Arena #7

12.03.16 14:20

First topic message reminder :

Arena #7

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

[bylobrzydkobedzieladnie]

21.03.17 10:15

No ale za późno za tą obronę się biorę. Bo tarcza zasklepiać się całkiem nie zdołała. I zamiast tego zaklęcie prosto we mnie trafia. Czuję jak ciało mi drętwieje z twarzą zatrzymaną w lekkim zdumieniu. No cóż, może kolejnym razem pójdzie nam lepiej? Chociaż odrobinę lepiej. Naprawdę losie. Bądź wyrozumiały. Daj znam znak, że nie jest z nami aż tak tragicznie, jak właśnie myślimy, że jest.
I w sumie to się cieszę; że Pomona wygrała, że ten pojedynek w końcu się skończył bo szedł nam strasznie topornie. Ale znów smucę się też trochę, bo mocno wygrać chciałam, a wyszło jak zawsze.

Arena #7

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia