11 VII - Maeve i Vincent
Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
First topic message reminder :
I show not your face but your heart's desire
| 166 (-10)
Wykonała ruch, który powinien zagwarantować obronę przed promieniem wrogiego zaklęcia - była jednak zbyt powolna. Z ziemi, tuż pod jej stopami, wybiła woda, wyrzucając ją w powietrze. Krzyknęła cicho, zaskoczona działaniem czaru. Po chwili znów gruchnęła na trawiastą łąkę, mając nadzieję, że niczego sobie przy tym nie potłukła. - Brawo, Rineheart - burknęła, powoli zbierając się do pionu. - Jak tak dalej pójdzie, będziesz mi musiał zafundować medyka - dodała jeszcze, zanim znów skierowała na niego różdżkę. - Silencio!
Wykonała ruch, który powinien zagwarantować obronę przed promieniem wrogiego zaklęcia - była jednak zbyt powolna. Z ziemi, tuż pod jej stopami, wybiła woda, wyrzucając ją w powietrze. Krzyknęła cicho, zaskoczona działaniem czaru. Po chwili znów gruchnęła na trawiastą łąkę, mając nadzieję, że niczego sobie przy tym nie potłukła. - Brawo, Rineheart - burknęła, powoli zbierając się do pionu. - Jak tak dalej pójdzie, będziesz mi musiał zafundować medyka - dodała jeszcze, zanim znów skierowała na niego różdżkę. - Silencio!
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 71
'k100' : 71
Gdy silny strumień wody wydobył się na powierzchnię rozszerzył źrenice. Widział jak sylwetka dziewczyny wystrzela do góry w niekontrolowanej pozycji, nie chciał zrobić jej krzywdy. Nie dzisiaj. Gdy upadła był gotowy, aby ruszyć w jej stronę niosąc pomoc, jednakże powstała i rzuciła w jego stronę wzburzone słowa. Odetchnął nie kryjąc wyrazów skruchy: - Przepraszam. - podrapał się po karku. - Jeśli będziesz potrzebować medyka to osobiście cię do niego zaniosę. - zażartował lekko chcąc przywrócić stabilność sytuacji. Gdy wymierzyła w jego stronę znajomą inkantację, pochylił się, zmarszczył brwi i rzucił: - Protego! - wykonując dokładny ruch nadgarstkiem.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 43
'k100' : 43
| 200
Rozproszył się. Coś poszło nie tak, nie czuł tak ogromnej mocy jak kilka minut wcześniej. Odrobinę stracił kontrolę, zdenerwował się. Musiał wymsknąć się zwodniczym inkantacjom, które na niego rzuciła, aby nie przegrać w zawrotnym tempie. Postanowił wyeliminować aktywne zagrożenie, które w tym momencie napływało do sieci krępującej nogi. Pierwsze ukąszenia dopadły odkryte kostki. Skrzywił się. Przymknął powieki skupiając się na wymowie: - Finite Incantatem. - pomyślał chcąc przełamać urok kąsających pająków.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Rozproszył się. Coś poszło nie tak, nie czuł tak ogromnej mocy jak kilka minut wcześniej. Odrobinę stracił kontrolę, zdenerwował się. Musiał wymsknąć się zwodniczym inkantacjom, które na niego rzuciła, aby nie przegrać w zawrotnym tempie. Postanowił wyeliminować aktywne zagrożenie, które w tym momencie napływało do sieci krępującej nogi. Pierwsze ukąszenia dopadły odkryte kostki. Skrzywił się. Przymknął powieki skupiając się na wymowie: - Finite Incantatem. - pomyślał chcąc przełamać urok kąsających pająków.
[bylobrzydkobedzieladnie]
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Ostatnio zmieniony przez Vincent Rineheart dnia 05.01.21 21:28, w całości zmieniany 2 razy
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 47
'k100' : 47
| 166 (-10)
- Wspaniale - dodała jeszcze, lekko się przy tym krzywiąc, nim przeszła do ataku. Tym razem i od Vincenta odwróciło się szczęście, zamilkł, próbował jednak coś zrobić, machnął różdżką. Czyżby próbował rozproszyć jedno z zaklęć? Wzdrygnęła się na widok zmierzających do pajęczyny paskudztw. - Rictusempra - spróbowała; nie chciała mu przecież zrobić krzywdy, a jedynie poćwiczyć.
- Wspaniale - dodała jeszcze, lekko się przy tym krzywiąc, nim przeszła do ataku. Tym razem i od Vincenta odwróciło się szczęście, zamilkł, próbował jednak coś zrobić, machnął różdżką. Czyżby próbował rozproszyć jedno z zaklęć? Wzdrygnęła się na widok zmierzających do pajęczyny paskudztw. - Rictusempra - spróbowała; nie chciała mu przecież zrobić krzywdy, a jedynie poćwiczyć.
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 72
'k100' : 72
| 166 (-10)
Wybrała proste zaklęcie, z którym bez problemu sobie poradziła. Lecz co teraz? Czym jeszcze powinna spróbować go zaskoczyć? Zmarszczyła brwi. - Lapifors! - Jak nie gęś, to może królik.
Wybrała proste zaklęcie, z którym bez problemu sobie poradziła. Lecz co teraz? Czym jeszcze powinna spróbować go zaskoczyć? Zmarszczyła brwi. - Lapifors! - Jak nie gęś, to może królik.
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 30
'k100' : 30
| 185 (-5)
Nie udało się. Nadal przebywał w tej piekielnej pajęczynie. Kolejne pająki wychodziły jakby znikąd pełzając w jego stronę, chcąc wejść na wszystkie partie ciała. Próbował się poruszyć, strącić je z siebie, lecz te kąsały nieubłaganie. Przeklął pod nosem spoglądając w stronę dziewczyny. Szykowała kolejną inkantację, która mknęła w jego stronę. Musiał spróbować jeszcze raz: - Finite Incantatem. - pomyślał usilnie, chcąc uwolnić się z białej pajęczyny.
Nie udało się. Nadal przebywał w tej piekielnej pajęczynie. Kolejne pająki wychodziły jakby znikąd pełzając w jego stronę, chcąc wejść na wszystkie partie ciała. Próbował się poruszyć, strącić je z siebie, lecz te kąsały nieubłaganie. Przeklął pod nosem spoglądając w stronę dziewczyny. Szykowała kolejną inkantację, która mknęła w jego stronę. Musiał spróbować jeszcze raz: - Finite Incantatem. - pomyślał usilnie, chcąc uwolnić się z białej pajęczyny.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
| 165 (-10)
- Psidwacza mać. - przeklął w myślach spoglądając gniewnie w stronę dziewczyny. Nie zamierzał marnować kolejnego ruchu, chciał po prostu zaatakować. Lecz zanim to zrobił, zgiął się w pół zanosząc niemym, panicznym śmiechem. Coś łaskotało go po całej powierzchni żeber, nie mógł wytrzymać, nie mógł przestać. Łzy napłynęły mu do oczu, co się działo? Starając się zastopować działanie zaklęcia i nabrać powietrza, postanowił zaatakować niewerbalnym, uformowanym w głowie zaklęciem: - Impeta.
[bylobrzydkobedzieladnie]
- Psidwacza mać. - przeklął w myślach spoglądając gniewnie w stronę dziewczyny. Nie zamierzał marnować kolejnego ruchu, chciał po prostu zaatakować. Lecz zanim to zrobił, zgiął się w pół zanosząc niemym, panicznym śmiechem. Coś łaskotało go po całej powierzchni żeber, nie mógł wytrzymać, nie mógł przestać. Łzy napłynęły mu do oczu, co się działo? Starając się zastopować działanie zaklęcia i nabrać powietrza, postanowił zaatakować niewerbalnym, uformowanym w głowie zaklęciem: - Impeta.
[bylobrzydkobedzieladnie]
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Ostatnio zmieniony przez Vincent Rineheart dnia 05.01.21 21:24, w całości zmieniany 5 razy
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 77
'k100' : 77
| 166 (-10)
Wzruszyła ramionami, gdy posłał jej podszyte złością spojrzenie. Sam chciał wojować, przewracać, wyrzucać w powietrze - podgryzające go pająki były odrażające, owszem, lecz nie tak złe, jak noże w plecach albo włócznia w boku. Zaraz jednak atmosfera nieco się rozluźniła, gdy Vincent zgiął się wpół, zaniósł niemym śmiechem. Mimo to posłał ku niej udane zaklęcie. Nie była pewna, na co się zdecydował, wolała więc spróbować z tarczą. - Protego Maxima!
Wzruszyła ramionami, gdy posłał jej podszyte złością spojrzenie. Sam chciał wojować, przewracać, wyrzucać w powietrze - podgryzające go pająki były odrażające, owszem, lecz nie tak złe, jak noże w plecach albo włócznia w boku. Zaraz jednak atmosfera nieco się rozluźniła, gdy Vincent zgiął się wpół, zaniósł niemym śmiechem. Mimo to posłał ku niej udane zaklęcie. Nie była pewna, na co się zdecydował, wolała więc spróbować z tarczą. - Protego Maxima!
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
11 VII - Maeve i Vincent
Szybka odpowiedź