Nulla
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Nulla
Nulla z pozoru wygląda na sowę statyczną i spokojną - pozory jednak mylą. Z początku, gdy Mela dopiero poznawała się z Nulla nie było łatwo, sowa gryzła ją w palce i nie dawał się do siebie zbliżyć. Dopiero po tygodniach prób udało jej się sowę oswoić. Może to płynąca we krwi ręka do zwierząt, a może wytrwałość pozwoliły Nullę wytresować odpowiednio. Nosi listy z pieczołowitością, spokojnie czekając aż adresta nie odbierze listu. Za przekąski dziękuje krótkim rozłożeniem skrzydeł.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('LINK DO OBRAZKA TWOJEJ SOWY');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
I've heard allegations 'bout your reputation
I'll show you my shadows if you show yours
Let's get it right dear, give a good fight dear
We'll keep it all up behind
closed doors
I'll show you my shadows if you show yours
Let's get it right dear, give a good fight dear
We'll keep it all up behind
closed doors
Ostatnio zmieniony przez Melisande Travers dnia 29.03.23 19:45, w całości zmieniany 1 raz
Melisande Travers
Zawód : badacz; behawiorysta smoków; początkujący twórca świstoklików
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
I do not chase. I conquer.
You will crumble for me
like a Rome.
You will crumble for me
like a Rome.
OPCM : 10
UROKI : 0 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0 +1
TRANSMUTACJA : 10 +7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 19
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj Irina Macnair
Szanowna Lady Travers, pozostaję wdzięczna za Twe zapewnienie i nie zawaham się zwrócić z prośbą o pomoc, gdy tylko znany nam będzie pełen krajobraz zniszczenia. Obawiam się jednak, że najtrudniejsza okaże się walka z tym, co dopiero nadejdzie.
Przetrwaliśmy, lady Melisande, ale spływające z każdego zakątka naszych ziem sprawozdania nie napawają optymizmem. Przelewająca się przez kraj katastrofa jeszcze bardziej zdaje się podkreślać, jak wielką siłą jest nasza jedność i przyjaźń. Tym mocniej wypełnia mnie nadzieja, iż Ty i Twoi bliscy również zdołaliście uchronić się przed najdotkliwszą krzywdą i pozostajecie bezpieczni. Jeśli zaś rodzina Macnair może być Wam podporą w jakiejkolwiek sprawie - również nie wahaj się wysłać sowy.
Światem wstrząsnął smutek, świat pogrążył się w grozie, lecz nasze wspólne działania zatrzymają krzywdy i odbudują to, co zostało zniszczone. Nie mam co do tego wątpliwości.
Irina Macnair
Przetrwaliśmy, lady Melisande, ale spływające z każdego zakątka naszych ziem sprawozdania nie napawają optymizmem. Przelewająca się przez kraj katastrofa jeszcze bardziej zdaje się podkreślać, jak wielką siłą jest nasza jedność i przyjaźń. Tym mocniej wypełnia mnie nadzieja, iż Ty i Twoi bliscy również zdołaliście uchronić się przed najdotkliwszą krzywdą i pozostajecie bezpieczni. Jeśli zaś rodzina Macnair może być Wam podporą w jakiejkolwiek sprawie - również nie wahaj się wysłać sowy.
Światem wstrząsnął smutek, świat pogrążył się w grozie, lecz nasze wspólne działania zatrzymają krzywdy i odbudują to, co zostało zniszczone. Nie mam co do tego wątpliwości.
Irina Macnair
Irina Macnair
Zawód : Właścicielka domu pogrzebowego
Wiek : 44
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
Ty się boisz śmierci, a ja nazywam ją przyjaciółką. Ja nią jestem.
OPCM : 15 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 22 +6
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj Efrem Yaxley
Droga Melisande,Na wstępie mojego listu ślę zapytanie o Twoje zdrowie. Mam cichą nadzieję, że jest w doskonały stanie, jak również Twoje samopoczucie. Napomknę skromnie, że zawsze wyglądasz doskonale, przy czym zamartwianie się bywa zbędne.
Jednak wiadomość ślę do Ciebie w sprawie ważnej, wręcz niecierpiąca zwłoki. Poinformowano mnie o niecodziennej sytuacji, która wystąpiła pośród północnych ziem, miasto Appleby. Czy doszły Cię już słuchy? Gdy pierwszy raz o tym zasłyszałem, znacząco przekreśliłem sytuację, podpinając to pod złudną plotkę. Jednak sytuacja okazała się zaistnieć w świecie, a sprawa do rozwiązania. W imieniu Panny Multon ślę w Twe dłonie zapytanie, czyż skłonisz chęć uczestniczyć w przedsięwzięciu. Na szali wisi życie ludzi, co również potencjalne knowania wrogów naszego stronnictwa.
Chętnie podejmę wspólne działania, by wyjaśnić sytuację. Wszak co również zapewnić Wam bezpieczeństwo. Nigdy nie możemy być pewni, co czai się za rogiem.
Niech los Ci sprzyja, Lord Efrem Yaxley
Jednak wiadomość ślę do Ciebie w sprawie ważnej, wręcz niecierpiąca zwłoki. Poinformowano mnie o niecodziennej sytuacji, która wystąpiła pośród północnych ziem, miasto Appleby. Czy doszły Cię już słuchy? Gdy pierwszy raz o tym zasłyszałem, znacząco przekreśliłem sytuację, podpinając to pod złudną plotkę. Jednak sytuacja okazała się zaistnieć w świecie, a sprawa do rozwiązania. W imieniu Panny Multon ślę w Twe dłonie zapytanie, czyż skłonisz chęć uczestniczyć w przedsięwzięciu. Na szali wisi życie ludzi, co również potencjalne knowania wrogów naszego stronnictwa.
Chętnie podejmę wspólne działania, by wyjaśnić sytuację. Wszak co również zapewnić Wam bezpieczeństwo. Nigdy nie możemy być pewni, co czai się za rogiem.
Niech los Ci sprzyja, Lord Efrem Yaxley
Wolę raczej swoją wolność niż Twoją miłość. Jeśli masz do wyboru towarzystwo w więzieniu i samotny spacer na wolności, co wybierasz?
Efrem Yaxley
Zawód : polityk, wsparcie Ambasadora Anglii w Magicznej Konfederacji Czarodziejów
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdy się ktoś zaczyta, zawsze się czegoś nauczy, albo zapomni o tym, co mu dolega, albo zaś nie – w każdym razie wygra...
OPCM : 7 +2
UROKI : 6 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 9
SPRAWNOŚĆ : 16
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj List dostarczył Nuntius
List, jednakże, jest jedynie nośnikiem tego, co w nim zawarto, a słowa bledną wobec podjętych zamiarów. Dlatego pragnęłabym — korzystając z Twej zmiany nazwiska, wszak przyjaźń między rodem Travers i Crouch ma długie i głębokie korzenie — zaprosić Cię na spotkanie. Z szacunku do twej pozycji oraz doświadczenia, to w Twoje ręce oddaję wybór miejsca oraz czasu, który najbardziej by cię satysfakcjonował. Oczywiście tylko w wypadku, w którym będziesz w stanie przyjąć moje zaproszenie.
Cum filiae nascuntur, bella nulla sunt.*
Z wyrazami szacunku,
Droga kuzynko Melisande, Lady Travers
domyślam się, że list otrzymany ode mnie może wzbudzić w Tobie zaskoczenie lub nawet niedowierzanie. Ostatni raz miałyśmy okazję spotkać się lata temu, gdy byłam jeszcze dzieckiem. W tamtym momencie nie byłam świadoma ogromu nieszczęścia, który spadł na Twoją rodzinę z rąk kogoś, kogo moja rodzina na zawsze wymazała z kart historii. Wraz z osiągnięciem przeze mnie pełnoletności i ukończenia zobowiązań naukowych, chciałabym złożyć Wam, lady, serdeczne wyrazy współczucia oraz zrozumienia. Słowa nie przykryją bólu, lecz mogą być początkiem do odbudowania rodzinnych więzi. W świecie równie wymagającym jak ten, w którym przyszło nam żyć, rodzina ważna jest ponad wszystko inne. List, jednakże, jest jedynie nośnikiem tego, co w nim zawarto, a słowa bledną wobec podjętych zamiarów. Dlatego pragnęłabym — korzystając z Twej zmiany nazwiska, wszak przyjaźń między rodem Travers i Crouch ma długie i głębokie korzenie — zaprosić Cię na spotkanie. Z szacunku do twej pozycji oraz doświadczenia, to w Twoje ręce oddaję wybór miejsca oraz czasu, który najbardziej by cię satysfakcjonował. Oczywiście tylko w wypadku, w którym będziesz w stanie przyjąć moje zaproszenie.
Cum filiae nascuntur, bella nulla sunt.*
Z wyrazami szacunku,
Lady Hypatia C. Crouch
| * łac. Gdy rodzą się córki, nie ma wojen.
These things that you're after, they can't be controlled.
This beast that you're after will eat you alive
And spit out your bones
This beast that you're after will eat you alive
And spit out your bones
Hypatia Crouch
Zawód : debiutantka
Wiek : 18 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
divinity will stain your fingers and mouth like a pomegranate. it will swallow you whole and spit you out,
wine-dark and wanting.
wine-dark and wanting.
OPCM : 5 +2
UROKI : 5
ALCHEMIA : 2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2
CZARNA MAGIA : 2 +3
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Przeczytaj List dostarczył Nuntius
Powiadają, że poza olbrzymim talentem z dziedziny alchemii czarodziej ten ma również olbrzymi nałóg oraz podążające za nim długi. Jest hazardzistą i już raz musiał przenieść się z Westmorland do Surrey właśnie, uciekając przed głuchymi na próby negocjowania windykatorami. O poglądach polityczno—społecznych podobno nikomu się nie zwierzał, ale jak zapewne wiesz, desperaci zwierzają się chętniej od tych, komu śmierć — głodowa, czy inna — nie spogląda w oczy.
Człowieka tego można odnaleźć w Little Whinging, jest to miasteczko idealne do ukrywania się w nim, głównie przez wzgląd na to, że nic szczególnego się w nim nie dzieje. Nikogo też nie zdziwi widok czarodzieja wprowadzającego się do domu pozostałego po mugolach, w dodatku w świetnym stanie. Niemniej jednak w takich miasteczkach wieści roznoszą się szybciej niż na niejednym balu.
Podtrzymuję moje zaproszenie do Pallas Manor, jeżeli nie przed, to po naszej wizycie u pana McLaggena. Chciałabym osobiście przekazać Ci, droga kuzynko, jak bardzo jestem wdzięczna za twój list i okazaną wspaniałomyślność.
Z wyrazami szacunku,
Droga kuzynko Melisande,
wybacz mi, proszę, zwlekanie z odpowiedzią, jednakże przed zwróceniem się do Ciebie pragnęłam podjąć wszystkie możliwe środki, aby zniszczyć margines błędu. Poruszyłam zatem znajomościami, które posiada nie tylko ród, którego nazwisko noszę, ale także ród mojej matki. W ten sposób udało mi się dotrzeć do czarodziejów znających wspomnianego przez Ciebie alchemika — na imię mu Tuathal Rufus McLaggen, jednakże zawodowo używa wyłącznie drugiego imienia i nazwiska. Powiadają, że poza olbrzymim talentem z dziedziny alchemii czarodziej ten ma również olbrzymi nałóg oraz podążające za nim długi. Jest hazardzistą i już raz musiał przenieść się z Westmorland do Surrey właśnie, uciekając przed głuchymi na próby negocjowania windykatorami. O poglądach polityczno—społecznych podobno nikomu się nie zwierzał, ale jak zapewne wiesz, desperaci zwierzają się chętniej od tych, komu śmierć — głodowa, czy inna — nie spogląda w oczy.
Człowieka tego można odnaleźć w Little Whinging, jest to miasteczko idealne do ukrywania się w nim, głównie przez wzgląd na to, że nic szczególnego się w nim nie dzieje. Nikogo też nie zdziwi widok czarodzieja wprowadzającego się do domu pozostałego po mugolach, w dodatku w świetnym stanie. Niemniej jednak w takich miasteczkach wieści roznoszą się szybciej niż na niejednym balu.
Podtrzymuję moje zaproszenie do Pallas Manor, jeżeli nie przed, to po naszej wizycie u pana McLaggena. Chciałabym osobiście przekazać Ci, droga kuzynko, jak bardzo jestem wdzięczna za twój list i okazaną wspaniałomyślność.
Z wyrazami szacunku,
Lady Hypatia C. Crouch
These things that you're after, they can't be controlled.
This beast that you're after will eat you alive
And spit out your bones
This beast that you're after will eat you alive
And spit out your bones
Hypatia Crouch
Zawód : debiutantka
Wiek : 18 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
divinity will stain your fingers and mouth like a pomegranate. it will swallow you whole and spit you out,
wine-dark and wanting.
wine-dark and wanting.
OPCM : 5 +2
UROKI : 5
ALCHEMIA : 2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2
CZARNA MAGIA : 2 +3
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Przeczytaj
Melisande Raduje mnie Twoja wiadomość, i ja podtrzymuję swoja słowa - przyjaciele mojego męża są nimi również dla mnie.
Alchemia jest mi bliską dziedziną, dobrze trafiłaś, pytając mnie o polecenie. Kwestia ta zależna jest od poziomu zaawansowania umiejętności, który jest Ci potrzebny. Mogę zaproponować Ci jedną ze swych uczennic, lecz najpierw muszę ocenić, czy poradzą sobie ze zleconym im zadaniem. Jakiego rodzaju mikstury i jakiego rodzaju kadzidła są Ci potrzebne?
Jestem Ci wdzięczna za wsparcie oraz dobre słowa. Z przyjemnością skorzystam z wystosowanego zaproszenia, Melisande. Mam nadzieję, że zrozumiesz, że w pierwszej kolejności muszę zająć się rodziną - zwrócę się do Ciebie, gdy porzucę żałobną czerń. Cassandra
Alchemia jest mi bliską dziedziną, dobrze trafiłaś, pytając mnie o polecenie. Kwestia ta zależna jest od poziomu zaawansowania umiejętności, który jest Ci potrzebny. Mogę zaproponować Ci jedną ze swych uczennic, lecz najpierw muszę ocenić, czy poradzą sobie ze zleconym im zadaniem. Jakiego rodzaju mikstury i jakiego rodzaju kadzidła są Ci potrzebne?
Jestem Ci wdzięczna za wsparcie oraz dobre słowa. Z przyjemnością skorzystam z wystosowanego zaproszenia, Melisande. Mam nadzieję, że zrozumiesz, że w pierwszej kolejności muszę zająć się rodziną - zwrócę się do Ciebie, gdy porzucę żałobną czerń. Cassandra
bo ty jesteś
prządką
prządką
2.09.58 Harland D. Parkinson
Lady Melisande Ufam, że mój list zastaje Cię w zdrowiu i doskonałym samopoczuciu, a jeśli nie, śpieszę zapewnić, iż rad będę go poprawić. Dosłano mi bowiem z Francji najnowsze traktaty o smokach autorstwa Armauda de Verlie (to ten sam badacz, który stwierdził, że potomkami smoków są jaszczurki i twardo stoi na swoim stanowisku od przeszło osiemdziesięciu lat!), zapowiada się więc pełna dowcipu lektura. Jego teorie są wprost niesamowite w swojej naiwności i zawsze poprawiają mi humor. Przyjemnością dla będzie ugościć lady w mojej bibliotece, by podzielić się jego przemyśleniami.
Odważyłem się napisać z przypomnieniem o słodkiej obietnicy, jaką lady złożyła na moje ręce w czasie Festiwalu Lata. Zorganizowałem wszystko wedle Twego życzenia; znalazłem dyskretnego i utalentowanego artystę, który z pewnością w niczym nie uchybi podczas malowania. Mając na uwadze Twoje dobro, pozwolę sobie towarzyszyć Ci w czasie tego procesu, zabawiając rozmową, byś nie nudziła się w trakcie pozowania, jako że uchwycenie piękna Twej osoby niewątpliwie zajmie długie godziny. Mógłbym czytać na głos wspomniany traktat, jeśli tylko spojrzysz łaskawszym okiem na mój francuski akcent. Jeśli taka Twa wola, czekam w Broadway Tower 8 września. Twój oddany sługa
Lord Harland Dunstan Parkinson
Odważyłem się napisać z przypomnieniem o słodkiej obietnicy, jaką lady złożyła na moje ręce w czasie Festiwalu Lata. Zorganizowałem wszystko wedle Twego życzenia; znalazłem dyskretnego i utalentowanego artystę, który z pewnością w niczym nie uchybi podczas malowania. Mając na uwadze Twoje dobro, pozwolę sobie towarzyszyć Ci w czasie tego procesu, zabawiając rozmową, byś nie nudziła się w trakcie pozowania, jako że uchwycenie piękna Twej osoby niewątpliwie zajmie długie godziny. Mógłbym czytać na głos wspomniany traktat, jeśli tylko spojrzysz łaskawszym okiem na mój francuski akcent. Jeśli taka Twa wola, czekam w Broadway Tower 8 września. Twój oddany sługa
Lord Harland Dunstan Parkinson
Harland Parkinson
Zawód : Uzdrowiciel, drugi syn
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 6 +2
UZDRAWIANIE : 19 +2
TRANSMUTACJA : 0 +1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 11
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
Evandra Rosier październik 1958
Melisande, chłód mnie nie odstręcza - wręcz przeciwnie, tym trudniej jest mi się oderwać od wiatru, jaki zostawia na skórze przyjemny dreszcz. Można odnieść wrażenie, że zanurza się głęboko pod wodą, a wszelkie dźwięki tracą na znaczeniu. Potrafisz odnaleźć piękno w ciszy?
Spodziewam się, że to nie nauka trytońskiego jest tematem, który nie nadaje się dla uszu postronnych? Ale tak, ja też mam ich kilka, jakie chciałabym z Tobą poruszyć. Sam język potrafi być z początku trudny w opanowaniu, lecz kluczem do sukcesu jest odpowiednie osłuchanie się z nim. Chętnie pomogę Ci na tej drodze.
Od tygodnia staram się już nie opuszczać pałacu. Wszelkie spotkania odwołuję, bądź zapraszam na wizytę w Château Rose. Jak sądzisz, czy jesteś w stanie dostać się do Dover? Zadbam oczywiście o wszelkie Twe wygody, to nie pozostaje w wątpliwości. Już nie mogę doczekać się naszego spotkania.
Twoja
Spodziewam się, że to nie nauka trytońskiego jest tematem, który nie nadaje się dla uszu postronnych? Ale tak, ja też mam ich kilka, jakie chciałabym z Tobą poruszyć. Sam język potrafi być z początku trudny w opanowaniu, lecz kluczem do sukcesu jest odpowiednie osłuchanie się z nim. Chętnie pomogę Ci na tej drodze.
Od tygodnia staram się już nie opuszczać pałacu. Wszelkie spotkania odwołuję, bądź zapraszam na wizytę w Château Rose. Jak sądzisz, czy jesteś w stanie dostać się do Dover? Zadbam oczywiście o wszelkie Twe wygody, to nie pozostaje w wątpliwości. Już nie mogę doczekać się naszego spotkania.
Twoja
Evandra
show me your thorns
and i'll show you
hands ready to
bleed
and i'll show you
hands ready to
bleed
Evandra Rosier
Zawód : Arystokratka, filantropka
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
I am blooming from the wound where I once bled.
OPCM : 0
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 16 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Półwila
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj październik 1958
Melisande, w istocie, jest moment, kiedy wszelki dźwięk się rozpływa, pozostawiając z głuchą ciszą, ale masz też rację - trudno doświadczyć go na powierzchni. Wiem, że nieobca jest Ci umiejętność pływania, ale czy miałaś kiedyś okazję tonąć? Stracić możliwość utrzymania się na wodzie i odciąć płuca od powietrza? W momencie, którym przechodzi pierwsza fala ataku paniki, przerażenie ustępuje, a dusza zaczyna godzić się z nadchodzącym końcem, wszelkie myśli się rozpierzchają, odchodzą troski - pojawia się prawdziwy spokój, absolutna cisza. Fantastyczny stan.
Nie musisz się przede mną krępować, wysłucham wszystkich Twoich wieści, jak i podzielę własnymi, bo masz rację - kiedy nasza przyjaźń tkwiła w zawieszeniu, sporo się wydarzyło, a o czym koniecznie chcę Ci opowiedzieć.
Będę przeszczęśliwa, mogąc mieć Cię u swojego boku przez kilka dni! Każę przygotować Twoje dawne komnaty, będą gotowe na Twoje przybycie. Przyślę Prymulkę do Corbenic Castle.
Nie musisz się przede mną krępować, wysłucham wszystkich Twoich wieści, jak i podzielę własnymi, bo masz rację - kiedy nasza przyjaźń tkwiła w zawieszeniu, sporo się wydarzyło, a o czym koniecznie chcę Ci opowiedzieć.
Będę przeszczęśliwa, mogąc mieć Cię u swojego boku przez kilka dni! Każę przygotować Twoje dawne komnaty, będą gotowe na Twoje przybycie. Przyślę Prymulkę do Corbenic Castle.
Do zobaczenia wkrótce
Evandra
show me your thorns
and i'll show you
hands ready to
bleed
and i'll show you
hands ready to
bleed
Evandra Rosier
Zawód : Arystokratka, filantropka
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
I am blooming from the wound where I once bled.
OPCM : 0
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 16 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Półwila
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj 7.11.1958
Szanowna Lady Traverswierzę, że Feronia zastaje Cię w dobrym nastroju oraz pełni zdrowia. Jesienna szaruga potrafi dać się we znaki, więc żywię szczerą nadzieję, iż mój list choć odrobinę umili Ci dzisiejszy wieczór.
Muszę przyznać, że byłem nieco zaskoczony, gdy zwróciłaś się do mnie ze swoją prośbą. Pragnę być z Tobą całkowicie szczery — z początku podchodziłem do tego zadania z pewną rezerwą, wątpiąc, czy spełniłbym Twe oczekiwania w tej delikatnej materii. Pewności dodały mi jednak Twe słowa, gdy deklarowałaś mi swoją całkowitą wierność i lojalność każdej kreacji.
Twoja wizja oraz gust nieoczekiwanie wzbudziły we mnie nowe pokłady twórczej inspiracji. To, co na początku jawiło mi się jako obowiązek, przerodziło się w przyjemność, a każdy szkic i detal zdawały się nabierać życia. Pozwalam sobie zatem uprzejmie zaprosić Cię do mojej pracowni, abyś osobiście obejrzała pierwsze projekty, jak i wstępną realizację. Rad byłbym z Twoich ewentualnych uwag, nim zdecydujemy o ostatecznych poprawkach.
Pozostaję do dyspozycji w nadchodzących dniach i z przyjemnością dostosuję się do dogodnego dla Lady terminu wizyty.
Z życzliwością
Lord Bradford Parkinson
Muszę przyznać, że byłem nieco zaskoczony, gdy zwróciłaś się do mnie ze swoją prośbą. Pragnę być z Tobą całkowicie szczery — z początku podchodziłem do tego zadania z pewną rezerwą, wątpiąc, czy spełniłbym Twe oczekiwania w tej delikatnej materii. Pewności dodały mi jednak Twe słowa, gdy deklarowałaś mi swoją całkowitą wierność i lojalność każdej kreacji.
Twoja wizja oraz gust nieoczekiwanie wzbudziły we mnie nowe pokłady twórczej inspiracji. To, co na początku jawiło mi się jako obowiązek, przerodziło się w przyjemność, a każdy szkic i detal zdawały się nabierać życia. Pozwalam sobie zatem uprzejmie zaprosić Cię do mojej pracowni, abyś osobiście obejrzała pierwsze projekty, jak i wstępną realizację. Rad byłbym z Twoich ewentualnych uwag, nim zdecydujemy o ostatecznych poprawkach.
Pozostaję do dyspozycji w nadchodzących dniach i z przyjemnością dostosuję się do dogodnego dla Lady terminu wizyty.
Z życzliwością
Lord Bradford Parkinson
Bradford Parkinson
Zawód : Projektant, krawiec
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
I do not merely design garments.
I weave dreams into reality.
I weave dreams into reality.
OPCM : 5 +4
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 3 +1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 11
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
Przeczytaj październik
Myślę, że rozumiem o co Lady chodzi. Nie wiem, czy mogę obiecać, że otrzyma Pani wszystkie odpowiedzi, lecz spróbuję pomóc. Siostra lorda nestora Rosiera i żona lorda Traversa może na mnie liczyć.
Dziękuję za zaproszenie, lady Travers. Jeśli inne zobowiązania nie staną na przeszkodzie i będzie Pani tak uprzejma ugościć mnie dwudziestego trzeciego października w godzinach popołudniowych, będę zaszczycona mogąc pojawić się w Corbenic Castle. -->
Szanowna Lady Travers,
życie i śmierć potrafią nieustannie zaskakiwać. Nie ukrywam, że ta niespodzianka zdołała mnie zaintrygować.Myślę, że rozumiem o co Lady chodzi. Nie wiem, czy mogę obiecać, że otrzyma Pani wszystkie odpowiedzi, lecz spróbuję pomóc. Siostra lorda nestora Rosiera i żona lorda Traversa może na mnie liczyć.
Dziękuję za zaproszenie, lady Travers. Jeśli inne zobowiązania nie staną na przeszkodzie i będzie Pani tak uprzejma ugościć mnie dwudziestego trzeciego października w godzinach popołudniowych, będę zaszczycona mogąc pojawić się w Corbenic Castle. -->
Sigrun Rookwood
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj 15 X
Melisande, Zniszczenia, których dokonał szalony kataklizm, nie mogą przeszkodzić nam w dążeniach ku czystości, sprawiedliwości i osiągnięciu ostatecznej potęgi magicznego świata. To trudny czas, wymagający wielu poświęceń, ale wierzę, że każdy z Nas, popleczników Czarnego Pana, jest gotów do złożenia wymagającej ofiary.
Spotkanie Rycerzy Walpurgii odbędzie się w sali bankietowej La Fantasmagorii, po godzinie dziewiątej, 18 października. Drzwi magicznej opery będą dla Ciebie otwarte.
Deirdre Mericourt
Namiestniczka Londynu
Spotkanie Rycerzy Walpurgii odbędzie się w sali bankietowej La Fantasmagorii, po godzinie dziewiątej, 18 października. Drzwi magicznej opery będą dla Ciebie otwarte.
Deirdre Mericourt
Namiestniczka Londynu
Realnie prosimy o napisanie posta w Sali Bankietowej do 8.10.
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przeczytaj Leonhard A. Rowle
Szanowna kuzynko, twoja sowa dotarła bez przeszkód, a ja cieszę się dobrym zdrowiem. Żywię nadzieję, że dobre samopoczucie oraz pomyślność Ci dopisują.
Droga kuzynko, bardzo współczuję Ci tych wszystkich niedogodności w następstwie upadku komety. Żywych łacno przepędzić, niż przegnać duchy. Dopóki nie znajdziecie skutecznego sposobu na usunięcie odłamków komety, ten problem będzie występować. Pojmuję doskonale, że opracowanie skutecznego sposobu na zaradzenie anomalii wymaga czasu i najpewniej konsultacji z najtęższymi umysłami naszego świata.
Nie pozostawię Cię bez pomocy i poświęcę czas na zgłębienie tego przypadku. Możliwe, że będę w stanie temu zaradzić. Jeśli duchy będą skłonne do współpracy to nie będzie konieczne zastosowanie znacznie mniej polubownych metod przy relokacji niematerialnych gości. W tym celu zasugeruję Ci rozważenie, które pomieszczenie w podziemiach zamku możesz przeznaczyć dla nich, jeśli będzie to konieczność. Zapewniam Cię, iż dołożę wszelkich starań aby przepędzić część niechcianych przez Was gości.
Z serdecznością,Leonhard
Droga kuzynko, bardzo współczuję Ci tych wszystkich niedogodności w następstwie upadku komety. Żywych łacno przepędzić, niż przegnać duchy. Dopóki nie znajdziecie skutecznego sposobu na usunięcie odłamków komety, ten problem będzie występować. Pojmuję doskonale, że opracowanie skutecznego sposobu na zaradzenie anomalii wymaga czasu i najpewniej konsultacji z najtęższymi umysłami naszego świata.
Nie pozostawię Cię bez pomocy i poświęcę czas na zgłębienie tego przypadku. Możliwe, że będę w stanie temu zaradzić. Jeśli duchy będą skłonne do współpracy to nie będzie konieczne zastosowanie znacznie mniej polubownych metod przy relokacji niematerialnych gości. W tym celu zasugeruję Ci rozważenie, które pomieszczenie w podziemiach zamku możesz przeznaczyć dla nich, jeśli będzie to konieczność. Zapewniam Cię, iż dołożę wszelkich starań aby przepędzić część niechcianych przez Was gości.
Z serdecznością,Leonhard
When they turn down the lights
I hear my battle symphony
All the world in front of me
If my armor breaks
I'll fuse it back together
I hear my battle symphony
All the world in front of me
If my armor breaks
I'll fuse it back together
Leonhard Rowle
Zawód : Spirytysta, wróżbita
Wiek : 39
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
So what if you can see the darkest side of me?
No one will ever change this animal I have become
No one will ever change this animal I have become
OPCM : 10 +4
UROKI : 0
ALCHEMIA : 5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 5 +1
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 11
Genetyka : Jasnowidz
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
W trakcie spaceru, odpoczynku lub wykonywania codziennych obowiązków, coś nagle zmaterializowało się przed Tobą z cichym pyknięciem: był to zabiedzony i wychudzony skrzat domowy o rozbieganym spojrzeniu. Popatrzył na Ciebie i bez uprzedzenia wepchnął Ci do rąk niewielką fiolkę purpurowego eliksiru, który pięknie błyszczał, gdy wystawiło się go pod słońce. Na pergaminie, którym został oklejony, ktoś wybazgrolił pokracznym pismem:
LEKKIELIKSIR MIŁOSNY WŁAŚCIWIE AFRODYZJAK
Tasiemką uwiązany został też bilecik:
Krótko po tym, jak skrzat wepchnął Ci prezent w ręce, pognał przed siebie. To, co wywoływało jego pośpiech, wkrótce okazało się oczywiste: nieopodal aportował się także patrol magicznej policji złożony z trójki czarodziejów, którzy biegiem runęli za niesfornym skrzatem. Z oddali rozległ się trzask tłuczonego szkła, musiał mieć przy sobie więcej fiolek. Najpierw zniknął on sam, potem czarodzieje. Wyglądało na to, że obława na Kupidynka znowu trwała...
Eliksir Kupidynka został dopisany do Twojego ekwipunku. Jeśli wypijesz go lub podasz innej postaci, zwróć się do mistrza gry o rozpisanie efektów.
LEKKI
Tasiemką uwiązany został też bilecik:
Przeczytaj Twój K.
O, nie! Kupidynek znowu namieszał! Kupidynek chciał dobrze! Kupidynek wierzy w miłość, tylko wszyscy zawsze mówią, że miesza... Miesza, miesza!
Zły, zły Kupidynek!
Kupidynek naprawi! Naprawi!
Kupidynek zostawia Ci eliksir, o tak! To lekki eliksir miłosny! Podaj go, komu chcesz!
Tym razem się uda i Kupidynek nie namiesza! Tym razem wszystko będzie dobrze! Twój Kupidynek
Zły, zły Kupidynek!
Kupidynek naprawi! Naprawi!
Kupidynek zostawia Ci eliksir, o tak! To lekki eliksir miłosny! Podaj go, komu chcesz!
Tym razem się uda i Kupidynek nie namiesza! Tym razem wszystko będzie dobrze! Twój Kupidynek
Krótko po tym, jak skrzat wepchnął Ci prezent w ręce, pognał przed siebie. To, co wywoływało jego pośpiech, wkrótce okazało się oczywiste: nieopodal aportował się także patrol magicznej policji złożony z trójki czarodziejów, którzy biegiem runęli za niesfornym skrzatem. Z oddali rozległ się trzask tłuczonego szkła, musiał mieć przy sobie więcej fiolek. Najpierw zniknął on sam, potem czarodzieje. Wyglądało na to, że obława na Kupidynka znowu trwała...
Eliksir Kupidynka został dopisany do Twojego ekwipunku. Jeśli wypijesz go lub podasz innej postaci, zwróć się do mistrza gry o rozpisanie efektów.
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
Nulla
Szybka odpowiedź