Wydarzenia


Ekipa forum
Pracownia alchemiczna
AutorWiadomość
Pracownia alchemiczna [odnośnik]15.11.17 11:21
First topic message reminder :

Pracownia alchemiczna

Mieszcząca się w podziemiach pracownia alchemiczna całkowicie poświęcona została zadaniu przygotowywania eliksirów na zamówienie. Dojście do niej jest dość kłopotliwe - należy przebrnąć przez gąszcz korytarzy tworzących skomplikowany labirynt. Dla kogoś, kto nie zagląda do pomieszczenia zbyt często, jego położenie pozostaje nieznane. Dopiero pod koniec długiej wędrówki można odnaleźć ciężkie, drewniane drzwi z metalowymi elementami; po przekroczeniu progu pokoju wzdłuż ścian znajdują się solidne, mahoniowe regały skrywające najróżniejsze księgi, ingrediencje oraz przedmioty. W centrum znajduje się porządny stół wraz z paleniskiem potrzebnym do podgrzewania kociołka. Jedno, jedyne okno widnieje na wprost wejścia - wiecznie jest ubrudzone, najczęściej także zasłaniane grubą kotarą.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]28.03.21 14:40
13 października 1957 rok

Wreszcie znalazła czas aby usiąść nad manuskryptami, które podarowała jej Frances. Od ich spotkania nie miała chwili wolnej aby w pełni się nad nimi pochylić. Postanowiła pracę przenieść do pracowni, choć biblioteka była lepiej doświetlona to istniało ryzyko, że zaraz wpadnie ktoś z rodziny albo Bash i Zołza uznają, że to najlepeszy moment na zabawę w ganianego. Uzbrojona w książki, które polecił jej Charon oraz swoje własne notatki przygotowała miejsce do pracy na dużym stole, na którym zwykle tworzyła talizmany. Dziś jednak miał posłużyć do ślęczenia nad starymi zapiskami, które nie wiadomo czy im pomogą w odkryciu czegoś co pomoże w projekcie, nad którym pracowała z Frances.
Otworzyła ostrożnie manuskrypt odkładając okładkę z miękkiej skóry i rozłożyła stronice na stole. Następnie przygotowała czysty pergamin, pióro, lupę i duży zapas światła. Sięgnęła po pierwsza stronię i zobaczyła tytuł: “Un discours sur les pierres précieuses”
-Rozprawa nad kamieniami szlachetnymi pióra Pascala Le Gall - Przeczytała pod nosem i zagłębiła się w tekście, który na samym wstępie skupiał się na definicji kamieni szlachetnych oraz ich podziale według kategorii. Dotykał kwestii pomiarów oraz właściwości wszystkich kamieni. Przebiegła wzrokiem po tekście szukając fragmentu, który mógł dotyczyć ciekawszych kwestii niż połysku oraz kolorytu kamieni danego rodzaju. Nie wiedziała jeszcze czego dokładnie szukała, ale liczyła na to, że znajdzie coś, co będzie przełomem albo chociaż wskazówką, czymś co przykuje jej uwagę. Kolejne stronice ostrożnie odłożyła na bok nie znajdując w nich nic co mogłoby pomóc w ich badaniach, ale nie poddawała się. Parę razu musiała sięgnąć po księgi z historii magii aby zrozumieć o czym rozprawiał Pascal, a dużo uwagi przykładał do chociażby właściwości magicznych danych kamieni, skąd się wywodzą oraz gdzie i przez kogo w przeszłości były wykorzystywane. Nie była aż tak biegła w historii jak Aquila, ale wierzyła, że wiedza zawarta w książkach ułatwi jej zrozumienie pewnych faktów historycznych. Pomocne były też runy, gdyż autor tekstu wiele rozwiązań zapisywał znakami runicznymi odnosząc się równie do korelacji kamienia z konkretną runą, co było ciekawe dla Prim jeżeli chodzi o wytwarzanie talizmanów, ale nijak się nie miało do tego co chciały stworzyć z Frances - sztuczny kamień szlachetny z odtworzeniem jego właściwości magicznych. Primrose na chwilę oderwała się od pracy i poczuła jak wszystkie mięśnie pleców oraz karku ma napięte. Postanowiła wstać i rozprostować na chwile nogi oraz napić się wody, która czekała na nią w karafce przy drzwiach. Chłodny napój sprawił, że od razu się rozbudziła, a przykładając zimną szklanicę do karku poczuła kojącą ulgę. Rozruszała jeszcze barki i ponownie wróciła do pracy. Nie pilnowała czasu uznają, że jak będzie pora posiłku to któryś ze skrzatów przyjdzie i ją o tym poinformuje. Wreszcie natrafiła na ustęp o rubinie i skupiła się właśnie na nim.

Rubin jest jednym z najstarszych, najrzadszych i najbardziej szanowanych klejnotów na świecie, często nazywanym „królem klejnotów”. Nazwa Rubin pochodzi od słowa „rubeus”, co z łaciny oznacza czerwony. W starożytnym sanskrycie rubin przetłumaczono jako „ratnaraj” co oznaczało „króla drogocennych kamieni”. Jeżeli szukamy pięknego czerwonego kamienia, to rubin jest idealnym wyborem. Dzięki swojej twardości, trwałości, połyskowi i rzadkości jest najbardziej pożądanym klejnotem, nie tylko przez kobiety, ale także przez mężczyzn. Rubin jest czerwoną odmianą korundu. Ponieważ rubin i szafir są identyczne we wszystkich właściwościach z wyjątkiem koloru, można powiedzieć że rubin to czerwony szafir. Jednakże, ze względu na swój szczególny urok i znaczenie historyczne rubin zawsze był klasyfikowany jako indywidualny kamień szlachetny. Dziewiątka w skali Mohsa oznacza że rubin (korund) jest drugi zaraz za diamentem jeżeli chodzi o twardość. Rubin, tak jak i szafir, charakteryzuje się pleochroizmem (zjawiskiem zmiany barw, zależnie od kątów padania światła) i luminescencją. Inkluzje, które występują w rubinach wskazują na pochodzenie kamienia. Przykładowo dla rubinów birmańskich, charakterystyczne są krótkie igiełki rutylu. Krystalizacja rubiny przebiega w sposób tabliczkowy, bipiramidalny lub słupkowy z podstawą sześcioboku.

Szybko sięgnęła po pióro by poczynić odpowiednie notatki, nie wiedziała jeszcze czy to im w czymś pomoże, ale dodatkowe uwagi czy informacje mogą im się przydać w pracy, w której w końcu chcą stworzyć dosłowną kopię tego kamienia. W tym momencie przyszedł skrzat informując, że lady Adeline, nestorowa rodu Burke oczekuje Primrose w jadalni na ich podwieczorku. Kobieta spojrzała na zegarek i zrozumiała jak bardzo zatraciła się w swojej pracy, a przecież miała jeszcze inne obowiązki. Złożyła manuskrypt wiedząc, że powróci do niego kolejnego dnia by zgłębić resztę jego tajemnic.

|Przestudiowanie alchemicznych manuskryptów w poszukiwaniu pomocnych informacji. Teoria, rzut na historię magii


zt



May god have mercy on my enemies
'cause I won't

Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]28.03.21 14:40
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 2
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]28.03.21 17:10
15 października 1957 rok

Kolejny dzień badań nad manuskryptem. Ponownie przygotowała stanowisko do pracy, ale tym razem uznała, że musi przejrzeć całość i zorientować się co jeszcze ma do zaoferowania Pascal, który uznał, że mieszanie run z numerologią było świetnym pomysłem. Zapis numerologiczny kamieni za pomocą run mógł wskazówką, ale również żartem naukowca. Spotkała się z tym, że wielkie umysły lubiły od czasu do czasu zrobić coś przez co kolejne pokolenia będą łamać sobie głowę, a co było zwykłym poczuciem humoru, którego nikt inny nie zrozumiał.
Z takim nastawieniem zabrała się tego dnia do pracy. Wiedziała, że nie może pozwolić sobie na zbytnie analizowanie dopóki się nie upewni, że to coś jest tego warte. Otworzyła manuskrypt na stronie, na której ostatnio skończyła.

Rubin głównie występuje w krajach wschodu. Niestety rubiny o masie powyżej 5 karatów występują niezwykle rzadko, a te powyżej 10 karatów to już są bardzo, bardzo rzadkie. Ze względu na to że rubin i szafir to korundy, ich występowanie też jest podobne. Bardzo często znaleźć je można w skałach metamorficznych, w warstwach marmuru. Pojawiają się też w skałach bazaltowych, jednak te pochodzące z tych skał, posiadają większą domieszkę żelaza niż te ze skał marmurowych, przez co są mniej cenne ze względu na „brzydszą” barwę. W wielu miejscach na świecie można znaleźć rubiny i różnym nasyceniu barwą czerwoną, jednakże nie można definitywnie stwierdzić, na podstawie barwy, który rubin pochodzi z którego regionu na świecie, ponieważ w jednym miejscu może występować duży przekrój kryształów rubinu. Jednak to rubiny z Birmy uznaje się za najcenniejsze, tam właśnie najczęściej występują te o zabarwieniu „krwi gołębia”.

Przerzuciła kolejne stronice, nie chciała czytać o występowaniu rubinu czy też o jego barwie. Chciała dowiedzieć się czy twórca opisał proces jego powstania albo na co warto zwrócić uwagę kiedy rubin powstaje. Co sprawia, że rubin przybiera barwę “krwi gołębia”? Czy da się ten proces odtworzyć w warunkach sztucznych i czy Pascal w ogóle snuł na ten temat teorię? Nagle zamarła przy jednym zdaniu wpatrując się w nie przez dłuższą chwilę.

Produkcja przez topienie gdzie sproszkowany materiał podgrzewa się do stanu płynnego a później  przetwarza skrzepnięcia w formę krystaliczną. Drugą z typów metod jest produkcja „z roztworu” gdzie wymagane są składniki nadające barwę.

Primrose szybko sięgnęła po pióro by zanotować co właśnie odkryła. Pascal jednak dumał nad tą kwestią. Jednak nie znalazła nic więcej na temat rzekomego roztworu czy też sproszkowanego materiału i składników nadających barwę, ale to już było coś. Ktoś snuł rozważania na ten temat, które mogą się im przydać w pracy.

|Przestudiowanie alchemicznych manuskryptów w poszukiwaniu pomocnych informacji, rzut na historię magii

zt



May god have mercy on my enemies
'cause I won't



Ostatnio zmieniony przez Primrose Burke dnia 28.03.21 17:13, w całości zmieniany 1 raz
Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]28.03.21 17:10
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 76
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]04.04.21 16:42
8.10.1957

Wraz z listem od Rigela i składnikami, które przysłał przez swoją wierną sowę skierowała się do pracowni alchemicznej w Durham. Tego dnia w sklepie miał działać Calder więc nie chcąc mu przeszkadzać uznała, że talizman dla przyjaciela wykona we własnym domu. Ich pracownia była wyposażona we wszystko czego potrzebowała aby wykonać odpowiednie talizmany. Dziś miała stworzyć jeden ze swoich ulubionych - zajęczego skoku. Rigel pisał, że potrzebował tego amuletu do pracy, była ciekawa czegoż to praca wymaga, ale uznała, że i tak się dowie kiedy się spotkają. Odłożyła list na czysty blat stołu i wyciągnęła składniki z małego woreczka: Srebro oraz kwarc. Lubiła pracować ze srebrem, było wdzięczną substancją, numerologia wskazywała na piątkę, czyli chaos, ale dzikie piękno i naturę. Kogoś mógł przerazić chaos, że srebro nie tak łatwo nie ulegnie odczynnikom, należało być jedynie delikatnym i cierpliwym. Wyciągnęła złoty kociołek, który postawiła nad palnikiem i powoli roznieciła płomień pozwalając aby naczynie nagrzało się delikatnie ale nie za mocno. Przy tworzeniu tego talizmanu należało wykazać się cierpliwością i wyczuciem. Kiedy za pomocą termometru upewniła się, że wnętrze kociołka osiągnęło odpowiednią temperaturę wrzuciła srebro i pozwoliła aby powoli się topiło, w tym czasie sięgnęła po kwarc, który był dwójką w numerologii substancji, czyli porządek, harmonia i dostosowanie się, idealna dla srebra. Sięgnęła po mały młoteczek, którym zaczęła rozbijać kryształ kwarcu na mniejsze, prawie na pył. Chwilę to trwało, a odgłos młoteczka uderzającego w kamień niósł się echem po kamiennych ścianach pracowni. Następnie ostrożnie przesypała kamienny pyłek do kociołka i wrzuciła spory kawałek bursztynu i sproszkowaną wcześnie smoczą kość. Odczekała parę minut i sięgnęła po fiolkę z fioletowego szkła, a kiedy ją odkorkowała uderzył w nią mocny i mdły zapach wyciągu z wroniego okna, który dodała bez wahania do kociołka. We wnętrzu naczynia zabulgotało, a lady Burek zamieszała wszystkie składniki raz w lewo i trzy razy w prawo. Zmniejszając ogień pod kociołkiem sięgnęła po wzór na amulet, do którego miała zamiar przelać zastygłą masę. Tłoczenia przedstawiały króliczą łapkę, uznała, że otrzyma ją w formie broszy, gdyż taka bardziej pasowała do Rigela. Naciągnęła na dłonie skórzane rękawiczki by nie poparzyć dłoni i ujęła kociołek. Mogła zrobić to za pomocą różdżki, ale tym razem nie chciała ryzykować, że ręka jej zadrży. Powoli i z wielką pieczołowitością przelewała masę do wzornika. Odstawiając kociołek upewniła się, że nie ma żadnych grudek, a następnie nalała sobie szklankę wody, gdyż nim zacznie kreślić runy należało chwilę odczekać. Doskonale wiedziała jaką runę należy nakreślić aby wspomóc talizman. Sięgnęła po różdżkę i z niezwykłą precyzją nakreśliło raidho, kiedy upewniła się, że wszystko wykonała jak należy odstawiła talizman aby nabrało mocy. Dnia następnego się dowie czy wszystko zrobiła prawidłowo i może poinformować przyjaciela o sukcesie.

|wykonuję talizman Zajęczy skok: baza srebro, serce kwarc, 3k6-3, ST 70, II runy



May god have mercy on my enemies
'cause I won't

Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]04.04.21 16:42
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 24

--------------------------------

#2 'k6' : 6, 1, 2
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]04.04.21 17:14
09.10.1957

Runa kwitnącego życia nie należała do najłatwiejszych do stworzenia. Anonimowy list ją zaskoczył, ale zdawała sobie sprawę, że niektórzy klienci woleli pozostać incognito. Choć pewnie powinna uważać, tak by powiedział jej Edgar. Kto wie, czy za tym listem nie krył się wróg, ale nie była tego pewna, a odmowa mogła skutkować negatywnie na jej reputację jako wytwórcy talizmanów. Wobec tego postanowiła zająć się zamówieniem choć nie wiedziała kim jest odbiorca. Każdy kolejny wykonany talizman zbliżał ją do osiągnięcia kiedyś mistrzostwa w alchemii. Nie mogła spoczywać na laurach tylko dalej się kształcić i szkolić. Smocza kość, którą wykorzystywała jako serce była delikatna przez co trudna w obróbce, popełniła parę błędów które pokazały jej jak należy się z nią obchodzić. Rozpaliła palnik i trzymając w szczypcach opalała kość nad płomieniem, ale nie mogła doprowadzić do przypalenia jej, musiała być czujna i się nie rozpraszać. Kiedy kość osiągnęła odpowiednią temperaturę przełamała ją na pół i wrzuciła do moździerza. Cytryn, który miał być składnikiem wspierającym kość umyła dokładnie po czystą wodą i owinęła w jedwab aby się nie zabrudził. Następnie ustawiła złoty kociołek nad palnikiem i wrzuciła do niego ołów w bryłce oraz podkowę centaura, które miały stopić się razem i połączyć aby stworzyć bazę, kiedy była pewna, że już nabrały płynnego charakteru wyciągnęła z małej skrzyneczki bryłkę żywicy z cisu, którą dorzuciła do kociołka. Płynna substancja nabrała koloru srebrzystego z odcieniem złotawym, który był widoczny tylko pod odpowiednim kątem padania światła. Ostrożnie zamieszała całość aby mieć pewność, że składniki dobrze się połączyły, a następnie sięgnęła po wcześniej przygotowaną formę do odlewów. Amulet będzie niczym idealny owal, który można nosić w jedwabnym woreczku na szyi. Oczyściła formę z wszelkich zanieczyszczeń jakie mogły skazić przyszły talizman i sięgnęła po cytryn, który ostrożnie włożyła do mieszanki srebra i ołowiu, a ten zatopił się w nim powoli, otulany srebrno - złotawą substancją. Odczekała parę minut, sprawdziła temperature roztworu i dodała kość smoczą. Musiała działać szybko jeżeli nie chciała zmarnować całej swojej pracy. Ujęła kociołek i przelała roztwór do formy. Cytryn nie zdążył się cały rozpuścić, ale był pokryty proszkiem z kości smoczej, odetchnęła z ulgą, gdyż ta część udała się doskonale.
Sięgnęła po różdżkę z drzewa różanego i nakreśliła runę Ingwaz, która miała wzmocnić działanie talizmanu oraz zapewnić lepszą jego jakość. Ostrożnie przeniosła formę na okno aby w nocy mógł nabrać mocy. Następnego dnia dowie się czy udało się jej stworzyć jakże delikatny talizman o wielkich możliwościach.

|wykonuję talizman runy kwitnącego życia, serce to smocza kość, baza to ołów, st. 70, wymagany poziom run II, 8k6.



May god have mercy on my enemies
'cause I won't



Ostatnio zmieniony przez Primrose Burke dnia 04.04.21 17:15, w całości zmieniany 1 raz
Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]04.04.21 17:14
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 79

--------------------------------

#2 'k6' : 5, 6, 5, 5, 6, 6, 1, 6
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]04.04.21 18:11

13.10.1957

Ponownie zabrała się za stworzenie talizmanu Zajęczego Skoku dla Rigela. Poprzednio źle zamieszała składniki więc przygotowanie jej nie wyszło. Niestety tak czasami bywało, że wystarczyło źle zamieszać pod sam koniec, zawahać się i cała praca szła na zmarnowanie. Alchemia to niezwykle precyzyjna dziedzina i musiała się liczyć z niepowodzeniami. Nie znaczyło to, że się zniechęciła, wręcz przeciwnie wzmogło to w niej większa chęć rozwoju. Udała się tego dnia ponownie do domowej pracowni gdzie nie niepokojona przez nikogo mogła zabrać się za tworzenie kolejnego talizmanu.
Wyciągnęła składniki jakimi były: srebro oraz kwarc. Lubiła pracować ze srebrem, było wdzięczną substancją, numerologia wskazywała na piątkę, czyli chaos, ale dzikie piękno i naturę. Kogoś mógł przerazić chaos, że srebro nie tak łatwo nie ulegnie odczynnikom, należało być jedynie delikatnym i cierpliwym. Wyciągnęła złoty kociołek, który postawiła nad palnikiem i powoli roznieciła płomień pozwalając aby naczynie nagrzało się delikatnie ale nie za mocno. Przy tworzeniu tego talizmanu należało wykazać się cierpliwością i wyczuciem. Kiedy za pomocą termometru upewniła się, że wnętrze kociołka osiągnęło odpowiednią temperaturę wrzuciła srebro i pozwoliła aby powoli się topiło, w tym czasie sięgnęła po kwarc, który był dwójką w numerologii substancji, czyli porządek, harmonia i dostosowanie się, idealna dla srebra. Sięgnęła po mały młoteczek, którym zaczęła rozbijać kryształ kwarcu na mniejsze, prawie na pył. Chwilę to trwało, a odgłos młoteczka uderzającego w kamień niósł się echem po kamiennych ścianach pracowni. Następnie ostrożnie przesypała kamienny pyłek do kociołka i wrzuciła spory kawałek bursztynu i sproszkowaną wcześnie smoczą kość. Odczekała parę minut i sięgnęła po fiolkę z fioletowego szkła, a kiedy ją odkorkowała uderzył w nią mocny i mdły zapach wyciągu z wroniego okna, który dodała bez wahania do kociołka. We wnętrzu naczynia zabulgotało, a lady Burek zamieszała wszystkie składniki raz w lewo i trzy razy w prawo. Zmniejszając ogień pod kociołkiem sięgnęła po wzór na amulet, do którego miała zamiar przelać zastygłą masę. Tłoczenia przedstawiały króliczą łapkę, uznała, że otrzyma ją w formie broszy, gdyż taka bardziej pasowała do Rigela. Naciągnęła na dłonie skórzane rękawiczki by nie poparzyć dłoni i ujęła kociołek. Mogła zrobić to za pomocą różdżki, ale tym razem nie chciała ryzykować, że ręka jej zadrży. Powoli i z wielką pieczołowitością przelewała masę do wzornika. Odstawiając kociołek upewniła się, że nie ma żadnych grudek, a następnie nalała sobie szklankę wody, gdyż nim zacznie kreślić runy należało chwilę odczekać. Doskonale wiedziała jaką runę należy nakreślić aby wspomóc talizman. Sięgnęła po różdżkę i z niezwykłą precyzją nakreśliło raidho, kiedy upewniła się, że wszystko wykonała jak należy odstawiła talizman aby nabrało mocy. Niektórzy uważali, że nie było takiej potrzeby, ale większość run była runami lunarnymi więc jeżeli poleżały przez noc było większe prawdopodobieństwo, że talizman będzie można zaliczyć do udanych.

|wykonuję talizman Zajęczy skok: baza srebro, serce kwarc, 3k6-3, ST 70, wymagany poziom: II runy



May god have mercy on my enemies
'cause I won't

Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]04.04.21 18:11
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 87

--------------------------------

#2 'k6' : 4, 4, 4
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]07.04.21 21:29
29.10.1957

Nic tak dobrze nie działało na uspokojenie myśli o tym co miało się wydarzyć za parę dni jak ciężka praca. Toteż z samego rana lady Burke zebrała swoje notatki oraz przygotowane wcześniej od jubilera brosze oraz wisiory pod zamówienie, na których miała osadzić talizmany. Tego dnia miała zająć się jednym z dwóch zamówień dla Sigrun Rookwood, schodząc do pracowni w Durham przeglądała kartki szukając dokładnej instrukcji jak zrobić talizman. Przepis był opatrzony jej własnymi notatkami i uwagami, miała na tyle wprawy, że zaczęła tworzyć własne uwagi i nanosić poprawki do istniejących już opisów jak należy wykonać dany talizman. Daleko jej było do mistrza, ale już zauważyła pewne zależności pomiędzy substancjami, zaś numerologia była tu niezwykle pomocna. Alchemia zaś wymagała od niej znajomości również chemii, tego jak są zbudowane dane skały, a jak ich magiczny składnik współdziała z innymi. Wystarczyło, że źle dobrała drugie serce i cała praca szła na marne.
Kiedy znalazła się w pracowni odłożyła na bok notatki by przygotować stanowisko swojej pracy. Wyciągnęła niezbędne składniki, złoty kociołek, palnik oraz narzędzia. Przygotowała również medalion w kształcie kropli, wokół osadzonego w środku talizmanu runy krwi trolla został wygrawerowany wilk. Rozłożyła notatki i podwijając rękawy koszuli rozpaliła palik by ustawić nad nim złoty kociołek. Najpierw musiała stopić miedź i żelazo więc odpowiednie bryłki znalazły się w kociołku. Przez chwilę sprawdzała temperaturę czy przypadkiem nie jest za wysoka lub za niska. Zbyt wolne lub zbyt szybkie przetapianie się substancji mogło już na samym wstępie zniszczyć całą pracę. Zamieszała ostrożnie gęstą zawiesinę za pomocą złotej łyżeczki, która nie zniszczy swoją strukturą masy powstałej na dnie kociołka. Zmniejszyła teraz ogień aby utrzymać odpowiednią konsystencję ale nie przegrzać połączenia żelazna z miedzią. Skupiła się teraz na lapis lazuli oraz granacie. Ułożyła obydwa kamienie na szklanej tace i sięgnęła po flakonik z krwią mandragory, której chciała użyć do rozpuszczenia surowców, a dokładniej ich skruszenia. Zerknęła na notatki by sprawdzić proporcje i następnie otworzyła flakonik. Aromat jaki się wydobył drażnił w nos, za pierwszym razem cały obiad podjechał jej do gardła. Teraz była już przyzwyczajona. Nie minęła dłuższa chwila jak struktura obydwu kamieni zaczęła pękać, teraz wystarczyło sięgnąć po młoteczek i je rozbić. Pyłek przesypała do kociołka zwiększając pod nim ogień. Pilnowała z zegarkiem w ręku czasu podgrzewanie i wyłączyła palnik. Ponownie zamieszała dokładnie i nabrała do złotej chochelki substancji, którą ostrożnie wlała do przestrzeni w medalionie. Odczekała chwilę i nakreśliła odpowiednią runę, by następnie odstawić talizman do ostygnięcia. Nie mogła w tym samym czasie robić innego, mogło by to źle wpłynąć na moc tego, który właśnie stygł. Nie pozostało jej nic innego jak powrócić następnego dnia i sprawdzić czy talizman wyszedł.

|tworzę runę krwi trolla dla Sirgun, st 75, 1k3 -1 na regenerację X pż na turę, poziom III znajomości run, eliksiry +21



May god have mercy on my enemies
'cause I won't

Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]07.04.21 21:29
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 77

--------------------------------

#2 'k3' : 3
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]07.04.21 21:58
30.10.1957

Zachęcona sukcesem w wykonaniu runy krwi trolla postanowiła zabrać się za drugi talizman jaki zleciła jej Sigrun Rookwood, tym razem miała być to runa niezłomnego hartu osadzona w męskim sygnecie. Spojrzała na sygnet, w którym miał zamieścić runę zastanawiając się jak wielu mężczyzn nosi przy sobie oznaki troski i oddania kobiet, które zamawiają u niej te oznaki ich uczucia. Kamień słoneczny, który miał być głównym sercem jej wyrobu był wdzięczną substancją do obróbki, a jego nazwa wywodzi się z legendy, że raz na wiele lat na ziemię spada kropla słonecznego blasku tworząc ten cenny kruszec, który zdawało się, że cały czas jest ciepły i nigdy nie jest chłodny w dotyku. Wraz z jadeitem miał zostać osadzony w szkle i krzemie, piękne i fascynujące połączenie. Szkło pod wpływem ciepła stawało się plastyczne, a w połączeniu z krzemem mniej kruche. Ubrała jedwabne rękawiczki i włożyła kawałki szkła do zimnego jeszcze kociołka i dopiero wtedy rozpaliła pod nim ogień. Patrzyła jak powoli szkło nabiera barwy czerwonej, a gdy upewniła się, że temperatura jest odpowiednia dodała krzem. Nie mieszając pozwoliła aby składniki się ze sobą połączyły, a w tym czasie postanowiła zająć się kamieniem słonecznym, który dokładnie oczyściła w wodzie źródlanej i to samo uczyniła z jadeitem. Za pomocą szczypiec dodała kamienie do kociołka i na sam koniec wlała parę kropel żywicy z wierzby bijącej, która to żywica pomagała połączyć się wszystkim składnikom razem. Odczynnik nie był łatwy do zdobycia, a ci, którym się udawało wiele ryzykowali. Na pewno połamania żeber i obicia głowy. Zwiększyła płomień po kociołkiem i zaczęła ostrożnie mieszać składniki w kociołku. W pomieszczeniu zrobiło się bardzo gorąco gdyż szkło wymagało wysokiej temperatury aby przejść w płynny stan skupienia. Odczekała chwilę i ponownie sprawdziła konsystencję zawiesiny. Jeszcze musiała poczekać. Wykorzystała ten czas aby nalać sobie wody do szklanki i upić parę łyków. Przygotowała wzór odlewu od jubilera by móc stworzyć sygnet, który w całości będzie talizmanem. Kiedy upewniła się, że konsystencja jest właściwa ujęła kociołek w dłonie i ostrożnie przelała jego zawartość do formy. Pozwoliła aby talizman ostygł, a ona w tym czasie uporządkowała stół i pracownię. Następnie pochyliła się nad wyrobem i nakreśliła odpowiednią runę aby dodać mocy magicznej sygnetowi. Jak przy każdej innej pracy, musiała teraz poczekać aż amulet nabierze mocy.

|tworzę talizman dla Sigrun, runę niezłomnego hartu, st 70, 2k6 postać otrzymuje +x do odporności magicznej, poziom III run, eliksiry +21



May god have mercy on my enemies
'cause I won't

Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]07.04.21 21:58
The member 'Primrose Burke' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 12

--------------------------------

#2 'k6' : 3, 2
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna - Page 15 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna [odnośnik]02.06.21 22:34
|20/12/1957

Wstała jak zwykle wraz ze świtem, który witał ją swoim chłodem bijącym przez okna jej komnaty. Gorąca filiżanka herbaty już czekała na nią przygotowana przez Maczka, który nie raz napsuł lady Burke krwi to był jej oddany. Upiła łyk zbawiennego naparu i po kąpieli udała się do domowej pracowni, gdzie miała spędzić praktycznie cały dzień na tworzeniu talizmanów. Nie dość, że klienci przed świętami zamawiali ich dwa razy więcej niż zwykle tak też sama chciała przygotować jakieś dla swojej rodziny. Zwłaszcza teraz kiedy kuzyni i bracia walczyli, angażowali się coraz bardziej w działania wojenne i propagandowe. Chociaż w ten sposób mogła im pomóc. Wyciągnęła z szafy zapiski i obliczenia dla talizmanów, po czym znalazła opis tego, który ją w tej chwili interesował- Runa pogodnej drogi. Przebiegła szybko wzrokiem opis tworzenia po czym otworzyła witrynę ze składnikami. Od razu wyciągnęła różę piaskową oraz cynę, następnie się sięgnęła po nikiel, tygrysie oko oraz wyciąg z wroniego oka.  
Szybko zabrała się za podgrzewanie kociołka, w tym czasie sięgając po moździerz i kamienną misę, w której miała zamiar rozpuścić różę piaskową oraz turkus. Wbrew pozorom wyciąg z wrogiego oka był bardzo żrący i należało się z nim obchodzić umiejętnie. Sprawdziła za pomocą termostatu czy kociołek nagrzał się odpowiednio i za pomocą złotych szczypczyków włożyła do środka grudkę cyny, a ta zaczęła od razu się rozpuszczać pod wpływem temperatury jaka panowała wewnątrz naczynia. Zmniejszy ogień i zabrała się za rozrabianie reszty składników niezbędnych do stworzenia tego talizmanu. Wyciąg z wroniego oka szybko sobie poradził z kamieniami, które po chwili skruszały i za pomocą tłuczka sprawnie je rozbiła na drobny mak. Do roztopionej cyny dorzuciła nikiel i zamieszała złotą łyżką by obydwie substancje dobrze się połączyły. W pracowni zaczął się unosić charakterystyczny zapach dla tej reakcji, a gdy upewniła się, że mieszanina jest idealnie gładka dostała rozdrobnioną różę i tygrysie oko. W górę buchnął kłąb pary o intensywnym kolorze purpury, a to znaczyło, że jak do tej pory wszystko zrobiła tak jak należy. Zgasiła ogień pod kociołkiem, a następnie sięgnęła po wzornik. Założywszy rękawice ostrożnie ujęła rozgrzane naczynie by przelać mieszaninę do wzornika. Miała chwilę aby zjeść śniadanie przyniesione do pracowni przez Maczka, a w tym czasie substancja stężała. Po skonsumowaniu trzech tostów z dżemem zabrała się za kreślenie odpowiednich run, a następnie odstawiła talizman do całkowitego ostygnięcia. Za parę godzin się okaże czy zrobiła rzeczywiście wszystko tak jak trzeba.

|Tworzę talizman: Runa pogodnej drogi, zużywam  różę piaskową i cynę, poziom run III.
1.K100, na to czy talizman się udał, st 70, + 21 z eliksirów
2.2k6 na obniżenie trudności teleportacji



May god have mercy on my enemies
'cause I won't



Ostatnio zmieniony przez Primrose Burke dnia 02.06.21 22:53, w całości zmieniany 1 raz
Primrose Burke
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna - Page 15 6676d8394b45cf2e9a26ee757b7eaa37
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t8864-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t8880-listy-do-primrose-burke https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t9143-skrytka-bankowa-nr-2090#276327 https://www.morsmordre.net/t8894-primrose-e-burke

Strona 15 z 21 Previous  1 ... 9 ... 14, 15, 16 ... 21  Next

Pracownia alchemiczna
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach