Trening - C. Dearborn & V. Rineheart
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Wioska Tinworth
Okolice Tinworth 14 maja
Cedric Dearborn i Vincent Rineheart organizują spontaniczny trening umiejętności magicznych na świeżym powietrzu.
Szafka zniknięć
Cedric Dearborn i Vincent Rineheart organizują spontaniczny trening umiejętności magicznych na świeżym powietrzu.
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 91
'k100' : 91
Strumień wody, jaki wystrzelił nagle z ziemi, uderzył w moją tarczę, która znów zmaterializowała się przede mną i ochroniła przed siniakami, jakie niewątpliwie by po sobie zostawił. Niejednokrotnie widziałem ślady po tym zaklęciu. A stłuczenia bolały długo.
- Ignitio - powiedziałem z mocą, zdeterminowany, by przywołać kulę ognia.
- Ignitio - powiedziałem z mocą, zdeterminowany, by przywołać kulę ognia.
becomes law
resistance
becomes duty
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 74
'k100' : 74
Ogromnie liczył na to zaklęcie. Podświadomie pragnął dosięgnąć rosłej sylwetki mężczyzny stojącego po drugiej stronie łąki. Gdy ten, idąc za ciosem wyczarował równie potężną tarczę, ciemnowłosy pokręcił głową zawiedziony mówiąc bez mocnych emocji: - Dasz ty się w końcu trafić? - kącik ust powędrował do góry. Cieszył się, że ma przed sobą mocnego przeciwnika. Byli w trakcie wojny, osoby, wrogie jednostki, które mogły stać się nagłymi oprawcami dysponowały wachlarzem umiejętności często przerastającym ich własne. Wyrabianie nawyków oraz strategii mogło niejednokrotnie uratować im życie. - Protego - rzucił, aby zahamować pędzącą kulę ognia.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 11
'k100' : 11
183/217 (-5)
A jednak; chwila nieuwagi, strach przed płomieniem wytrąciła z równowagi, odebrała skupienie. Tarcza, o wiele słabsza od tych poprzednich nie wyrosła przed jego obliczem, niebieska struga zniknęła natychmiast, a kula ognia uderzyła z impetem. Zabrakło mu tchu, gdy trafiła w okolice żeber przepalając cienki materiał. Ból momentalnie rozniósł się po całym ciele, a on skrzywił się feralnie. Czy to cholerstwo musiało aż tak piec? Zacisnął zęby hamując bezwarunkowy odruch i chęć dotknięcia nowej rany. Wciągając haust wiosennego powietrza, wymamrotał siłowe: - Aeris - musiał bowiem odpłacić się swojemu przeciwnikowi.
A jednak; chwila nieuwagi, strach przed płomieniem wytrąciła z równowagi, odebrała skupienie. Tarcza, o wiele słabsza od tych poprzednich nie wyrosła przed jego obliczem, niebieska struga zniknęła natychmiast, a kula ognia uderzyła z impetem. Zabrakło mu tchu, gdy trafiła w okolice żeber przepalając cienki materiał. Ból momentalnie rozniósł się po całym ciele, a on skrzywił się feralnie. Czy to cholerstwo musiało aż tak piec? Zacisnął zęby hamując bezwarunkowy odruch i chęć dotknięcia nowej rany. Wciągając haust wiosennego powietrza, wymamrotał siłowe: - Aeris - musiał bowiem odpłacić się swojemu przeciwnikowi.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 1
'k100' : 1
Przez pierwsze chwile pojedynku walka była bardzo wyrównana. Każde udane zaklęcie rozbijało się o tarczę przeciwnika, nawet te najsilniejsze. Rinehearta chyba to znużyło, bo zdecydował się ze mnie zakpić - i to był jego błąd. Właśnie wtedy moje zaklęcie zdołało go dosięgnąć, płomień poparzyć.
- Mniej paplaj, nie pozwalaj sobie na dekocentrację - pouczyłem go, unosząc kącik ust w uśmiechu. Nie czując nadciągającego podmuchu silnego wiatru spróbowałem rzucić inne zaklęcie. - Commotio.
- Mniej paplaj, nie pozwalaj sobie na dekocentrację - pouczyłem go, unosząc kącik ust w uśmiechu. Nie czując nadciągającego podmuchu silnego wiatru spróbowałem rzucić inne zaklęcie. - Commotio.
becomes law
resistance
becomes duty
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
W powietrzu uniosły się wściekle syczące ładunki elektryczne, które iskrząc i błyskając pomknęły w kierunku Vincenta. Postanowiłem utrudnić mu tę obronę i skierowałem różdżkę ku stopom oponenta.
- Glacius.
- Glacius.
becomes law
resistance
becomes duty
The member 'Cedric Dearborn' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 84
'k100' : 84
183/217 (-5)
Zła passa uderzyła w młodego Rinehearta. Najpierw kula ognia, która z impetem uderzyła w jego ciało, a następnie kompletnie nieudane zaklęcie, które przysporzyło dodatkowego bólu w okolicy nadgarstka i prawego przedramienia. Co się właściwie stało? Syknął gdy oparzenie otarło się o materiał i łypnął na partnera spode łba, gdy ten zwrócił mu uwagę; kto wie, może faktycznie słuszną? Rozproszenie było jego zmorą. Gdy tylko dochodziło do takiej sytuacji, wszystko wypadało mu z rąk, magia przestała reagować na wydawane polecenia. A może to wina różdżki, której nie zdążył przebadać u poleconego przez Tonksów, mistrza różdżkarstwa? Strzepując dłonie wziął wdech i wyrzucił: - Protego Maxima! - chcąc zatrzymać dwie, rozpędzone inkantacje.
Zła passa uderzyła w młodego Rinehearta. Najpierw kula ognia, która z impetem uderzyła w jego ciało, a następnie kompletnie nieudane zaklęcie, które przysporzyło dodatkowego bólu w okolicy nadgarstka i prawego przedramienia. Co się właściwie stało? Syknął gdy oparzenie otarło się o materiał i łypnął na partnera spode łba, gdy ten zwrócił mu uwagę; kto wie, może faktycznie słuszną? Rozproszenie było jego zmorą. Gdy tylko dochodziło do takiej sytuacji, wszystko wypadało mu z rąk, magia przestała reagować na wydawane polecenia. A może to wina różdżki, której nie zdążył przebadać u poleconego przez Tonksów, mistrza różdżkarstwa? Strzepując dłonie wziął wdech i wyrzucił: - Protego Maxima! - chcąc zatrzymać dwie, rozpędzone inkantacje.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 11
'k100' : 11
129/217 (-20)
Coś jednak było nie tak, gdyż tarcza ponownie nie pojawiła się przed mężczyzną. Zbłąkane, syczące ładunki elektryczne uderzyły z impetem. Czy on chciał go zabić? Poczuł jak prąd przepływa przez wszystkie kanały rozrywając w dziwnie bolesnym odczuciu. Na domiar złego, podłoże pod jego stopami zamarzło. Nie utrzymał równowagi przewracając się na ziemię. Głowa upadła na zieloną trawę, lecz biodra i kość ogonowa zaryła w twardy lód. Nie podnosił się przez chwilę oddychając płytko. Przeklinał w duchu swe wcześniejsze rozproszenie. Skrzywił się czując palący i falujący ból. Podniósł się do góry, nie chciał się jeszcze poddawać: - Everte Stati! - wydusił chrapliwie.
Coś jednak było nie tak, gdyż tarcza ponownie nie pojawiła się przed mężczyzną. Zbłąkane, syczące ładunki elektryczne uderzyły z impetem. Czy on chciał go zabić? Poczuł jak prąd przepływa przez wszystkie kanały rozrywając w dziwnie bolesnym odczuciu. Na domiar złego, podłoże pod jego stopami zamarzło. Nie utrzymał równowagi przewracając się na ziemię. Głowa upadła na zieloną trawę, lecz biodra i kość ogonowa zaryła w twardy lód. Nie podnosił się przez chwilę oddychając płytko. Przeklinał w duchu swe wcześniejsze rozproszenie. Skrzywił się czując palący i falujący ból. Podniósł się do góry, nie chciał się jeszcze poddawać: - Everte Stati! - wydusił chrapliwie.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 26
'k100' : 26
Trening - C. Dearborn & V. Rineheart
Szybka odpowiedź