Żadne z zaklęć profesora się nie powiodło, lecz jego przeciwnik najwyraźniej również borykał się z nagłą, silną niemocą... Czy to wina anoamlii? Grey zadumał się na chwilę, lecz z zamyślenia wyrwało go przeczucie, że powinien zaatakować - musiał przecież uczynić wszystko, by spełnić swoją misję.
- Commotio! - zażądał od swej różdżki.

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 91

Jakież to dziwne! Czy anomalia objęła swym działaniem to miejsce? Jeszcze przed chwilą obaj zdawali się być charłakami, a teraz z różdżki Christiana wystrzeliło tak silne zaklęcie, że ten drobny człowieczek cofnął się o kilka kroków... Sięgnął do kieszeni, by urwać kawalątek listka kapusty i położyć go na języku. Oby przyniósł mu szczęście...
- Lamino! - krzyknął.

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 90

92/210 -30 + (-15)

I znowu w moim kierunku poleciały dwa przesilne zaklęcia, musiałem chociaż podjąć próbę obrony. Protego maxima!

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 57

0/210

Tym razem się nie udało, co szczerze mówiąc nieszczególnie mnie zdziwiło. Z mojej różdżki wydobyła się zaledwie nikła mgiełka, która nijak nie była w stanie powstrzymać pędzących w moim kierunku zaklęć. Uderzyły we mnie naraz - nie zdążyłem nawet niczego poczuć, od razu ogarnęła mnie ciemność.