Arena #03
Strona 19 z 19 • 1 ... 11 ... 17, 18, 19
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #3
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Nie poszło. Niech to szlag by wziął to wszystko. Jeszcze przed chwilą patrzyła na przeciwnika z wyższością, a teraz sama obserwowała, jak jej zaklęcie rozmywa się w powietrzu. Gdyby mogła, zapewne warknęłaby niezadowolona. Ale miała jeszcze jedną szansę, może tym razem, może teraz uda jej się go pokonać. Nie chciała przegrywać, chciała pokazać, że jest w stanie wygrać pojedynek z mężczyzną. Dobrze by jej to zrobiło, podbudowało psychicznie, podniosło pewność siebie, ale póki co nie zapowiadało się. Skrzywiła się, ponownie wykonując ruch ręką. Poprzedniego zaklęcia nie mogła już ruszyć, musiała więc rzucić kolejne. Rzuciła więc Ignitio oczekując kuli ognia, która trafi Cynerica i pozbawi go zwycięstwa.
A ty? Czy ty? Już rozumiesz też
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Marianna Goshawk
Zawód : Uzdrowicielka rodziny Burke, pomocnica Cassandry
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Marianna Goshawk' has done the following action : rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
Nie szło mu. Pomimo pozbawienia przeciwniczki głosu, to raczej jemu opornie szło wypowiadanie zaklęć. Magia jak gdyby zatrzymała się w jego żyłach, nie pozwalając na wydobycie swych cennych pokładów poza organizm Cynerica. Mimo wszystko nie zamierzał się poddawać, choćby miał paść trupem podczas kolejnych prób. Marianna i tak radziła sobie nieźle jak na kogoś, kto musiał czarować niewerbalnie. Pojedynek nie został jeszcze przesądzony, a sam Yaxley nie czuł się ani trochę bliżej zwycięstwa. Nadal mieli jednakowe szanse. On nawet nieco mniejsze, ponieważ nie mógł rzucać prostymi zaklęciami unieszkodliwiającymi. Zamierzał to naprawić.
- Confundus - wypowiedział po raz wtóry machając różdżką. Jedno z najprostszych zaklęć, które mimo to nie gwarantowało powodzenia. Gdyby jednak miał wybierać ze wszystkich dostępnych mu inkantacji, to właśnie ta dawała mu najwięcej szans na powodzenie. Te były na wagę złota.
- Confundus - wypowiedział po raz wtóry machając różdżką. Jedno z najprostszych zaklęć, które mimo to nie gwarantowało powodzenia. Gdyby jednak miał wybierać ze wszystkich dostępnych mu inkantacji, to właśnie ta dawała mu najwięcej szans na powodzenie. Te były na wagę złota.
Sanguinem et ferrum potentia immitis.
The member 'Cyneric Yaxley' has done the following action : rzut kością
'k100' : 54
'k100' : 54
Świetnie. Właśnie jedno z zaklęć kierowało się wprost na pannę Goshawk. Cyneric miał oczywiście płonne nadzieje, żeby confundus nie był jedynym zaklęciem, które miało okazję pomknąć do jego przeciwniczki. Nie zapeszał jednak, tak samo jak nie nastawiał się na sukces. To był dobry początek, lecz nic więcej. Przestąpił kilka kroków w tył, szybko przyjmując wyjściową pozycję do ataku na nowo. Musiał skorzystać z okazji i spróbować wystosować czar unieszkodliwiający. W tej chwili miał ich już więcej do wyboru. Nie był pewien czy którykolwiek z nich miał szansę dosięgnąć kobiety, lecz ich większa łatwość nieco podnosiła szanse na osiągnięcie celu.
- Concitus - rzucił znane wszystkim zaklęcie transmutacyjne. Wcale nie był przekonany czy jakakolwiek magia opuści jego różdżkę. Nie był szczególnie biegły w tej dziedzinie czarów. Jednakże było to pierwszym, najprostszym zaklęciem, jakie tylko przyszło mu do głowy. Postanowił nie zwlekać ani chwili dłużej mając nadzieję na powodzenie swoich czynów.
- Concitus - rzucił znane wszystkim zaklęcie transmutacyjne. Wcale nie był przekonany czy jakakolwiek magia opuści jego różdżkę. Nie był szczególnie biegły w tej dziedzinie czarów. Jednakże było to pierwszym, najprostszym zaklęciem, jakie tylko przyszło mu do głowy. Postanowił nie zwlekać ani chwili dłużej mając nadzieję na powodzenie swoich czynów.
Sanguinem et ferrum potentia immitis.
The member 'Cyneric Yaxley' has done the following action : rzut kością
'k100' : 51
'k100' : 51
Żadne z jej zaklęć nieposkutkowało. Nie potrafiła rzucać zaklęć niewerbalnie i jeśli już jakieś jej wyszło, to trzeba było uznać to za sukces. Więc kiedy jej zaklęcia nawet nie dolatywały do celu, przeciwnik bez problemu rzucał w jej kierunku aż dwa zaklęcia. Sytuacja była poważna, bo zdawała sobie sprawę z tego, że jeśli tego nie obroni, to straci możliwość utrzymywania różdżki i skończy się zabawa. Nie można było jednak zaprzeczyć, że walczyli ze sobą bardzo długo i chociaż walka nie była wyrównana, bo Marianna zdecydowanie była w gorszym położeniu, to jednak szli łeb w łeb. Chociaż teraz szala przechylała się za korzyść przeciwnika.
Nie mogąc dłużej czekać wykonała odpowiedni ruch ręką rzucając Protego i licząc na odrobinę szczęścia.
Nie mogąc dłużej czekać wykonała odpowiedni ruch ręką rzucając Protego i licząc na odrobinę szczęścia.
A ty? Czy ty? Już rozumiesz też
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Marianna Goshawk
Zawód : Uzdrowicielka rodziny Burke, pomocnica Cassandry
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Marianna Goshawk' has done the following action : rzut kością
'k100' : 52
'k100' : 52
Strona 19 z 19 • 1 ... 11 ... 17, 18, 19
Arena #03
Szybka odpowiedź