V - M.Mulciber i J.Vane
AutorWiadomość
Wartość żywotności Mii: 292
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 237-263 |
71-80% | brak | -10 | 207-236 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 178-206 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 149-177 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz | -30 | 120-148 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 91-119 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 61-90 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja | -60 | 32-60 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 3-31 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Jocelyn: 205
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 166-185 |
71-80% | brak | -10 | 146-165 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 125-145 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 105-124 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz | -30 | 84-104 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 64-83 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 43-63 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja | -60 | 23-42 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2-22 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
Stanęła na podium areny z dziwnym rozedrganiem. Plan uczestniczenia w sportowych pojedynkach dawał jej szansę na podszkolenie ciągłych braków w magicznej walce, dostrzegając, że zaklęcie z byt często wymykają się poza kontrolą jej woli. I co najważniejsze, próbowała nie pamiętać, że akurat dziś był ten dziwny dzień, który powinno się obchodzić. Urodziny.
Pod oczami wciąż rysowały się błękitne żyłki niewyspania i płaczu, chociaż tym razem, dla odmiany, los zaskoczył ją nie smutkiem. List i zaproszenie, które otrzymała, wybiły ją z narastającej rozpaczy. Ktoś pamiętał. A może lepiej byłoby powiedzieć - chciał pamiętać. Jayden potrafił doprowadzić ja do szewskiej pasji z dzikimi, nie raz całkiem bezmyślnymi pomysłami. A potem... potem robił coś wręcz odwrotnego, bez kłopotu zaglądając za szereg murów, które Mia wokół siebie postawiła. Nawet, gdy wierzyła, że w piersi ziała tylko pustka.
Krótkim skinieniem, nieco sztywnym, jak na okoliczności, powitała przeciwniczkę i bez zbędnych ceregieli, ruszyła z pierwszym atakiem - Ignitio - zawyrokowała, licząc, że płomień żywiołu zdoła uwolnić swoją moc. Tak jak wola i magia, płynąca w jej krwi.
Pod oczami wciąż rysowały się błękitne żyłki niewyspania i płaczu, chociaż tym razem, dla odmiany, los zaskoczył ją nie smutkiem. List i zaproszenie, które otrzymała, wybiły ją z narastającej rozpaczy. Ktoś pamiętał. A może lepiej byłoby powiedzieć - chciał pamiętać. Jayden potrafił doprowadzić ja do szewskiej pasji z dzikimi, nie raz całkiem bezmyślnymi pomysłami. A potem... potem robił coś wręcz odwrotnego, bez kłopotu zaglądając za szereg murów, które Mia wokół siebie postawiła. Nawet, gdy wierzyła, że w piersi ziała tylko pustka.
Krótkim skinieniem, nieco sztywnym, jak na okoliczności, powitała przeciwniczkę i bez zbędnych ceregieli, ruszyła z pierwszym atakiem - Ignitio - zawyrokowała, licząc, że płomień żywiołu zdoła uwolnić swoją moc. Tak jak wola i magia, płynąca w jej krwi.
Mia Mulciber
Zawód : byłam
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And I find it kinda funny, I find it kinda sad
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 19
'k100' : 19
Co ja tu robię?, pomyślała przelotnie, wchodząc do pojedynkowej sali. To było jej drugie pojedynkowe starcie w klubie, a poprzednie przebiegało dość niefortunnie; było w zasadzie jednym wielkim pasmem porażek po obu stronach. Nie była pewna, czy winić anomalie, czy może swoje wcale nie tak wysokie umiejętności. Minęły dwa lata od ukończenia Hogwartu i jej umiejętności w zakresie zaklęć nieco przywiędły... więc to była chyba dobra okazja, by je sobie przypomnieć. I starała się nie myśleć o tym, jak niekiedy wyglądały ofiary nieudanych pojedynków, które pomagała składać w Mungu. Miała nadzieję, że sama nie wyjdzie stąd w tak opłakanym stanie. Poprzednim razem mimo całej niefortunności tamtego dnia dopisało jej szczęście. Jak będzie dziś?
Zgodnie z pojedynkowym obyczajem powitała swoją przeciwniczkę, wyglądającą na niewiele starszą od niej. Kobieta zaczęła pierwsza, ale jej urok okazał się niecelny, dając okazję na atak Josie.
- Everte stati! - zaczęła od jednego z niezbyt trudnych, ale efektownych zaklęć.
Zgodnie z pojedynkowym obyczajem powitała swoją przeciwniczkę, wyglądającą na niewiele starszą od niej. Kobieta zaczęła pierwsza, ale jej urok okazał się niecelny, dając okazję na atak Josie.
- Everte stati! - zaczęła od jednego z niezbyt trudnych, ale efektownych zaklęć.
Zamknięci w ramach schematówPamiętajmy, by nie zgubić siebie.
The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 8
'k100' : 8
Zaczęło się wyjątkowo niefortunnie. Jej różdżka tylko pufnęła, nie wypuszczając z siebie promienia zaklęcia. Ciągle pamiętała swoje pierwsze starcie, pełne właśnie takich przypadków, przez które naprawdę zaczęła powątpiewać w swoje pojedynkowe umiejętności. Ale wciąż liczyła, że może będzie lepiej. Że następny czar się uda i nie pokaże się przeciwniczce jako charłaczka.
- Caeruleusio! - spróbowała z innym urokiem.
- Caeruleusio! - spróbowała z innym urokiem.
Zamknięci w ramach schematówPamiętajmy, by nie zgubić siebie.
The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 79
'k100' : 79
Brew Mii zadrgała w górę i w dół, gdy zamiast świetlistej smugi z jej różdżki pomknęło ledwie słabe światło, które zamiast płomieni, przypominało bardziej zdychającego świetlika. Widocznie magia nawet dziś wolała sobie z niej kpić. Kiedy ostatnio rzeczywiście jej coś wyszło? Czasem miała wrażenie, ze niechęć Matta do magii w jakiś pokrętny sposób wpłynęła i na nią i moc dosłownie obraziła się na Mulciber. Dużo łatwiej było jej walczyć...jak zwykły mugol. I chociaż nie miał nic do niemagicznych, czuła dziwnie, poruszoną tym faktem dumę. Była czarownicą i w jej krylach wartko płynąc powinno światło mocy. Skąd wiec ta pechowa aura? Na analizę nie miała czasu, chociaż jej przeciwniczka w pierwszym podrygu powieliła jej błędy, to kolejny atak bardzo skutecznie mknął smugą mrozu - Protego - defensywa - w teorii - była jej mniej bliska, ale chwyciła wiary, że kurs nie na darmo naciskał na umiejętności obronne.
Mia Mulciber
Zawód : byłam
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And I find it kinda funny, I find it kinda sad
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 87
'k100' : 87
Prawie zachłysnęła się, gdy tuz po wypowiedzianej inkantacji, wokół niej zalśniła silna, jaśniejąca blaskiem tarcza, która bez najmniejszego kłopotu wchłonęła pędzący ku niej strumień mrozu. Napięte ciało nie spuściło z tonu i wciąż pompowało do krwi adrenalinę, która z każda chwilą narastała - prawdopodobnie wprost proporcjonalnie do frustracji. Mia była upartym stworzeniem i od początku wiedziała, że niezależnie od wszystkiego, będzie stać na arenie do samego końca. zapewne do momentu, w którym któraś z nich (ona lub jej przeciwniczka) upadną pod naporem obrażeń. Mulciber ciężko przychodziło wycofywanie, ani tym bardziej przedwczesne zakończenie trwającego pojedynku. Była na to zbyt dumna - Deprimo - raz jeszcze sięgnęła do zaklęcia nie tak prostego, ale dopóki miała możliwość i siłę, wolała sięgać po bardziej skomplikowane formuły.
Mia Mulciber
Zawód : byłam
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And I find it kinda funny, I find it kinda sad
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 90
'k100' : 90
Mimo tego pierwszego potknięcia, drugie zaklęcie udało jej się wyczarować jak należy. Ale najwyraźniej trafiła na dobrą przeciwniczkę; kobieta z łatwością zatrzymała jej urok i chwilę później posłała w jej stronę niezwykle silne zaklęcie. Josie wiedziała, że jeśli się nie obroni, upadek będzie bolesny.
- Protego maxima! - rzuciła, kurczowo ściskając różdżkę.
- Protego maxima! - rzuciła, kurczowo ściskając różdżkę.
Zamknięci w ramach schematówPamiętajmy, by nie zgubić siebie.
The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
Sama się zdziwiła, gdy udało jej się obronić. Najwyraźniej coś pamiętała z zajęć obrony przed czarną magią i nie zapomniała jak używać tarczy. To dobrze; przynajmniej uniknęła poobijania się już na samym początku pojedynku. Nie można było powiedzieć, by lubiła obijanie się i upadki, a jej matka z pewnością nie potrafiłaby zaakceptować faktu, że przyszła do klubu pojedynków. To było coś zakazanego, co mimo wszystko trochę nęciło tę głęboko skrytą cząstkę jej osoby, która próbowała opierać się manipulacjom Thei.
- Deprimo! - postanowiła spróbować tego samego zaklęcia, którym przed chwilą chciała potraktować ją przeciwniczka.
- Deprimo! - postanowiła spróbować tego samego zaklęcia, którym przed chwilą chciała potraktować ją przeciwniczka.
Zamknięci w ramach schematówPamiętajmy, by nie zgubić siebie.
The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 20
'k100' : 20
V - M.Mulciber i J.Vane
Szybka odpowiedź