Hiacynt

12.11.16 3:09

First topic message reminder :

Hiacynt

Hiacynt to najspokojniejsza sowa, która kiedykolwiek latała nad Londynem. Z wyglądu przypomina raczej niesympatycznego gbura, ale tak naprawdę to odrobinę marudny ptak, który jednak bardzo lubi głaskanie po piórach, a za garść smakołyków da się pokroić. Jest jednak nieco nieufny w stosunku do obcych.

03.04.21 22:12

Przeczytaj Listopad 1957

Droga Florko, O czym w ogóle piszesz? Nic się przecież nie stało. ~~Byłaś niezwykle urocza~~. Niczym się nie przejmuj. Jesteś zawsze mile widziana w Greengrove Farm, domostwo stoi przed Tobą otworem. Nie masz powodów do niepokoju, a ja chętnie znów cię ugoszczę. Mam jedynie nadzieję, że Twój brat nie ma mi tego za złe, ~~ponieważ chciałbym znów cieszyć się twoim uśmiechem i towarzystwem~~, ponieważ bardzo chciałbym cię znów zobaczyć.

Oddany, Herbert

09.04.21 15:25

Przeczytaj Listopad 1957

Droga Florko, W takim wypadku już nie będę czynić sobie wyrzutów. I nie śmiałbym ci odmówić, a tym bardziej jeżeli znów będę mógł cię gościć w Greengrove Farm.
Oddany, Herbert

21.06.21 10:31

Przeczytaj Listopad 1957

Droga Florko, Ostatnia nasza rozmowa nie przebiegła tak jakbyśmy obydwoje chcieli. Żyjesz w strachu i obawie o swojego brata, nie chciałem byś żyła w obawie też o moje. Okazuje się jednak, że to niemożliwe, a ja byłem głupcem myśląc, że mogę przemilczeć pewne sprawy licząc na to, że ich nie dojrzysz.

Prawda jest taka, że angażuje się w działania tak jak twój brat i będzie ich coraz więcej. Mogę jedynie powtórzyć moje zapewnienie, że będę robić wszystko aby obrywać jak najmniej. Nie mogę jednak złożyć obietnicy i zapewnienia, że narażać się nie będę.

Nie mogę już stać z boku, droga Florko. I choć twój ból oraz troska powoduje u mnie wyrzuty sumienia to wiem, że walczę o lepsze jutro dla nas wszystkich. Dla Ciebie.
Oddany, Herbert

12.07.21 13:28

Przeczytaj 1957

Droga Florko, Byłbym naiwny myśląc, że nie będziesz się martwić. Ukrywać jednak mojego zaangażowania nie miałem zamiaru, najzwyczajniej nie wiedziałem jak to powiedzieć.

Zależy mi na tym abyś jak najmniej martwiła się o mnie. W niczym to nie pomoże, za to kiedy będę wracać chciałbym zobaczyć Twój uśmiech, nawet przez krótką chwilę.
To on dodaje mi sił do dalszego działania, sprawia, że wychodzę walczyć dalej. Żeby zło działało, wystarczy że my nic nie będziemy robić. A na to pozwolić nie możemy.

Oddany, Herbert

13.07.21 15:19

Przeczytaj 1957

Droga Florko, Nie oczekuję od Ciebie wymuszonych uśmiechów, nigdy bym nie śmiał o to prosić. Florko, będę robił wszystko abyś jak najczęściej uśmiechała się szczerze, nawet jak będzie to jedynie cień radości.

Trwamy w stanie wojny, wciąż oglądamy się przez ramię spodziewając się ataku. Czasami dobrze jest odwrócić się przez ramię aby ujrzeć przyjazną nam twarz. Myśl, że będę mógł ujrzeć ponownie twoje oczy i usłyszeć głos sprawia, że chcę wracać.

Oddany, Herbert

07.08.21 19:26

keat

Florka,

zrobimy tak - pomyślisz sobie teraz takie jedno, jedyne, najważniejsze życzenie. Jakbyś miała zdmuchnąć właśnie świeczki na swoim urodzinowym torcie. Tyle że zamiast urodzinowego tortu masz przed sobą nieistniejący placek. Z resztek mąki. Upieczony przez Ciebie. I chyba bez świeczki, ale ogień da się załatwić za pomocą magii?
Tak myślę.

W każdym razie.
Liczę do trzech, a Ty zdmuchujesz płomień i spełniasz swoje świąteczne życzenie... teraz! To znaczy, inaczej, myślisz o nim. I w najbliższym czasie pozwalasz, żeby się spełniło.
Tego Ci życzę - spełnienia tego jednego, największego marzenia.
Nie tych małych, nieistotnych, ledwie zadowalających.

Wesołych świąt, Florence. Mam nadzieję, że ten drobiazg ode mnie Ci się spodoba.

Keat

ten sam fartuszek, który zrobił taką furorę w trakcie wspólnego pieczenia tortu, znalazł się dość starannie (jak na Keata) zapakowany w niewielkiej paczce; wyczyszczony, ba, wyprasowany zaklęciem! wygląda niemal jak nowy

10.08.21 15:04

26.11.21 22:55

Przeczytaj 24.01/25.01.1958

Droga Florko, Ten list będzie inny niż poprzednie, ponieważ potrzebuję twojej pomocy. Nie obawiaj się, nic mi się nie stało. Jestem cały i zdrowy, ale co innego ludzie potrzebujący. Niedaleko mojego domu są potrzebujący, którzy rozbili prowizoryczny obóz. Udało się nam go zabezpieczyć, ale ci ludzie potrzebują pomocy medycznej, wsparcia póki sojusz nie znajdzie im lepszego miejsca. Poinformowałem odpowiednie osoby.

Czy jesteś w stanie mi pomóc?

Oddany, Herbert

04.03.22 22:11

Przeczytaj marzec 1958

Droga Florko! Mam nadzieję, że nie rozdałaś wszystkiego i pozwoliłaś sobie na chwilę dla siebie. Choć czujemy już powoli wiosnę w powietrzu to nadal dni są za krótkie, a nocy nie wystarcza na sen. Pomimo tego, nie poddajemy się i dalej przemy naprzód. Przyszły świat i nasze życia są tego warte aby walczyć i się nie poddawać.
Moje myśli wciąż są przy Tobie i jak tylko będę miał chwilę składam solenną obietnicę, że znów cię odwiedzę.

Twój, H.Grey

14.03.22 19:12

Przeczytaj Marzec 1958 rok

Droga Florko! Udało się! Odkryliśmy z Castorem środek przeciwko zdradzieckim oparom dyptamu! Dzisiaj przetestowałem kolejną próbę i mogę stwierdzić, że niedługo możemy ruszać na misję. Być może uda się uratować naszych ludzi, odbijemy kolejne miejsce.

Codziennie myślami jestem przy Tobie, H.Grey

14.02.23 11:57

Dziś o poranku znalazłaś list i piękną, czerwoną różę. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałaś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący męskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałaś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.

Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.

Przeczytaj Moja Miłości

Najdroższy kwiecie, Miłość!
Miłość jest piękna,
Miłość jest ślepa
czasem zdradliwa,
czasem kłamliwa.
Lecz tylko silne
uczucie może przetrwać
Na wieki! Tylko Twój

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia