Dzwoneczek
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Dzwoneczek
[bylobrzydkobedzieladnie]
Pójdźka zwyczajna to prezent od ukochanego brata, Francisa. Z dumą prezentuje swoje jasnobrązowe pióra z białymi plamkami. Jak na polującą za dnia sowę przystało świat obserwuje czujnie żółtymi oczami. Jest grzeczną i ułożoną sową, nie dziobie palców, cierpliwie czeka na pospiesznie zapisywaną odpowiedź. Poczęstowana smakołykiem z zadowoleniem kołysze się na boki.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://64.media.tumblr.com/4f0d642e27676aa754f2e10a82884c60/817712da21ea41a3-4c/s640x960/5d0aa86af72d41aafaaed2563bc595cd0a139ac7.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Evandra Rosier <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--><div class="evandrar">Evandra</div><!--
--></span></span></div></div></div></div><style>@font-face {font-family:'adelia';src:url(https://dl.dropbox.com/s/wj4k8lc6yeb1qan/adelia.ttf?dl=0) format('truetype');} .evandrar {font-size: 20px; font-family: 'adelia';font-weight: light;} </style>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Evandra Rosier dnia 29.04.21 8:31, w całości zmieniany 2 razy
Evandra Rosier
Zawód : Arystokratka, filantropka
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
I am blooming from the wound where I once bled.
OPCM : 0
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 16 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Półwila
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj 08.01.1958
Lady Rosier, jestem pewien, że przewrotny i może złośliwy los jeszcze postawi nas naprzeciwko siebie. Jednak lepiej, aby doszło do tego w sytuacjach podobnych do tych w Stoke-on-Trent. Najpewniej rozumiesz, że wolałbym nie ściągać na siebie uwagi twego męża. Nie wiele jest na świecie osób, którym bardzo nie chciałbym podpaść, lecz lord Rosier jest jedną z takich i to z wielu powodów.
Nie musisz mnie przepraszać, miałaś swoje powody, aby zdecydować się na podobny ruch. Chociaż wiedza na kim chciałaś się mścić, jest dość interesująca. Zapewniam cię jednak, że poza dzisiejszym listem nie będę wracać do tej sytuacji i puszczę ją w niepamięć, zgodnie z twoim życzeniem.
Nie musisz mnie przepraszać, miałaś swoje powody, aby zdecydować się na podobny ruch. Chociaż wiedza na kim chciałaś się mścić, jest dość interesująca. Zapewniam cię jednak, że poza dzisiejszym listem nie będę wracać do tej sytuacji i puszczę ją w niepamięć, zgodnie z twoim życzeniem.
Cillian
W głębokich dolinach zbiera się cień.
Ma barwę nocy…
Ma barwę nocy…
lecz pachnie jak krew
Cillian Macnair
Zawód : Łowca magicznych stworzeń, szmugler
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Krok wstecz to nie zmiana.
Krok wstecz to krok wstecz
Krok wstecz to krok wstecz
OPCM : 20 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 11
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 11
Genetyka : Zwierzęcousty
Nieaktywni
Przeczytaj styczeń '58
Najdroższa Evandro, do moich uszu dotarły wielkie wieści; wydarzenia w Stoke-on-Trent płyną wraz z donośnym hukiem wzdłuż całego kraju. W słowach wymienianych szeptem pojawia się Twoja sylwetka, u boku Twojego męża.
Powiadają, że kiedy noc objęła świat, a stosy zapłonęły żywym ogniem, Czarny Pan pojawił się wśród ludzi.
Jakie to uczucie, Evandro? Co czułaś widząc to, co ma stworzyć lepszy świat dla Twojego syna?
Jak czujesz się teraz, gdy po miasteczku pozostały zgliszcza i dym?
Ufam, że jesteś zdrowa i bezpieczna.
Tatiana
Powiadają, że kiedy noc objęła świat, a stosy zapłonęły żywym ogniem, Czarny Pan pojawił się wśród ludzi.
Jakie to uczucie, Evandro? Co czułaś widząc to, co ma stworzyć lepszy świat dla Twojego syna?
Jak czujesz się teraz, gdy po miasteczku pozostały zgliszcza i dym?
Ufam, że jesteś zdrowa i bezpieczna.
Tatiana
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj styczeń '58
Najdroższa Evandro, opowiedz mi więcej. Proszę. O stosach i spopielonych domach słyszałam. Opowiedz o Nim.
Jako jedna z nielicznych jesteś w stanie ująć to w słowa szczerości; słowa kogoś, kto stoi u boku najpotężniejszego z jego sprzymierzeńców, równocześnie wciąż pozostając tylko i aż samą sobą.
Ogień oczyszczenia często jest jedyną drogą ku światłości - nawet lód Północy musi go przyjąć. Odpowiadając więc na Twoje pytanie - moja podróż do Norwegii okazała się niebywale udana. Towarzyszącemu mi, młodego Borginowi zapewne również spodobał się powrót do korzeni.
Ale prócz ujmujących krajobrazów i nostalgicznych widoków, udało mi się uzyskać ważniejsze wspomnienia. Mam nadzieję, że z czasem okażą się przydatne dla mnie.
Dla Nas. Dla tego kraju, który będę w końcu musiała nauczyć się nazywać domem.
Swoją drogą, tak między nami - Skandynawowie to niesłychani służbiści. Więksi niż cała biurokracja angielskich urzędników razem wzięta.
Ale na całe szczęście - prędko słowa zmieniają w czyny.
Byłaś kiedyś w Norwegii?
Tatiana
Jako jedna z nielicznych jesteś w stanie ująć to w słowa szczerości; słowa kogoś, kto stoi u boku najpotężniejszego z jego sprzymierzeńców, równocześnie wciąż pozostając tylko i aż samą sobą.
Ogień oczyszczenia często jest jedyną drogą ku światłości - nawet lód Północy musi go przyjąć. Odpowiadając więc na Twoje pytanie - moja podróż do Norwegii okazała się niebywale udana. Towarzyszącemu mi, młodego Borginowi zapewne również spodobał się powrót do korzeni.
Ale prócz ujmujących krajobrazów i nostalgicznych widoków, udało mi się uzyskać ważniejsze wspomnienia. Mam nadzieję, że z czasem okażą się przydatne dla mnie.
Dla Nas. Dla tego kraju, który będę w końcu musiała nauczyć się nazywać domem.
Swoją drogą, tak między nami - Skandynawowie to niesłychani służbiści. Więksi niż cała biurokracja angielskich urzędników razem wzięta.
Ale na całe szczęście - prędko słowa zmieniają w czyny.
Byłaś kiedyś w Norwegii?
Tatiana
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj styczeń '58
Najdroższa Evandro, słowa, które napisałaś niemal w punkt oddają to, co tkwi gdzieś wewnątrz mnie.
Z nadzieją spoglądam na dni, które dopiero nadejdą pod jego przewodnictwem.
Moja droga, winnam napisać, że Twoje słowa mnie dziwią i zastanawiają; a tak nie jest. Nie czuję choć krzty zaskoczenia, że Ty czujesz się zaaferowana potęgą. Chciałabym Ci wytłumaczyć wszystko, pokazać siłę, która była długo przed nami i długo będzie po nas. Ja czarną magię poznałam mając zaledwie kilka lat, tutaj wciąż jest niemalże tematem tabu.
Pamiętaj, że nie ma światła bez ciemności.
Nocne niebo obejmuje jedynie niektóre tereny w określonym okresie czasu - mnie udało powrócić się na brytyjskie ziemie, nim polarna noc zapadła nad Norwegią.
Noc, ale jest także i dzień - co wydaje Ci się gorsze, Evandro? Pełnia światła czy odmęty mroku ciągnące się tygodniami?
Przypisujesz mi zdecydowanie zbyt wiele, kochana. Ale owszem, efekt przyniósł mi satysfakcję.
Tatiana
Z nadzieją spoglądam na dni, które dopiero nadejdą pod jego przewodnictwem.
Moja droga, winnam napisać, że Twoje słowa mnie dziwią i zastanawiają; a tak nie jest. Nie czuję choć krzty zaskoczenia, że Ty czujesz się zaaferowana potęgą. Chciałabym Ci wytłumaczyć wszystko, pokazać siłę, która była długo przed nami i długo będzie po nas. Ja czarną magię poznałam mając zaledwie kilka lat, tutaj wciąż jest niemalże tematem tabu.
Pamiętaj, że nie ma światła bez ciemności.
Nocne niebo obejmuje jedynie niektóre tereny w określonym okresie czasu - mnie udało powrócić się na brytyjskie ziemie, nim polarna noc zapadła nad Norwegią.
Noc, ale jest także i dzień - co wydaje Ci się gorsze, Evandro? Pełnia światła czy odmęty mroku ciągnące się tygodniami?
Przypisujesz mi zdecydowanie zbyt wiele, kochana. Ale owszem, efekt przyniósł mi satysfakcję.
Tatiana
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
☆Jayden Vane
Rozumiem. Wnioskuję, iż lady, o której wspomniałaś, również jest na tym samym stopniu zaawansowania, co Ty, Evandro. Postaram się przełożyć posiadaną wiedzę zgodnie z Twoimi oczekiwaniami, lecz pozwól, że spytam — czy masz konkretne zainteresowania w stosunku do wykorzystania numerologii w praktyce? Jest to wszak temat tak szeroki, jak tylko temat szerokim być może.
Jeśli termin będzie odpowiedni, zjawię się 9 lutego bliżej pory wieczornej. W zależności jak głęboko pragniecie posunąć się w tajnikach najtrudniejszej z nauk, pragnę jedynie poinformować, iż jedno spotkanie może być niewystarczające. Na początek nie będzie wymagana żadna lektura.
Droga Evandro,
Wiem, że nie muszę mówić Ci tego, czego pragnęłabyś usłyszeć. Wierzę, że ostatnie czego ode mnie chcesz, to właśnie zakłamania, które jest wśród nas tak wszechobecne. Dziękuję jednak za słowa gratulacji oraz poruszenie kwestii mojego zdrowia. Nie będę Cię jednak nim zajmował.Rozumiem. Wnioskuję, iż lady, o której wspomniałaś, również jest na tym samym stopniu zaawansowania, co Ty, Evandro. Postaram się przełożyć posiadaną wiedzę zgodnie z Twoimi oczekiwaniami, lecz pozwól, że spytam — czy masz konkretne zainteresowania w stosunku do wykorzystania numerologii w praktyce? Jest to wszak temat tak szeroki, jak tylko temat szerokim być może.
Jeśli termin będzie odpowiedni, zjawię się 9 lutego bliżej pory wieczornej. W zależności jak głęboko pragniecie posunąć się w tajnikach najtrudniejszej z nauk, pragnę jedynie poinformować, iż jedno spotkanie może być niewystarczające. Na początek nie będzie wymagana żadna lektura.
Z wyrazami szacunku,
prof. Jayden Vane
prof. Jayden Vane
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 3 lutego 1958
niezwykle miłym zaskoczeniem okazały się być odwiedziny Dzwoneczka na parapecie moich komnat - w Bulstrode Park sprawy mają się dobrze, tuszę więc, że i mieszkańcy Château Rose wolni są od nadmiaru trosk.
Słowa, które kierowałem do Londyńczyków na Connaught Square w grudniu pozostają jak najbardziej aktualne, lady Rosier, podobnie jak moja chęć zapewnienia mniej uprzywilejowanym godziwej pracy, która pozwoli im przetrwać ciężkie czasy i z nadzieją wyglądać w przyszłość. Z radością czytam więc kreślone przez Ciebie słowa o przedsięwzięciu, któremu będę szczerze kibicować i które chętnie wspomogę. Mam nadzieję, że zdołam rozwiać Twoje wątpliwości i sprawić, byś pewniej i bieglej poruszała się w zagadnieniach natury ekonomicznej.
Z racji natłoku obowiązków powiązanych z ideą, której pozostaję wierny, jak i z uwagi na to, że pragnę poświęcić naszemu spotkaniu niczym niezmąconą, niepodzielną uwagę, proponuję datę bliższą drugiej połowie miesiąca, w okolicach 19-20 lutego lub 22-24 lutego. Czy któryś z tych dni pasowałby również i Tobie, lady Rosier?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Droga lady Evandro,
niezwykle miłym zaskoczeniem okazały się być odwiedziny Dzwoneczka na parapecie moich komnat - w Bulstrode Park sprawy mają się dobrze, tuszę więc, że i mieszkańcy Château Rose wolni są od nadmiaru trosk.
Słowa, które kierowałem do Londyńczyków na Connaught Square w grudniu pozostają jak najbardziej aktualne, lady Rosier, podobnie jak moja chęć zapewnienia mniej uprzywilejowanym godziwej pracy, która pozwoli im przetrwać ciężkie czasy i z nadzieją wyglądać w przyszłość. Z radością czytam więc kreślone przez Ciebie słowa o przedsięwzięciu, któremu będę szczerze kibicować i które chętnie wspomogę. Mam nadzieję, że zdołam rozwiać Twoje wątpliwości i sprawić, byś pewniej i bieglej poruszała się w zagadnieniach natury ekonomicznej.
Z racji natłoku obowiązków powiązanych z ideą, której pozostaję wierny, jak i z uwagi na to, że pragnę poświęcić naszemu spotkaniu niczym niezmąconą, niepodzielną uwagę, proponuję datę bliższą drugiej połowie miesiąca, w okolicach 19-20 lutego lub 22-24 lutego. Czy któryś z tych dni pasowałby również i Tobie, lady Rosier?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
lord Maghnus Bulstrode
half gods are worshipped
in wine and flowers
in wine and flowers
real gods require blood
Maghnus Bulstrode
Zawód : badacz starożytnych run, były łamacz klątw, cień i ciężka ręka w Piórku Feniksa
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
gore and glory
go hand in hand
go hand in hand
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj styczeń 1958
Najdroższa Evandro, w istocie, nowy rok jest dla mnie łaskawy, choć sroga zima, która ma jedynie stać się jeszcze bardziej surowszą, odrobinę spędza mi sen z powiek. Nie jest to pogoda sprzyjająca Wight. Ani mojej pracy.
Wspomnienia sabatu rzeczywiście umilają moje myśli, ogrom atrakcji i rozrywek jak co roku był zachwycający. Na jaką maskę zdecydowałaś się finalnie?
Oczywiście, z wielką chęcią przedyskutuję z Tobą wszelkie kwestie. Cieszę się, że pragniesz podzielić się ze mną tym przedsięwzięciem.
Czy początek lutego będzie dla Ciebie odpowiednim czasem?
Z najlepszymi życzeniami,
Wspomnienia sabatu rzeczywiście umilają moje myśli, ogrom atrakcji i rozrywek jak co roku był zachwycający. Na jaką maskę zdecydowałaś się finalnie?
Oczywiście, z wielką chęcią przedyskutuję z Tobą wszelkie kwestie. Cieszę się, że pragniesz podzielić się ze mną tym przedsięwzięciem.
Czy początek lutego będzie dla Ciebie odpowiednim czasem?
Z najlepszymi życzeniami,
Astoria
Przeczytaj Styczeń 1958
Evandro! Mam nadzieję, że mój list znajduje cię w dobrym zdrowiu oraz samopoczuciu. Piszę te słowa, ponieważ chciałam się z Tobą podzielić bardzo ważną informacją.
Mój brat Edgar, zaproponował mi przystąpienie do Rycerzy Walpurgii jako ich oficjalny sojusznik. Zgodziłam się i przyjęłam tę propozycję. Cała moja rodzina wspiera oficjalnie działania Czarnego Pana, więc było dla mnie oczywiste, że przyjdzie pewnego dnia również czas na mnie.
Napisz proszę jak się miewasz? Jak Evan, czy nie dokazuje za bardzo? Oriana jest bardzo ciekawa świata i wciąż zadaje pytania. Nawiązała też ostatnio nowe znajomości. Adeline i Edgar twierdzą, że wdała się bardzo we mnie. W ich ustach akurat nie jestem pewna czy to pochwała czy nagana.
Twoja,
Mój brat Edgar, zaproponował mi przystąpienie do Rycerzy Walpurgii jako ich oficjalny sojusznik. Zgodziłam się i przyjęłam tę propozycję. Cała moja rodzina wspiera oficjalnie działania Czarnego Pana, więc było dla mnie oczywiste, że przyjdzie pewnego dnia również czas na mnie.
Napisz proszę jak się miewasz? Jak Evan, czy nie dokazuje za bardzo? Oriana jest bardzo ciekawa świata i wciąż zadaje pytania. Nawiązała też ostatnio nowe znajomości. Adeline i Edgar twierdzą, że wdała się bardzo we mnie. W ich ustach akurat nie jestem pewna czy to pochwała czy nagana.
Twoja,
Prim
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj styczeń '58
Najdroższa Evandro, pozostaję więc do Twojej dyspozycji - zarówno jeśli chodzi o rozmowę jak i... działania.
Nie chcę niczego zakładać, ale strata, jakiej doświadczyłaś być może pozwoliła Ci spojrzeć dalej. Głębiej. W samą siebie.
Ludzka natura jest zawiła, paradoksalnie banalnie prosta - czy sami nie wiemy najlepiej tego, co dla nas najlepsze? Czy jest sens trzymać na uwięzi instynkty i szepty umysłu?
Ale każda zachcianka ma swoją cenę.
Jaka jest Twoja?
Tatiana
Nie chcę niczego zakładać, ale strata, jakiej doświadczyłaś być może pozwoliła Ci spojrzeć dalej. Głębiej. W samą siebie.
Ludzka natura jest zawiła, paradoksalnie banalnie prosta - czy sami nie wiemy najlepiej tego, co dla nas najlepsze? Czy jest sens trzymać na uwięzi instynkty i szepty umysłu?
Ale każda zachcianka ma swoją cenę.
Jaka jest Twoja?
Tatiana
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj styczeń 1958
Kochana Evandro, staram się wypełniać swoje obowiązki jak najlepiej potrafię. Dbam o siebie, swoją rodzinę - tę na lądzie i tę pod wodą.
Mam nadzieję, że Twoja również ma się dobrze. Słyszałam o wydarzeniach w Staffordshire.
Ja zdecydowałam się na to, co najbliższe mojemu sercu; być może banalne, choć z moich obserwacji zauważyłam, że nie do końca. Perły wyspy Wight noszę z dumą, nawet podczas maskarad.
Będę wyczekiwać Twojego przybycia z niecierpliwością i radością.
Mam nadzieję, że Twoja również ma się dobrze. Słyszałam o wydarzeniach w Staffordshire.
Ja zdecydowałam się na to, co najbliższe mojemu sercu; być może banalne, choć z moich obserwacji zauważyłam, że nie do końca. Perły wyspy Wight noszę z dumą, nawet podczas maskarad.
Będę wyczekiwać Twojego przybycia z niecierpliwością i radością.
Astoria
Przeczytaj styczeń '58
Najdroższa Evandro, głupota jest ostatnim przymiotem, jaki mogłabyś do siebie dopuścić.
Nie będziesz w stanie osiągnąć tego, do czego jesteś zdolna, myśląc o potencjalnej stracie.
Konsekwencje i ceny są wysokie - ale osoba, która jest gotowa sięgnąć po potęgę, nie myśli o tym.
Nie zrozum mnie źle, Evandro, tylko głupcy się nie boją.
Już kiedyś, gdy ledwo się poznałyśmy, powiedziałam Ci coś ważnego - nie sabotuj samej siebie. To trudne i męczące. Ale z czasem się tego nauczysz.
Tatiana
Nie będziesz w stanie osiągnąć tego, do czego jesteś zdolna, myśląc o potencjalnej stracie.
Konsekwencje i ceny są wysokie - ale osoba, która jest gotowa sięgnąć po potęgę, nie myśli o tym.
Nie zrozum mnie źle, Evandro, tylko głupcy się nie boją.
Już kiedyś, gdy ledwo się poznałyśmy, powiedziałam Ci coś ważnego - nie sabotuj samej siebie. To trudne i męczące. Ale z czasem się tego nauczysz.
Tatiana
Tatiana Dolohov
Zawód : emigrantka, pozowana dama
Wiek : lat 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
wanderess, one night stand
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
don't belong to no city,
don't belong to no man
I'm the violence in the pouring rain
OPCM : 17
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 7 +3
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj Styczeń 1958
Droga Evandro, Podążam rodzinną ścieżką, to prawda. Jednak mam to szczęście, że otrzymałam dość sporo swobody i jak ostatnio mówiłam, mam zamiar wykorzystać ten fakt najlepiej jak potrafię. Nie zmarnuję szansy i czasu jaki mi został dany. Nie wiem jak długi on będzie więc staram się czerpać z każdej minuty i każdego dnia. Być może wszystko trochę demonizuję, ale nie chcę potem sobie wypominać niczego.
Oriana zaś zaczęła pierwsze słowa wypowiadać już po roku, choć wydaje mi się, że najzwyczajniej powtarzała dźwięki, ale też nie znam się na dzieciach więc ciężko mi uchodzić za eksperta. Pełne zdania zaczęła wypowiadać w wieku lat trzech i była bardzo poważna w głoszeniu swoich twierdzeń. Nadal jej to pozostało. Ma w sobie upór ojca i nieustępliwość matki, mieszanka iście wybuchowa.
Jak odbierasz osobę Madame? Podjęłaś już jakieś decyzje w związku z całą tą sytuacją? I przede wszystkim jak ty, moja droga, się z tym czujesz?
Twoja,
Oriana zaś zaczęła pierwsze słowa wypowiadać już po roku, choć wydaje mi się, że najzwyczajniej powtarzała dźwięki, ale też nie znam się na dzieciach więc ciężko mi uchodzić za eksperta. Pełne zdania zaczęła wypowiadać w wieku lat trzech i była bardzo poważna w głoszeniu swoich twierdzeń. Nadal jej to pozostało. Ma w sobie upór ojca i nieustępliwość matki, mieszanka iście wybuchowa.
Jak odbierasz osobę Madame? Podjęłaś już jakieś decyzje w związku z całą tą sytuacją? I przede wszystkim jak ty, moja droga, się z tym czujesz?
Twoja,
Prim
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
☆Jayden Vane
Evandro,
Cieszy mnie Twoje pragnienie rozwoju. Dziękuję także za przybliżone mi tematyki. Postaram się dostosować materiał pod Wasze zainteresowania i przeprowadzić fuzję, która będzie odpowiadała w praktyce Wam obu. Mam nadzieję, że spełnię oczekiwania jak i nie zawiodę powierzonego zaufania. Z szacunkiem,
prof. Jayden Vane
prof. Jayden Vane
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Luty 1958
Kochana Evandro, Sceptycyzm i rozwaga, a jeszcze niespełna rok temu ruszyłabym z brawurą w wir całego zamieszania nie zastanawiając się aż tak bardzo, nie rozważając wszystkiego za i przeciw. Jednak marazm i wpatrywanie się w okno tym bardziej nie jest dla mnie. Dość jednak o mnie.
Twoja postawa bardzo mnie cieszy, choć nie potrafię wyrazić tego słowami, to wiedz, że takie podejście obrazuje twoją siłę, o której nigdy nie wątpiłam. Bądź panią samej siebie i podążaj wytyczoną sobie ścieżką, tą którą TY chcesz iść, a nie tą wybraną przez innych.
Moja droga Evandro, od kiedy napisałam słowa wyżej minęło wiele dni. Musisz bowiem wiedzieć, że spotkałam się z Madame. Omawiałam z nią kwestię wernisażu i wieczorka poetyckiego w La Fantasmagorie. Jest to niesamowita i piękna kobieta. Widać było, że potrafi dostosować się do swojego rozmówcy, wiele w niej powściągliwości a jednocześnie egzotyki i nie chodzi mi o jej urodę. To coś, czym emanuje. Wiem, że nie odbierzesz tego jako obrazę w twoją stronę. Jednak sądzę, może zbyt śmiało, że mogłybyście dojść do porozumienia. Stworzyć coś na wzór wspólnego frontu. Czy nadążasz za moją myślą?
Twoja,
Twoja postawa bardzo mnie cieszy, choć nie potrafię wyrazić tego słowami, to wiedz, że takie podejście obrazuje twoją siłę, o której nigdy nie wątpiłam. Bądź panią samej siebie i podążaj wytyczoną sobie ścieżką, tą którą TY chcesz iść, a nie tą wybraną przez innych.
Moja droga Evandro, od kiedy napisałam słowa wyżej minęło wiele dni. Musisz bowiem wiedzieć, że spotkałam się z Madame. Omawiałam z nią kwestię wernisażu i wieczorka poetyckiego w La Fantasmagorie. Jest to niesamowita i piękna kobieta. Widać było, że potrafi dostosować się do swojego rozmówcy, wiele w niej powściągliwości a jednocześnie egzotyki i nie chodzi mi o jej urodę. To coś, czym emanuje. Wiem, że nie odbierzesz tego jako obrazę w twoją stronę. Jednak sądzę, może zbyt śmiało, że mogłybyście dojść do porozumienia. Stworzyć coś na wzór wspólnego frontu. Czy nadążasz za moją myślą?
Twoja,
Prim
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj 6 lutego
Lady Rosier,to zaszczyt usłyszeć tyle miłych słów płynących od samej lady doyenne. Dziękuję za uznanie, znaczy dla mnie szczególnie wiele. Tak jak wspominałam, robię wszystko, by balet ufundowany dla lady Rosier stawał się szanowaną świątynią sztuki. Ten sukces nie miałby miejsca gdyby nie lady renoma oraz aura otaczająca personę najpiękniejszej Królowej Róż.
Wierzę też, że lady zbyt skromnie ocenia swe styczniowe przeżycia. Dla kogoś z elity mogą być one nieistotne, dla mnie zaś, pokornej służki muz i syren, mogą okazać się czymś niesamowitym. Tym wdzięczniejsza jestem za zaproszenie do Chateau Rose - kolejny zaszczyt na wydłużającej się liście. Czy będę w stanie odwdzięczyć się kiedyś za tę łaskę i wspaniałomyślność, lady doyenne?
Mogę zjawić się choćby i pojutrze, dla lady zawsze znajdę czas, a tak hojnym zaproszeniom się nie odmawia.
Z wyrazami szacunku i nadzieją rychłego spotkania
madame Mericourt
Wierzę też, że lady zbyt skromnie ocenia swe styczniowe przeżycia. Dla kogoś z elity mogą być one nieistotne, dla mnie zaś, pokornej służki muz i syren, mogą okazać się czymś niesamowitym. Tym wdzięczniejsza jestem za zaproszenie do Chateau Rose - kolejny zaszczyt na wydłużającej się liście. Czy będę w stanie odwdzięczyć się kiedyś za tę łaskę i wspaniałomyślność, lady doyenne?
Mogę zjawić się choćby i pojutrze, dla lady zawsze znajdę czas, a tak hojnym zaproszeniom się nie odmawia.
Z wyrazami szacunku i nadzieją rychłego spotkania
madame Mericourt
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Dzwoneczek
Szybka odpowiedź