Wydarzenia


Ekipa forum
Pracownia alchemiczna
AutorWiadomość
Pracownia alchemiczna [odnośnik]19.04.19 21:01
First topic message reminder :

Pracownia alchemiczna

Urządzona w podziemiach zamku, nie jest zbyt przestronna, ale zawiera wszelkie potrzebne sprzęty do warzenia eliksirów. W dodatku pomieszczenie dobrze izoluje dźwięk, pozwalając alchemikowi na pełnię skupienia. Na środku pokoju znajduje się kociołek, a przy ścianach półki z księgami o eliksirach. Regały i szuflady mieszczą też wszelkie potrzebne ingrediencje, oraz gotowe mikstury.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]06.12.19 6:29
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 49
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]06.12.19 6:36
Obrzydzona nieco swoim poprzednim eliksirem Belle, postanowiła przejść do czegoś bardziej produktywnego i faktycznie polepszającego życie jej znajomych albo mieszkańców Sandal Castle. Wyciągnęła przepis na maść z wodnej gwiazdy i przystąpiła do pracy.
Zgniotła jagody z jemioły - serce eliksiru. Dodawszy je do kociołka, przygotowała resztę składników. Dolała do kociołka krwi salamandry, a potem powoli wlewała żółć pancernika. Starannie wymieszawszy płynną mieszankę, zagęściła ją zmiażdżonymi owocami ognika i płatkami róży. Poczekała aż woda odparuje, mieszając starannie do uzyskania konsystencji maści.

st 50


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]06.12.19 6:36
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 64
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]26.12.19 5:43
3.03

Ośmielona niedawnymi sukcesami, Belle postanowiła uwarzyć skomplikowany eliksir, którego nie próbowała stworzyć nigdy wcześniej - a który był jej bardzo potrzebny. Studiowała atlasy astronomiczne i ponoć właśnie teraz, dwa tygodnie przed pełnią, był najlepszy czas do warzenia Veritaserum. Mury Sandal Castle były dyskretne i bezpieczne, nikt nigdy nie dowie się o jej staraniach i będzie mogła w spokoju warzyć eliksir przez dwadzieścia osiem dni potrzebnych do jego przygotowania.
Dno kociołka oprószyła cennym popiołem feniksa, sercem eliksiru. Następnie dodała tam starannie zgniecione liście moly i dolała krwi memortka. Dorzuciła czterolistną koniczynę oraz kilkanaście suszonych poziomek.
Na koniec wrzuciła do mikstury pióra pawia i oprószyła ją piórami białego gołębia.

trzy roślinne: liście moly, czterolistna koniczyna, suszone poziomki
cztery zwierzęce: popiół feniksa, pióra pawia, pióra białego gołębia, krew memortka.
st 90



Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]26.12.19 5:43
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 28
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]31.12.19 9:13
11-30.03

Słowa Percivala o bezpiecznym miejscu dudniły jej w głowie, a słowa innych o doli bękartów - spędzały sen z powiek. Ostatnie miesiące uświadomiły Isabelle, że jest w pełni skazana na łaskę rodziny, również finansowo. Dlatego postanowiła skorzystać z tego, że dobrotliwy ojciec od dawna pozwalał jej sprzedawać swoje wyroby. Nie widział przeszkód w tym, by doskonaliła umiejętności z zakresu alchemii i dzieliła się eliksirami z zaufanymi klientami, którzy nie rozpuszczą plotek o szlachciance-alchemiczce. Teraz Belle postanowiła wzmożyć swoją działalność, ale na tyle umiejętnie, by nie wzbudzić podejrzeń ojca ani rodziny. Potrzebowała pieniędzy na czarną godzinę, które byłyby tylko jej. Dla bezpieczeństwa swojego dziecka.

Z Marillą praktycznie się wychowały, pijąc mleko od jednej mamki. Dziewczynka z Yorkshire została później osobistą służką lady Carrow, ale Isabelle traktowała ją jak przyjaciółkę. Przyjaciółkę, która umożliwiła jej schadzkę z Percivalem, która wysłała do niego gniewny list po narodzinach Jamesa, która przymykała oko na jej rozmowy z nieodpowiednimi osobami na Pokątnej, choć miała robić za przyzwoitkę. Belle była związana z Marillą czymś więcej niż swoimi sekretami - to jej "leczniczy" eliksir pomógł na zawsze uśpić ojca dziewczyny, który znęcał się nad jej matką. Jedno mleko z jednej mamki, jedna krew z bezkrwawej ofiary. Isabelle była przekonana o lojalności przyjaciółki i wiedziała, że może liczyć na jej dyskrecję i pomoc.

Pod koniec marca odnowiła więc kontakty ze starymi klientkami, bo zaopatrywała głównie bogato urodzone damy. Marilla pomogła jej też nawiązać kilka nowych znajomości wśród średniozamożnych czarodziejów. Tym nowym, nieznajomym klientom, słiużka sama przekazywała eliksiry i odbierała zapłatę, z której Belle pozwoliła jej zachować procent. Sama Lady Carrow i tak spędzała większość dni w domu, w samotności, więc nikogo nie zdziwiło, że znikała w swojej pracowni jeszcze częściej niż zwykle. W marcu znacząco poszerzyła swój repertuar eliksirów, niestrudzenie zgłębiając tajniki astronomii, co pozwoliło jej warzyć coraz bardziej skomplikowane mikstury. Zdołała już uwarzyć Amortencję, pracowała także nad Veritaserum - ale te dwa cenne eliksiry zachowała dla siebie, na wszelki wypadek. Z klientami dzieliła się zaś wszelkimi innymi miksturami, nawet tymi, których niedawno nie uwarzyłaby z powodu własnych skrupułów moralnych. Drobne trucizny (niegdyś truciznę wydała tylko swojej Marilli, a teraz sprzedawała je nieznajomym...), eliksir Rue, pełno wywarów upiększających (te akurat należały do jej stałego repertuaru) na wiosenny sezon na szlacheckich salonach...

Pieniądze odkładała do schowka we własnej szafie, licząc je starannie i czując przygnębienie za każdym razem. Była zmęczona, coraz bardziej zmęczona, poświęcając energię i dziecku i eliksirom i wciąż zmagając się ze słabością własnego ciała. O ile ataki klątwy Ondyny ustały podczas trwania jej małżeństwa, to od Stonehenge nasilały się, tak jakby były związane ze stanem ducha nieszczęśliwej Isabelle. Musiała się oszczędzać, ale musiała, chciała, zawalczyć również o namiastkę niezależności, jaką dawała jej własna działalność. W innym życiu skończyłaby kurs alchemiczny w Mungu, a zdobyte tam umiejętności pozwoliłyby jej na szybsze warzenie większej ilości mikstur. Teraz musiała polegać na podstawach wyniesionych z Hogwartu, wiedzy którą raczył przekazać jej ojciec, oraz tym, czego w pocie czoła nauczyła się sama. W innym życiu umiałaby zadbać o siebie i o dziecko, zdobyłaby jakiś fach. Teraz była całkowicie bezradna, nieświadoma nawet, jak wygląda życie poza murami szlacheckiej złotej klatki. Czy odważyłaby się opuścić tą klatkę? A jeśli tak - to czy poradziłaby sobie w prawdziwym świecie? Marilla nie była szlachcianką, ale nawet ona chciała i musiała schronić się w złotej klatce, uciekając od biedy i ojca tyrana. Z drugiej strony - to nie protekcja i pieniądze Carrowów, a talent samej Isabelle uwolniły ją od rodzinnego kata.

W marcu uwarzyła dziesiątki przeróżnych eliksirów, sprzedając je za pieniądze, które miały posłużyć jej do kupienia kolejnych ingrediencji (tych, które nie mieściły się w budżecie ustalonym przez ojca) i które chciała oszczędzić na czarną godzinę. Czy do jej myśli, do niedawna nieskażonych troską o rzeczy materialne, zaczynała się zakradać chciwość? Niegdyś nie żądała zapłaty za eliksiry lecznicze, zwłaszcza od ludzi uboższych od siebie. Teraz też nie poprosiła o pieniądze wprost, ale nie oponowała, gdy żona jednego z myśliwych Yorkshire wcisnęła jej do ręki zioła i drobne w zamian za pastę na odmrożenia jej męża. Jeszcze w jesieni wyrzuciła z zamku służącą, która ukradkiem zdobyła i wypiła eliksir Rue, ale teraz uwarzyła go już dwukrotnie: dla jednej z przyjaciółek Marilli, którą napadło w lesie kilkoro zbójców, oraz dla nieszczęśliwej żony jednego z zamożniejszych wasali, którą wyczerpało już pięć porodów. Gwałt i zdrowie - Isabelle usprawiedliwiła tak swe działania przed samą sobą (zresztą, czy miała prawo decydować o cudzym życiu? Skoro już raz nie osądziła Marilli za chęć otrucia własnego ojca a wręcz jej pomogła, udając, że nie wie co czyni?), ale w głębi duszy wiedziała, że to tylko wymówki. Że jeśli ktoś dobrze zapłaci jej za Eliksir Rue to uwarzy go jeszcze raz i jeszcze raz, nie wnikając w powody.

Bywały też dobre chwile. Sprzedała kilku damom eliksir brzemienności, który jej samej dopomógł podczas ciąży. Pomogła ojcu uwarzyć eliksir odtworzenia dla stajennego, który stracił nogę po byciu poturbowanym przez aetonana. Za to akurat nie otrzymała pieniędzy, ale obietnicę, że lord Carrow kupi dla niej kilka cenniejszych ingrediencji. Pomyślała, że jeśli nie będą jej potrzebne, to sprzeda je sama - w godzinie potrzeby.

Oczywiście, choć wzmożyła swoją działalność zarobkową, znajdowała też czas na to, by być dobrą szlachcianką i odsunąć od siebie pretensje lub podejrzenia rodziny. Wiedziała, że musi się pilnować i odwdzięczać Carrowom za to, że wzięli ją do siebie - zhańbioną i w ciąży. Chociaż ojciec kochał ją bezwarunkowo, to życie (a konkretnie zdrada Percivala) nauczyło ją, że poleganie na jednej osobie prowadzi do zguby. Liczyło się przecież tylko zdanie nestora, dla którego Belle była tylko jednym z wielu kwiatów tej rodziny - w dodatku kwiatem więdnącym, który nie pomoże już Carrowom spowinowacić się z żadnym szanującym się rodem. Mogła co najwyżej pomagać swoim kuzynkom wychowywać ich dzieci i być powierniczką ich małżeństw - zupełnie jak siostra jej matki, oszpecona ciotka z rodu Fawleyów. Ale ona przynajmniej wiedziała o swojej wadzie od najmłodszych lat. Isabelle nie zamierzała jednak poprzestać na byciu dodatkiem dla swoich kuzynek. Bywała na salonach i damskich herbatkach, ale postanowiła udowodnić rodzinie, że jej talenty są jedyne w swoim rodzaju. Nikt spośród Carrowów nie znał się na zielarstwie tak dobrze jak ona, więc teraz - gdy doszła do siebie po połogu i gdy nastały pierwsze dni przedwiośnia i wiosny - zajęła się ogrodem i zielarnią w Sandal Castle. Do tej pory były dość skromne, ale Belle zamierzała osobiście dopilnować, by zakwitły w nich rzadkie kwiaty i zioła, sprowadzając nasiona od znajomych zielarzy i nawet z zagranicy. Posadziwszy pierwsze sadzonki, potrafiła już wyobrazić sobie wspaniałe efekty.

Ostatni dzień marca spędziła właśnie w odnowionym ogrodzie, potem porozmawiała z ojcem o planach budowy szklarni, a na końcu - zaszyła się z Marillą w swojej komnacie i podliczyła ile eliksirów uwarzyła i sprzedała w tym miesiącu. Bilans był całkiem zadowalający, a pomoc służącej nieoceniona. Małymi kroczkami, Isabelle zdobywała własne środki do życia, rozwijała umiejętności z zakresu alchemii, a także umacniała pozycję we własnej rodzinie. Liczyła na to, że na wiosnę ogród rozkwitnie, prywatny biznes będzie się rozwijał, a ona zapracuje na uznanie w oczach nestora. Robiła to wszystko dla swojego syna, dla jego przyszłości, starając się zabezpieczyć go na wszystkich frontach - dbając o swoją pozycję wśród rodziny, która ich przygarnęła, a także zbierając pieniądze na wypadek, gdyby arystokraci znów się od nich odwrócili.
Albo gdyby ona, rozważywszy słowa Percivala raz jeszcze, postanowiła odwrócić się od nich i udać w bezpieczne miejsce..

~1210 słów.


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:22
1.04

Poranek w Sandal Castle był spokojny i promienny, a do Isabelle nie doszły jeszcze wieści o wydarzeniach w Londynie. Za to w sercu nosiła gorycz po spotkaniu z Francisem, którą postanowiła osłodzić warzeniem eliksirów. Kociołek jeszcze nigdy (no, prawie!) jej nie zdradził.
Starannie zgniotła jagody z jemioły, a następnie wymieszała je na papkę z pozostałymi składnikami roślinnymi: borówkami i kwiatami barwinka. Wlała bazę do kocioła, a następnie dorzuciła tam pawich piór i piór hipogryfa. Dorzuciła cenny włos jednorożca, a potem zaczęła mieszać aż do wrzenia. Na sam koniec dorzuciła jeszcze pokruszone pancerzyki rogatych ślimaków.
W końcu zmniejszyła ogień wypatrując na tafli wywaru perłowego blasku.


serce: jagody z jemioły, włos jednorożca
roślinne: borówki, barwinek
zwierzęce: pawie pióra, pióra hiupogryfa, pancerzyki rogatych ślimaków
st 70


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:22
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 68
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:31
Uśmiechnęła się z satysfakcją na widok charakterystycznej pary. Starannie zamknęła kociołek z amortencją i przystąpiła do warzenia eliksiru upiększającego.
Na samym początku wlała do kociołka ropę czyrakobulwy, bo to czyrakobulwa miała być sercem tej mikstury. Ostrożnie dolała śliny niuchacza (a fuj) i dorzuciła trochę ikry ramory. Przechodząc do przyjemniejszej części warzenia, oprószyła wywar płatkami róży i kwiatami bzu. Wywar zaczął przyjemnie pachnieć, więc przystąpiła do ostatniej części warzenia i dorzuciła do mikstury piór świergotnika oraz pojedynczy włos z grzywy hipokampusa.

st 50, eliksir upiększający
3r: ropa czyrakobulwy (serce), płatki róży, kwiaty bzu
4z: ślina niuchacza, ikra ramory, pióra świergotnika, włos hipokampusa


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:31
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 16
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:34
Zirytowana, zmarszczyła brwi. Czy naprawdę nie było jej dane być piękną?
Wywar upiększający nie wyszedł, więc przystąpiła do warzenia eliksiru wężowe usta, który mógł okazać się... bardzo przydatny. Wbiła do kociołka jaja widłowęża i starannie zmieszała je z krwią salamandry oraz krwią byka. Wywar nabrał czerwonego koloru, a Isabelle oprószyła go skrzydełkami bahanek i lubczykiem. Nie wyglądał zbyt apetycznie, ale mógł być bardzo użyteczny.

wężowe usta, st 30
r: lubczyk
4z: jaja widłowęża, krew salamandry, krew byka, skrzydełka bahanek


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:34
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 25
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:38
Doskonale, wyglądało na to, że wychodzą jej praktyczne eliksiry. Zabrała się za warzenie eliksiru niezłomności z zamiarem przekazania go pewnej osobie.
Bazą wywaru był róg garboroga, wrzucony na dno kociołka. Isabelle dolała tam nieco śliny kuguchara i krwi wilka, a potem zamieszała energicznie. Wbiła do środka nieco jaj bahanek i pozwoliła wywarowi się zagotować. Na koniec oprószyła go płatkami kaczeńca.

st 30
1r: płatki kaczeńca
4z: róg garboroga, ślina kuguchara, jaja bahanek, krew wilka


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:38
The member 'Isabelle Carrow' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 52
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]23.02.20 3:42
Usatysfakcjonowana, zabrała się za warzenie mikstury ognistego oddechu.
Zmieszała ogniste nasiona z ikrą ramory, a do mieszanki dolała czernidła z kałamarnicy i krwi salamandry.
Pozwoliła miksturze gotować się dłuższą chwilę, aż dym zaczął unosić się po całym pomieszczeniu. Zakaszlała, zmniejszyła ogień i dorzuciła do środka żywych skarabeuszy, które natychmiast zniknęły we wrzącej mazi.

st 40, mikstura ognistego oddechu
1r: ogniste nasiona
4z: ikra armory, czernidło kalamrnicy, krew salamandry, żywe skarabeusze


Stal hartuje się w ogniu


Isabelle Carrow
Isabelle Carrow
Zawód : Alchemiczka, szlachcianka
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Stal hartuje się w ogniu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
 xyz
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7146-isabelle-carrow https://www.morsmordre.net/t7207-listy-isabelle https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f52-west-yorkshire-wakefield-sandal-castle https://www.morsmordre.net/t7206-skrytka-bankowa-nr-1757 https://www.morsmordre.net/t7256-isabelle-carrow#195434

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Pracownia alchemiczna
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach