Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Laverne
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Laverne de Montmorency
[bylobrzydkobedzieladnie]
Dostała imię po czarownicy, która zapisała się na kartach historii poprzez wynalezienie Eliksiru Miłosnego. Florean widząc, jak próbuje mu się przypodobać, stwierdził, że to imię będzie dla niej idealne. Laverne uwielbia komplementy i łatwiej jest ją przekupić pochwałą niż smakołykiem. Trzeba o tym pamiętać, bo wystarczy krzywe spojrzenie i już ma się skaleczony palec. W końcu Laverne to prawdziwa dama.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/61/58/82/6158820f8121555b1630e71faec630cd.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">DATA</span><span class="pdt"><!--
--><!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> DRESAT<!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ <!--
--><span class="podpis"><!--
--> Florean <!--
--></span>
</span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Ostatnio zmieniony przez Florean Fortescue dnia 18.07.17 23:52, w całości zmieniany 1 raz
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 27.08.1957
Floreanie, mam nadzieję, że list odnajduje Cię w dobrym zdrowiu. Chciałbym jeszcze raz podziękować Ci za ten rosół. Był naprawdę przepyszny, Debbie zjadła dwa talerze, a to bardzo wybredne dziecko, więc możesz czuć się spokojny. Gotujesz świetne zupy.
Nawet przy moich mizernych umiejętnościach kulinarnych wiem, że na sowach nie gotuje się rosołu, pozwolisz zatem, że spytam - czy Twojej sowie coś dolega, czy Nike potrzebna Ci do czegoś specjalnego? Oczywiście nie ma problemu, wyślę ją do Ciebie, aby została. To bardzo posłuszna i przyjacielska sowa, nie powinieneś mieć z nią kłopotu. Jestem jedynie ciekaw.
Nawet przy moich mizernych umiejętnościach kulinarnych wiem, że na sowach nie gotuje się rosołu, pozwolisz zatem, że spytam - czy Twojej sowie coś dolega, czy Nike potrzebna Ci do czegoś specjalnego? Oczywiście nie ma problemu, wyślę ją do Ciebie, aby została. To bardzo posłuszna i przyjacielska sowa, nie powinieneś mieć z nią kłopotu. Jestem jedynie ciekaw.
becomes law
resistance
becomes duty
8 VII arabella
F., uwierz, te ostatnie dni były koszmarem też dla mnie, nigdy jeszcze nie czułam się tak winna.
Nie powinnam była Cię w to... mogłeś przecież...
Przepraszam.
Przepraszam, że Cię w to wciągnęłam. Że znalazłeś się tam przeze mnie.
Przepraszam, że nie byłam w stanie
To nie szok, a paskudny strach o moje życie sprawił, że w pierwszym odruchu nie potrafiłam ruszyć się o krok. Mogłam próbować coś
Uciekłam
Uciekłam
Zamiast zrobić cokolwiek, uciekłam na ich widok, kiedy tylko ruszyli w Twoją stronę. Nie zasłużyłam na Twoją pomoc, nie powinnam była
Nie jestem Mar Jestem tchórzem
Może kiedyś mi wybaczysz; nie oczekuję, że odpiszesz na ten list, może wcale go nie przeczytasz. Ale potrzebuję to napisać.
Mimo wszystko - dziękuję. Dałeś mi nadzieję. Na te kilka godzin.
Tylko że nawet ona nie była warta Twojegożyci
Nie wiem, co sobie myślałam. Chyba nie myślałam wcale.
Wiem, że jesteś od kilku dni w bezpiecznym miejscu, że jakimś cudem udało się Ciebie wyciągnąć z...nie chcę nawet myśleć, co musiałeś tam przeżyć
F., dbaj teraz o siebie
E.
Chciałam jeszcze tylko zapytać... czy wiesz, co się stało z... Czy Harveyjeszcze ż
Nie powinnam była Cię w to... mogłeś przecież...
Przepraszam.
Przepraszam, że Cię w to wciągnęłam. Że znalazłeś się tam przeze mnie.
Przepraszam, że nie byłam w stanie
To nie szok, a paskudny strach o moje życie sprawił, że w pierwszym odruchu nie potrafiłam ruszyć się o krok. Mogłam próbować coś
Uciekłam
Zamiast zrobić cokolwiek, uciekłam na ich widok, kiedy tylko ruszyli w Twoją stronę. Nie zasłużyłam na Twoją pomoc, nie powinnam była
Może kiedyś mi wybaczysz; nie oczekuję, że odpiszesz na ten list, może wcale go nie przeczytasz. Ale potrzebuję to napisać.
Mimo wszystko - dziękuję. Dałeś mi nadzieję. Na te kilka godzin.
Tylko że nawet ona nie była warta Twojego
Nie wiem, co sobie myślałam. Chyba nie myślałam wcale.
Wiem, że jesteś od kilku dni w bezpiecznym miejscu, że jakimś cudem udało się Ciebie wyciągnąć z...
F., dbaj teraz o siebie
E.
Chciałam jeszcze tylko zapytać... czy wiesz, co się stało z... Czy Harvey
ślady łez utrudniają odczytanie niektórych wyrazów
I show not your face but your heart's desire
list zaszyfrowany metodą Zakonu
Przeczytaj S.C.
Florku, Merlinie, że też ja sam o tym nie pomyślałem! Musisz umierać z nudów! Oczywiście, że mam książki! Oto lista mojej ulubionej półki, ale jeśli nic z tego Ci się nie spodoba to opiszę Ci resztę biblioteczki:
"Runy dla Zaawansowanych"
"Runy dla Bardziej Zaawansowanych"
"Runy dla Bardzo Zaawansowanych"
"Historia magii i runy"
"Tajniki transmutacji"
"Casanova, czyli jak podbiłem Wenecję będąc nielegalnym animagiem"
"Don Juan, czyli przygody animaga o krwi wil w Sewilli"
"Władca Pierścieni"
"Hobbit" - mugole to mają wyobraźnię!
"Pięćdziesiąt twarzy Churchilla" - to mojej mamy, ale bardzo fajne!
"Korona" - też mojej mamy, wspaniałe!
"Saga o Ludziach Lodu", 10 tomów - to takie norweskie romanse, powiedziałbym, że mojej siostry, ale niestety to byłoby kłamstwo.
Cała biblioteczka Szekspira
Wszystkie numery Czarownicy i zawartość Klubu Literackiego Czarownicy (kiedyś istniał, ale naczelna go rozwiązała)
Słownik gobeligeduckiego - tyyy, a może byś mi z tym pomógł, co? Dam Ci wtedy trochę książek w prezencie (poza Casanovą i tymi o runach)!!! Steff
"Runy dla Zaawansowanych"
"Runy dla Bardziej Zaawansowanych"
"Runy dla Bardzo Zaawansowanych"
"Historia magii i runy"
"Tajniki transmutacji"
"Casanova, czyli jak podbiłem Wenecję będąc nielegalnym animagiem"
"Don Juan, czyli przygody animaga o krwi wil w Sewilli"
"Władca Pierścieni"
"Hobbit" - mugole to mają wyobraźnię!
"Pięćdziesiąt twarzy Churchilla" - to mojej mamy, ale bardzo fajne!
"Korona" - też mojej mamy, wspaniałe!
"Saga o Ludziach Lodu", 10 tomów - to takie norweskie romanse, powiedziałbym, że mojej siostry, ale niestety to byłoby kłamstwo.
Cała biblioteczka Szekspira
Wszystkie numery Czarownicy i zawartość Klubu Literackiego Czarownicy (kiedyś istniał, ale naczelna go rozwiązała)
Słownik gobeligeduckiego - tyyy, a może byś mi z tym pomógł, co? Dam Ci wtedy trochę książek w prezencie (poza Casanovą i tymi o runach)!!! Steff
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Florean Fortescue zaproszenie
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Floreana Fortescue
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Floreana Fortescue
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Październik 1957
Florean, Kto zwariował, ja czy ty? Zastanów się nim odpowiesz. I nie ma za co. Cała przyjemność po mojej stronie. Chociaż tyle mogę zrobić. Ponadto twojej siostrze ciężko odmówić kiedy nawet tylko o czymś wspomni. Nie jestem ślepy i wiem jak ciężko o pewne produkty. Kiedy znów wrócę do Brazylii to przywiozę więcej. A gdy już znów będziecie mieć lodziarnie to zrobicie lody o smaku kawy z Brazylii. Będą proste, ale smaczne.
Powiedz tylko słowo jak mogę pomóc, a chętnie udzielę swojej pomocy. Na tyle na ile potrafię. Możesz na mnie polegać przyjacielu. H. Grey
Powiedz tylko słowo jak mogę pomóc, a chętnie udzielę swojej pomocy. Na tyle na ile potrafię. Możesz na mnie polegać przyjacielu. H. Grey
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj Listopad 1957
Floreanie, Przydałaby mi się Twoja pomoc. Czy znajdziesz dla mnie czas i będziesz mógł spotkać się ze mną w domu moim i Halberta? Herbert
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj 15/10/1957
Floreanie, Twoja siostra jest u mnie cała i bezpieczna pod opieką mojej matki - Hattie. Poczęstowałem ją pewnym trunkiem gdy przyszła w odwiedziny i zmorzył ją sen po nim. Nie obawiaj się, możesz po nią przyjść i odebrać lub zostawić pod czujnym okiem Hattie, a jak tylko się przebudzi to upewnimy się, że bezpiecznie wróci do domu. Herbert
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Przeczytaj Floreanie Najflorowszy Flo ŻYJESZ!!!
Świetnie wiedzieć, że jesteś zaangażowany i masz chwilę czasu! Spotkajmy się w Lopshill w Wiltshire, opowiem wszystko na miejscu!
Nie chciałbym zwlekać, może w środę za 2 dni? Pierwszy zaułek pomiędzy dwoma ceglanymi domami, będę bez twarzy, nie szukaj ognistości i zostań poza światłem latarni.
Nie mogę się doczekać!!!
Weź lekkie buty. Reggie
Świetnie wiedzieć, że jesteś zaangażowany i masz chwilę czasu! Spotkajmy się w Lopshill w Wiltshire, opowiem wszystko na miejscu!
Nie chciałbym zwlekać, może w środę za 2 dni? Pierwszy zaułek pomiędzy dwoma ceglanymi domami, będę bez twarzy, nie szukaj ognistości i zostań poza światłem latarni.
Weź lekkie buty. Reggie
Przeczytaj 15.12
Siostrę? Nie, nigdy nie miałam siostry. Mam dwóch braci, Bena i Joe’go, to wszystko. No i Roselyn jest moją kuzynką, Charlie. Ale Margaret? Nic mi to nie mówi, chyba nie znam żadnej. Jesteś pewien? Podobieństwo? Nie rozumiem.
Floreanie,
wszystko u mnie w porządku, Floreanie, radzimy sobie. Mieszkam u rodziców, w Szkocji, na wsi, z dala od zgiełku. Widmo wojny dopiero tu dociera, choć trudno nie zauważyć, że jak wszędzie jest o wszystko trudno, a ludzie stają się nieufni. Pogoda nigdy nie była nam straszna, może tego nie widać, ale mamy naprawdę twardą skórę. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko jest porządku, u Twojej siostry. Bywam często w Oazie, ale chyba się mijamy. Dalej mieszkacie u Keata w chatce? Radzicie sobie? Potrzebujecie czegoś? Czy u niego wszystko gra? Myślisz, że te miejscówki wystarczą na razie, żeby uchronić ludzi przed głodem? Jeśli wyłowimy je zbyt szybko, później na dobre je stracimy. Nie znam się na tym, ale może jest szansa na to, żeby wspomóc ich namnażanie? Chętnie Ci pomogę, zjawię się wcześniej, pomogę Ci je przygotować.Siostrę? Nie, nigdy nie miałam siostry. Mam dwóch braci, Bena i Joe’go, to wszystko. No i Roselyn jest moją kuzynką, Charlie. Ale Margaret? Nic mi to nie mówi, chyba nie znam żadnej. Jesteś pewien? Podobieństwo? Nie rozumiem.
Hannah
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
Przeczytaj Thalia
Florek! Mój ulubiony Florean! Dawno nie mieliśmy ze sobą kontaktu, ale musisz mi wybaczyć, moment kiedy sztorm przeciąga cię po pokładzie, jest jednak bardziej wymagający niż można by się spodziewać. Słyszałam, co stało się z lodziarnią i widziałam twoje twarze na listach gończych. Pewnie niewiele znaczy to od kogoś takiego jak ja, ale przykro mi, że spotkały Cię takie rzeczy. Jeżeli jakoś mogę pomóc, daj znać. Póki co przebywam na zimowaniu w Wielkiej Brytanii, gdzie mnie akurat los zawieje, potem mogę zająć się przewozem czegoś, co byłoby potrzebne.
Przy okazji, nie ukrywam, pisze trochę interesowanie. Pracowałeś kiedyś z tymi, którzy udławili się owsianką i zostali po śmierci czy coś, co nie? Potrzebowałabym porady w tym zakresie, ale chyba nie powinna być listownie. Nie wiem, co tam potrzebujesz, zapłacę. Termin możemy dobrać jaki Ci pasuje.
Dołączam drobny podarunek. Ah, jakby co, teraz jestem Thalia. Ale jak to mocny problem, to możesz wciąż używać Lavinia.
Lavinia już Thalia
Przy okazji, nie ukrywam, pisze trochę interesowanie. Pracowałeś kiedyś z tymi, którzy udławili się owsianką i zostali po śmierci czy coś, co nie? Potrzebowałabym porady w tym zakresie, ale chyba nie powinna być listownie. Nie wiem, co tam potrzebujesz, zapłacę. Termin możemy dobrać jaki Ci pasuje.
Dołączam drobny podarunek. Ah, jakby co, teraz jestem Thalia. Ale jak to mocny problem, to możesz wciąż używać Lavinia.
Lavinia już Thalia
Do listu dołączono statek w butelce, kołyszący się na falach.
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Thalia
Florek! Nie wiem, co robisz teraz, na święta, na Sylwestra, w życiu, więc ten no, masz ode mnie prezent. Oby dni były spokojne, a wiatr Ci sprzyjał.
Thalia
Thalia
Kymopoleia zostawiła paczkę w okolicach świąt, zostawiając oprócz listu parę wycinaczy do ciasteczek w różnych ruszających się kształtach.
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj
Floreanie,
Muszę przyznać, że zaskoczył mnie Twój list - ale i ucieszył, bo oznacza on, że wciąż jesteś cały i zdrowy. Taką przynajmniej mam nadzieję. Obawiam się, że Staw faktycznie nie zamarznie, przynajmniej nie sam z siebie, lecz może magia pozwoliłaby na stworzenie sztucznego lodowiska? To jednak tylko i wyłącznie hipoteza, sam wiesz najlepiej, jakie nastroje panują wśród mieszkańców osady. Wiem, że mamy wiele innych problemów na głowie, z drugiej jednak strony - może taka atrakcja podniosłaby morale chociażby niektórych spośród szukających na wyspie schronienia.Przyznaję, że zajęło mi to kilka chwil, nim przyporządkowałam twarz do wspomnianych personaliów, nie widziałam jej od czasów szkoły, ale masz rację, Margaret również była krukonką, uczyła się rok niżej ode mnie. Niestety, po opuszczeniu Hogwartu nie utrzymywałyśmy kontaktu i nie jestem pewna, kto mógłby wiedzieć, co u niej. Jak przez mgłę kojarzę, że była spokrewniona z Rineheartami? Może jednak coś mieszam, to było naprawdę dawno.
Mogę też zasięgnąć języka i spróbować ją odnaleźć, jeśli nadal przebywa w kraju.
Dlaczego pytasz?
Uważaj na siebie
Maeve
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
keat
I tak wiem, że tego nie zrobiłeś.
Ale uznajmy, że jednak zgodnie z założeniem czytasz to w świąteczny poranek.
Nie wiem, czego mógłbym Ci życzyć. Może nie spokoju, lecz po prostu mniej niepokoju. Nie szczęścia, ale dużo mniej nieszczęść napotykanych gdzieś po drodze. I cukru, cukru też Ci życzę. I sobie. Więcej Twoich kruchych ciasteczek w moim życiu.
Mam nadzieję, że spośród tych wszystkich książek, które przewinęły się przez Twoje ręce, akurat ta trzymała się od nich z daleka. Co prawda trudno mi sobie wyobrazić, kto poza Tobą miałby ochotę czytać o wytwórstwie lodów w zamierzchłych czasach, ale jednakku mojemu zdzi coś takiego powstało. Nawet jeśli data opatentowania rożka do lodów nie będzie dla Ciebie nowością, to pewnie kryje się tam coś, czego jeszcze nie wiesz.
A przynajmniej taką mam nadzieję.
Jakby to było po goblidegucku...?
Haare ughtan, wesołych świąt
Florek,
jeśli znajdziesz ten list wcześniej niż powinieneś, to masz teraz ostatnią szansę, żeby odłożyć go na miejsce. No już, teraz.I tak wiem, że tego nie zrobiłeś.
Ale uznajmy, że jednak zgodnie z założeniem czytasz to w świąteczny poranek.
Nie wiem, czego mógłbym Ci życzyć. Może nie spokoju, lecz po prostu mniej niepokoju. Nie szczęścia, ale dużo mniej nieszczęść napotykanych gdzieś po drodze. I cukru, cukru też Ci życzę. I sobie. Więcej Twoich kruchych ciasteczek w moim życiu.
Mam nadzieję, że spośród tych wszystkich książek, które przewinęły się przez Twoje ręce, akurat ta trzymała się od nich z daleka. Co prawda trudno mi sobie wyobrazić, kto poza Tobą miałby ochotę czytać o wytwórstwie lodów w zamierzchłych czasach, ale jednak
A przynajmniej taką mam nadzieję.
Jakby to było po goblidegucku...?
Haare ughtan, wesołych świąt
Keat
list dołączony jest do książki, w której brakuje części stron; tytułu nie da się odczytać, okładka jest w fatalnym stanie, lecz zawartość w istocie kryje w sobie historię magicznego wytwórstwa lodów; tom nie należy do tych powszechnie znanych
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Tully
Florean! Czy czegoś Ci potrzeba? Jedzeniowo, niejedzeniowo? Nie mówię o innych tylko o Tobie Tobie. Ruszam na łowy, zawsze łatwiej wiedzieć na co się poluje. Tylko bez żadnych uników i wymówek! Na innych już działam, ale o przyjaciół też muszę zadbać. T.
I show not your face but your heart's desire
Laverne
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy