The member 'Florence Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 18

60/230 (-50 obrażenia, -10 niewerbalne)

Prawie się zdziwił, kiedy po paśmie porażek z jego różdżki w końcu wydobyło się coś więcej, niż tylko żałosny świst; niewielka kula ognia pomknęła w stronę przeciwniczki, która chyba czuła się już na tyle pewnie, że nawet nie spróbowała się obronić. To Percivala z jakiegoś powodu zirytowało, ale nie powiedział nic - nie tylko dlatego, że jego język nadal przyklejony był do podniebienia. Rictusempra, rzucił; zaklęcie było słabe, jednak co więcej mu pozostało?

The member 'Percival Nott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 65

60/230 (-50 obrażenia, -10 niewerbalne)

Niestety, po raz kolejny jego zaklęcie minęło cel, trafiając w ścianę za kobietą. Skrzywił się lekko, ale spróbował jeszcze raz, tym razem skupiając się mocniej. Adiposio, rzucił milcząco, zaklinając drgającą kapryśnie magię, kiedyś przecież musiało mu się w końcu udać.

The member 'Percival Nott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 6

HP: 173/216 | kara -10

Spojrzała zirytowana na swoją różdżkę. Odmówiła jej posłuszeństwa dwa razy z rzędu. Może sama miała już dość męczenia zmaltretowanego walką mężczyzny? Niestety przez upór tego samego człowieka, Florence zmuszona była kontynuować - bo przecież nie podda się, kiedy zwycięstwo było tak blisko, prawda?
- Adiposio - skierowała różdżkę na ziemię pod nogami oponenta.

The member 'Florence Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 91

HP: 173/216 | kara -10

Tym razem różdżka jej usłuchała. Florence pogładziła jej drewno, zupełnie jakby chciała dodać sobie otuchy. Cóż, już wkrótce pojedynek się skończy - tak próbowała się pocieszyć. Ech, nie była dumna z tych sukcesów, zdecydowanie wolałaby, żeby mężczyzna się poddał.
- Musimy to nadal ciągnąć? - zapytała ze zmartwieniem, wyraźnie pobrzmiewającym w jej głosie - Ignitio?

The member 'Florence Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 73

33/230 (-60 obrażenia)

Nie miał siły się bronić; widział, jak posadzka zalewa się tłuszczem (nie od jego zaklęcia, niestety) i jak w jego kierunku leci ognista kula, ale nie uchylił się przed nią, pozwalając, by jego szata zajęła się ogniem. Języki poparzyły mu przedramię, naprawdę, ironiczne, prawie się zaśmiał. - Niczego nie musisz - odpowiedział kobiecie przez zaciśnięte zęby; wiedział, że jego upór był już tylko ośli, ale nie poddał się, zamiast tego skupiając się na utrzymaniu się na nogach.

The member 'Percival Nott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 40

18/230 (-70 obrażenia, -10 niewerbalne, I tura umierania)

Nogi odmówiły mu posłuszeństwa, stopa pośliznęła się na podłodze i znów upadł, tłukąc kolanami o twardy parkiet. Zacisnął zęby, wstał - ledwie, z trudem - czując, jak kręci mu się w głowie. Pole widzenia zasnuły ciemne plamy, wiedział, że za moment osunie się w panoszącą się ciemność, ale miał zamiar wykorzystać te sekundy aż do ostatniej. Confundus, rzucił niewerbalnie, celując różdżkę w przeciwniczkę - a przynajmniej tak mu się wydawało, bo jakoś słabo ją widział.

The member 'Percival Nott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 60

Florence naprawdę nie chciała już w tym uczestniczyć. Może po prostu faktycznie nie nadawała się do klubu pojedynków... Chociaż tak po prawdzie, sądziła, że walka będzie trwała tylko do pewnego momentu, a potem jej przeciwnik się podda. Przecież ona sama tak zrobiła w swoim poprzednim starciu. Bo nie było się co oszukiwać, w pewnym momencie walka po prostu przestawała być możliwa. Człowiek był na tyle poobijany i zmęczony, że już nie miał sił nawet unieść różdżki.
Dlatego też zaklęła w myślach, gdy mężczyzna wciąż się podnosić. I wciąż próbował rzucać w nią zaklęciami.
- Och, kończmy to - jęknęła - Everte Stati
I nie podnoś się już!

HP: 173/216 | kara -10

The member 'Florence Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 70