Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Laverne
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Laverne de Montmorency
[bylobrzydkobedzieladnie]
Dostała imię po czarownicy, która zapisała się na kartach historii poprzez wynalezienie Eliksiru Miłosnego. Florean widząc, jak próbuje mu się przypodobać, stwierdził, że to imię będzie dla niej idealne. Laverne uwielbia komplementy i łatwiej jest ją przekupić pochwałą niż smakołykiem. Trzeba o tym pamiętać, bo wystarczy krzywe spojrzenie i już ma się skaleczony palec. W końcu Laverne to prawdziwa dama.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/61/58/82/6158820f8121555b1630e71faec630cd.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">DATA</span><span class="pdt"><!--
--><!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> DRESAT<!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ <!--
--><span class="podpis"><!--
--> Florean <!--
--></span>
</span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Ostatnio zmieniony przez Florean Fortescue dnia 18.07.17 23:52, w całości zmieniany 1 raz
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj
Flo, potrzebuję twojej dobrej pomocy, w słusznej sprawie. Pamiętasz jak na wizycie u mnie opowiadałam ci o pewnym zdarzeniu z dużą ilością podniebnych karaluchów? Doszłam do tego gdzie znajduje się miejsce w którym możemy się dowiedzieć więcej, ale potrzebuję kogoś kto sięgnie po informacje kiedy ja będę odwracać uwagę.
Spotkamy się i opowiem ci więcej. Dam ci znać co i jak, w szczegółach. Grecka muza
Spotkamy się i opowiem ci więcej. Dam ci znać co i jak, w szczegółach. Grecka muza
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Lucinda
Floreanie, dziękuje Ci za tą wiadomość. To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Przypuszczałam, że wszystko co podane w Walczącym Magu jest kłamstwem, ale zawsze rodzi się jakaś niepewność. Wiedza, że niemal ze wszystkimi udało Ci się skontaktować jest bardzo ważna.
Co do Marcelii... nie odzywała się do mnie od dłuższego czasu. Wiem, że wyjechała z kraju w ślad za siostrą. Nie martwię się o jej los, na pewno sobie poradziła. Postaram się wysłać do niej kolejną sowę z prośbą o kontakt. W tych czasach szczególnie nie powinnyśmy pozostawać obojętni na przesyłane listy.
Ja Tobie również życzę dobrego początku nowego życia!
Do szybkiego zobaczenia,
Lucinda
Co do Marcelii... nie odzywała się do mnie od dłuższego czasu. Wiem, że wyjechała z kraju w ślad za siostrą. Nie martwię się o jej los, na pewno sobie poradziła. Postaram się wysłać do niej kolejną sowę z prośbą o kontakt. W tych czasach szczególnie nie powinnyśmy pozostawać obojętni na przesyłane listy.
Ja Tobie również życzę dobrego początku nowego życia!
Do szybkiego zobaczenia,
Lucinda
Ignis non exstinguitur igneThat is our great glory, and our great tragedy
Lucinda Hensley
Zawód : łamacz klątw i uroków & poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczona
hope for the best, but prepare for the worst
OPCM : 44 +1
UROKI : 30 +7
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 1
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
. 15 maja
Floreanpamiętasz jak chwaliłeś się, że całkiem nieźle znasz się na złośliwych duchach? Dobrze się składa, chyba w mojej piwnicy właśnie jeden zagościł.Millie
Millicenta Goshawk
Zawód : wróżbitka, wytwórczyni kadzideł
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : n/d
she was life itself.
wild and free, wonderfully chaotic;
a perfectly put-together mess.
wild and free, wonderfully chaotic;
a perfectly put-together mess.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
4 IVFlorea F.,kiedy mówiłem Ci, że pewnego dnia uśniesz za stertą ministerialnych papierzysk i powrócisz jako duch, bo uznasz, że Wydział Duchów szczególnie powinien respektować zasadę parytetu pracowników z zaświatów, to chyba miałem nadzieję, że dożyjesz chociaż setki, będziesz bardzo pomarszczony i skazany na dożywocie (nieżywocie?) z okularami wielkości denek od fiolek najniebezpieczniejszych eliksirów.
Wstrzymaj się jeszcze te kilkadziesiąt lat z umieraniem, proszę.
Nie dajesz mi o sobie zapomnieć. Byłoby to zresztą chyba niewykonalne, przez te wszystkie tygodnie podziwiałem Twoją twarz zdobiącą płoty i mury we wszystkich rejonach Wielkiej Brytanii.W gruncie rzeczy nawiedzasz mnie więc regularnie. A znalezienie się w trudnym położeniu to całkiem zgrabny eufemizm opisujący Twoją sytuację, nie musisz mnie przepraszać za milczenie. Rozumiem, że nie mogłeś sobie pozwolić na to, by ktoś dotarł do Ciebie przez jeden nieostrożny ruch.
Ale nawet nie wiesz, jak bardzo jestem wdzięczny, że zdecydowałeś się wysłać do mnie list; że Laverne jakoś mnie odnalazła. Nie byłem pewien, co jest prawdą - i czy naprawdę coś nie stało Ci się na tym statku. Cieszę się, że to tylko bzdury, że nic Wam nie jest. Że jesteście zBertiem B. bezpieczni.
Spotkajmy się w Dolinie Godryka, w Pamiętasz, gdzie wpadłeś na mnie, kiedy towarzyszyła mi Lily? Gdzie Was sobie przedstawiłem? Zostawiłem tam ze trzy lata temu sprezentowany mi egzemplarz Tajemnic teleportacji łącznej, bo miałem już swój własny; ostatnim razem, kiedy tam zajrzałem, wciąż leżał na tej samej półce, nawet nietknięty. I pewien jestem, że to się nie zmieni. Będę w okolicy pod koniec przyszłego tygodnia, jeśli dasz radę tam dotrzeć, możesz wcześniej ukryć pomiędzy stronami kartkę z dokładną datą i godziną spotkania. Nie jestem pewien, ale chyba tak będzie bezpieczniej, niż listownie? Wybierz termin, miejsce już mamy.
Nie mogę się doczekać.
Ściskam mocno,L.
Wstrzymaj się jeszcze te kilkadziesiąt lat z umieraniem, proszę.
Nie dajesz mi o sobie zapomnieć. Byłoby to zresztą chyba niewykonalne, przez te wszystkie tygodnie podziwiałem Twoją twarz zdobiącą płoty i mury we wszystkich rejonach Wielkiej Brytanii.
Ale nawet nie wiesz, jak bardzo jestem wdzięczny, że zdecydowałeś się wysłać do mnie list; że Laverne jakoś mnie odnalazła. Nie byłem pewien, co jest prawdą - i czy naprawdę coś nie stało Ci się na tym statku. Cieszę się, że to tylko bzdury, że nic Wam nie jest. Że jesteście z
Nie mogę się doczekać.
Ściskam mocno,L.
sowa powróciła do Florka czwartego kwietnia; w locie towarzyszyła jej nieznana czarodziejowi biała gołębica,
która okrążyła chatę tylko raz, nim, tym razem samotnie, ruszyła w drogę powrotną.
przekreślone wyrazy były zamazane starannie, wielokrotnie, tak, aby niemożliwe było ich rozszyfrowanie.
gwiazdy były nisko jak gołębie
ludzie smutni nachylali twarz
i szukali gwiazd prawdziwych w głębi
z tym uśmiechem, który chyba znasz
6 IV
Gdyby ktoś się do mnie w tej sprawie odezwał, znalazłbym kilka zdjęć, gdzie Ty i Twój nos wyglądacie jeszcze dostojniej, ale z jakiegoś powodu nikt jednak nie konsultował ze mną tego wyboru.
Będę tam, odpowiednio wcześniej, cierpliwie na Ciebie czekając, nie powinienem mieć problemu, żeby akurat tego dnia urwać się z pracy. Gdyby było coś, czego potrzebujesz; co mógłbym dla Ciebie kupić, bądź zdobyć, to daj znać.Nie wiem, jak radzisz sobie teraz, kiedy
List niesie Houdini, moja gołębica. Daj jej, proszę, trochę wody, nie najlepiej znosi jeszcze dłuższe podróże. Jeśli masz też kapelusz, albo kaszkiet, lubi się w nich chować i odpoczywać.
Do rychłego, nie mogę się doczekać,L.
PS Przecierpiałbym nawet drugi seans Rio Grande, byle tylko móc znowu wybrać się do kina.
Będę tam, odpowiednio wcześniej, cierpliwie na Ciebie czekając, nie powinienem mieć problemu, żeby akurat tego dnia urwać się z pracy. Gdyby było coś, czego potrzebujesz; co mógłbym dla Ciebie kupić, bądź zdobyć, to daj znać.
List niesie Houdini, moja gołębica. Daj jej, proszę, trochę wody, nie najlepiej znosi jeszcze dłuższe podróże. Jeśli masz też kapelusz, albo kaszkiet, lubi się w nich chować i odpoczywać.
Do rychłego, nie mogę się doczekać,L.
PS Przecierpiałbym nawet drugi seans Rio Grande, byle tylko móc znowu wybrać się do kina.
gwiazdy były nisko jak gołębie
ludzie smutni nachylali twarz
i szukali gwiazd prawdziwych w głębi
z tym uśmiechem, który chyba znasz
31 maja 1958Harold Longbottom
Fortescue, trudno stwierdzić, jaki geniusz polityczny stał za usunięciem Waszych nazwisk i twarzy z listy podejrzanych osób, ale fakty są takie, że nikt już o Was nie pamięta. Wiedźmi strażnicy, którzy stanęli po naszej stronie, mocno działali w tym czasie w Ministerstwie Magii w Londynie i postarali się, żeby sukcesywnie znikały z nich zarówno Wasze imiona, jak Wasze twarze. Do Twoich akt udało się dotrzeć w pełni. Wyciszyłeś się przez ostatni czas - i dobrze - to wszystko ułatwiło. Gdy rebeliantów staje przeciwko nim tak wielu, twarze łatwo się rozmywają. Moi ludzie dodali do nich wzmiankę o zakończenia śledztwa w Twojej sprawie, zbieżności nazwisk z nieboszczykiem i udowodnieniu braku winy.
Wszystko wskazuje na to, że mógłbyś wrócić do stolicy. Twoje umiejętności szybko zdobędą serca mieszkańców Londynu i uśpią ich czujność. Mógłbyś zostać tam naszymi oczami i uszami, a Twoja lodziarnia mogłaby się okazać bezcenną kryjówką, o ile uda Ci się utrzymać pozory. Czy jesteś na to gotowy? To niebezpieczna misja, ale warta zachodu. Czekam na Twoją odpowiedź. Moi ludzie zapewnią wszystkie niezbędne dokumenty Tobie i Twojej siostrze, zarówno tożsamościowe, jak i dotyczące lokalu na Pokątnej. H. Longbottom
Wszystko wskazuje na to, że mógłbyś wrócić do stolicy. Twoje umiejętności szybko zdobędą serca mieszkańców Londynu i uśpią ich czujność. Mógłbyś zostać tam naszymi oczami i uszami, a Twoja lodziarnia mogłaby się okazać bezcenną kryjówką, o ile uda Ci się utrzymać pozory. Czy jesteś na to gotowy? To niebezpieczna misja, ale warta zachodu. Czekam na Twoją odpowiedź. Moi ludzie zapewnią wszystkie niezbędne dokumenty Tobie i Twojej siostrze, zarówno tożsamościowe, jak i dotyczące lokalu na Pokątnej. H. Longbottom
Harold Longbottom
Zawód : Prawowity minister i przywódca rebelii
Wiek : 58
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konta specjalne
31 maja 1958Harold Longbottom
Fortescue, Twoja fotografia w Twoich aktach została zastąpiona inną, należącą do faktycznego nieboszczka; posiada na twarzy znamiona, które wykluczają, byście mogli być tą samą osobą, jest jednak wystarczająco podobny, by pomyłka została uznana za prawdopodobną - dokumenty rejestracyjne to potwierdzą. Ministerstwo Magii ma tak wielu wrogów, że samo gubi się w rozpętanej przez siebie wojnie.
Twoje listy zdobiły mury miasta, ale jednocześnie komukolwiek trudno było wymienić Twoje przewiny. Twoje działania były dyskretne, w większości nierozpoznane: trudno stwierdzić, skąd wróg w ogóle wiedział o Twojej osobie. Z naszego wywiadu wynika, że Rycerze, którzy napadli Cię tamtego dnia, od dawna nie byli już nigdzie widziani. Istnieje spora szansa, że polegli.
Szereg pomyłek to najprostsze rozwiązanie, atak na Twoją lodziarnię był faktem, któremu nie zaprzeczymy. Z naszych informacji wynika jednak, że nie mają żadnego dowodu na Twoją działalność.
Zarejestrujemy Twoją różdżkę, moi ludzie po nią przyjdą. Lokal wymaga małego remontu, ale nie jest to nic, z czym nie mógłbyś dać sobie rady. Ustalisz ostateczną wersję z naszymi ludźmi, a oni pomogą ją uprawdopodobnić. Wiesz najwięcej o tamtym dniu: powinniście współdziałać. Przyślę do Ciebie człowieka, który pomoże Ci zarówno w sporządzeniu historii, jak i z rejestracją dokumentów. H. Longbottom
Twoje listy zdobiły mury miasta, ale jednocześnie komukolwiek trudno było wymienić Twoje przewiny. Twoje działania były dyskretne, w większości nierozpoznane: trudno stwierdzić, skąd wróg w ogóle wiedział o Twojej osobie. Z naszego wywiadu wynika, że Rycerze, którzy napadli Cię tamtego dnia, od dawna nie byli już nigdzie widziani. Istnieje spora szansa, że polegli.
Szereg pomyłek to najprostsze rozwiązanie, atak na Twoją lodziarnię był faktem, któremu nie zaprzeczymy. Z naszych informacji wynika jednak, że nie mają żadnego dowodu na Twoją działalność.
Zarejestrujemy Twoją różdżkę, moi ludzie po nią przyjdą. Lokal wymaga małego remontu, ale nie jest to nic, z czym nie mógłbyś dać sobie rady. Ustalisz ostateczną wersję z naszymi ludźmi, a oni pomogą ją uprawdopodobnić. Wiesz najwięcej o tamtym dniu: powinniście współdziałać. Przyślę do Ciebie człowieka, który pomoże Ci zarówno w sporządzeniu historii, jak i z rejestracją dokumentów. H. Longbottom
Rozmowę z wiedźmim strażnikiem Longbottoma możesz rozegrać w formie opowiadania, będzie ono wystarczające, by zgłosić zarejestrowanie różdżki. Zamiast opowiadania możesz rozegrać też wątek z dowolnym wiedźmim strażnikiem posłusznym Longbottomowi. Jego treść będzie warunkowała faktyczne usprawiedliwienie obecności Floriana w mieście.
18 VI
Flo,nie myśl sobie, że zapomniałem.
Nie będę się rozpisywał, bo liczę na to, że jeszcze się dzisiaj zobaczymy i będę mógł powiedzieć nieco więcej osobiście, ale jeśli to niemożliwe, na ten moment niech wystarczy tylko to - życzę Ci, żebyś pośród wszystkiego, z czym musisz się mierzyć, znalazł też przebłyski normalności.
Kto wie, co znajduje się na wyciągnięcie ręki?
Czekam... po drugiej stronie przypinkiLawrie
Nie będę się rozpisywał, bo liczę na to, że jeszcze się dzisiaj zobaczymy i będę mógł powiedzieć nieco więcej osobiście, ale jeśli to niemożliwe, na ten moment niech wystarczy tylko to - życzę Ci, żebyś pośród wszystkiego, z czym musisz się mierzyć, znalazł też przebłyski normalności.
Kto wie, co znajduje się na wyciągnięcie ręki?
Czekam... po drugiej stronie przypinkiLawrie
gołąb-niespodzianka dotarł do Florka popołudniu; w kopercie, którą ze sobą przyniósł, znajdowała się także mugolska przypinka, na której komiksową czcionką napisano birthday boy (o, coś takiego mniej więcej); okaże się świstoklikiem i przeniesie w tajne miejsce, o ile Flo zdecyduje się jej użyć, po więcej info zapraszam na priv B)
gwiazdy były nisko jak gołębie
ludzie smutni nachylali twarz
i szukali gwiazd prawdziwych w głębi
z tym uśmiechem, który chyba znasz
Przeczytaj Billy Moore
Florean, co u Ciebie? Jak się mają sprawy w Oazie? Staram się bywać w wiosce tak często, jak mogę, ale ostatnio obowiązki popchnęły mnie gdzieś indziej - mam nadzieję, że ludzie sobie radzą, mimo ostatnich wydarzeń. I Ty, że też sobie radzisz - jeśli czegokolwiek byś potrzebował, daj znać.
Po trzęsieniu ziemi zrobiliśmy listę najważniejszych napraw, ale Ty jesteś na miejscu - więc chciałbym Cię prosić, żebyś ją uzupełnił, jeśli zauważysz, że coś przeoczyliśmy. Zostawiłem ją w ratuszu, tam, gdzie ostatnio - jest tam też zrobiona przez Michaela mapa.
Do zobaczenia - pewnie szybkiego,
Po trzęsieniu ziemi zrobiliśmy listę najważniejszych napraw, ale Ty jesteś na miejscu - więc chciałbym Cię prosić, żebyś ją uzupełnił, jeśli zauważysz, że coś przeoczyliśmy. Zostawiłem ją w ratuszu, tam, gdzie ostatnio - jest tam też zrobiona przez Michaela mapa.
Do zobaczenia - pewnie szybkiego,
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Dziś o poranku znalazłeś list z drobnym bukiecikiem kwiatków. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałeś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący damskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałeś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja miłości
Mój bohaterze, Dam Ci serce me czerwone,
W nim gorąca miłość płonie.
Ty mi dasz serduszko Twoje
- Pokochamy się oboje!
Dlaczego Cię kocham, najdroższy,
Pomimo tylu Twych wad?
Odpowiedź jest zwykła, najprostsza:
- Przy Tobie pięknieje świat
Tylko Twoja
W nim gorąca miłość płonie.
Ty mi dasz serduszko Twoje
- Pokochamy się oboje!
Dlaczego Cię kocham, najdroższy,
Pomimo tylu Twych wad?
Odpowiedź jest zwykła, najprostsza:
- Przy Tobie pięknieje świat
Tylko Twoja
Yvette Baudelaire6 lipca
Drogi Floreanie, Nie jestem pewna czy mnie pamiętasz, w końcu poznaliśmy się zaledwie przelotem, ale mam nadzieję, że tak. Jestem przyjaciółką Thalii, z którą mieszka. Przedstawiła Nas sobie w kwietniu w Walii. Miło było dla odmiany zjeść obiad podany przez kogoś innego (był pyszny). Na ten od Thalii się jeszcze chyba nie odważę. Nie w tej sprawie jednak piszę.
Zapewne słyszałeś o fali samobójstw w kilku miasteczkach w Somerset. Jak się okazuje są wynikiem czarnej magii. Razem z Castorem chcemy zająć się mieszkańcami Minehead podając im między innymi mieszankę antydepresyjną. Problem leży w tym, że chcemy ją sprytnie przemycić w jedzeniu. Mamy produkty, ale nie ukrywam, że skala takiego gotowania w pojedynkę nieco mnie przeraża. Stąd moja prośba, czy nie zechciałbyś znów odwiedzić Naszej kuchni w Walii? Byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc.
Uważaj na siebie,
Yvette
Zapewne słyszałeś o fali samobójstw w kilku miasteczkach w Somerset. Jak się okazuje są wynikiem czarnej magii. Razem z Castorem chcemy zająć się mieszkańcami Minehead podając im między innymi mieszankę antydepresyjną. Problem leży w tym, że chcemy ją sprytnie przemycić w jedzeniu. Mamy produkty, ale nie ukrywam, że skala takiego gotowania w pojedynkę nieco mnie przeraża. Stąd moja prośba, czy nie zechciałbyś znów odwiedzić Naszej kuchni w Walii? Byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc.
Uważaj na siebie,
Yvette
You can't choose what stays
and what fades away.
and what fades away.
Yvette Baudelaire
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
There are so many wars
going on at night
so many hearts are fighting
to survive without light
going on at night
so many hearts are fighting
to survive without light
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Laverne
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy