Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Baldomero
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Baldomero
To, że Archibald nie lubi zwierząt, to rzecz powszechnie znana. Baldomero nie jest wyjątkiem, choć on aż się prosi o nielubienie. Uparty, humorzasty i do tego zdarza mu się mocno drapać. Cóż, to nie jest łatwa znajomość, ale panowie jakoś dają sobie radę.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/enrLOMn.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Archibald Prewett <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> A. <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Don't pay attention to the world ending. It has ended many times
and began again in the morning
and began again in the morning
Ostatnio zmieniony przez Archibald Prewett dnia 11.04.18 22:13, w całości zmieniany 1 raz
Przeczytaj S.
Archibaldzie,
zacznę od razu od zgody i potwierdzenia Twojej prośby. Prześlij mi tylko koordynaty, a pojawię się we właściwym miejscu i czasie.
Nie zaprzeczę powagi wydarzenia, ale "zawieszenie różdżek" brzmi gorzko i niepokojąco jednocześnie. Ciężko posadzać ich o dobrą wolę. Ale właśnie z tych racji jest to jeden z argumentów, dla których nie odmówię obecności. Kolejnym z motywów jest sama sylwetka Sallowa - to podła, oślizgła gnida, która w dodatku dysponuje umiejętnością legilimencji. Jest niebezpieczny, ale tylko jeśli ma przewagę. I wykorzystuje ją biegle.
Ale dość komplementów. Mam świadomość, że od tej rozmowy wiele zależy.
Zadbam o spokojny jej przebieg, ale na moją różdżkę możesz liczyć zawsze.
zacznę od razu od zgody i potwierdzenia Twojej prośby. Prześlij mi tylko koordynaty, a pojawię się we właściwym miejscu i czasie.
Nie zaprzeczę powagi wydarzenia, ale "zawieszenie różdżek" brzmi gorzko i niepokojąco jednocześnie. Ciężko posadzać ich o dobrą wolę. Ale właśnie z tych racji jest to jeden z argumentów, dla których nie odmówię obecności. Kolejnym z motywów jest sama sylwetka Sallowa - to podła, oślizgła gnida, która w dodatku dysponuje umiejętnością legilimencji. Jest niebezpieczny, ale tylko jeśli ma przewagę. I wykorzystuje ją biegle.
Ale dość komplementów. Mam świadomość, że od tej rozmowy wiele zależy.
Zadbam o spokojny jej przebieg, ale na moją różdżkę możesz liczyć zawsze.
Samuel
Darkness brings evil things
the reckoning begins
04.02.2001
Przeczytaj Maj 1958
Szanowny Lordzie Prewett W liście tym pragnę jeszcze raz podziękować za uratowanie życia oraz zdrowia. Jednocześnie pozwalam powrócić sobie do oferty pracy w pańskiej szklarni. Jestem chętny podjąć pracę, ponieważ o taką teraz trudno. Moje rany już się wyleczyły, a ja wróciłem do pełni sił, zatem mogę zacząć choćby zaraz.
Z wyrazami szacunku, H.Grey
Z wyrazami szacunku, H.Grey
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj 30 VI 1958 W pierwszych słowach pragnę podziękować Ci za zaproszenie na obchody Przesilenia. Było mi niezwykle przyjemnie móc wrócić do rodzinnego domu, spędzić z wami wszystkimi kilka chwil w tych zwariowanych czasach. Żywię również ogromną nadzieję, że pomimo wzrostu temperatur, nie odczuwacie żadnego dyskomfortu z tym związanego.
Nieuchronnie zbliża się najważniejszy okres w życiu każdego Prewetta. Pragnę powiadomić Cię, najdroższy braciszku, jeżeli w ciągu lat zdążyłeś o tym zapomnieć, że pomimo zmiany nazwiska, w sercu wciąż pozostaję Prewettem, jedną z paprotek w Weymouth. Domyślam się, że organizacja Festiwalu Lata jak zawsze spadnie przede wszystkim na Twoje barki. Jednakże, jeżeli zechciałbyś podzielić się tym ciężarem nie tylko z Roratio (chociaż nie oszczędzaj mu możliwości nauki, ma niesamowity kontakt z ludźmi i garnie się do pracy), proszę, pamiętaj, że w każdej chwili jestem w stanie Ci pomóc. Rozmawiałam nawet ostatnio z uzdrowicielami, nie widzą przeciwwskazań, bym zajęła się jakimś niewymagającym wielkiego wysiłku fizycznego zajęciem, a ja... Pisząc zupełnie szczerze, wyjątkowo się nudzę w naszych murach. Chciałabym oddać choć trochę radości i ciepła, którego doznałam jeszcze za czasów panieńskich, uczynić tegoroczny Festiwal naprawdę wyjątkowym.
Zanim spytasz — przekonałam Elroya. Chyba wystarczy mu eskortowania mnie w bardziej niebezpieczne tereny niż Dorset.
Uściskaj, proszę, wszystkich, a szczególnie Roratio! (Nie mów mu tylko, że go komplementowałam w liście, obawiam się, że weźmie to sobie do serca zbyt mocno)
Najmilszy Archie!
Nieuchronnie zbliża się najważniejszy okres w życiu każdego Prewetta. Pragnę powiadomić Cię, najdroższy braciszku, jeżeli w ciągu lat zdążyłeś o tym zapomnieć, że pomimo zmiany nazwiska, w sercu wciąż pozostaję Prewettem, jedną z paprotek w Weymouth. Domyślam się, że organizacja Festiwalu Lata jak zawsze spadnie przede wszystkim na Twoje barki. Jednakże, jeżeli zechciałbyś podzielić się tym ciężarem nie tylko z Roratio (chociaż nie oszczędzaj mu możliwości nauki, ma niesamowity kontakt z ludźmi i garnie się do pracy), proszę, pamiętaj, że w każdej chwili jestem w stanie Ci pomóc. Rozmawiałam nawet ostatnio z uzdrowicielami, nie widzą przeciwwskazań, bym zajęła się jakimś niewymagającym wielkiego wysiłku fizycznego zajęciem, a ja... Pisząc zupełnie szczerze, wyjątkowo się nudzę w naszych murach. Chciałabym oddać choć trochę radości i ciepła, którego doznałam jeszcze za czasów panieńskich, uczynić tegoroczny Festiwal naprawdę wyjątkowym.
Zanim spytasz — przekonałam Elroya. Chyba wystarczy mu eskortowania mnie w bardziej niebezpieczne tereny niż Dorset.
Uściskaj, proszę, wszystkich, a szczególnie Roratio! (Nie mów mu tylko, że go komplementowałam w liście, obawiam się, że weźmie to sobie do serca zbyt mocno)
Twoja siostra
Mare$
Mare$
who will the goddess of victory smile for?
is the goddess of victory fair to everyone?
is the goddess of victory fair to everyone?
Przeczytaj H.Grey
Lordzie Prewett Żadnej pracy nie odmówię, ponieważ ta teraz jest mi bardzo potrzebna, także z ogromną przyjemnością wstawię się u lorda już jutro celem omówienia obowiązków w pracy i dokładnego zapoznania się z tym co już posiadacie.
Z wyrazami szacunku, H.Grey
Z wyrazami szacunku, H.Grey
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj
Szanowny Lordzie Nestorze sir Archibaldzie Prewett To moja sowa! Pamięta lord? Mam nadzieję, że jeśli lord nie pamięta, to nie otworzył lord tego listu bez rękawiczek.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek o coś lorda poproszę, bo możliwość wizyty w lorda domu i uścisk dłoni lorda były wystarczającą nagrodą za wszystkie przysługi jakie wyświadczyłem jego lordowskiej mości i jakie na moim miejscu wyświadczyłby każdy obdarzony odpowiednimi kwalifikacjami weselnik. Niestety, nadszedł jednak taki dzień - nie dość, żezostałem całkowicie sam w pustym domu czasy są coraz cięższe, to moja szefowa (nie w banku, ale okoliczności zmusiły mnie do podjęcia dodatkowej pracy) wyznaczyła mi zadanie niemalże niewykonalne i tylko lord może mi w tym pomóc. Na początku postanowiłem honorowo odmówić, ale im dłużej o tym myślę, tym bardziej ta prośba może pomóc wszystkim mieszkańcom Półwyspu i jego lordowskiej mości - tak, jak artykuł w "Proroku Codziennym" obnażył oszczerstwa Morgany.
Otóż, może chciałby lord obnażyć kłamstwa i festiwal Uzurpatora? W Waltham mają się odbyć konkurencyjne uroczystości dla Festiwalu Lata i redakcja pewnej szeroko czytanej gazety (nie "Proroka", czytanej szerzej) jest gorąco zainteresowana wywiadem z jego lordowską mością. Nie jest to być może sposób, w jaki lord normalnie zakomunikowałby publice stanowisko w sprawie Festiwalu Lata, ale jest to sposób na dotarcie do szerszej ilości obywateli. Obywateli, którzy wsłuchają się w głos jego lordowskiej mości i - zobaczywszyprzystojną prawdziwą twarz lorda - nie będą już dłużej wierzyć w te okropne, oszczercze listy gończe.
Jeśli byłby lord zainteresowany, chętnie opowiem o szczegółach osobiście. Przy okazji mógłbym rzucić kilka razy Hexa Revelio, upewnić się, że przed Festiwalem wszystko wszędzie w porządku.
Z wyrazami szacunku,
Steffen
Nie sądziłem, że kiedykolwiek o coś lorda poproszę, bo możliwość wizyty w lorda domu i uścisk dłoni lorda były wystarczającą nagrodą za wszystkie przysługi jakie wyświadczyłem jego lordowskiej mości i jakie na moim miejscu wyświadczyłby każdy obdarzony odpowiednimi kwalifikacjami weselnik. Niestety, nadszedł jednak taki dzień - nie dość, że
Otóż, może chciałby lord obnażyć kłamstwa i festiwal Uzurpatora? W Waltham mają się odbyć konkurencyjne uroczystości dla Festiwalu Lata i redakcja pewnej szeroko czytanej gazety (nie "Proroka", czytanej szerzej) jest gorąco zainteresowana wywiadem z jego lordowską mością. Nie jest to być może sposób, w jaki lord normalnie zakomunikowałby publice stanowisko w sprawie Festiwalu Lata, ale jest to sposób na dotarcie do szerszej ilości obywateli. Obywateli, którzy wsłuchają się w głos jego lordowskiej mości i - zobaczywszy
Jeśli byłby lord zainteresowany, chętnie opowiem o szczegółach osobiście. Przy okazji mógłbym rzucić kilka razy Hexa Revelio, upewnić się, że przed Festiwalem wszystko wszędzie w porządku.
Z wyrazami szacunku,
Steffen
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Dziś o poranku znalazłeś list z drobnym bukiecikiem kwiatków. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałeś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący damskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałeś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja miłości
Mój bohaterze, Ubiorę ciebie w błękit kwiatów,
niezapominajek i bławatów,
ustroję ciebie w paproć młodą
i świat rozświetlę twa urodą. Tylko Twoja
niezapominajek i bławatów,
ustroję ciebie w paproć młodą
i świat rozświetlę twa urodą. Tylko Twoja
Nowa wiadomość! Przeczytaj
Archibaldzie,lub mości szanowny nestorze, jeśli tak wypada mi się teraz do ciebie zwracać. Nie jestem pewna jak daleko w etykiecie sięgają dawne, ulotne znajomości, ani czy są w stanie naginać jej sztywne ramy. Pamiętasz mnie jeszcze? Letę Vale? Najmłodszą siostrę Hectora, która włóczyła za wami nogami i próbowała dorównać kroku?
Jesteś zajętym człowiekiem, a ja nie zawracałabym ci głowy, gdyby nie zaistniała ku temu potrzeba. Mój drogi przyjaciel rozgląda się za pracą. To mężczyzna o silnym charakterze, zdecydowany, schludny i obowiązkowy. Charłak. Doświadczony przez londyńskie lokale i Hogwart, gdzie doglądał czystości i dbał o wnętrza. Ma do tego niezwykłą rękę, a oko tak ostre i surowe, że byłby w stanie dojrzeć choćby najmniejszą cząsteczkę kurzu, która pod jego reżimem nie zazna litości. Tak złoty człowiek trafia się raz na sto, może raz na tysiąc. Czy szczęśliwym trafem nie przychodzi ci na myśl miejsce, w którym mógłby zatrzymać się na dłużej, znaleźć dobrą przystań? Panowie twojego pokroju muszą trzymać rękę na pulsie i wiedzieć co piszczy w trawach pod ich opieką. Wierzę, że byłbyś w stanie jakoś mu pomóc. Hector z pewnością ci się za to odwdzięczy, ja również - jeśli mogę.
Przesyłam wyrazy uniżonego szacunku, lub jakkolwiek kończy się korespondencję do lorda. Uważaj na siebie, Archibaldzie. I bądź zdrowy. Leta
Jesteś zajętym człowiekiem, a ja nie zawracałabym ci głowy, gdyby nie zaistniała ku temu potrzeba. Mój drogi przyjaciel rozgląda się za pracą. To mężczyzna o silnym charakterze, zdecydowany, schludny i obowiązkowy. Charłak. Doświadczony przez londyńskie lokale i Hogwart, gdzie doglądał czystości i dbał o wnętrza. Ma do tego niezwykłą rękę, a oko tak ostre i surowe, że byłby w stanie dojrzeć choćby najmniejszą cząsteczkę kurzu, która pod jego reżimem nie zazna litości. Tak złoty człowiek trafia się raz na sto, może raz na tysiąc. Czy szczęśliwym trafem nie przychodzi ci na myśl miejsce, w którym mógłby zatrzymać się na dłużej, znaleźć dobrą przystań? Panowie twojego pokroju muszą trzymać rękę na pulsie i wiedzieć co piszczy w trawach pod ich opieką. Wierzę, że byłbyś w stanie jakoś mu pomóc. Hector z pewnością ci się za to odwdzięczy, ja również - jeśli mogę.
Przesyłam wyrazy uniżonego szacunku, lub jakkolwiek kończy się korespondencję do lorda. Uważaj na siebie, Archibaldzie. I bądź zdrowy. Leta
Leta Evans
Zawód : nauczycielka historii magii w Dolinie Godryka, pomoc w pszczelej hodowli
Wiek : 24
Czystość krwi : Charłak
Stan cywilny : Wdowa
i know those eyes.
this man is dead.
this man is dead.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 11+3
SPRAWNOŚĆ : 4+3
Genetyka : Charłak
Nieaktywni
list od Teda
Sznowny Lordzie Prewett,
Archibaldzie Twój list niezwykle mnie ucieszył. Dobrze jest czytać, że mimo zapracowania wciąż możesz odnaleźć siłę na wiadomość. Bo, jak rozumiem, masz się dobrze? Wiesz, jak to o nas mówi, uzdrowiciel bez kitla chodzi. Jeszcze w tym roku nie miałem magicznego kataru, ale jesień się zbliża, czuję, że mój czas jeszcze nadejdzie.
Gabinet, owszem, prowadzę. Pęka w szwach. Cieszę się, że ludzie przychodzą akurat do mnie, ale nie spodziewałem się aż takiego popytu. W dodatku coraz więcej skarży się na dolegliwości zupełnie niezwiązane z wojną, z jej wiecznymi potyczkami. Mdłości, utrata koncentracji, utrata słuchu i częściowo wzroku, które mijają po kilku dniach. Zaburzenia snu, akomodacji, niewyjaśnione, nagłe lunatykowanie. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Słyszałeś o czymś podobnym w swojej okolicy? Jedynym wytłumaczeniem jest kometa, ale, na serce Merlina, jak? Wybacz za ten potok słów, od początku lipca głowię się z tym okrutnie.
Jeśli mam być z Tobą szczery, to pomoc faktycznie mi się przyda. Nie wiem jednak, na ile znajdzie się w tym czas na naukę, ale myślę, że jeśli wzrok ma bystry, to jakoś damy radę. Zdradź mi, proszę, ile lat ma twoja krewna? Skończyła naukę w szkole? Hogwart, jak mniemam? Wie już co nieco o magouzdrowicielstwie? Domyślam się, że musi znać podstawy, ale gdzie one sięgają? Zna jakieś zaklęcia? Trochę skubnęła anatomii? Ted
Archibaldzie Twój list niezwykle mnie ucieszył. Dobrze jest czytać, że mimo zapracowania wciąż możesz odnaleźć siłę na wiadomość. Bo, jak rozumiem, masz się dobrze? Wiesz, jak to o nas mówi, uzdrowiciel bez kitla chodzi. Jeszcze w tym roku nie miałem magicznego kataru, ale jesień się zbliża, czuję, że mój czas jeszcze nadejdzie.
Gabinet, owszem, prowadzę. Pęka w szwach. Cieszę się, że ludzie przychodzą akurat do mnie, ale nie spodziewałem się aż takiego popytu. W dodatku coraz więcej skarży się na dolegliwości zupełnie niezwiązane z wojną, z jej wiecznymi potyczkami. Mdłości, utrata koncentracji, utrata słuchu i częściowo wzroku, które mijają po kilku dniach. Zaburzenia snu, akomodacji, niewyjaśnione, nagłe lunatykowanie. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Słyszałeś o czymś podobnym w swojej okolicy? Jedynym wytłumaczeniem jest kometa, ale, na serce Merlina, jak? Wybacz za ten potok słów, od początku lipca głowię się z tym okrutnie.
Jeśli mam być z Tobą szczery, to pomoc faktycznie mi się przyda. Nie wiem jednak, na ile znajdzie się w tym czas na naukę, ale myślę, że jeśli wzrok ma bystry, to jakoś damy radę. Zdradź mi, proszę, ile lat ma twoja krewna? Skończyła naukę w szkole? Hogwart, jak mniemam? Wie już co nieco o magouzdrowicielstwie? Domyślam się, że musi znać podstawy, ale gdzie one sięgają? Zna jakieś zaklęcia? Trochę skubnęła anatomii? Ted
jesteś wolny
a jeśli nie uwierzysz, będziesz w dłoń ujęty
przez czas, przez czas - przeklęty
przez czas, przez czas - przeklęty
Ted Moore
Zawód : uzdrowiciel
Wiek : 27
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
i must not fear
fear is the mind-killer
fear is the
little-death
fear is the mind-killer
fear is the
little-death
OPCM : 5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 30 +5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Nowa wiadomość! Przeczytaj
Archibaldzie,Miło zaskoczyłeś mnie tonem tego listu. Chyba niepotrzebnie sądziłam, że wrosłeś w nestorski fotel i zatraciłeś w sobie człowieczeństwo, które tak kiedyś lubiłam i, jak dochodzę do wniosku, lubię nadal. Koniecznie spotkajmy się w trójkę. Byłeś ostatnio w Dolinie? Moglibyśmy wybrać się na spacer, a potem zajść do mnie na obiad. Pewnie nie będzie się umywał do wystawnych kolacji w twoim domu, ale zrobię co mogę, żeby odwdzięczyć się za tę przysługę - bo nawet nie wiesz ile znaczy dla mnie propozycja pracy, o której piszesz. Dziękuję. Od razu przekażę przyjacielowi te wieści: nazywa się Argus Filch i dopilnuję, żeby się do ciebie odezwał. Dobrze zrobi mu powrót do Somerset, a lecznicy - jego praworządne podejście do wymierzania sprawiedliwości wszelkim nieczystościom. Nie zawiedziesz się.
Powiedz, Archibaldzie, czy u ciebie wszystko w porządku? Jeśli będziesz chciał powspominać stare czasy, kiedy stołek nestora znajdował się daleko poza zasięgiem ręki, a najważniejszym problemem była technika wspięcia się na drzewo albo pokonania bajecznej przeszkody, której wcale przed nami nie było, przyjdź. Po prostu. Na kawę, na herbatę. Mieszkam w domu po Jasperze Evansie przy Berry Grove. Mój syn nie zna podziałów na szlachtę i nieszlachtę, a może akurat potrzebujesz kogoś, kto przejmie dowodzenie i zagoni cię do zabawy. Z Hectorem robi to samo. Jestem ciekawa jak potraktowałby was w duecie. Czy to poważna zniewaga, lordzie nestorze, proponować ci harce z niesfornym trzylatkiem i ckliwe rozmowy nad kubkami herbaty? Leta
Powiedz, Archibaldzie, czy u ciebie wszystko w porządku? Jeśli będziesz chciał powspominać stare czasy, kiedy stołek nestora znajdował się daleko poza zasięgiem ręki, a najważniejszym problemem była technika wspięcia się na drzewo albo pokonania bajecznej przeszkody, której wcale przed nami nie było, przyjdź. Po prostu. Na kawę, na herbatę. Mieszkam w domu po Jasperze Evansie przy Berry Grove. Mój syn nie zna podziałów na szlachtę i nieszlachtę, a może akurat potrzebujesz kogoś, kto przejmie dowodzenie i zagoni cię do zabawy. Z Hectorem robi to samo. Jestem ciekawa jak potraktowałby was w duecie. Czy to poważna zniewaga, lordzie nestorze, proponować ci harce z niesfornym trzylatkiem i ckliwe rozmowy nad kubkami herbaty? Leta
Leta Evans
Zawód : nauczycielka historii magii w Dolinie Godryka, pomoc w pszczelej hodowli
Wiek : 24
Czystość krwi : Charłak
Stan cywilny : Wdowa
i know those eyes.
this man is dead.
this man is dead.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 11+3
SPRAWNOŚĆ : 4+3
Genetyka : Charłak
Nieaktywni
Argus Filchpoczątek lipca
Szanowny lordzie
nestorze Prewett
Żywię nadzieję, że w tych ciężkich czasach dopisuje lordowi i rodzinie zdrowie.
Nie mieliśmy okazji się poznać - nazywam się Argus Filch i zwracam się do lorda z polecenia mojej drogiej przyjaciółki, Lety Evans. Choć nie chciałbym zanadto zawracać lordowi głowy, dostałem wskazówkę, by skontaktować się bezpośrednio. Ponoć jest szansa, że w Dolinie Godryka znajdzie się dla mnie posada.
Posiadam długoletnie doświadczenie, w mniej burzliwych czasach miałem przyjemność dbania o lokal lorda Lestrange w Londynie, gdzie nie było miejsca na żadne ustępstwa, podobnie jak w Hogwarcie. Wystarczy pomyśleć o terenach zamkowych, by dostrzec ogrom obowiązków - zostałem obdarzony zaufaniem dyrektora i gdyby nie skomplikowana sytuacja prywatna, nie śmiałbym porzucać pracy w Szkole Magii i Czarodziejstwa. Do obowiązków podchodzę bardzo odpowiedzialnie i mam nadzieję, że dołączone referencje będą tego najlepszym dowodem. W razie ewentualności chętnie podejmuję się też prac dorywczych, proszę się nie wahać, gdyby kiedykolwiek był lord w potrzebie. Albo potrzebował pianisty.
nestorze Prewett
Żywię nadzieję, że w tych ciężkich czasach dopisuje lordowi i rodzinie zdrowie.
Nie mieliśmy okazji się poznać - nazywam się Argus Filch i zwracam się do lorda z polecenia mojej drogiej przyjaciółki, Lety Evans. Choć nie chciałbym zanadto zawracać lordowi głowy, dostałem wskazówkę, by skontaktować się bezpośrednio. Ponoć jest szansa, że w Dolinie Godryka znajdzie się dla mnie posada.
Posiadam długoletnie doświadczenie, w mniej burzliwych czasach miałem przyjemność dbania o lokal lorda Lestrange w Londynie, gdzie nie było miejsca na żadne ustępstwa, podobnie jak w Hogwarcie. Wystarczy pomyśleć o terenach zamkowych, by dostrzec ogrom obowiązków - zostałem obdarzony zaufaniem dyrektora i gdyby nie skomplikowana sytuacja prywatna, nie śmiałbym porzucać pracy w Szkole Magii i Czarodziejstwa. Do obowiązków podchodzę bardzo odpowiedzialnie i mam nadzieję, że dołączone referencje będą tego najlepszym dowodem. W razie ewentualności chętnie podejmuję się też prac dorywczych, proszę się nie wahać, gdyby kiedykolwiek był lord w potrzebie. Albo potrzebował pianisty.
Z pozdrowieniami
Argus Morpheus Filch I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj
Szanowny Lordzie Nestorze, Bardzo się cieszę, że moje rady mogły się przydać i że wstępnie zainteresował się Lord moją propozycją. Jeśli mógłbym mieć pokorną prośbę o podejście do szczegółów sprawy z otwartością - proszę moje serce pozostaje oddane wspólnej sprawie, a niekonwencjonalne czasy wymagają niekonwencjonalnych środków. Po tym, jak "Prorok" opisał sprawę klątwy oraz kochankę i czarną magię lorda Blacka, morale wśród nas wzrosło - ale wszyscy czytelnicy "Proroka" i tak przyjdą na prawdziwy Festiwal i wsłuchają się w głos lorda, więc to medium jest niewystarczające i w dodatku niebezpieczne dla posiadaczy.
Jedyną legalną gazetą w szerokiej dystrybucji, która w obecnych czasach wydrukowałaby (niezmyślony, bo "Walczący Mag" z pewnością podałby po prostu oszczerstwa o Lorda śmierci) wywiad z Lordem Nestorem jest "Czarownica". Nie wiem, czy miał Lord kiedyś sposobność czytać to czasopismo, ale nie wszystkie artykuły są przeznaczone tylko dla kobiet, ta gazeta publikowała na przykład poradnik do walki z bahankami, który sam testowałem pod kątem naukowym. W dodatku ostatnio nazwali lady Burke wroną, co pokazuje, że nie boją się odważnych opinii pomimo terroru konserwatywnych rodów. Nie mógłbym rzecz jasna napisać pewnych idei wprost, ale mógłbym szlachetnie przedstawić sylwetkę Lorda Nestora i sprawić, że czytelnicy nabiorą wątpliwości w kwestii listów gończych i uzurpatorskiego pseudofestiwalu w Londynie.
Zaszczyca mnie, że jest Lord zainteresowany moimi talentami. Młodzieńcze hobby i znajomość z Redakcją "Czarownicy" chciałbym wykorzystać w dobrej sprawie - a przed podjęciem obecnej pracy potrzebowałem dodatkowych pieniędzy i redaktor naczelna doceniła moją zaradność, nic więcej. Poduczyłem się tam trochę dziennikarstwa i może nieco lepiej zrozumiałem płeć niewieścią, to wszystko. Znam też się trochę na fotografii, a moja kuzynka zna się jeszcze lepiej - czy rozważyłby Lord, by wywiadowi towarzyszyło zdjęcie, na którym wygląda Lord sympatyczniej i szlachetniej niż na tych podłych listach?
Napisałem już artykuł na zlecenie dla innego lorda, który był trochę szalony. Oczywiście w obecnych czasach nie podjąłbym się takiego zlecenia. Założenie treści zostało podyktowana przez niego i nie znam dokładnych motywacji, proszę więc o wstrzymanie się z oceną intelektualnej wartości tego tekstu, ale Redaktor Naczelnej bardzo się spodobał i dzięki niemu miałbym wolność w kreacji naszego wywiadu. Poza tym, proszę zobaczyć, jak dobrze wygląda na tych zdjęciach lord Francis! Aha, ten sobowtór wcale nie istniał - więc jeśli czytelnicy uwierzyli w sobowtóra, to tym bardziej uwierzą w PRAWDĘ o festiwalu!
S.C.
Jedyną legalną gazetą w szerokiej dystrybucji, która w obecnych czasach wydrukowałaby (niezmyślony, bo "Walczący Mag" z pewnością podałby po prostu oszczerstwa o Lorda śmierci) wywiad z Lordem Nestorem jest "Czarownica". Nie wiem, czy miał Lord kiedyś sposobność czytać to czasopismo, ale nie wszystkie artykuły są przeznaczone tylko dla kobiet, ta gazeta publikowała na przykład poradnik do walki z bahankami, który sam testowałem pod kątem naukowym. W dodatku ostatnio nazwali lady Burke wroną, co pokazuje, że nie boją się odważnych opinii pomimo terroru konserwatywnych rodów. Nie mógłbym rzecz jasna napisać pewnych idei wprost, ale mógłbym szlachetnie przedstawić sylwetkę Lorda Nestora i sprawić, że czytelnicy nabiorą wątpliwości w kwestii listów gończych i uzurpatorskiego pseudofestiwalu w Londynie.
Zaszczyca mnie, że jest Lord zainteresowany moimi talentami. Młodzieńcze hobby i znajomość z Redakcją "Czarownicy" chciałbym wykorzystać w dobrej sprawie - a przed podjęciem obecnej pracy potrzebowałem dodatkowych pieniędzy i redaktor naczelna doceniła moją zaradność, nic więcej. Poduczyłem się tam trochę dziennikarstwa i może nieco lepiej zrozumiałem płeć niewieścią, to wszystko. Znam też się trochę na fotografii, a moja kuzynka zna się jeszcze lepiej - czy rozważyłby Lord, by wywiadowi towarzyszyło zdjęcie, na którym wygląda Lord sympatyczniej i szlachetniej niż na tych podłych listach?
Napisałem już artykuł na zlecenie dla innego lorda, który był trochę szalony. Oczywiście w obecnych czasach nie podjąłbym się takiego zlecenia. Założenie treści zostało podyktowana przez niego i nie znam dokładnych motywacji, proszę więc o wstrzymanie się z oceną intelektualnej wartości tego tekstu, ale Redaktor Naczelnej bardzo się spodobał i dzięki niemu miałbym wolność w kreacji naszego wywiadu. Poza tym, proszę zobaczyć, jak dobrze wygląda na tych zdjęciach lord Francis! Aha, ten sobowtór wcale nie istniał - więc jeśli czytelnicy uwierzyli w sobowtóra, to tym bardziej uwierzą w PRAWDĘ o festiwalu!
S.C.
Do listu dołączono opus magnum Steffena.
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 2 VII 1958
Lordzie Prewett, przyznam, że Twój list mnie zaskoczył, sir - przez dłuższą chwilę zastanawiałem się też, o jaką dolegliwość chodzi, bo nie przypuszczałem, że fakt mojego jąkania mógłby wzbudzić u lorda zainteresowanie, ale oczywiście postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Co do początków, to trudno mi stwierdzić - jeśli był czas, kiedy nie miałem z płynnym mówieniem problemów, to go nie pamiętam. Wydaje mi się, że tak było od zawsze, ale mogę się mylić - być może mój ojciec wiedziałby lepiej, jednak w tej chwili przebywa za granicą, a ja staram się nie przesyłać mu wiadomości zbyt często, żeby nie przyciągać niepotrzebnej uwagi. Wierzę, że lord to zrozumie.
Jeśli chodzi o pozostałe kwestie, to zauważyłem, że trudniej mówi mi się w nerwach, nigdy nie miałem za to problemów ze śpiewaniem. Pomaga też alkohol, ale rzecz jasna nie stosuję go jako leku. Kiedy byłem młodszy, próbowałem paru sposobów zaczerpniętych z fachowej - podobno - literatury, żaden z nich jednak nie okazał się skuteczny, a patrząc na to z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że prawdopodobnie niewiele miały wspólnego z nauką.
Mam nadzieję, że udało mi się przynajmniej częściowo zaspokoić lorda ciekawość i żałuję, że nie mogłem być bardziej pomocny.
Przesyłam wyrazy szacunku dla Ciebie i Twojej rodziny, sir.
Co do początków, to trudno mi stwierdzić - jeśli był czas, kiedy nie miałem z płynnym mówieniem problemów, to go nie pamiętam. Wydaje mi się, że tak było od zawsze, ale mogę się mylić - być może mój ojciec wiedziałby lepiej, jednak w tej chwili przebywa za granicą, a ja staram się nie przesyłać mu wiadomości zbyt często, żeby nie przyciągać niepotrzebnej uwagi. Wierzę, że lord to zrozumie.
Jeśli chodzi o pozostałe kwestie, to zauważyłem, że trudniej mówi mi się w nerwach, nigdy nie miałem za to problemów ze śpiewaniem. Pomaga też alkohol, ale rzecz jasna nie stosuję go jako leku. Kiedy byłem młodszy, próbowałem paru sposobów zaczerpniętych z fachowej - podobno - literatury, żaden z nich jednak nie okazał się skuteczny, a patrząc na to z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że prawdopodobnie niewiele miały wspólnego z nauką.
Mam nadzieję, że udało mi się przynajmniej częściowo zaspokoić lorda ciekawość i żałuję, że nie mogłem być bardziej pomocny.
Przesyłam wyrazy szacunku dla Ciebie i Twojej rodziny, sir.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
list od Teda
Lordzie Prewett,
Archibaldzie, Podpytanie czarodzieja znającego się na tajemnicach nieba jest naprawdę mądrą myślą,nie znam niestety żadnego, a moje krukońskie kontakty. Spróbuję zapytać znajomego, nie wiem, czy kojarzysz, to alchemik z Doliny Godryka. Castor Sprout. Oliv Castor Sprout.
Wybacz za brak porządku w czytanym tekście, ostatnio mam zbyt duże zagęszczenie zmian na metr kwadratowy.
Czyli podstawy zna, to dobrze. Reszta przyjdzie z praktyką. Teraz tak sobie myślę, że to będzie dla niej dobre miejsce na rozpoczęcie uzdrowicielskiego stażu. Oczywiście zdarzają się ciężko ranni, ale w przeważającej większości potrzebna jest podstawowa pomoc medyczna. W pobliżu znajduje się tartak, sprzęt mają tam bardzo stary i wpadają do mnie ludzie z ranami od ostrzy, jest co sklejać.
Postaram się wysyłać Ci co jakiś czas raport z postępów jej nauki. Ted
Archibaldzie, Podpytanie czarodzieja znającego się na tajemnicach nieba jest naprawdę mądrą myślą,
Wybacz za brak porządku w czytanym tekście, ostatnio mam zbyt duże zagęszczenie zmian na metr kwadratowy.
Czyli podstawy zna, to dobrze. Reszta przyjdzie z praktyką. Teraz tak sobie myślę, że to będzie dla niej dobre miejsce na rozpoczęcie uzdrowicielskiego stażu. Oczywiście zdarzają się ciężko ranni, ale w przeważającej większości potrzebna jest podstawowa pomoc medyczna. W pobliżu znajduje się tartak, sprzęt mają tam bardzo stary i wpadają do mnie ludzie z ranami od ostrzy, jest co sklejać.
Postaram się wysyłać Ci co jakiś czas raport z postępów jej nauki. Ted
jesteś wolny
a jeśli nie uwierzysz, będziesz w dłoń ujęty
przez czas, przez czas - przeklęty
przez czas, przez czas - przeklęty
Ted Moore
Zawód : uzdrowiciel
Wiek : 27
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
i must not fear
fear is the mind-killer
fear is the
little-death
fear is the mind-killer
fear is the
little-death
OPCM : 5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 30 +5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Nela
moja wdzięczność nie jest do zmierzenia chyba w tej chwili!!!! Naprawdę nie wiem jak będę w stanie odpłacić ci za tą przysługę. Rozumiem! Oh, oczywiście, że rozumiem! Trzeba zapracować sobie na to, czego się naprawdę chcę.
Dziękuję za atlas! Na pewno się przyda, wymienione zaklęcia w większości znam! Vensistero nie miałam sposobności użyć, ale uroczyście oświadczam, że zrobię wszystko byś mógł ze spokojem spojrzeć swojemu znajomemu w twarz.
Nie zawiedziesz się, obiecuję.
I dziękuję!!! Naprawdę dziękuję!
Archibaldzie,
moja wdzięczność nie jest do zmierzenia chyba w tej chwili!!!! Naprawdę nie wiem jak będę w stanie odpłacić ci za tą przysługę. Rozumiem! Oh, oczywiście, że rozumiem! Trzeba zapracować sobie na to, czego się naprawdę chcę.
Dziękuję za atlas! Na pewno się przyda, wymienione zaklęcia w większości znam! Vensistero nie miałam sposobności użyć, ale uroczyście oświadczam, że zrobię wszystko byś mógł ze spokojem spojrzeć swojemu znajomemu w twarz.
Nie zawiedziesz się, obiecuję.
I dziękuję!!! Naprawdę dziękuję!
Nela
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Lipiec
Szanowny Lordzie Nestorze, Serdecznie dziękuję za lorda czas i obiecuję pokazać lordowi artykuł po tym, gdy go napiszę. Przybędę do Weymouth w sobotę - potrzebujemy też fotografa, ale rzecz jasna nie będę angażował nikogo z Londynu ani z redakcji. Zaprosiłem kogoś z moje własnej rodziny, kogoś zaufanego. S.C.
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Baldomero
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy