| 105/222 [-30]

Powinien przywyknąć do tego, że kiedy bardzo się stara i skupia na zaklęciach, wtedy nie wychodzą tak, jakby sobie życzył. Przynajmniej nie sprowadzały już anomalii. Tamto zaklęcie nie wypaliło i wiedział, że Black to wykorzysta. Nie mylił się, od razu niemal wypuścił w jego stronę dwa zaklęcia, chcąc go pogrążyć i doprowadzić do kresu wytrzymałości. Choćby miał paść nieprzytomny na ziemię, nie zamierzał się poddawać.
- Protego Maxima! - rzucił, tym razem nie przykładając się do tego tak bardzo. Może właśnie w tym tkwił szkopuł, za bardzo się przedtem starał?

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 63

| 47/222 [-50]

Noże wbiły się w niego jak w masełko, aż jęknął z niezbyt miłym dla ucha warknięciem. Black naprawdę miał dziś farta, w przeciwieństwie do niego. Tarcza nie zadziałała, więc oberwał. Chyba jednak zależność pomiędzy dbałością w rzucaniu zaklęć, a ich wynikiem nie miała tu żadnego znaczenia. Najwyraźniej ktoś go przeklął! A później wpadł w tej cholerny dół, dość głęboki, na pewno wyższy od niego. Ledwo co stał na nogach, a jeszcze ktoś kazał mu podskakiwać? Toż to niedorzeczne.
- Nidoris - wykrzesał z siebie ostatkiem sił ten podskok, choć nie wiedział jaki to może przynieść skutek, o ile w ogóle uda mu się rzucić ten urok.

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 80

| PŻ: 159/220 (-10)

Wreszcie spłynęła na niego fala satysfakcji, kiedy jego udane zaklęcia pogrążyły przeciwnika. Próbował jednak nie uśmiechać się wcale, utrzymując na twarzy maskę chłodnej powagi. Kiedy jednak Rosier musiał podskakiwać, aby rzucić zaklęcie, było to zbyt komiczne, przez co uśmieszek wykrzywił jego usta.
– Incendio – wyrzucił z siebie Black, starając się posłać czar w wyczarowany przez siebie dół.

The member 'Alphard Black' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 69

| PŻ: 159/220 (-10)

Jasny promień został skierowany w odpowiednim kierunku. Pora na kolejne. Wziął płytki wdech nim wymówił inkantację.
– Scabbio!

The member 'Alphard Black' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 75

| 47/222 [-50]

Przeciwnik nie próżnował, co oczywiście było zupełnie naturalne, wszak był w komfortowej sytuacji, w przeciwieństwie do niego. Miał potwornego pecha i będzie musiał nad tym popracować, nie można przecież tak po prostu dać się złoić. Nazywał się Rosier i nigdy się nie poddawał, do utraty tchu i sił, najwyraźniej dosłownie. Black posłał w jego kierunku dwa zaklęcia, znów, a jemu nie zostało nic innego jak spróbować to odbić.
- Protego

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 71

| 32/222 [-60]

Aż by się chciało powiedzieć... I znów to samo. Najpierw ogień, który postarał się zagasić wolną ręką, a później świąd... Cholera, jak to strasznie swędziało. Gotów był od tego oszaleć. Cały obolały, zmęczony i... czy on zaczynał widzieć podwójnie? A Black jeszcze do tego chciał, żeby skakał w tej przeklętej dziurze jak... No cóż, wyjścia nie miał i podskoczył. A swędziało coraz bardziej...
- Obscuro! - rzucił. Może jak przeciwnik nie będzie widział, to też wpadnie do tej dziury?

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 17

| PŻ: 159/220 (-10)

Szala zwycięstwa zdołała już przechylić się na jego stronę. Długo unikał takich ostatecznych stwierdzeń, jednak to już było nazbyt oczywiste. Zamierzał spróbować swoich sił ponownie w transmutacji, póki Rosier wciąż pozostawał przytomny.
– Pullus!

The member 'Alphard Black' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 71

| PŻ: 159/220 (-10)

Dopisywało mu szczęście. Wcześniej złościł się na niepowodzenia, teraz zaś przeżywał pasmo sukcesów. Ciekawe jak długo ta potrwa.
– Rictusempra!