Most Miłości
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Most Miłości
Most przebiegający przez Tamizę łączy przedmieścia z centrum Londynu. Aby zadbać o spokój oraz poczucie jak największego komfortu spacerujących nim zakochanych wyłączona na nim ruch samochodowy i rowerowy. To miejsce jest wyjątkowe bowiem to właśnie tu zaczynają się najpiękniejsze historie miłosne. Każdy, kto swoje uczucia zamknie w kłódce i przypnie do metalowych barierek mostu, będzie zawsze szczęśliwy, a jego druga połówka nigdy go nie opuści. Po zamocowaniu kłódki kluczyk trzeba wrzucić do Tamizy przez lewe (od serca) ramię. Nie wiadomo, czy to przeznaczenie, czy magiczne stworzenia czuwają nad dwójką zakochanych, ale Londyńczycy wierzą w nietuzinkowość tego miejsca. Przy wejściu na most z obydwu stron zawsze znajdują się skrzypkowie, którzy grają najbardziej wzruszające utwory o miłości. Podobno jest to najlepsze miejsce na oświadczyny oraz ślub. Most jako deptak łączący dalszą część miasta z centrum jest odwiedzany najczęściej przez mugol, ale także czarodzieje ulegają magii tego miejsca licząc na pomoc w zdobyciu prawdziwej miłości.
The member 'Cassandra Vablatsky' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 56
--------------------------------
#2 'k8' : 6, 1, 1, 6, 7
#1 'k100' : 56
--------------------------------
#2 'k8' : 6, 1, 1, 6, 7
Traciła dużo krwi i to w bardzo szybkim tempie. Nie wiedziała wcześniej, jak działało zaklęcie, którym oberwała i jak wielkie szkody może jej przynieść — sądziła, że krew z nosa przestanie w końcu lecieć, to przecież nic takiego. Ale nie przestawała, a ona czuła się coraz słabiej. Traciła dużo krwi, musieli działać szybko. Nie brała pod uwagę ucieczki, ale jeśli nie poradzą sobie z przeciwnikami, zasłabnie, a wtedy Steffen, który ledwie dołączył do Zakonu Feniksa, będzie zdany wyłącznie na siebie. Czuła się za niego odpowiedzialna. Wiedząc, jakie zaklęcie leci w jej stronę, słyszała przecież doskonale inkantację, nie zamierzała się przed nią bronić. Ruchome piaski pod nią stanowiły zagrożenie, musiała dostać się na je obrzeża. Dlatego też pociągnęła miotłę znów bardziej w bok, wciąż pozostając przodem do wrogów.
— Amicus!— wycelowała w mężczyznę, którego Steffen określił Blackiem.
| dwa pola w górę
— Amicus!— wycelowała w mężczyznę, którego Steffen określił Blackiem.
| dwa pola w górę
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
The member 'Hannah Wright' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 84
'k100' : 84
W jego stronę zostały wyprowadzone dwa zaklęcia, w tym jego własne, odbite przez wystarczająco silną tarczę. Nawet jeśli wiązka posłana ledwie chwilę z jego różdżki wciąż wydawała się dość blada, to jednak nie miał zamiaru jej lekceważyć. Pamiętał też o tym, że nie jest na placu boju sam, musiał zadbać również o bezpieczeństwo swojej towarzyszki. Szybko poruszył różdżką, kreśląc odpowiedni znak w powietrzu do inkantacji, aby osłonić ich dwójkę przed atakiem. – Protego Maxima!
Alphard Black
Zawód : specjalista ds. stosunków hiszpańsko-brytyjskich w Departamencie MWC
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
step between the having it all
and giving it up
and giving it up
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Alphard Black' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 91
'k100' : 91
Utrzymał równowagę na Dunie, ale rozsądek kazał mu się już nie ruszać. Więc się nie ruszał, zerkając z niepokojem na zakrwawioną Hannah. Coś było nie tak, ale nie wiedział jak jej pomóc. A przeciwników, w pełni zdrowia, było za dużo.
Przeniósł wzrok na kobietę, która rzuciła Dunę. Kim była? Nie chciał jej krzywdzić, ale chciał się jej pozbyć.
-Feliseri. - wypowiedział, dbając o odpowiedni ruch nadgarstkiem i celując w nieznajomą. Zostaw nas w spokoju!
Przeniósł wzrok na kobietę, która rzuciła Dunę. Kim była? Nie chciał jej krzywdzić, ale chciał się jej pozbyć.
-Feliseri. - wypowiedział, dbając o odpowiedni ruch nadgarstkiem i celując w nieznajomą. Zostaw nas w spokoju!
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Steffen Cattermole' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 10
'k100' : 10
Dwa promienie zaklęć uderzyły w wyjątkowo silną tarczę [116] osłaniającą Alpharda i Cassandrę, osłaniając dwójkę Rycerzy przed walką z ruchomym piaskami, Blacka dodatkowo chroniąc przed spotkaniem z jego własną klątwą. Ich stopy pozostały bezpieczne, lecz wokół nich bruk mostu zafalował, stając się przeszkodą, której przekroczenie wiązało się z walką z czasem; wyspa, na której stali była jedynym bezpiecznym miejscem. Gdy tarcza opadła, Cassandra raz jeszcze sięgnęła po to samo zaklęcie [81], tym razem celnie posyłając je w przeciwniczkę na miotle.
Hannah, całkowicie świadomie, postanowiła nie podejmować obrony przed dobrze znanym jej czarem. Posłała zaklęcie mające zmienić nastawienie Alpharda wobec niej [99], nadal odczuwając krew spływającą z nosa, niemal od razu dostrzegając, jak magia trafia jej miotłę, pobudzając ją do działania. Miotła najpierw niespokojnie poruszyła, jakby mierzyła balans Wright, po czym zatrzęsła parę razy i szarpnęła trzonkiem, próbując czarownicę z siebie zrzucić, wywołując u niej kolejne zawroty głowy spowodowane ubywającą z organizmu krwią. Czynić miała to tak długo, aż pozbędzie się ciężaru albo zostanie ujarzmiona.
Próba Steffena, pozostającego w bezpiecznym położeniu na ruchomym piaskach nie powiodła się. Promień zaklęcia śmignął w bok tuż po opuszczeniu różdżki i zniknął, nie trafiając w nikogo.
Steffen, każda próba poruszania się na ruchomych piaskach wymaga rzutu na zwinność k100 + 2xZ. ST wymagane do utrzymania się: 86+ 25 (kości k8 Cassandry przy zaklęciu Duna) = 111.
Hannah, zapanowanie nad miotłą ma ST 84 i jest liczone jako akcja. Dolicza się bonus biegłości lotu na miotle.
Postaci posiadający II poziom biegłości latania na miotle mogą poruszać się dwukrotnie szybciej, niżeli pieszo; odwrócenie miotły (zmiana kierunku kija a zatem i lotu) jest uznawane za poruszenie się o 1 pole.
Postaci z I poziomem biegłości, aby wykonać ruch umożliwiający poruszanie się dwukrotnie szybciej, muszą przeznaczyć na to turę i rzucić kością na latanie na miotle; osiągnięcie ST 50 umożliwia taką akcję.
Unik na miotle postać wykonuje według wzoru k100+2xZ, przy czym nie jest uwzględniana górna granica mocy zaklęcia, którą można unikać. Na unik rzuca wyłącznie postać kierująca miotłą.
Czas na odpis: 24h
Nie obowiązuje żadna kolejka, piszą zarówno Zakonnicy, jak i Rycerze w dowolnej kolejności. Należy przyjąć, że wszystkie wasze ruchy dzieją się w tym samym czasie - reagujecie wyłącznie na zaklęcia, ruchy i zdarzenia ujęte w tym poście mistrza gry, nie na zdarzenia dziejące się podczas tej tury i nie na zaklęcia, które dopiero zostaną rzucone.
Zasady eksperymentalne:
Za każdym razem, gdy w opisie zaklęcia (np. przy określeniu zadawanych obrażeń) pojawia się statystyka (U, OPCM, T, L, CM, E), nie liczymy całej statystyki postaci a jedną dodatkową kość k8 za każde rozpoczęte 5 punktów w danej statystyce.
Dla każdej grupy walczącej zostały utworzone tematy ukryte przed pozostałymi, w których odpisują na posty Mistrza Gry: Rycerze Walpurgii, Zakon Feniksa. Posty wraz z rzutami będą przenoszone każdorazowo po zakończeniu kolejki do tematu z pojedynkiem. Kostka k8 może być widoczna tylko w widoku pełnego posta.
Wszystkie rzucone zaklęcia, którym zabraknie maksymalnie pięciu oczek do osiągnięcia wymaganego ST, będą rozpatrywane połowicznie. Zaklęcia te będą zadawać/leczyć połowę obrażeń, posiadać taki czas trwania bądź zasięg/długość.
Działające zaklęcia/eliksiry:
Hannah (Saxio), Sangelio (32 obrażenia co turę [krwotok])
Żywotność:
Hannah: 199/333, -20 [38 tłuczone (nos, pośladki), 96 (krwotok)]
Steffen: 161/216, -10 [55 tłuczone (klatka piersiowa, kolana, pośladki)]
Steffen (szczur) 63/84, -10 [21 tłuczone]
Cassandra: 200/200
Alphard: 220/220
Hannah, całkowicie świadomie, postanowiła nie podejmować obrony przed dobrze znanym jej czarem. Posłała zaklęcie mające zmienić nastawienie Alpharda wobec niej [99], nadal odczuwając krew spływającą z nosa, niemal od razu dostrzegając, jak magia trafia jej miotłę, pobudzając ją do działania. Miotła najpierw niespokojnie poruszyła, jakby mierzyła balans Wright, po czym zatrzęsła parę razy i szarpnęła trzonkiem, próbując czarownicę z siebie zrzucić, wywołując u niej kolejne zawroty głowy spowodowane ubywającą z organizmu krwią. Czynić miała to tak długo, aż pozbędzie się ciężaru albo zostanie ujarzmiona.
Próba Steffena, pozostającego w bezpiecznym położeniu na ruchomym piaskach nie powiodła się. Promień zaklęcia śmignął w bok tuż po opuszczeniu różdżki i zniknął, nie trafiając w nikogo.
Steffen, każda próba poruszania się na ruchomych piaskach wymaga rzutu na zwinność k100 + 2xZ. ST wymagane do utrzymania się: 86+ 25 (kości k8 Cassandry przy zaklęciu Duna) = 111.
Hannah, zapanowanie nad miotłą ma ST 84 i jest liczone jako akcja. Dolicza się bonus biegłości lotu na miotle.
Postaci posiadający II poziom biegłości latania na miotle mogą poruszać się dwukrotnie szybciej, niżeli pieszo; odwrócenie miotły (zmiana kierunku kija a zatem i lotu) jest uznawane za poruszenie się o 1 pole.
Postaci z I poziomem biegłości, aby wykonać ruch umożliwiający poruszanie się dwukrotnie szybciej, muszą przeznaczyć na to turę i rzucić kością na latanie na miotle; osiągnięcie ST 50 umożliwia taką akcję.
Unik na miotle postać wykonuje według wzoru k100+2xZ, przy czym nie jest uwzględniana górna granica mocy zaklęcia, którą można unikać. Na unik rzuca wyłącznie postać kierująca miotłą.
Czas na odpis: 24h
Nie obowiązuje żadna kolejka, piszą zarówno Zakonnicy, jak i Rycerze w dowolnej kolejności. Należy przyjąć, że wszystkie wasze ruchy dzieją się w tym samym czasie - reagujecie wyłącznie na zaklęcia, ruchy i zdarzenia ujęte w tym poście mistrza gry, nie na zdarzenia dziejące się podczas tej tury i nie na zaklęcia, które dopiero zostaną rzucone.
Zasady eksperymentalne:
Za każdym razem, gdy w opisie zaklęcia (np. przy określeniu zadawanych obrażeń) pojawia się statystyka (U, OPCM, T, L, CM, E), nie liczymy całej statystyki postaci a jedną dodatkową kość k8 za każde rozpoczęte 5 punktów w danej statystyce.
Dla każdej grupy walczącej zostały utworzone tematy ukryte przed pozostałymi, w których odpisują na posty Mistrza Gry: Rycerze Walpurgii, Zakon Feniksa. Posty wraz z rzutami będą przenoszone każdorazowo po zakończeniu kolejki do tematu z pojedynkiem. Kostka k8 może być widoczna tylko w widoku pełnego posta.
Wszystkie rzucone zaklęcia, którym zabraknie maksymalnie pięciu oczek do osiągnięcia wymaganego ST, będą rozpatrywane połowicznie. Zaklęcia te będą zadawać/leczyć połowę obrażeń, posiadać taki czas trwania bądź zasięg/długość.
Działające zaklęcia/eliksiry:
Hannah (Saxio), Sangelio (32 obrażenia co turę [krwotok])
Żywotność:
Hannah: 199/333, -20 [38 tłuczone (nos, pośladki), 96 (krwotok)]
Steffen: 161/216, -10 [55 tłuczone (klatka piersiowa, kolana, pośladki)]
Cassandra: 200/200
Alphard: 220/220
Skubany potrafił wyczarowywać okazałe tarcze, wiedziała to już, z tej strony zaprezentował się już przy Big Benie. Nie spodziewała się, że poplecznicy Voldemorta, prócz czarnej magii, biegle władają białą. Słabość znów ją ogarnęła, a zaklęcie, które sięgnęło miotły wprawiło ją w drgania. Zaczęła się rzucać, podrygiwać jak szalona — musiała ją opanować, ale nie teraz. Teraz, w jej stronę leciało kolejne zaklęcie, przed którym musiała się obronić:
— Protego!— wypowiedziała jak najpłynniej mogła, pomimo zalewającej jej usta krwi. Zakręciło jej się w głowie, niezwykle szybko traciła siły. Wiedziała, że tego pojedynku nie wygrają. Przy obronie starała się skupić na płynnym i poprawnym ruchu nadgarstkiem.
— Protego!— wypowiedziała jak najpłynniej mogła, pomimo zalewającej jej usta krwi. Zakręciło jej się w głowie, niezwykle szybko traciła siły. Wiedziała, że tego pojedynku nie wygrają. Przy obronie starała się skupić na płynnym i poprawnym ruchu nadgarstkiem.
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
The member 'Hannah Wright' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 93
'k100' : 93
Steffen zacisnął ze złością zęby, gdy okrutny lord Black (och, jakże nietrafnie opisał w "Czarownicy" tego potwora w nieszpetnym ciele!) wykazał się tak imponującą tarczą, a jego towarzyszka/kochanka/dziewczyna/służąca rzuciła kolejny atak w stronę Hannah. Z rosnącym niepokojem obserwował miotłę i krwotok panny Wright - musiał unieszkodliwić przeciwników, którzy uwzięli się na dziewczynę. Nic zresztą dziwnego - to jej, a nie jego twarz zdobiła listy gończe. Ale to on był odpowiedzialny za to, że wybrali się na most.
-Crassitudo ! - syknął, celując w stojącą na ruchomych piaskach dwójkę. Skierował różdżkę na stojącą obok arystokraty czarownicę, ale doskonale wiedział, że zaklęcie trafia nie tyle w osobę, co w miejsce - a udane objęłoby swoim działaniem dwójkę napastników.
-Crassitudo ! - syknął, celując w stojącą na ruchomych piaskach dwójkę. Skierował różdżkę na stojącą obok arystokraty czarownicę, ale doskonale wiedział, że zaklęcie trafia nie tyle w osobę, co w miejsce - a udane objęłoby swoim działaniem dwójkę napastników.
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Steffen Cattermole' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 28
'k100' : 28
Uniknęli z Cassandrą znalezienia się w ruchomych piaskach, Blackowi również nie było dane doświadczyć na własnej skórze efektów czarnomagicznego zaklęcia. Nie mógł jednak zbyt długo cieszyć się udaną obroną, bo zaraz wyprowadzony w jego stronę został kolejny atak. Choć wymierzony w niego czar nie miał zadać poważnych ran, to jednak Alphard nie zamierzał go zignorować. Jego wola w żadnej mierze nie mogła zostać spętana. Wykonał przed sobą pionowy ruch różdżką, zamierzając odgrodzić się z pomocą podstawowej tarczy.
- Protego! - wypowiedział inkantację na wydechu, donośnie, bez wahania.
- Protego! - wypowiedział inkantację na wydechu, donośnie, bez wahania.
Alphard Black
Zawód : specjalista ds. stosunków hiszpańsko-brytyjskich w Departamencie MWC
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
step between the having it all
and giving it up
and giving it up
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Alphard Black' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 6
'k100' : 6
Alphard osłonił ich oboje przed działaniem duny; wciąż przyglądała się przeciwnikom, zwłaszcza mężczyźnie, zastanawiając się nad jego odpornością na piaski poruszające się pod nim. Słyszała inkantację, która uderzyła w jej kompana; czarownica, zawieszona na miotle nad piaskami, z silnym krwotokiem, najpewniej w końcu odejdzie. Cassandra zamierzała jej pomóc, zarówno upaść z miotły, w piaski, jak i stać się mniej sprawiającą problemy.
- Lapifors - wypowiedziała lekko, kierując kraniec różdżki na Hannah. Zaklęcie miało ją unieszkodliwić, przynajmniej na jakiś czas.
- Lapifors - wypowiedziała lekko, kierując kraniec różdżki na Hannah. Zaklęcie miało ją unieszkodliwić, przynajmniej na jakiś czas.
bo ty jesteś
prządką
prządką
Most Miłości
Szybka odpowiedź