Tatsu
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Tatsu
Dwuletnia, przywieziona przez Percy'ego z jednej z podróży. Chociaż jej imię z japońskiego oznacza smoka, nie mogłoby być słabiej dopasowane do jej temperamentu; trudno zauważyć w niej jakiekolwiek, nawet śladowe ilości dumy czy dostojeństwa. Z natury przyjacielska i gapowata, wesoło wita się z każdym znajomym i nieznajomym czarodziejem, a zbyt dokładnie wyczyszczone szyby w oknach są jej odwiecznym wrogiem.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/owuX9c9.png');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Percival Blake <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
- podpisy:
- Kod:
[img]https://i.imgur.com/H47R8mj.png[/img] - Blake
[img]https://i.imgur.com/UnXcLvA.png[/img] - P.
[img]https://i.imgur.com/O4kpmYf.png[/img] - P. B.
[img]https://i.imgur.com/1wTnKmp.png[/img] - Percival
[img]https://i.imgur.com/YTf8r0O.png[/img] - Percival Blake
[img]https://i.imgur.com/CJ9sNes.png[/img] - Percy
Ostatnio zmieniony przez Percival Blake dnia 04.07.19 16:27, w całości zmieniany 6 razy
25 grudnia, późny wieczór
Przeczytaj Inara Carrow
Percy
Nie musisz przepraszać. Pamiętaj, że jesteśmy już w tej materii rozliczeni.
Stwierdzam, że los potrafi być wobec mnie niezwykle złośliwy, stawiając mnie pod ścianą wyboru, którego nie chciałam, ale...nie dotyczące tożsamości narzeczonego, którego mi wybrano.
Chyba powinnam przeprosić,spłonąć ewentualnie zamknąć się w tej wieży i nieco rozważniej wybierać zakres wysyłanych listów ale w tamtym momencie zbyt mocno byłam zarefowana wieściami, by wpaść na pomysł, że to akurat Ty.
Nestor musiał być srogo zaskoczony moim milczeniem, gdy przedstawił mi.
Nie mam za złe już nikomu, a zwłaszcza Tobie, chociaż ciężko mi pokładać wszystko w całość. Wiem, że niczego podobnego nie zrobiłbyś bez mojej wiedzy, ale pamiętaj, że wciąż masz możliwość wycofać sięale przyznam, że bardzo by mnie to zabolało. Ja nie mogę, nawet - jeśli bym chciała, ale..nie chcę.
W zaistniałej perspektywie - rzeczywiście, Francja nie byłaby właściwa odpowiedzią, chyba, że znalazłabym się tam sama, ale - i ja nie cofnę niczego co zrobiłam i powiedziałam. Jak obiecałam, nie będę uciekała, ale tylko - jeśli chcesz mnie zatrzymać.
Tak, zaproszenie od lady Nott dotarło i powinieneś mnie znaleźć na balu, jeśli się nie zgubię gdzieś w drodze.
Porozmawiamyjeśli będę umiała spojrzeć Ci w oczy a...kwestia moich chęci jest niezmienna. Dziś też chciałabym Cię zobaczyć.
Inara
Nie musisz przepraszać. Pamiętaj, że jesteśmy już w tej materii rozliczeni.
Stwierdzam, że los potrafi być wobec mnie niezwykle złośliwy, stawiając mnie pod ścianą wyboru, którego nie chciałam, ale...nie dotyczące tożsamości narzeczonego, którego mi wybrano.
Chyba powinnam przeprosić,
Nie mam za złe już nikomu, a zwłaszcza Tobie, chociaż ciężko mi pokładać wszystko w całość. Wiem, że niczego podobnego nie zrobiłbyś bez mojej wiedzy, ale pamiętaj, że wciąż masz możliwość wycofać się
W zaistniałej perspektywie - rzeczywiście, Francja nie byłaby właściwa odpowiedzią, chyba, że znalazłabym się tam sama, ale - i ja nie cofnę niczego co zrobiłam i powiedziałam. Jak obiecałam, nie będę uciekała, ale tylko - jeśli chcesz mnie zatrzymać.
Tak, zaproszenie od lady Nott dotarło i powinieneś mnie znaleźć na balu, jeśli się nie zgubię gdzieś w drodze.
Porozmawiamy
Inara
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
Przeczytaj Benjamin
Percy
wiem, że nie lubisz tego świątecznego jojczenia i taniego romantyzmu rodem z mugolskiego melodramatu (dlatego, że hańbi Twoją szlacheckość czy dlatego, że boisz się prawdziwej, ckliwej miłości? ciekawe) i wiem, że właściwie składaliśmy sobie życzenia...eufemistycznie rzecz ujmując, ale i tak coś zmusza mnie do napisania tych słów. Pewnie Ognista. Albo fakt że muszę zaraz zabrać siekierę i wyrąbać choinkę. No, w każdym razie, nieważne.
Po prostu...wesołych świąt, Nott.
bardzo chciałbym kiedyś spędzić je z Tobą i być po prostu szczęśliwym
PS Nie dawaj Rogogonowi żadnych szlacheckich świństw do jedzenia - jarmużu, ostryg czy innych kałamarnic, w porządku? I nie zakładaj mu pumpów ani kokardek.
Jaimie
wiem, że nie lubisz tego świątecznego jojczenia i taniego romantyzmu rodem z mugolskiego melodramatu (dlatego, że hańbi Twoją szlacheckość czy dlatego, że boisz się prawdziwej, ckliwej miłości? ciekawe) i wiem, że właściwie składaliśmy sobie życzenia...eufemistycznie rzecz ujmując, ale i tak coś zmusza mnie do napisania tych słów. Pewnie Ognista. Albo fakt że muszę zaraz zabrać siekierę i wyrąbać choinkę. No, w każdym razie, nieważne.
Po prostu...wesołych świąt, Nott.
PS Nie dawaj Rogogonowi żadnych szlacheckich świństw do jedzenia - jarmużu, ostryg czy innych kałamarnic, w porządku? I nie zakładaj mu pumpów ani kokardek.
Jaimie
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Harriett Lovegood
Percivalu, nie ukrywam, że otrzymany list był dla mnie niespodzianką, lecz bądź spokojny, z pewnością nie nieprzyjemną. Obiecałam nie nękać Cię już więcej powracaniem do niewygodnego tematu, tym chętniej wykorzystam sposobność, by zatrzeć wszelkie możliwe nieporozumienia, jakie mogły się zrodzić między nami.
Chcę, byś wiedział, że w żadnym wypadku nie mam Ci za złe Twoich zupełnie zrozumiałych reakcji na moje rewelacje - i mam nadzieję, że Ty również jesteś w stanie wybaczyć mi zatrważające grubiaństwo, z jakim wylądowałam daleko poza wszelkimi granicami, by poruszając się w sferze tematów kompletnie dla mnie abstrakcyjnych, zbrukać wszystko, co ma dla Ciebie jakąkolwiek wartość. Nie to było moim celem, teraz jednak mogę Cię tylko przeprosić za dyskomfort, w jaki Cię wprawiłam zarówno swoją impertynencją, jak i sposobem, w jaki zakończyłam nasze spotkanie i liczyć na to, że gdy zobaczymy się po raz kolejny, nie będziesz widział we mnie wroga, którym nigdy nie pragnęłam być.
Rada jestem czytać, że pomimo niedogodności, nie postanowiłeś wszystkiego przekreślić grubą kreską, chociaż wiem, że to niczego nie rozwiązuje. Mogę sobie tylko wyobrażać, w jak kłopotliwym położeniu się znalazłeś, jeśli jednak mogłabym pomóc w jakikolwiek sposób, proszę, nie wahaj się ani chwili.
Dziękuję - za czas, za cierpliwość, za ten list i również przesyłam najserdeczniejsze życzenia. Oby nadchodzący rok był wolny od trosk, które zaprzątają Twoją głowę.
Chcę, byś wiedział, że w żadnym wypadku nie mam Ci za złe Twoich zupełnie zrozumiałych reakcji na moje rewelacje - i mam nadzieję, że Ty również jesteś w stanie wybaczyć mi zatrważające grubiaństwo, z jakim wylądowałam daleko poza wszelkimi granicami, by poruszając się w sferze tematów kompletnie dla mnie abstrakcyjnych, zbrukać wszystko, co ma dla Ciebie jakąkolwiek wartość. Nie to było moim celem, teraz jednak mogę Cię tylko przeprosić za dyskomfort, w jaki Cię wprawiłam zarówno swoją impertynencją, jak i sposobem, w jaki zakończyłam nasze spotkanie i liczyć na to, że gdy zobaczymy się po raz kolejny, nie będziesz widział we mnie wroga, którym nigdy nie pragnęłam być.
Rada jestem czytać, że pomimo niedogodności, nie postanowiłeś wszystkiego przekreślić grubą kreską, chociaż wiem, że to niczego nie rozwiązuje. Mogę sobie tylko wyobrażać, w jak kłopotliwym położeniu się znalazłeś, jeśli jednak mogłabym pomóc w jakikolwiek sposób, proszę, nie wahaj się ani chwili.
Dziękuję - za czas, za cierpliwość, za ten list i również przesyłam najserdeczniejsze życzenia. Oby nadchodzący rok był wolny od trosk, które zaprzątają Twoją głowę.
Wesołych Świąt,
HarriettI'm just gonna keep callin' your name
until you come back home
until you come back home
Harriett Lovegood
Zawód : spadająca gwiazda, ponurak
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
stars kiss my palms and whisper ‘take care my love,
all bright things must burn’
all bright things must burn’
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Przeczytaj
Drogi Lordzie Nott,
Kochany Percivalu,
wybacz mi ten jakże oficjalny początek, alelisty wpadają zazwyczaj w niepowołane ręce nie chciałabym niepokoić lorda swoimi słowami, które z pewnością winny paść w rozmowie pozwolającej nam na kontakt wzrokowy. Sabat nie był do tego odpowiedni, ale musisz mieć pewność, że niezmiernie cieszę się z Waszego szczęścia i wierzę, że dasz lady Carrow ogrom radości i poczucia bezpieczeństwa, którego potrzebuje jak każda kobieta. Nie jesteśmy w końcu aż tak odważne jak nam się wydaje, ale to tylko ślepe nadzieje, że potrafimy zadbać o siebie w sposób, który uważamy za odpowiedni.
Zapewne nie pojawię się na ślubie, ze względów nad wyraz oczywistych, stąd pragnę Wam ze szczerego serca już teraz życzyć samej pomyślności, która pozwoli Wam na spędzenie wspólnych lat w miłości, rozsądku i lojalności, o którą w dzisiejszych czasach tak trudno.
Piszę do Ciebie jednak z innego powodu, lordzie.
Wiem, że powinniśmy się spotkać, ale czas nam nie będzie sprzyjał. Tych kilka słów kieruję do Ciebie z powodu sentymentu, tęsknoty,uczuć, które w sobie skrywam a także szacunku do tego, że musisz być świadomy pewnych spraw.
Na przełomie kilku dni opuszczam Londyn. Tym razem na dobre i nie jest to kolejna ucieczka. Gdyby mianować mój wyjazd w ten sposób, to zapewne nie dowiedziałbyś się, że spakowałam walizki i postanowiłam porzucić wszystko, co tutaj mam. Powrót do tego miejsca sprawił, że moje serce popękało w drobny mak i nie jestem już w stanie poskładać się na tyle, by znosić wieczne upokorzenia ze strony społeczeństwa, które nie zaakceptowałoby ślubu z niżej urodzonym. Wierzyłam w niego. Próbowałam uwierzyć też w to, że jestem na tyle silna, by znieść wszystko, ale nie. Nigdy nie byłam na tyle dzielna, wszak to ja uciekałam w popłochu, gdy tylko nadarzyła się ku temu okazja i przez to nie mam szansy, by ułożyć swoje życie w sposób zadowalający bufonów z wyższych sfer.
Wiesz z czym to się wiążę, prawda?
Zawsze zostaniesz w moim sercu. Zagnieździłeś się tam zbyt głęboko, choćodczuwam nieposkromiony żal, że to co było między nami dobiegło końca nigdy nie przypuszczałam, że dopuszczę do siebie kogoś na tyle blisko, by tęsknić nim sowa zdąży dolecieć do Ciebie.
Ps. Dbaj o moją Inarę, bo w przeciwnym razie - będziesz miał ze mną kłopoty.
Katya
wybacz mi ten jakże oficjalny początek, ale
Zapewne nie pojawię się na ślubie, ze względów nad wyraz oczywistych, stąd pragnę Wam ze szczerego serca już teraz życzyć samej pomyślności, która pozwoli Wam na spędzenie wspólnych lat w miłości, rozsądku i lojalności, o którą w dzisiejszych czasach tak trudno.
Piszę do Ciebie jednak z innego powodu, lordzie.
Wiem, że powinniśmy się spotkać, ale czas nam nie będzie sprzyjał. Tych kilka słów kieruję do Ciebie z powodu sentymentu, tęsknoty,
Na przełomie kilku dni opuszczam Londyn. Tym razem na dobre i nie jest to kolejna ucieczka. Gdyby mianować mój wyjazd w ten sposób, to zapewne nie dowiedziałbyś się, że spakowałam walizki i postanowiłam porzucić wszystko, co tutaj mam. Powrót do tego miejsca sprawił, że moje serce popękało w drobny mak i nie jestem już w stanie poskładać się na tyle, by znosić wieczne upokorzenia ze strony społeczeństwa, które nie zaakceptowałoby ślubu z niżej urodzonym. Wierzyłam w niego. Próbowałam uwierzyć też w to, że jestem na tyle silna, by znieść wszystko, ale nie. Nigdy nie byłam na tyle dzielna, wszak to ja uciekałam w popłochu, gdy tylko nadarzyła się ku temu okazja i przez to nie mam szansy, by ułożyć swoje życie w sposób zadowalający bufonów z wyższych sfer.
Wiesz z czym to się wiążę, prawda?
Zawsze zostaniesz w moim sercu. Zagnieździłeś się tam zbyt głęboko, choć
Ps. Dbaj o moją Inarę, bo w przeciwnym razie - będziesz miał ze mną kłopoty.
Katya
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Przeczytaj
Percivalu,
nie jestem w stanie powiedzieć - co się stało... Nie pamiętam, choć brzmi to absurdalnie. Próbuję poskładać kilka ostatnich tygodni w całość, ale czuję się tak, jakby ktoś odebrał mi pewną cząstkę i wymazał zbyt wiele istotnych fragmentów.
Wróciłam od cioci Gabrielle, gdyż mama podjęła się dyskusji z ojcem, by pozwolił mi opuścić na trochę Lancashire. Wiem, że słyszysz to często ode mnie, ale nie potrafię wyjaśnić dlaczego tak znikam i pojawiam się jak gdyby nigdy nic. Żałuję, że nie ma mnie wtedy, gdy powinnam.
Chowasz do mnie urazę? Chciałabym żeby nie, ale w pełni uszanuję, jeśli nie będziesz chciał mnie widzieć. Jednak gdybyś zmienił zdanie lub wcale takowego nie posiadał, to... Napisz.
Chcę myśleć, że wciąż jesteś - tak, po prostu.
Katya
nie jestem w stanie powiedzieć - co się stało... Nie pamiętam, choć brzmi to absurdalnie. Próbuję poskładać kilka ostatnich tygodni w całość, ale czuję się tak, jakby ktoś odebrał mi pewną cząstkę i wymazał zbyt wiele istotnych fragmentów.
Wróciłam od cioci Gabrielle, gdyż mama podjęła się dyskusji z ojcem, by pozwolił mi opuścić na trochę Lancashire. Wiem, że słyszysz to często ode mnie, ale nie potrafię wyjaśnić dlaczego tak znikam i pojawiam się jak gdyby nigdy nic. Żałuję, że nie ma mnie wtedy, gdy powinnam.
Chowasz do mnie urazę? Chciałabym żeby nie, ale w pełni uszanuję, jeśli nie będziesz chciał mnie widzieć. Jednak gdybyś zmienił zdanie lub wcale takowego nie posiadał, to... Napisz.
Chcę myśleć, że wciąż jesteś - tak, po prostu.
Katya
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Przeczytaj Samael Avery
Percivalu Do tej pory więcej nas dzieliło aniżeli łączyło, niemniej jednak pragnę pogratulować Ci zaręczyn oraz zbliżającego się ślubu. To bez wątpienia szczególne wydarzenie w Twoim życiu, aczkolwiek nie powinno przyćmiewać ono innych, równie ważnych epizodów. Byłbym rad, gdybyś zechciał odświeżyć naszą znajomość i odkurzyć dawną z a ż y ł o ś ć, wobec czego zapraszam Cię do mego dworu. Ponoć nic nie może się równać z gościnnością Nottów, lecz spróbuję sprostać zadaniom gospodarza.
Oczekuję Twej rychłej odpowiedzi
S. Avery
Oczekuję Twej rychłej odpowiedzi
S. Avery
And when my heart began to bleed,
'Twas death and death indeed.
'Twas death and death indeed.
Samael Avery
Zawód : ordynator oddziału magiipsychiatrii
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczony
Szalony, niech ukocha swe samotne ściany
I nie targa łańcucha, by nie draźnić rany
I nie targa łańcucha, by nie draźnić rany
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Samael Avery
PercivaluSkoro zostałeś obdarzony Jego zaufaniem, również nie widzę powodów, by podchodzić do Ciebie z rezerwą. Potraktowałem Cię dość oględnie i nie będę wymawiać się mą słabą kondycją fizyczną: po prostu nieprzyjemny ze mnie człowiek. Nieskromnie przyznam, że jednak przy tych wszystkich w a d a c h także i dość wartościowy. Może przekonasz się o tym wkrótce, lecz już teraz chciałbym podarować Ci coś, co niewątpliwie będzie Ci pomocne w trakcie naszej wyprawy. Ja ich nie potrzebuję, lecz wierzę, że Ty zrobisz z nich dobru użytek.
Avery
Avery
Sowa niesie fiolkę ze łzami nimfy
And when my heart began to bleed,
'Twas death and death indeed.
'Twas death and death indeed.
Samael Avery
Zawód : ordynator oddziału magiipsychiatrii
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczony
Szalony, niech ukocha swe samotne ściany
I nie targa łańcucha, by nie draźnić rany
I nie targa łańcucha, by nie draźnić rany
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 03.05.1956
Percy,Słyszałem już o tragicznych zdarzeniach pierwszej majowej nocy, od których na całe szczęście udało mi się trzymać z dala. Nie wrócę do domu jeszcze przez kilka nocy, ale martwię się o Ciebie i Inarę. Powiedz mi proszę, że wszystko w porządku i oboje jesteście bezpieczni i zdrowi.
Mam nadzieję, że ten list zastanie Cię bezpiecznego i z dala od kłopotów
AlastairLet's stay lost on our way home
Alastair Nott
Zawód : Urzędnik Departamentu Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczony
Hell is empty and all the devils are here
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj 09.05.1956
Lordzie Nott,na pewno już domyślasz się co moja sowa robi na Twoim parapecie. W związku z czekającym nas zadaniem proponuję spotkanie dnia jutrzejszego, w godzinach popołudniowych, w domu przy Ivy Alley 28, Blythburgh. Dom należy do Yvette Blythe, która zaproponowała go jako miejsce naszego spotkania, gdzie będziemy mogli wspólnie porozmawiać i ustalić szczegóły oraz plan działania.
Potrzebujemy alchemicznych ingrediencji, Yvette zadeklarowała zrobienie parę eliksirów, które mogą być nam przydatne. Jeśli posiadasz jaja widłowęża, żądła mantykory, włosie akromantuli lub róg buchorożca - weź je ze sobą.
Potrzebujemy alchemicznych ingrediencji, Yvette zadeklarowała zrobienie parę eliksirów, które mogą być nam przydatne. Jeśli posiadasz jaja widłowęża, żądła mantykory, włosie akromantuli lub róg buchorożca - weź je ze sobą.
A ty? Czy ty? Już rozumiesz też
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Marianna Goshawk
Zawód : Uzdrowicielka rodziny Burke, pomocnica Cassandry
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Lucinda Selwyn
Percy, Przyszedł maj. Nie wiem nawet kiedy bo czas w św Mungu mija trochę inaczej, wolniej. Wiesz o tym tak samo dobrze jak ja. Piszę bo nie umiem znieść niewiedzy. Mam nadzieje, że czujesz się już lepiej. Chciałam odwiedzić Cię w szpitalu, ale uzdrowiciele mieli tylko jedną, niepodlegającą dyskusji definicję odpoczynku i uwzględniała ona tylko spokój i łóżko. Czuje, że to wszystko moja wina. Nie powinnam była biec do tej chaty, nie powinnam była w ogóle tam iść. Wtedy... to mogło potoczyć się inaczej. Nie mam teraz już na to wpływu, ale mam nadzieje, że razem z Inarą wybaczycie mi to, że przez własną nierozważność naraziłam Cię na niebezpieczeństwo. Teraz już wiem, że powinniśmy wtedy wrócić do domu. Chociaż... nie wiem czy gdybym znowu znalazła się w podobnej sytuacji potrafiłabym odwrócić się i odejść.
Świat w końcu skonfrontował się z własnym szaleństwem. Mam nadzieje, że anomalie Was nie dotknęły. Widziałam tak wiele poszkodowanych, sama nie wiem co myśleć o tym całym chaosie. Uważajcie na siebie, proszę.
Mam nadzieje, że wszystko wraca na dobrą drogę, mam nadzieje, że wracasz do zdrowia i wszystko układa Wam się tak jak powinno. Zasługujecie na najlepsze, wiesz o tym?
z miłością,
Lucinda
Świat w końcu skonfrontował się z własnym szaleństwem. Mam nadzieje, że anomalie Was nie dotknęły. Widziałam tak wiele poszkodowanych, sama nie wiem co myśleć o tym całym chaosie. Uważajcie na siebie, proszę.
Mam nadzieje, że wszystko wraca na dobrą drogę, mam nadzieje, że wracasz do zdrowia i wszystko układa Wam się tak jak powinno. Zasługujecie na najlepsze, wiesz o tym?
z miłością,
Lucinda
Ignis non exstinguitur igneThat is our great glory, and our great tragedy
Lucinda Hensley
Zawód : łamacz klątw i uroków & poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczona
hope for the best, but prepare for the worst
OPCM : 44 +1
UROKI : 30 +7
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 1
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj Cassius
Kuzynie, Wierzę, że te a n o m a l i e nie uczyniły Tobie ani Inarze żadnej krzywdy.
Czyżby nadeszła pora, byśmy musieli podjąć stanowcze kroki? Cassius
Czyżby nadeszła pora, byśmy musieli podjąć stanowcze kroki? Cassius
We're not cynics, we just don't believe a word you say
We're not critics, we just hate it all anyway
We're not critics, we just hate it all anyway
Cassius P. Nott
Zawód : Urzędnik Ministerstwa Magii
Wiek : 28
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
I am the tall dark stranger
those warnings prepared you for
those warnings prepared you for
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Tristan C. Rosier
PercivaluMam nadzieję, że mój list zastaje Cię w dobrym zdrowiu, a anomalie wraz z kataklizmem pierwszomajowej nocy oszczędziły Ciebie i Twoją lady.
Dawno już nie przyszło nam razem pracować, czyż nie? Czas nadrobić stracony czas, pojutrze wyruszam ze smoczą ekspedycją i nalegam, byś wziął w niej udział. Posiadasz najobszerniejszą wiedzę spośród wszystkich znanych mi czarodziejów, wierzę, że wspólnie jesteśmy w stanie rozwikłać problem, jaki objawił się nad wyspą Wight. Moi ludzie wykryli w okolicach smoczego cmentarzyska anomalię, która w osobliwy sposób wywarła działanie na tamtejszym terenie. Ze szczegółami zapoznam Cię na miejscu, jeśli oczywiście zgodzisz się wziąć w tej wyprawie udział. Zapewniam Cię, że gra jest warta świeczki.
Proszę, prześlij mi potwierdzenie swojego uczestnictwa jeszcze dzisiaj. Potrzebuję silnej drużyny. I, naturalnie, przekaż moje pozdrowienia małżonce.
Wrócimy na czas. Tristan
Dawno już nie przyszło nam razem pracować, czyż nie? Czas nadrobić stracony czas, pojutrze wyruszam ze smoczą ekspedycją i nalegam, byś wziął w niej udział. Posiadasz najobszerniejszą wiedzę spośród wszystkich znanych mi czarodziejów, wierzę, że wspólnie jesteśmy w stanie rozwikłać problem, jaki objawił się nad wyspą Wight. Moi ludzie wykryli w okolicach smoczego cmentarzyska anomalię, która w osobliwy sposób wywarła działanie na tamtejszym terenie. Ze szczegółami zapoznam Cię na miejscu, jeśli oczywiście zgodzisz się wziąć w tej wyprawie udział. Zapewniam Cię, że gra jest warta świeczki.
Proszę, prześlij mi potwierdzenie swojego uczestnictwa jeszcze dzisiaj. Potrzebuję silnej drużyny. I, naturalnie, przekaż moje pozdrowienia małżonce.
Wrócimy na czas. Tristan
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Przeczytaj Tristan C. Rosier
Percivalunie ma potrzeby się tłumaczyć. W czasach, które nastały, priorytety są oczywiste i wymagają szczególnych środków bezpieczeństwa, zwłaszcza, kiedy w grę wchodzi rodzina. Niezwykle cieszy mnie Twoja wiadomość - i niecierpliwie wyczekuję wspólnej wyprawy. Twoje doświadczenie będzie nieocenione, jestem pewien, że pomożesz znaleźć najlepsze miejsce na rozbicie obozu i dzięki Twojej pomocy przedsięwzięcie zostanie pokierowane najefektywniej.
Skoro już o tym mowa, nieoceniona może okazać się również pomoc Inary. Ufam, że Twoja zdolna małżonka jest w stanie uwarzyć dla nas parę eliksirów. Szczególnie przydatne może okazać się antidotum, podejrzewam, że smok może być... jadowity.
Do zobaczenia w drodze, Percy.Tristan
Skoro już o tym mowa, nieoceniona może okazać się również pomoc Inary. Ufam, że Twoja zdolna małżonka jest w stanie uwarzyć dla nas parę eliksirów. Szczególnie przydatne może okazać się antidotum, podejrzewam, że smok może być... jadowity.
Do zobaczenia w drodze, Percy.Tristan
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Przeczytaj Inara
Kochany,
Nie wiem, czy mi się śniło. I ile z tego było snem, ale ostatnie co pamiętam, to kociołek. I twoje ramiona. Teleportacja bywa niesamowitą umiejętnością, bo zdaje mi się, że układałam głowę (tylko na chwilę!) na stoliku przy kominku w pracowni, a obudziłam się u nas. Tylko miejsce obok było zimne. Wiesz dlaczego?
Śniłam o Tobie.
Wiem, że zapewne nie masz teraz czasu, by kreślić opowieści o przebiegu wyprawy, ale jeśli tylko pozwoli ci na to chwila...sówka na pewno mnie znajdzie. Nie zdążyłam się pożegnać, ani powiedzieć, jak bardzo jestem dumna, nie zdążyłam też przekazać ci pewnego, szczególnego, podobno (tak już mówiłeś) szczęśliwego talizmanu. A przede wszystkim, nie zdążyłam dołożyć ostatnich z eliksirów, które przygotowałam. Dwie porcje eliksiru Wiggenowego znajduje się w pomniejszonym zawiniątko. Szkło fiolek jest magicznie ulepszone i nie groźne jej rozbicie, ale uważaj. Pod żadnym pozorem nie mieszaj z innymi.
Na pewno zrobicie z tego odpowiedni użytek, chociaż mam cichą nadzieję, że nie zajdzie ku temu konieczność.
Czekam z niecierpliwością na wieści.
Wróć do mnie, proszę.
Twoja Alchemiczka
Nie wiem, czy mi się śniło. I ile z tego było snem, ale ostatnie co pamiętam, to kociołek. I twoje ramiona. Teleportacja bywa niesamowitą umiejętnością, bo zdaje mi się, że układałam głowę (tylko na chwilę!) na stoliku przy kominku w pracowni, a obudziłam się u nas. Tylko miejsce obok było zimne. Wiesz dlaczego?
Śniłam o Tobie.
Wiem, że zapewne nie masz teraz czasu, by kreślić opowieści o przebiegu wyprawy, ale jeśli tylko pozwoli ci na to chwila...sówka na pewno mnie znajdzie. Nie zdążyłam się pożegnać, ani powiedzieć, jak bardzo jestem dumna, nie zdążyłam też przekazać ci pewnego, szczególnego, podobno (tak już mówiłeś) szczęśliwego talizmanu. A przede wszystkim, nie zdążyłam dołożyć ostatnich z eliksirów, które przygotowałam. Dwie porcje eliksiru Wiggenowego znajduje się w pomniejszonym zawiniątko. Szkło fiolek jest magicznie ulepszone i nie groźne jej rozbicie, ale uważaj. Pod żadnym pozorem nie mieszaj z innymi.
Na pewno zrobicie z tego odpowiedni użytek, chociaż mam cichą nadzieję, że nie zajdzie ku temu konieczność.
Czekam z niecierpliwością na wieści.
Wróć do mnie, proszę.
Twoja Alchemiczka
Do nóżki sówki dołączony jest nieduży pakunek i karteczka
Dla Łowcy,
od Alchemiczki
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
Ostatnio zmieniony przez Inara Carrow dnia 28.12.18 12:08, w całości zmieniany 1 raz
Przeczytaj 8 VIII
nie wiem, dlaczego do ciebie piszę i jaki to w ogóle ma sens, ale
jesteś podłym, dwulicowym, śmierdzącym gnojem, który niszczy życie wszystkich wokół niego. Jesteś tchórzem, bojącym się przyznać przed innymi i samym sobą, co czujesz i czego się boisz. Nie wyrosłeś z tego, ciągle jesteś tym samym, przerażonym Ślizgonem, próbującym dopasować się do życia, którego nie chcesz wieść, szukając akceptacji u ludzi, których nie szanujesz, marząc o przyszłości, która napawa cię obrzydzeniem.
Gardzę tobą Nott, jesteś tchórzem nad tchórze, parszywym cieniem czarodzieja, którym mógłbyś być, gdybyś odważył się spojrzeć w lustro i przyznać do tego, co kryjesz w środku. Rozumiem, że się boisz,ale nie jest jeszcze za późno, proszę, Percy, proszę cię ale jest już za późno. Sprowadzisz na siebie i osoby, na których ci zależy, śmierć, bolesną, długą; sprowadzisz na nich potępienie i n i g d y nie będziesz szczęśliwy.
Nienawidzę cię.
jesteś podłym, dwulicowym, śmierdzącym gnojem, który niszczy życie wszystkich wokół niego. Jesteś tchórzem, bojącym się przyznać przed innymi i samym sobą, co czujesz i czego się boisz. Nie wyrosłeś z tego, ciągle jesteś tym samym, przerażonym Ślizgonem, próbującym dopasować się do życia, którego nie chcesz wieść, szukając akceptacji u ludzi, których nie szanujesz, marząc o przyszłości, która napawa cię obrzydzeniem.
Gardzę tobą Nott, jesteś tchórzem nad tchórze, parszywym cieniem czarodzieja, którym mógłbyś być, gdybyś odważył się spojrzeć w lustro i przyznać do tego, co kryjesz w środku. Rozumiem, że się boisz,
Nienawidzę cię.
list pisany niezmiernie krzywo i koślawo, wyraźnie pod znacznym wpływem alkoholu, niepodpisany, pokreślony i zamoczony czymś, co pachnie jak ognista whisky
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Tatsu
Szybka odpowiedź