Arena #18

02.07.16 14:28

First topic message reminder :

Arena #18

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

[bylobrzydkobedzieladnie]

26.11.16 14:41

The member 'Michael Tonks' has done the following action : rzut kością

'k100' : 58

26.11.16 14:44

W stronę starszego czarodzieja pomknęło celne zaklęcie Tonksa, mające skłonić go do niekontrolowanych pląsów na arenie. Michael miał jednak szansę na drugi ruch, więc zamierzał to wykorzystać. Palce mocniej zacisnęły się na drewnie wiernej mu od lat różdżki, posłał w stronę przeciwnika kolejną inkantację:
- Aeris!

26.11.16 14:44

The member 'Michael Tonks' has done the following action : rzut kością

'k100' : 31

26.11.16 14:47

No i stało się. Dostał pierwszym zaklęciem i to w paskudny sposób. Nigdy nie był odpowiednim partnerem do tańca. Nie tylko przez okulary, ale kobiety zwyczajnie nie chciały mieć do czynienia z kimś kogo mogły podeptać. A teraz właśnie kicał przed jakimś obcym sobie czarodziejem! Co za upokorzenie!
- Cephalalgia! - rzucił, mając dość tych głupich tańców!

26.11.16 14:47

No i stało się. Dostał pierwszym zaklęciem i to w paskudny sposób. Nigdy nie był odpowiednim partnerem do tańca. Nie tylko przez okulary, ale kobiety zwyczajnie nie chciały mieć do czynienia z kimś kogo mogły podeptać. A teraz właśnie kicał przed jakimś obcym sobie czarodziejem! Co za upokorzenie!
- Cephalalgia! - rzucił, mając dość tych głupich tańców!

26.11.16 14:47

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 28

26.11.16 14:49

To chyba była jakaś klątwa. No, trudno. Zdarza się. Nigdy nie miał szczęścia w pojedynkach, chociaż nauczycielem był naprawdę dobrym. Szkoda jedynie że wszyscy mieli go za ześwirowanego dziadunia, który nie potrafił rzucać nawet najprostszych zaklęć. Ale był czarodziejem, co oznaczało, że powinien się szczycić tym czego dokonał w swoim życiu. Życiu, które przecież jeszcze się nie skończyło.
- Furnunculus - rzucił bardzo nieładne zaklęcie.

26.11.16 14:49

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 2

26.11.16 14:55

Chociaż drugie zaklęcie Tonksa okazało się minimalnie chybić (zapewne przez przeciwnika, który nagle zaczął pląsać), to pierwsze okazało się bardzo udane. Michael mógł zobaczyć, jak staruszek tańczy, co zapewne było sporym utrudnieniem w celnym rzucaniu zaklęć. Oba jego uroki wyraźnie chybiły, nie czyniąc Michaelowi żadnej szkody.
- Casa Aranea - rzucił, zamierzając przytwierdzić go pajęczyną do ziemi, żeby już tak nie tańczył.

26.11.16 14:55

The member 'Michael Tonks' has done the following action : rzut kością

'k100' : 34

26.11.16 14:56

Trudno było trafić w ruchomy cel, zdawał sobie z tego sprawę. Jego pajęczyna także pomknęła gdzieś obok, obklejając ścianę zamiast przeciwnika. Ale Michael się nie zrażał. Uniósł różdżkę z zamiarem rzucenia kolejnego czaru:
- Everte stati! - wypowiedział.

26.11.16 14:56

The member 'Michael Tonks' has done the following action : rzut kością

'k100' : 66

26.11.16 14:59

- Protego! - rzucił, słysząc zaklęcie, które mogło go odrzucić na znaczną odległość. Miał nadzieję, że tym razem zaklęcie się uda, a on przestanie robić z siebie pośmiewisko. Najwidoczniej jednak taka dzisiaj była jego rola na arenie.

26.11.16 14:59

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 90

26.11.16 15:01

Udało się. Przynajmniej to. Chociaż nie był to jakiś szczególny sukces zważywszy na to co działo się wcześniej. No cóż... Nie był dzisiaj w formie, ale praktyka czyni mistrza, a on ostatnio coś tym mistrzem nie był. Może to ta emerytura... Tak. Na pewno! Wcale mu nie służyła!
- Confundus!
Kolejne poleciało w stronę przeciwnika.

Arena #18

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia