Punkty doświadczenia możesz wymienić na zakup różnego rodzaju przedmiotów, zaklęć jednorazowego użytku, umiejętności, zwierząt, a także na podwyższenie statystyk i biegłości. Szczegóły znajdziesz w sklepie.
Podczas tworzenia karty postaci można zakupić statystyki, biegłości, umiejętności i przedmioty ze sklepiku mistrza gry o łącznej sumie PD nie większej niż wartość równa wiekowi postaci przemnożonemu przez 20, jeżeli postać ukończyła 25 rok życia. Po odjęciu ceny zakupów stan konta staje się liczbą ujemną - do momentu, w którym taki dług zostanie spłacony rozwój postaci pozostaje zablokowany. Przykładowo, postać, która ma skończone 25 lat, może wydać na start 500 PD (25*20), zacznie jednak wówczas grę z kredytem -500 PD.
Punkty konieczne do wykupienia genetyki tworząca się postać dopisuje do swojego długu. Zatem jeśli 25 letnia postać wydała 500 PD i rozpoczyna grę z maksymalnym dla siebie długiem -500 PD, ale dodatkowo chce mieć geny metamorfomagii, rozpoczyna grę z długiem -900 PD (-500 i -400 za genetykę).
Rozwój statystyk, biegłości i umiejętności w trakcie rozgrywki musi być uzasadniony rozgrywką, która miała miejsce po akceptacji karty. Forma tej rozgrywki jest całkowicie dowolna (wątki, opowiadania, nawet listy i pojedyncze fragmenty narracji w postach, a zwłaszcza działania powiązane z fabułą forum), jednak jej rodzaj, charakter, obszerność muszą być adekwatne do docelowego poziomu postaci. Mistrz gry, oceniając rozwój, bierze pod uwagę całokształt postaci i jej wątków, również tych, które nie są w rozwoju zgłaszane, o ile jest ich świadomy. Wątki takie mogą działać na korzyść lub niekorzyść zgłaszanego rozwoju postaci. Niektóre biegłości i statystyki są ze sobą powiązane i należy mieć to na uwadze (na przykład statystyki fizyczne i biegłości sportowe). Zgłaszając rozwój gracz powinien być pewien, że jego postać wyczerpała temat pod względem nauki danej biegłości lub statystyki na swoim poziomie. W uzasadnieniu lepiej jest napisać więcej rzeczy niepotrzebnych, niżeli mniej potrzebnych. W przypadku umiejętności dodatkowe wytyczne znajdują się również w odpowiednim temacie.
Rozwinięcie czegokolwiek u postaci powinno bazować na tym, z czego postać w trakcie swojej rozgrywki fabularnej korzysta. Gracz najprawdopodobniej będzie w stanie uzasadnić swój rozwój bazując na naturalnych przejściach postaci, a nie na sztucznych pojedynczych wątkach z nauką granych tylko po to, by osiągnąć określony cel. Na rozwój postaci składa się cała jej kreacja.
Rozwój postaci zgłaszany pomimo BRAKU punktów wymaganych do jego rozliczenia na koncie postaci będzie odrzucany i usuwany z tematu.
Przy tworzeniu karty postaci:
- rozwiń:
- Kod:
[b]Imię i nazwisko postaci:[/b]
[b]Rejestracja różdżki:[/b] tak/nie (o rejestracji przeczytasz w [url=https://www.morsmordre.net/t8062-rejestracja-rozdzek]opisie wydarzenia[/url]. Wydarzenie zostało zakończone, Twojej postaci nie było w trakcie jego trwania. Postać dokonała obowiązku w przeszłości lub nie. Jeśli go nie dokonała, może mieć nieprzyjemności na terenie całego kraju w przypadku natknięcia się na służby Ministerstwa Magii.
[b]Suma punktów biegłości na start[/b]: (70-87; dodatkowe punkty można zyskać wymieniając na nie punkty statystyk, w tym początkowe punkty sprawności/zwinności)
[b]Suma punktów majętności na start[/b]: przysługuje ci suma zależna od twojego statusu majątkowego, jeśli chcesz wydać część na start - zaznacz to w tym miejscu. Postaci o statusie średniozamożnym na start przysługuje 100 PM
[b]Wydane punkty doświadczenia:[/b] Przedstaw łączną cenę dokonanych zakupów za PD - koszt genetyki lub kredyt w przypadku postaci, które ukończyły 25 rok życia.
[b]Zdobyto:[/b] Wypisz wszystko, co zostało zakupione: przedmioty, umiejętności
Aby wykorzystać zdobyte punkty doświadczenia:
- rozwiń:
- Kod:
[b]Imię i nazwisko postaci:[/b]
[b]Rachunek:[/b] Przedstaw, ile punktów pozostanie Ci po odjęciu punktów za przedmioty.
Ilość punktów na koncie - cena zakupów = punkty pozostałe.
[b]Zdobyto:[/b] Wypisz wszystko, co zostało zakupione: przedmioty, statystyki, umiejętności lub zaklęcia
[b]Uzasadnienie:[/b] Jeżeli jest to konieczne, opis rozgrywek, w których postać uczyła się danych umiejętności lub w których zdobyła dany przedmiot lub opis fabularnego uzasadnienie danego zakupu - TEN PUNKT NIE JEST DLA OZDOBY
Aby wykorzystać zdobyte punkty biegłości:
- rozwiń:
- Kod:
[b]Imię i nazwisko postaci[/b]:
[b]Biegłość[/b]:
[b]Ilość wydanych punktów[/b]:
[b]Uzasadnienie[/b]: w przypadku nauki nowej biegłości, zwłaszcza obejmującej wiedzę z jakiegoś zakresu, należy zalinkować wątek, w którym postać tę wiedzę zdobywa.
Aby wykorzystać punkty ze skrytki bankowej*:
- rozwiń:
- Kod:
[b]BANK GRINGOTTA[/b]
[b]Imię i nazwisko postaci[/b]:
[b]Skrytka[/b]: link do skrytki, w której jest rozliczony rachunek
[b]Uzasadnienie[/b]: Jeżeli jest to konieczne, opis rozgrywek.
[b]Zdobyto[/b]: Wypisz wszystko, co zostało zakupione: inwestycje, hodowle i zwierzęta, używki, ingrediencje
*skrytki bankowe prowadzone są przez graczy, należy jednak poinformować o zakupie przedmiotów/zwierząt, które powinny zostać dopisane do wyposażenia postaci. Postać fabularnie nie posiada danych przedmiotów jeśli nie figurują one w jej wyposażeniu.
Rachunek: 358-200=158
Zdobyto: Karta zmiany
Uzasadnienie: Uzgodnione z mg
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Rachunek: 1099-500=599 PD
Zdobyto: limit genetyki/umiejętności
Uzasadnienie: -
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
Biegłość: wytrzymałość psychiczna II
Ilość wydanych punktów: 5 PB (z reszty)
Uzasadnienie: Minęły prawie trzy lata od ostatniego rozwoju wytrzymałości psychicznej u Williama - poprzednie uzasadnienie znajduje się tutaj i kończy się na misji w Azkabanie, w której brał udział. Pomimo przeżytego koszmaru, nie przestał angażować się w wojnę - wprost przeciwnie; wyprawa do pilnowanego przez dementorów więzienia go zmieniła, ale nie złamała, wraz z upływem czasu otrząsnął się z powracających pod postacią halucynacji wspomnień. Choć te dręczyły go jeszcze w trakcie akcji ewakuacyjnej, na moment wytrącając go z równowagi, zdołał odepchnąć je od siebie i kontynuować zadanie - zamiast na własnych emocjach, skupiając się na rozkazach. W kolejnych miesiącach działał czynnie z ramienia Zakonu Feniksa, niejednokrotnie zmuszony do zachowania zimnej krwi - na przykład podczas zabezpieczania transportu, gdy został zaatakowany przez szmalcowników, czy wtedy, kiedy transportując runo wraz z Anthonym wlecieli prosto w burzę. Coraz mocniej ciążąca na ramionach odpowiedzialność nauczyła go powściągania emocji, czy to podczas wyprawy do tajemniczego Elkstone, czy w trakcie zwiadowczej misji, podczas której odpowiadał za bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale też szkolonego pod jego pieczą lotnika (tutaj i tutaj, i tutaj). Dołączenie do działających pod skrzydłami podziemnego ministerstwa Sów było dla niego kolejnym kamieniem milowym, zwłaszcza, gdy sam Harold Longbottom powierzył mu szkolenie młodych rekrutów. W trakcie ewakuacji jednej z kryjówek Hipogryfów walczył ze szmalcownikami u boku Michaela, po raz pierwszy przyczyniając się bezpośrednio do czyjejś śmierci - od doświadczonego aurora ucząc się, jak zachować spokój w podbramkowej sytuacji.
Prawdziwym sprawdzianem okazała się dla niego katastrofa, jaka w maju tego roku dotknęła Oazę - gdy w trakcie zwołanego przez niego spotkania zatrzęsła się ziemia. Choć sytuacja wydawała się być tą bez wyjścia, William nie pozwolił, żeby strach czy własne emocje powstrzymały go przed działaniem: podczas głównej akcji robił wszystko, co mógł, żeby zneutralizować zagrożenie: wyciągnął brata znad przepaści i uratował osuwającą się w szczelinę kobietę, pomagając jej przezwyciężyć panikę i namawiając do współpracy. Trzeźwość umysłu pozwoliła mu na przeciwstawienie się nawołującym go z głębin głosom, a chociaż wydawało się to misją samobójczą - w próbie uratowania Oazy odsunął na bok własny strach i wleciał (dwukrotnie) prosto w ziejącą w ziemi wyrwę, wychodząc naprzeciw czającemu się tam niebezpieczeństwu, wcześniej wydając rozkazy młodym lotnikom i przywołując skrzata, by pomógł w okiełznaniu chaosu. Mimo że nie wszystko poszło po jego myśli, beznadziejności poddał się tylko na chwilę - niedługo po opanowaniu największego zagrożenia zebrał paru Zakonników, żeby wraz z nimi zająć się najpilniejszymi zniszczeniami, wtedy jeszcze nieświadomy ciążącej na nim klątwy.
Kolejny punkt zwrotny w życiu Williama nadszedł niedługo potem - gdy stanął oko w oko ze Śmierciożercą, nieomal przypłacając to własnym życiem. Wciąż osłabiony klątwą, nie miał szans na podjęcie prawdziwej walki, zdołał jednak wyrwać się spod działania crucio, a także wytrzymać ból na tyle długo, by nie wydać wrogowi przyjaciół. Skutki tego starcia dręczyły go przez kolejne tygodnie i miesiące, ale dzięki pomocy kuzyna pozbył się klątwy, a gdy na niebie pojawiła się kometa, nie zignorował wezwania - w tym wątku mimo strachu pomagając rannej dziewczynce, a w tym otwierając się przed Michaelem i prosząc go o pomoc w nauce obrony przed czarną magią - rozpoznając własne słabości i pragnąc zniwelować je przed kolejnym spotkaniem z wrogiem. W przełamaniu lęku wspiera go również młodszy brat, w trakcie wizyty w jego lecznicy jest zmuszony odepchnąć od siebie obawy i pomaga - na tyle, na ile potrafi - w uratowaniu poranionej przez cienie dziewczyny.
A później świat kończy się po raz kolejny - z jednej strony przywołując u Williama wspomnienia z zalewanej przez śmiercionośną falę Oazy, z drugiej: popychając do tego, żeby postarał się bardziej. W trakcie deszczu meteorytów robi co może, żeby ewakuować zgromadzonych na plaży ludzi, wspomaga zaklęciami siostrę oraz Artemisa, zabiera ze sobą Gwendolyn; po wszystkim pomaga w Plymouth, a także ratuje swoją kuzynkę. Zaczyna rozumieć, że w pogrążonej w chaosie Anglii nie ma miejsca na kierowanie się emocjami - i to samo próbuje przekazać Leo, gdy niefortunny zbieg okoliczności krzyżuje ich ścieżki.
Imię i nazwisko postaci: William Moore
Rachunek: 681 - 100 = 581
Zdobyto: 2 PB
Uzasadnienie: poniżej
Imię i nazwisko postaci: William Moore
Biegłość: anatomia I
Ilość wydanych punktów: 2 PB (zakupione powyżej)
Uzasadnienie: To, że Billy nie ma nawet podstawowej znajomości anatomii, jest trochę (moim) błędem w matriksie - od lat nastoletnich jest sportowcem, grał zawodowo w Quidditcha, kontuzje i radzenie sobie z nimi było dla niego na porządku dziennym. Jego kariera zakończyła się nagle, jednak od powrotu do kraju - czyli od przeszło półtorej roku - znajomość pierwszej pomocy stała się dla niego niezbędna. Jest lotnikiem, w trakcie dłuższych tras nie może liczyć na wsparcie uzdrowiciela, z prowizorycznym zaopatrzeniem zranień musi więc radzić sobie sam; od jakiegoś czasu szkoli też młodych rekrutów. W ciągu ostatnich miesięcy nie brakowało mu okazji do przypomnienia sobie przykurzonej wiedzy, głównie dzięki bratu; w tym wątku jest świadkiem pierwszej pomocy (przeprowadzanej na nim samym), tutaj razem z Tedem udziela pomocy rannej dziewczynce, a tutaj asystuje bratu, gdy do jego lecznicy trafia zaatakowana przez cienie nastolatka.
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
Ostatnio zmieniony przez William Moore dnia 22.06.24 22:56, w całości zmieniany 2 razy
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
Rachunek: 519 - 400 = 119
Zdobyto: 5 punktów magii leczniczej
Uzasadnienie: Ted zawsze bardzo skupiony był na misji, którą sobie wyznaczył - na leczeniu i uzdrawianiu tych, którzy najbardziej tego potrzebowali. Prowadził na początku swój gabinet, który niedługo później przeniósł do nieco większego budynku, gdzie mógł nieść pomoc więcej niż jednej osobie. Wszystko właściwie zaczęło się od Billy'ego, jego starszego brata, którego ludzie z Borrowash przynieśli na leżankę w gabinecie Teda. Poskładał go, jak potrafił najlepiej, porozmawiali szczerze i słowa starszego Moore'a wskazały mu Zakon Feniksa. Potrzebował tego. Jakiegoś większego celu, przynależności, obietnicy złożonej samemu sobie, że odda wszystko, co będzie mógł, żeby pomóc rebeliantom w wygraniu tej wojny. Choćby tylko leczył rannych poza granicami bezpośrednich walk.
Gdziekolwiek stawiał swoje kroki, tam widział poranionych i potrzebujących, których leczył swoją magią: dziewczynce, gdy na niebie pojawiła się tajemnicza kometa, czy to pracownikowi tartaku razem z Nealą albo i torturowanemu rebeliantowi, którego odratował z pomocą Addy; Billy obecny był również przy dziewczynie, którą zaatakowały Cienie, i którą Ted za wszelką cenę chciał uratować, ryzykując wlaniem w nią całej swojej energii magicznej. Udowadniając swoje zaangażowanie w sprawę, Ted dostał list od samego sir Longbottoma, w którym zlecił uzdrowicielowi misję udania się do bagnistej doliny w Staffordshire. Razem z Justine odnaleźli tam grupę Hipogryfów, którzy potrzebowali pomocy. Udało im się wspólnie przegnać cieniste potwory i odnaleźć kryjówkę, gdzie Ted jak najszybciej zabrał się do leczenia najbardziej poszkodowanych. W dzień, gdy na ziemię spadły tysiące gwiazd, pomógł przy dzieciakach wyjętych z rybich wnętrzności, osobiście doglądając zdrowia i życia jednego z nich, gdy dziewczęta zostały zabrane do Sanatorium w Plymouth.
jesteś wolny
przez czas, przez czas - przeklęty
fear is the mind-killer
fear is the
little-death
Imię i nazwisko postaci: Freddy Krueger
Skrytka:klik
Uzasadnienie: Kupuję ze swojego źródła u szemranych ludzi w Warwick.
Zdobyto: Diable ziele (10 sztuk), Wróżkowy pył (5 sztuk)
kim tak naprawdę jest
Imię i nazwisko postaci: Yulia Dyatlova
Skrytka: hop
Uzasadnienie: kumple pomogli ukraść moje bejbi
Zdobyto: aetonan
I was born who I am
But that doesn't mean that I'm going to
Rejestracja różdżki: nie
Suma punktów biegłości na start: 70
Suma punktów majętności na start: 100 PM
Wydane punkty doświadczenia: -
Zdobyto: różdżka, sowa (darmowe)
Rachunek: 861-3x80=621
Zdobyto: 9 punktów Magii Leczniczej (6 z reszty i 3 kupne)
Uzasadnienie:
Neala od samego początku swojej fabularnej drogi wykazuje zainteresowanie uzdrowicielstwem. Zaczęła przyjmować nauki w tym kierunku korzystając z pomocy znajomych rodziny. Tutaj, po tym jak zwichnęłam kostkę Dorotha instruuje nadzoruje mnie nad tym jak się nią zajmuje. Tutaj po bijatyce w barze zajmuję się ranami Marcela i Jamesa. Ogólnie okres przedzimowy to okres w którym Nela, że jeździła razem z wujostwem po Devon, pomagając - głównie w namiotach uzdrowicielskich. Tutaj spotyka Anne i po posiłku idą razem właśnie pomagać w taki sposób. Kiedy odwiedza Isabellę w Dolinie Lecznicy, pojawia się ona Tonks razem z jej kuzynem który potrzebuje pomocy robimy co możemy. Ja pod okiem Isabelli. Kiedy została na noc u kuzyna Reggiego odwiedza ich pan Herbert z gośćmi. Potrzebują oni pomocy ze względu na wymrożenie czemu razem z pomocą Mare zaradzamy. Naprawia też Celine kiedy świat robi się dziwny całkiem. W końcu! W lipcu trafiając pod skrzydła pełnoprawnego, prawdziwego uzdrowiciela u którego rozpoczyna całkowicie legalny i pełnoprawny staż! Wianki nie idą za dobrze, bo Anne przypadkiem dostaje, ale jej pomaga. A tutaj po lekkim podtapianiu, próbują wspólnie nie dopuścić do tego, żeby Jim wyzionął ducha. Pomaga też Liddy kiedy ma atak paniki. I nastawia nos Marcela. Na Festiwalu nadal, ale później zajmuje się nosem Marcela, powoli robiąc sobie specjalizacje z tych dwóch konkretnych. Już po festiwalu kiedy wymyka się z Jimem wpada do nas Marcel - cóż, dosłownie bo salto wychodzi mu tak 2/10, więc jego nos potrzebuje pomocy ponownie, której uprzejmie mu udziela.. A na imprezie u Batki pomagam uspokoić się Marysi. Ogólnie w narracji często wspominam, że się Nela się uczę i książki czyta jak przykazał mi Ted! Bo Anatomia do najłatwiejszych wcale nie należy ale w ostatnim roku całkiem myślę że się rozwinęłam.
To mój pierwszy rozwój magii leczniczej od kiedy jestem na fabule i wydaje mi się że w kontekście całego roku Neala mogła dojść do poziomu w niej biegłego.
Jak zawsze wnioskuje o tyle co wyżej, ale przyjmę ile MG mi zasądzi
a perfectly put together mess.
is playing
tricks on you,
my dear
Rachunek: 728 - 30 = 698
Zdobyto: 3 czekoladowe żaby
Uzasadnienie: kupiłem w Plymouth
I am not there
I do not sleep
Rejestracja różdżki: tak
Suma punktów biegłości na start: 70
Suma punktów majętności na start: 100 PM
Wydane punkty doświadczenia: 0
Zdobyto: Różdżka, sowa
a odwaga — gdy śmiercią niosło.
Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało
wielkie sprawy głupią miłością.
Rejestracja różdżki: tak
Suma punktów biegłości na start: 70
Suma punktów majętności na start: 200 PM
Wydane punkty doświadczenia: 5*80=400
Zdobyto: 5 punktów statystyk
Rachunek: 213- 35x2 + 15x2 = 113 PD
Zdobyto: tkanina z włókien sierści skocznych czarokrólików x2, skóra szpiczaka x2
Uzasadnienie: Ukradłem krawcowi
maladilem baxtale Romensa
złodzieje serc,
tańczcie kiedy konie,
wybijają kopytami rytm.
Rachunek: 48-25=23
Zdobyto: diable ziele (10 szt.), złota rybka (10 szt.)
Uzasadnienie: mam znajomości w półświatku; trochę kupiłam a trochę ukradłam
I was born who I am
But that doesn't mean that I'm going to
Rejestracja różdżki: nie
Suma punktów biegłości na start: 84
Suma punktów majętności na start: 200 PM
Wydane punkty doświadczenia: 150+100=350
Zdobyto: 3 PB, egzotyczny ptak (żako)
I weave dreams into reality.
Rejestracja różdżki: nie
Suma punktów biegłości na start: 70
Suma punktów majętności na start: 200 PM
Wydane punkty doświadczenia: 0
Zdobyto: Cielesna forma patronusa(borsuk)