Płomień Furnunculusa pomknął w stronę kobiety. Używane niekiedy na korytarzach Hogwartu niezbyt przyjemne zaklęcie, szczególnie dla większości kobiet. Choć pryszcze i tak były niczym w porównaniu z krwawiącymi ranami, które przeciwniczka sprezentowała jej, więc jej współczucie było w tej chwili dość ograniczone.
- Jinx!

The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 7

Właściwie nie przejmowała się ani złośliwością rzucanego zaklęcia, ani pamięcią z czasów szkolnych, gdy po magię sięgały głupiutkie panienki, które chciały zemścić się na na koleżance za odbicie chłopaka. Mia zazwyczaj była poza podobnymi utarczkami i lecące ku niej zaklęcie powitała raczej wzruszeniem ramion. Jakość rzucanych klątw świadczyła o autorze nie o niej i dlatego, zamiast sięgać po płynącą w jej żyłach moc, postanowiła po prostu zejść z trajektorii lotu pocisku i zrobić unik.

The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 5

pż 267/292

Nie wyszło. Magia zadziałał i tylko niewyraźny grymas naznaczył jej usta. Nie planowała zniżać się do poziomu szkolnego. Miała zostać aurorem i wolała się skupić na rzeczywistej walce niż utarczkach - Bombarda Maxima - ciężki kaliber ofensywy, na który się zdecydowała, mógł albo przypomnieć jej nieco pokory, albo przyspieszyć zakończenie ich starcia.

The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 72

Josie niestety nie miała już siły na poważniejsze zaklęcia niż takie szkolne głupotki jak Furnunculus. Zdawała sobie sprawę, że te silniejsze czary, mogące wyrządzić przeciwniczce faktyczne szkody, wraz z każdą kroplą krwi opuszczającej jej ciało stawały się coraz bardziej poza jej zasięgiem. Posiadała podstawowe umiejętności, ale zdecydowanie nie nazwałaby się bardzo biegłą w tych dziedzinach, tym bardziej, że ostatnie dwa lata poświęcała głównie magii leczniczej i anatomii, trochę zaniedbując inne rzeczy.
Ale kolejne zaklęcie kobiety na jej szczęście też minimalnie chybiło, choć z drugiej strony, może wtedy pojedynek szybciej zbliżyłby się do końca? Nie chciała jednak zbyt wiele cierpieć, zanim to nastąpi.
- Planta doleto! - postanowiła spróbować drugi raz.

The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 39

Nie udało się, ale można się było tego spodziewać, bo coraz trudniej było się skoncentrować. Ale póki pojedynek trwał, musiała się postarać i jeszcze walczyć.
- Steleus! - rzuciła po chwili.

The member 'Jocelyn Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 51

Chwilowo magia nie służyła żadnej ze stron, ani mocno rannej już uzdrowicielce, ani Mii. Swoista forma impasu, która raczyła je przerzucaniem nieudanymi formułami. Mulciber była powoli zmęczona, chociaż zdawała sobie sprawę, że ich starcie nie należało (jeszcze) do długich - Everte Stati - powtórzyła zaklęcie, które na początku użyła jej przeciwniczka.

The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 44

Zmaterializowana kula uformowała się wystarczająco silnie, by pociskiem zaklęcia pomknąć w stronę wyznaczonego celu. Czekać na efekt Mia nie planowała, decydując się na powtórny atak, tym razem uroku, którym ona sama rozpoczęła ich potyczkę - Ignitio - żywioł sam z siebie budził w Mii wspomnienia, których pamiętać nie chciała. Płonąca Biała Wywerna już zawsze miała rysować się sylwetka mrocznej postaci z jej koszmarów.

The member 'Mia Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 38

Żadne z jej zaklęć się nie udało; mimowolnie przypomniała sobie poprzednie starcie, choć wtedy nie była tak poobijana. Tamtego dnia o swoje zaklęciowe niepowodzenia obwiniała jednak działanie anomalii, które regularnie psuły jej szyki podczas używania magii. Dzisiaj... dzisiaj też po prostu jej nie szło. A może po prostu to jej przeciwniczka była dużo lepsza w pojedynkach i dlatego tak łatwo zdobyła przewagę nad młodą, niedoświadczoną stażystką.
W jej stronę mknęło już jedno celne zaklęcie.
- Protego! - rzuciła, próbując przywołać tarczę.