Arena #09
Strona 21 z 21 • 1 ... 12 ... 19, 20, 21
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #9
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Wypuściłam z ulgą i zmęczeniem powietrze z płuc, gdy mój przeciwnik zesztywniał i stał się niezdolny do dalszego pojedynku. Miałam wrażenie, jakbym przez ostatnie pięć minut wstrzymywała powietrze. Cudem powstrzymałam chęć osunięcia się na ziemię. Wygrałam i...czułam z tego powodu satysfakcję. Znacznie większą niż tą za pierwszym razem, lecz również wywalczoną większymi nerwami. Przybyli na arenę magomedycy zajęli się spetryfikowaną, a jeden z nich pomógł również i mi. To był zaciekły pojedynek
|zt x2
|zt x2
Strona 21 z 21 • 1 ... 12 ... 19, 20, 21
Arena #09
Szybka odpowiedź