Arena #01
Strona 21 z 21 • 1 ... 12 ... 19, 20, 21
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Arena #1
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Edgar Burke' has done the following action : rzut kością
'k100' : 58
'k100' : 58
Myślała, że uda mu się obronić przed zaklęciem, powstała tarcza wyglądała na całkiem solidną. Może to wina uniemożliwionej mowy, że czar transmutujący jednak przedarł się przez ochronę - zamiast rosłego mężczyzny miała przed sobą dość uroczego królika. Wszystkie były takie - ten ogonek, długie uszka i poruszanie noskiem, na ten widok nie mogła powstrzymać uśmiechu. I w tym momencie nie chodziło o pokonanie przeciwnika, tylko o sam efekt zaklęcia. Odgarnęła włosy z czoła, które lekko zasłaniały jej ten widok - potarła przy tym krosty, które odezwały się silnym swędzeniem. Merlinie, sama też powinna skorzystać z pomocy uzdrowiciela, by usunął to paskudztwo.
Zrobiła dwa kroki w kierunku królika zanim uświadomiła sobie, że gdyby wzięła go na ręce i zniosła z areny na pewno nie zostałoby to dobrze odebrane zarówno przez publiczność, jak i samego pokonanego. Przez niego szczególnie, nie wyglądał w końcu na kogoś, kto lubi być noszony na rękach w króliczej formie. Wobec tego skłoniła się tylko lekko i pozwoliła działać opiekunom pojedynku, którzy na pewno szybko cofną efekty króliczego zaklęcia.
| zt x2
Zrobiła dwa kroki w kierunku królika zanim uświadomiła sobie, że gdyby wzięła go na ręce i zniosła z areny na pewno nie zostałoby to dobrze odebrane zarówno przez publiczność, jak i samego pokonanego. Przez niego szczególnie, nie wyglądał w końcu na kogoś, kto lubi być noszony na rękach w króliczej formie. Wobec tego skłoniła się tylko lekko i pozwoliła działać opiekunom pojedynku, którzy na pewno szybko cofną efekty króliczego zaklęcia.
| zt x2
these violent delights have
violent ends...
Josephine Fenwick
Zawód : przyszła aurorka
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
W całym magicznym świecie gasną światła. Nie ujrzymy ich już za naszego życia.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Strona 21 z 21 • 1 ... 12 ... 19, 20, 21
Arena #01
Szybka odpowiedź