Arena #1

11.03.16 23:55

First topic message reminder :

Arena #1

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

02.10.16 18:42

Śmiech jego przeciwnika był na tyle zaraźliwy, że Florean szybko do niego dołączył. I tak chichotał pod nosem, robiąc delikatny unik przed lecącym w jego kierunku zaklęciem. I następnym. - Masz już deser na koszt firmy! - Powiedział rozbawiony, choć przesądy zakazują porozumiewania się podczas pojedynku. Ale na razie robił wszystko zgodnie z nimi i co? I nico. - Aeris! - Rzucił pierwsze zaklęcie, jakie mu tylko przyszło do głowy.

02.10.16 18:42

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością

'k100' : 50

02.10.16 18:48

Zaklęcie minęło przeciwnika o włos. O włos! Dlaczego w niego nie trafiło? Co jest z tym światem nie tak?! Westchnął głęboko i zerknął na tą wielką ilość fanek na trybunach. Pewnie to przez nie nic mu nie wychodzi, zaklinają go. - Immobulus! - Rzucił, uważając, że oglądanie swojego idola w zwolnionym tempie może być dla nich nie lada atrakcją.

02.10.16 18:48

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością

'k100' : 2

02.10.16 18:53

Zdaje się, że oboje mieli tyle samo szczęścia - albo pecha, zależy jak na to patrzeć - ale Marce miał przynajmniej super ekstra pyszny deser lodowy!
-A ty darmową stylizację w Domu Mody Parkinsonów. Zrobię cię na bóstwo - obiecał, zgrabnie odskakując przed leniwym promieniem.
-Drętwota - rzucił zaklęcie, niemalże od niechcenia... bo w tej chwili marzył raczej o lodach, aniżeli o przeciągającej się walce.

02.10.16 18:53

The member 'Marcel Parkinson' has done the following action : rzut kością

'k100' : 98

02.10.16 18:56

Och, perfekcyjny oszołamiacz pomknął w stronę Floreana i Marce, choć bardzo nie chciał, musiał użyć ostatniego z dostępnych, pojedynkowych zaklęć unieszkodliwiających.
-Lamino - krzyknął, na wszelki wypadek od razu zasłaniając oczy rękami, aby nie patrzeć na ewentualne straty w kończynach mężczyzny.

02.10.16 18:56

The member 'Marcel Parkinson' has done the following action : rzut kością

'k100' : 52

02.10.16 19:02

Florean już się uśmiechnął, by coś odpowiedzieć na jego zaproszenie do domu mody Parkinsonów (Ah, a więc jednak arystokrata!), ale nagle zrobił większe oczy na widok tak dobrze rzuconego zaklęcia, które z zatrważającą prędkością leciało w jego kierunku. Szybko zamachnął się różdżką i rzucił - Protego Maxima!

02.10.16 19:02

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością

'k100' : 93

02.10.16 19:08

Kolejna udana tarcza! Florean nigdy by nie pomyślał, że tak dobrze będą mu wychodzić zaklęcia defensywne. Właściwie równie przeciętnie czuł się w ofensywnych, ale ten pojedynek pokazuje, że musi jeszcze nad nimi dużo... dużo, dużo popracować. No ale zadowolony z udanej akcji, po raz kolejny wycelował w swojego przeciwnika, choć już nie tak precyzyjnie jak na początku pojedynku. - Frigidum! - A nóż widelec się uda.

02.10.16 19:08

The member 'Florean Fortescue' has done the following action : rzut kością

'k100' : 4

02.10.16 19:11

Marce ani trochę się nie przejął, gdy idealnie rzucone zaklęcie poległo w zetknięciu się z równie wprawnie stworzoną tarczą. Skłonił uprzejmie głowę w kierunku Floreana, rozumując, iż została mu do wykorzystania ostatnia szansa. Jak znał życie, spektakularnie prze... jedzie się na wierze w swoje możliwości.
-Caeruleusio - powiedział płynnie, machając różdżką i wyobrażając sobie pyszne lody malinowe, o które poprosi niezwłocznie po zakończonym pojedynku.

02.10.16 19:11

The member 'Marcel Parkinson' has done the following action : rzut kością

'k100' : 39

02.10.16 19:18

I... Kolejne nieudane zaklęcie. Florean miał wrażenie, że zaatakowali się każdym legalnym zaklęciem, jakie tylko powstało. Pozwolił sobie chwilę pomyśleć nad kolejnym atakiem, ponieważ i tak nie miał się przed czym bronić. Wyprostował się i rzucił - Tremoro!

Arena #1

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia