Nulla

23.07.17 20:58

First topic message reminder :

Nulla

Nulla z pozoru wygląda na sowę statyczną i spokojną - pozory jednak mylą. Z początku, gdy Mela dopiero poznawała się z Nulla nie było łatwo, sowa gryzła ją w palce i nie dawał się do siebie zbliżyć. Dopiero po tygodniach prób udało jej się sowę oswoić. Może to płynąca we krwi ręka do zwierząt, a może wytrwałość pozwoliły Nullę wytresować odpowiednio. Nosi listy z pieczołowitością, spokojnie czekając aż adresta nie odbierze listu. Za przekąski dziękuje krótkim rozłożeniem skrzydeł.

Kod:: <div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('LINK DO OBRAZKA TWOJEJ SOWY');"><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"> NADAWCA </span><div class="sowa3"><span class="adresat"> ADRESAT </span><span class="tresc"> TREŚĆ WIADOMOŚCI <span class="podpis"> PODPIS </span></span></div></div></div></div>

05.11.19 23:37

23.11.19 12:54

Przeczytaj

Lady Melisande, chciałabym, byś stała się częścią czegoś ważnego - jako lady Rosier i siostra Tristana, ale także jako mądra czarownica, której ufam. Zaszczyć mnie swoją obecnością, proszę, w zbliżający się, piątkowy wieczór. La Fantasmagoria - i ja, oczywiście - będzie z niecierpliwością oczekiwała Twego przybycia. Wybacz, że listownie nie zdradzam więcej szczegółów, sądzę, że niektórych zdań nie należy przelewać na pergamin.

Wierzę, że się spotkamy - i że wspólna dyskusja przyniesie nam same korzyści, nawet jeśli początkowo wyda się dość trudna.

Z wyrazami szacunku

Deirdre

23.03.20 14:27

Przeczytaj

Lady Rosier,dziękuję za troskę - Twój list, lady, mile mnie zaskoczył. Mam się dobrze, z każdym tygodniem staję się coraz silniejsza, a zmiany, które zachodzą w czarodziejskim świecie, dają nadzieję na to, że świat w końcu powróci do normy. Chcę, by stał się czysty i stabilny dla nadchodzącego pokolenia. I wiem, że nam się to uda.
Poznanie Cię, Melisande, będzie dla nich zaszczytem. Pojaw się, kiedy tylko zechcesz, dostosuję swe plany, część dnia spędzam jednak znów w la Fantasmagorie. Najlepiej więc ugościłabym Cię na wspólnym, letnim już śniadaniu lub kolacji.

Z wyrazami szacunku

Deirdre

23.03.20 15:07

18 IV

TWUJ BRAT TO MORDERCA, ZABIJA DZIECI I OKALECZA KOBIETY. JAK MYSLISZ, KIEDY ZACZNIE KRZYWDZIĆ CIEBIE? ZNAŁEM CIĘ KIEDYŚ, NIE JESTEŚ TAKA GŁUPIA - UCIEKAJ PÓKI MOŻESZ.

29.03.20 0:40

Przeczytaj Tristan C. Rosier

Najdroższa Melisande,proszę, nie przejmuj się tym listem - po samym piśmie widać, że napisało go dziecko lub głupiec. Ludzie tacy jak ja mają wielu wrogów, ale niewielu z nich warto brać na poważnie. Ten takim nie jest.

Uważaj na siebie, na wypadek, gdyby jednak zechciał Cię prześladować i obserwuj podejrzanych ludzi w swoim otoczeniu. Jeśli ktoś wzbudzi Twój niepokój, powiedz mi o tym od razu.

Dziękuję za wiadomość.

Tristan

14.09.20 10:08

Przeczytaj10 lipca

Droga Melisande,zawsze jestem w dobrym zdrowiu, ale dziękuję, że pytasz. Niezmiennie napiszę, że o me zdrowie martwić się nie musisz. Jak Ty się miewasz? Minęło trochę czasu odkąd widzieliśmy się po raz ostatni. Wybacz, że się nie odzywam, a to Ty za każdym razem musisz mi przypomnieć, jakim jestem draniem.

Z przyjemnością. Może zechcesz udać się ze mną na spacer? Pogoda ostatnio nas wyjątkowo rozpieszcza.
Nulla - Page 2 IchK0ex

18.01.21 2:01

prosimy o potwierdzenie przybycia na PW Aquili Black do 23.01

10.03.21 16:21

21.04.21 11:10

Nulla - Page 2 1c4d43dba4db7b8952ebd49e890cc1ec

|Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa do dnia 25.04 na pw Primrose Burke

05.06.21 14:04

Przeczytaj 1 grudnia 1957

Szanowna Lady Rosier, Żywię nadzieję, iż list mój zastał Lady w dobrym zdrowiu, choć w zaistniałych okolicznościach nie potrafiłbym życzyć sobie Twojej pogody ducha. Mimo wszystko wiem, że jest Lady w rękach najlepszych z możliwych, wszak doskonała reputacja Twojego brata wyprzedza go na salonach.
Czy to ten moment, w którym należy wytłumaczyć się z powodów, dla których moja sowa dobijać się będzie do Twego okna, Lady? Z pewnością. Spieszę zatem z wyjaśnieniami; u progu zimy, gdy cała flora zamiera na kolejne miesiące, moim oczom niezwykle tęskno do widoku Róży, a umysłowi do żywej dyskusji, która zmusiłaby mnie do przełamania marazmu nadchodzącego przesilenia zimowego.
Widziałem Lady na koncercie charytatywnym wystawianym niedawno przez ród Burke i od tamtej pory niezwykle ubolewam, że nie było okazji zamienić choćby dwóch słów. Czy mógłbym prosić o szansę rehabilitacji za to zaniedbanie? Byłbym zaszczycony, gdyby zgodziła się Lady na spotkanie w bliskiej mojemu sercu galerii sztuki Royal Borough of Kensington and Chelsea o wyznaczonej przez Lady dacie i godzinie.
Będę niecierpliwie wyczekiwał odpowiedzi,
Lord Leander Nott

05.06.21 17:07

Przeczytaj 2 grudnia 1957

Szanowna Lady Rosier, I ja również dziękuję za troskę; muszę przyznać, że teraz, po uzyskaniu Twojej odpowiedzi czuję się nawet lepiej niż dobrze.
Masz całkowitą rację. Dlatego właśnie obecność Lady i pomieszczenie pełne obrazów, których flora i piękno nie umierają na zimę niesie ze sobą tak wielką nadzieję.
Doskonale, w takim razie termin ten zarezerwuję wyłącznie dla Ciebie. Pozwól, Lady, że swoją radość okażę w pełni już na miejscu spotkania.
Do zobaczenia,
Lord Leander Nott

07.07.21 19:13

Ankieta Redakcja Czarownicy

Szanowna Lady Rosier, z racji przez ilość napływających do naszej redakcji sów z zapytaniem o ostatnie trendy lektur wśród szlachty - biegniemy z zapytaniem, aby dostarczyć te informacje naszym chętnie nas czytającym czarownicą!

Czym jest odpowiednia lektura dla duszy i umysłu w tych czasach? Wojna przebiega korzystnie dla czarodziejów i powinniśmy skupić się, aby nie mieszać naszej kultury z tą mugolską. Czym w wolnych chwilach raczą się czarodzieje szlachetnej krwi dla uraczenia swojej duszy i umysłu? Powieści fabularne, artykuły naukowe? Co jest klasyką ponad klasykami, bez których domowa biblioteczka czarodzieja nie powinna się obyć!

Wszelkie odpowiedzi zachęcamy do wysyłania z powrotem do naszej redakcji Czarownicy! Cały Londyn, ale i Wyspy Brytyjskie pragną usłyszeć o tym z pierwszej ręki!

Z wyrazami szacunku Redakcja "Czarownicy"

Odpowiedź można przesłać do Redakcji “Czarownicy”

11.07.21 22:36

Przeczytaj Adalaide Nott

Lady Rosier,ufam, że ten list znajduje Cię w dobrym zdrowiu.

serca wszystkich czarodziejów z socjety wciąż przepełnia żal po odejściu Alpharda. Umarł jak bohater, ale wiem, że dla Ciebie to dziś miałkie pocieszenie. Muszę przyznać, że gdy do moich uszu doszły informacje, że zaleca się on do Ciebie, byłam w szoku, ale nie mogłam pozbyć się uczucia podekscytowania. Byliście przepiękną parą, która miała połączyć dwa zwaśnione przez wieki rody. Za wcześnie jest, aby planować coś więcej, a los bywa przewrotny, ale jestem pewna, że on pragnąłby jedynie Twojego szczęścia. Doszły mnie słuchy, że o Twoją dłoń starać się będą jego bracia. Przybądź, proszę, na tegoroczny sabat do Hampton Court. Przywdziej maskę, aby nie zdradzać się ze swoją tożsamością - być może pozwoli Ci to poznać ich lepiej. Niezwykle ważnym jest czas, który poświęcić możemy na zabawę, to też nie obawiaj się go używać. Wystarczająco długo nosiłaś już czerń, czy to nie czas, by ją porzucić?

Jak co roku, z najwyższą przyjemnością zapraszam na bal zimowy z okazji Nowego Roku. Sabat, jak w zeszłym roku, będzie balem maskowym. Niech zagra muzyka.

Z życzliwością,

lady Adalaide Nott

23.07.21 12:02

5 stycznia 1958 r.(pieczęć Ministerstwa Magii)

Lady Rosier,
w związku z podjętymi ostatnimi czasy środkami ostrożności zmuszającymi Ministerstwo Magii do rozpoczęcia powszechnego poboru w imieniu panującego Ministra Magii zwracam się do Panny z prośbą o pomoc w krzewieniu obywatelskich postaw.

Prócz mężczyzn do służby powołano wybrane dziewczęta, które mają odebrać przeszkolenie pozwalające im przejąć obowiązki polowych sanitariuszek. Wsparcie i obecność lady w szpitalu podczas tych czynności, a także Wasza pomoc przy codziennych czynnościach, mogłyby pomóc pojąć młodym kobietom konieczność i wagę podejmowanych obowiązków, a rannym na froncie czarodziejom - przynieść potrzebną im otuchę. Na miejscu pojawią się reporterzy Walczącego Maga.

Uprzejmie proszę o informację, czy będzie lady w stanie pojawić się na miejscu.

Data i adres zaplanowanych czynności:
Komisja Magiwojskowa nr 13 dnia 1 lutego 1958 r. o godzinie 8:30 rano, Sala Odpraw, II poziom Ministerstwa Magii, Londyn. Na Komisję należy zabrać różdżkę dla potwierdzenia tożsamości.

30.07.21 15:16

Przeczytaj Grudzień 1957

Droga Melisande, Niedługo zobaczymy się na sabacie, a tym czasem przyszły święta i czas który winien być radosnym oraz pełnym ciepła rodzinnego, a jednak kładzie się na nim cieniem wojenna zawierucha. Wierzę jednak, że da nam ona siłę do stawania się silniejszymi. Będąc kobietami z takich rodów oczekuje się od nas posiadania tejże siły. Jednak nie możemy zapominać o nas samych i tego czego my oczekujemy od siebie. Życzę ci abyś znalazła w sobie wolę i moc realizowania siebie i swoich pragnień, byś mogła stać się panią samej siebie choć wszyscy dookoła zdają się mówić, że to nie jest możliwe.
Stary rok mocno cię doświadczył, wystawił na próbę twój charakter, ale wyszłaś z tego obronną ręką, uzbrojona w kolejną broń i być może tego nie dostrzegasz, ale stałaś się silniejsza.
W czasie pomiędzy świętami a sabatem pozwól sobie na zajęcie się sobą, spędzeniem czasu skupionej tylko na swojej osobie i twoich potrzebach, a na sabacie powitaj Nowy Rok z nadzieją patrząc w przyszłość.

Pozdrawiam,

Primrose

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia