V - M.Bott i S.Skeeter (Ain Eingarp)

30.10.17 11:28

First topic message reminder :

Arena Pojedynków

Matthew Bott vs. ~~Serah Skeeter~~ Wallace Wallerax17.05.1956 r.

Wartość żywotności Matta: 194

żywotność	zabronione	kara	wartość
81-90%	brak	-5	157 - 175
71-80%	brak	-10	138 - 156
61-70%	zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz	-15	118 - 137
51-60%	silne ciosy w walce wręcz	-20	99 - 117
41-50%	blokowanie ciosów w walce wręcz	-30	80 - 98
31-40%	metamorfomagia, animagia	-40	60 - 79
21-30%	uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70	-50	41 - 59
11-20%	teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja	-60	21 - 40
1-10%	Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury).	-70	2 - 20
0	Utrata przytomności

Wartość żywotności Wallace'a: 211

żywotność	zabronione	kara	wartość
81-90%	brak	-5	171-190
71-80%	brak	-10	170-150
61-70%	zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz	-15	125-145
51-60%	silne ciosy w walce wręcz	-20	108-128
41-50%	blokowanie ciosów w walce wręcz i kontratak	-30	87-107
31-40%	metamorfomagia, animagia	-40	65-86
21-30%	uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70	-50	44-64
11-20%	teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, odskoki w walce wręcz	-60	23-43
1-10%	Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury).	-70	2-22
0	Utrata przytomności

1. Zasady
2. Dozwolone zaklęcia
3. Zgłaszanie wyników

09.11.17 21:00

195/211

Nie udało się, zaklęcie go trafiło i wyziębiło jego tors; Wally miał jednak w sobie ogromne pokłady determinacji, które nie mogły złamać go tak prędko. Zakasał rękawy i natychmiast przeszedł do ataku, chcąc obniżyć umiejętności swojego przeciwnika:
- Jęzlep! - powtórzył nieudaną już inkantację, sięgając po zaklęcia, w których czuł się wszak najlepiej.

09.11.17 21:00

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 75

11.11.17 17:20

W końcu! Przebiegł mnie ten dreszcz satysfakcji, gdy promień mojego zaklecia dobiegł celu i go ranił. Jeszcze tylko to powtórzyć z kilkanaście razy i zwycięstwo mam w garści! Na ziemie sprowadził mnie zaraz okrzyk przeciwnika, który przywołał kolejne zaklęcie.
- Protego!

11.11.17 17:20

The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 65

11.11.17 17:21

Wybroniłem się i przeszedłem natychmiast do ofensywy. Poruszyłem zamaszyście ręką przywołując inkantację zaklęcia
- Everte Stati

11.11.17 17:21

The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 41

13.11.17 3:02

195/211

Westchnął; ledwie zdołał cisnąć zaklęcie, kiedy jego przeciwnik wyczarował imponującą, świetlistą tarczę chroniącą go przed skutkami zaklęcia wiążącego język. Mówią, że do trzech razy sztuka - sięgnął więc po to zaklęcie po raz kolejny:
- Jęzlep!

13.11.17 3:02

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 77

13.11.17 3:03

195/211

Dobrze - promień zaklęcia świsnął, a on nie zamierzał odpuszczać, chciał wykorzystać element zaskoczenia i zagarnąć trochę więcej czasu dla siebie. Na tym samym wydechu wypowiedział drugą inkantację zaklęcia:
- Glacius!

13.11.17 3:03

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 42

13.11.17 13:37

Uparty drań jeden mógłby w końcu odpuścić! Czemu musiał być taki uparty! Rozeźlony tym, ja również starałem się nie odpuszczać i po raz kolejny wyjść na przeciw tej samej magii, którą zamierzałem potraktować też tak samo:
- Protego

13.11.17 13:37

The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 24

13.11.17 13:45

Moja obrona jednak okazała się daremna, a podłoże nieprzyjemnie śliskie. Nie dość więc, że czułem jak za pomocą magii język przykleja się do podniebienia to jeszcze wygrzmociłem się na ziemi. Bajecznie!
Koniec tego!
- Finite Incantatem

|154/194; -10; -10 jęzlep

13.11.17 13:45

The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością

'k100' : 63

13.11.17 13:53

195/211

Przez chwilę przyglądał się swojemu przeciwnikowi krytycznie: wpierw świetlistej tarczy, zbyt mdłej, by zatrzymała zaklęcie, potem próbom odczarowania języka - nie mógł być pewien, czy ta się powiodła; zaryzykował jednak i zamaszyście przeciął powietrze różdżką, wypowiadając inkantację kolejnego zaklęcia:
- Everte stati!

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia