeżach Londynu, niedaleko Weltham Abbey. Zapadłe mogiły zdają się być od dawna nieodwiedzane. Porośnięte bluszczem i kwieciami ciągną się wzdłuż krętych kamiennych ścieżek, skrywając w sobie szczątki z dawna zapomnianych mugoli, czarodziejów i charłaków.
Cmentarz podupadł tuż po wojnie. Choć jeszcze przed kilku laty w kaplicy odbywały się nabożeństwa, dziś budynek jest opustoszały. Między ciężkimi drewnianymi ławkami hula wiatr.
Od czasu do czasu można jednak dostrzec, że w środku świeci się światło. Miejscowi czarodzieje powiadają, że to lokalne grupki wilkołaków urządziły tu sobie kryjówkę. Inni twierdzą natomiast, że to Garbata Greta, szalona wiedźma z Weltham Abbey. Jak jest naprawdę, nie wie nikt.
Cmentarz podupadł tuż po wojnie. Choć jeszcze przed kilku laty w kaplicy odbywały się nabożeństwa, dziś budynek jest opustoszały. Między ciężkimi drewnianymi ławkami hula wiatr.
Od czasu do czasu można jednak dostrzec, że w środku świeci się światło. Miejscowi czarodzieje powiadają, że to lokalne grupki wilkołaków urządziły tu sobie kryjówkę. Inni twierdzą natomiast, że to Garbata Greta, szalona wiedźma z Weltham Abbey. Jak jest naprawdę, nie wie nikt.
The member 'Anthony Macmillan' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 57
--------------------------------
#2 'k8' : 8, 8, 2, 6, 2
#1 'k100' : 57
--------------------------------
#2 'k8' : 8, 8, 2, 6, 2
Magia, po którą sięgnął, rozproszyła się pod jego palcami, nie docierając do Lucindy ani Anthony'ego; prawdopodobnie zbyt mocno skupił się na przeciwniku - wciąż go obserwował, gdy promień zaklęcia w niego uderzył, odpychając go w tył. Zniknął mu z oczu, przepadł gdzieś pomiędzy nagrobkami, nie podążył za nim jednak, mając nadzieję, że powrót na pole walki zajmie mu kilka chwil. A przynajmniej - wystarczająco długo, by zdążyli rozprawić się z jego towarzyszami.
Zawrócił miotłę, kierując się z powrotem w stronę pozostałych, zatrzymując się za Anthonym. - Magicus extremos - powtórzył, tym razem skupiając się na swoich sojusznikach, chcąc ich wzmocnić, wesprzeć. Później skierował różdżkę w stronę uwięzionego w pajęczynie wroga (Caelana). - Expelliarmus - rzucił, chcąc pozbawić go różdżki, uniemożliwić obronę, a później - spętać.
| 1. ruch: kratka w lewo-górę + 2 kratki w górę + zaklęcie; 2. zaklęcie
Zawrócił miotłę, kierując się z powrotem w stronę pozostałych, zatrzymując się za Anthonym. - Magicus extremos - powtórzył, tym razem skupiając się na swoich sojusznikach, chcąc ich wzmocnić, wesprzeć. Później skierował różdżkę w stronę uwięzionego w pajęczynie wroga (Caelana). - Expelliarmus - rzucił, chcąc pozbawić go różdżki, uniemożliwić obronę, a później - spętać.
| 1. ruch: kratka w lewo-górę + 2 kratki w górę + zaklęcie; 2. zaklęcie
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'William Moore' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 60
--------------------------------
#2 'k8' : 1, 8, 7, 1, 8
--------------------------------
#3 'k100' : 92
#1 'k100' : 60
--------------------------------
#2 'k8' : 1, 8, 7, 1, 8
--------------------------------
#3 'k100' : 92
Wszystko wydawało się iść w dobrym kierunku, chociaż Lucinda miała spore wątpliwości co do powodzenia ich misji. Jeszcze niedawno przekazywała Macmillanowi, że tylko spokój może ich uratować. Podkreślała, że przemocą nie uda im się dojść do porozumienia z wilkołakami. Nie mogła jednak przewidzieć, że to wszystko skończy się w taki sposób. Teraz nie było już odwrotu. Blondynka skierowała różdżkę w stronę mężczyzny (Caelan) - Lamino - powtórzyła raz jeszcze z siłą mając nadzieje, że tym razem magia jej nie zawiedzie. Już zbyt wiele razy tak się stało.
Ignis non exstinguitur igneThat is our great glory, and our great tragedy
Lucinda Hensley
Zawód : łamacz klątw i uroków & poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczona
hope for the best, but prepare for the worst
OPCM : 44 +1
UROKI : 30 +7
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 1
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
The member 'Lucinda Hensley' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 28
--------------------------------
#2 'k8' : 3, 4, 2, 7, 7
#1 'k100' : 28
--------------------------------
#2 'k8' : 3, 4, 2, 7, 7
Jego zaklęcie nie zadziałało. Te które zaś mknęło w jego kierunku odciągnęło go w tył, w ciemność z dala od pola walki. Trudno powiedzieć, czy zaczynał pielęgnować upór, czy może to jakiś rodzaj odpowiedzialności ciągnął go na nowo w to samo miejsce, lecz wyciągnął różdżkę przed siebie - Ascendio - wypowiedział, kierując jej koniec w stronę miejsca z którego przybył. Bez względu na to, jak to brzmiało.
|1 krok w górę + 10 oczek ascendio w górę
|1 krok w górę + 10 oczek ascendio w górę
The member 'Claude Cunningham' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 70
'k100' : 70
Zaczynał mieć tego dosyć. Tej przeciągającej się, pozbawionej sensu walki. Przyszli tu w zupełnie innym celu - pewnie tak samo jak ich przeciwnicy. I gdzie były patrole policji, kiedy były naprawdę potrzebne? Nie mój dojrzeć Claude'a, nie miał czasu obejrzeć się przez ramię w stronę lorda Rosiera. Pająki jeszcze do niego nie dotarły, nie czuł ich ugryzień, wiedział jednak, że powinien jak najszybciej pozbyć się krępujących ruchy pajęczyn. - Protego! - powiedział stanowczo, z naciskiem, mając nadzieję, że wystarczy mu sił, by obronić się przed kolejnym urokiem.
paint me as a villain
Caelan Goyle
Zawód : Zarządca portu, kapitan statku
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
I must go down to the sea again, to the lonely sea and the sky.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
Nie zadziałało. Nie powiodło się. Frustracja narastała z każdą chwilą i robiło się nieprzyjemnie. Musiał pomoc Rycerzom, nie mógł tkwić w tej pułapce w nieskończoność, ani pozwolić przeciwnikom na wygraną. Dlatego musiał spróbować, raz jeszcze... Uniósł różdżkę i skupił sie na zaklęciu. Finite Incantatem Pomyślał próbując raz jeszcze zakończyć działanie zaklęcia, które więziło go w klatce.
Mathieu Rosier
The last enemy that shall be destroyed is | death |
The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 20
'k100' : 20
Anthony skutecznie zaatakował uwięzionego w pajęczynie mężczyznę, a Billy szybko powrócił na miotle w centrum wydarzeń, po drodze skutecznie wzmacniając swoich sojuszników. Macmillan i Lucinda poczuli przyjemne ciepło rozpływające się po ciałach i kumulujące we wiodących rękach. Chwilę później William rzucił udane rozbrajające zaklęcie w stronę Caelana. Brutalny urok Lucindy nie powiódł się.
Claude bez problemu wstał i tym razem determinacja zadziałała skutecznie, a inkantacja porwała go za różdżką przed siebie w niezwykle szybkim tempie. Mężczyzna zatrzymał się dopiero tuż przed jednym z nagrobków. Słyszał inkantacje, ale dalej nie widział ze swojego miejsca nikogo, ani sojuszników, ani przeciwników.
Uwięziony w pajęczynie Caelan nie zdołał obronić się przed świetlistą włócznią, która uderzyła go w pierś. Poczuł promieniujący, ostry ból oraz pchnięcie, które - gdyby nie stopy ugrzęźnięte w pajęczynie - na pewno przewróciłyby go na ziemię. Ustał jednak na nogach, przez chwilę mając trudności z oddychaniem. Do tego zaczynał czuć nieprzyjemne, bolesne ukąszenia pająków, które odepchnięte wcześniej przez zaklęcie obronne, powróciły, zaczynając obsiadać jego nogi i gryźć wrażliwą skórę pod materiałem ubrania. Próba Mathieu zakończenia otaczającego go zaklęcia okazała się nieudana - do tego wysokie płomienie wywołane Circo Igni zaczęły intensywnie dymić, przesnuwając się przez magiczne więzy otaczającą czarodzieja, a każdy oddech oznaczał zaciągnięcie się szkodliwym, szarym dymem, duszącym i dławiącym arystokratę.
|
Mathieu pozostaje pod wpływem połowicznie udanego Deserpes; ST rzucenia zaklęć na Mathieu spada o 5, niemożność wykonywania uników. Mathieu pozostaje pod wpływem zaklęcia Muscipulia.
Pamiętajcie proszę o rzucaniu kością k8 na siłę zadawanych obrażeń oraz o poprawnym opisywaniu celu zaklęcia/przesyłaniu poprawnych mapek. Inaczej działania postaci będą uznawane za niebyłe.
W Caelana leci Commotio Anthony'ego (33 obr.) a także silny Expelliarmus (moc 117) od Billy'ego.
Anthony, Lucinda - Magicus Extremos od Billy'ego, +13 do rzutów, 1/3 tury
Circo Igni Anthony 3/3
Mathieu został uwięziony w polu zaklęcia Muscipulia
Casa Aranea 2/2, ST wyrwania się 106
Żywotność:
Mathieu 141/222 -15 do rzutu (10 psychiczne, cm, organus dolor; 14 aeris tłuczone; 19 abesio, cięte, rozszczepienie; 15 cięte rozszczepienie abesio; 20 dym circo igni)
Claude 150/206, -10 do rzutu; (24 tłuczone),51 10 (nieudane abesio, cięte), 16 (tłuczone, fontesio)
Caelan 205/240 -5 do rzutów (20 Lancea; 15 ukąszenia pająków Casa Aranea)
Tymczasowa mechanika poruszania się na miotle:
William w ciągu jednej tury może pokonać 5 kratek (nie wykonując żadnej dodatkowej akcji) ALBO 3 kratki i 1 akcję. Warunki poruszania się mogą zostać zmienione ze względu na pogodę, działania innych zaklęć, przeszkody itd.
Protecta: -10 do rzutów na CM na terenie cmentarza z kapliczką
Rycerze Walpurgii odpisują w tym temacie.
Zakon Feniksa odpisuje w tym temacie.
Czas na odpis: 24h
Claude bez problemu wstał i tym razem determinacja zadziałała skutecznie, a inkantacja porwała go za różdżką przed siebie w niezwykle szybkim tempie. Mężczyzna zatrzymał się dopiero tuż przed jednym z nagrobków. Słyszał inkantacje, ale dalej nie widział ze swojego miejsca nikogo, ani sojuszników, ani przeciwników.
Uwięziony w pajęczynie Caelan nie zdołał obronić się przed świetlistą włócznią, która uderzyła go w pierś. Poczuł promieniujący, ostry ból oraz pchnięcie, które - gdyby nie stopy ugrzęźnięte w pajęczynie - na pewno przewróciłyby go na ziemię. Ustał jednak na nogach, przez chwilę mając trudności z oddychaniem. Do tego zaczynał czuć nieprzyjemne, bolesne ukąszenia pająków, które odepchnięte wcześniej przez zaklęcie obronne, powróciły, zaczynając obsiadać jego nogi i gryźć wrażliwą skórę pod materiałem ubrania. Próba Mathieu zakończenia otaczającego go zaklęcia okazała się nieudana - do tego wysokie płomienie wywołane Circo Igni zaczęły intensywnie dymić, przesnuwając się przez magiczne więzy otaczającą czarodzieja, a każdy oddech oznaczał zaciągnięcie się szkodliwym, szarym dymem, duszącym i dławiącym arystokratę.
- MAPA:
Od teraz wysyłam mapki dla Rycerzy i dla Zakonu, nie dla pojedynczych osób. Obowiązują wskazania w poście w zakresie widoczności i proszę ich przestrzegać; próby dokładnych ataków w miejsc/osoby, których postaci nie widzą, nie będą uznawane.
MG przeprasza za braki programowe i mapkę w Paincie .
różowe/fioletowe kółka Lucinda: kolory zależne, nie wiadomo, które to iluzja
ciemnoniebieskie kółko Anthony
jasnoniebieskie kółko William/Billy
ciemnozielone kółko Caelan
jasnozielone kółko Mathieu
żółtozielone kółko Claude
czarne bohomazy (małe) - nagrobki, kamienne, nie można się za nimi ukryć na stojąco
czarne prostokąty (duże) - mauzeleum, kapliczki, altany; duże, można się za nimi ukryć na stojąco
szary prostokąt na środku - budynek głównej kaplicy
brązowe bohomazy - Orcumiano od Anthony'ego, dół głęboki na 4 metry
pomarańczowe bohomazy wokół Mathieu - Circo Ogni
żółtawe bohomazy w tym samym miejscu - Deserpes Anthony'ego, połowicznie udane
czarne kreski wokół Mathieu - Muscipulia
budynek głównej kaplicy jest na tyle wysoki, że zasłania sytuację ze wszystkich stron nawet dla osoby na miotle - CHYBA, że podkreśli się przelecenie wysoko w górę ponad wieżyczkami i kopułą (traktowane jako 1 cała miotlarska akcja)
widzicie się, jeśli znajdujecie się w linii prostej na mapie, bez przeszkód czy innych utrudnień; MG uczula, by nie wykorzystywać wiedzy nieznanej konkretnej postaci (np. sojusznik coś widzi, ty niekoniecznie)
|
Mathieu pozostaje pod wpływem połowicznie udanego Deserpes; ST rzucenia zaklęć na Mathieu spada o 5, niemożność wykonywania uników. Mathieu pozostaje pod wpływem zaklęcia Muscipulia.
Pamiętajcie proszę o rzucaniu kością k8 na siłę zadawanych obrażeń oraz o poprawnym opisywaniu celu zaklęcia/przesyłaniu poprawnych mapek. Inaczej działania postaci będą uznawane za niebyłe.
W Caelana leci Commotio Anthony'ego (33 obr.) a także silny Expelliarmus (moc 117) od Billy'ego.
Anthony, Lucinda - Magicus Extremos od Billy'ego, +13 do rzutów, 1/3 tury
Circo Igni Anthony 3/3
Mathieu został uwięziony w polu zaklęcia Muscipulia
Casa Aranea 2/2, ST wyrwania się 106
Żywotność:
Mathieu 141/222 -15 do rzutu (10 psychiczne, cm, organus dolor; 14 aeris tłuczone; 19 abesio, cięte, rozszczepienie; 15 cięte rozszczepienie abesio; 20 dym circo igni)
Claude 150/206, -10 do rzutu; (24 tłuczone),
Caelan 205/240 -5 do rzutów (20 Lancea; 15 ukąszenia pająków Casa Aranea)
Tymczasowa mechanika poruszania się na miotle:
William w ciągu jednej tury może pokonać 5 kratek (nie wykonując żadnej dodatkowej akcji) ALBO 3 kratki i 1 akcję. Warunki poruszania się mogą zostać zmienione ze względu na pogodę, działania innych zaklęć, przeszkody itd.
Protecta: -10 do rzutów na CM na terenie cmentarza z kapliczką
Rycerze Walpurgii odpisują w tym temacie.
Zakon Feniksa odpisuje w tym temacie.
Czas na odpis: 24h
Mogło im się udać. Zaczynał wierzyć w to coraz mocniej, widząc, jak ich zaklęciom udaje się wreszcie przełamać obronę przeciwników, od jakiegoś już czasu zepchniętych do defensywy; jeszcze nie był spokojny, wciąż znajdowali się zbyt blisko Londynu, by był w stanie poczuć się pewnie, ale może to dobrze - utrata czujności mogłaby skończyć się tragicznie. Poprawił się na miotle, poświęcając ułamek sekundy na to, by się rozejrzeć; odrzuconego za pomocą Expulso mężczyzny nie widział, drugi, uwięziony w pułapce, zdawał się być w coraz większych tarapatach - na widok gęstniejącego dymu przyszło mu przez myśl wygaszenie płomieni, uduszenie się wewnątrz magicznej klatki było okrutną śmiercią - ale w następnej sekundzie przypomniał sobie o Rodericku - wleczonym po wypełnionym ludźmi placu, zamordowanym w biały dzień. Zacisnął zęby, odwracając się w stronę czarodzieja, którego próbował rozbroić (Caelana). - Esposas - wypowiedział z mocą. Ryzykował, wróg mógł wciąż obronić się przed utratą różdżki, ale William miał zamiar się upewnić, że jeśli tego nie zrobi - jeśli powinie mu się noga - to nie będzie już w stanie po nią sięgnąć.
| 1. zaklęcie; 2. inicjatywa
| 1. zaklęcie; 2. inicjatywa
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'William Moore' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 92
--------------------------------
#2 'k100' : 34
#1 'k100' : 92
--------------------------------
#2 'k100' : 34
Owszem, mogło się im udać. Anthony jednak wolał zachować swoją radość na później, pamiętając jak zakończył się jego poprzedni pojedynek. Dwa razy tego samego błędu nie zamierzał popełniać. Nie mniej jednak widok włóczni docierającej do celu sprawił, że był pozytywnie zaskoczony swoimi umiejętnościami. Czuł się też trochę nieprzyjemnie, widząc ciągle płomienie wokół drugiego mężczyzny. Znów jednak skupił swoją uwagę na tym jednym, najbardziej problematycznym przeciwniku.
– Lamino – rzucił urok w czarodzieja (Caelana). O ile włócznia nie była aż tak problematyczna, tak wiedział, że zaklęcie noży były trudne i wymagało jego skupienia.
– Lamino – rzucił urok w czarodzieja (Caelana). O ile włócznia nie była aż tak problematyczna, tak wiedział, że zaklęcie noży były trudne i wymagało jego skupienia.
Каранфиле, цвијеће моје
да сам Богд'о сјеме твоје.
Ја бих знао гдје бих цвао,
мојој драгој под пенџере.
Кад ми драга иде спати,
каранфил ће мирисати,
моја драга уздисати
да сам Богд'о сјеме твоје.
Ја бих знао гдје бих цвао,
мојој драгој под пенџере.
Кад ми драга иде спати,
каранфил ће мирисати,
моја драга уздисати
Anthony Macmillan
Zawód : Podróżnik i wynalazca nowych magicznych alkoholi dla Macmillan's Firewhisky
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Na zdrowie i do grobu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Cmentarz z kapliczką
Szybka odpowiedź