| 23/214; -70 (+15 do werbalnych)

Upadek spowodowany uderzeniem znów zabolał. Rękaw szaty spalił się natychmiast, ogień liznął skórę, zostawiając na niej zaczerwienione znamię, które zaczęło zaraz piec i szczypać. Syknęła bezgłośnie, zacisnęła powieki, pod którymi zebrały się łzy bólu. Zacisnęła szczęki, wstając z uporem maniaka. Nie miała już zbyt wielu szans, ale instynkt kazał walczyć. To był jedyny sens jej istnienia.
Musiała walczyć.
Gromadząca się na języku krew znów zmusiła ją do splunięcia.
- Incendio.
Końcem różdżki wskazała na jej prawą kostkę. Mrugała niemrawo.

The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 7

Już wiedziałam, że zostałam skazana na spalenie w ogniach piekielnych, że nie będzie już picia wina i śmiania się z mojej głupoty - przynajmniej dopóki Jackie nie da się udobruchać. Ale przecież nie mogłam odpuszczać, musiałam ćwiczyć, jeśli chciałam dostać się na kurs aurorski, musiałam ćwiczyć, jeśli chciałam przynależeć do gwardii i nie być jedynie kłodą pod nogami moich towarzyszy.
- Commotio. - wybrałam pewnie, wykonując odpowiedni gest.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 24

Zaklęcie kompletnie wymknęło mi się spod kontroli lecącą wysoko nad głową Jackie. Skrzywiłam się na ułomność, która mnie dopadła, ale nie dałam sobie chwili więcej na zastanowienie. Przestąpiłam z nogi na nogę licząc na to, że następny urok będzie bardziej udany niż ten przed chwilą.
- Deprimo. - wypowiedziałam więc, wybierając następne zaklęcie.

The member 'Justine Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 97

| 23/214; -70 (+15 do werbalnych)

Głos Just tańczył w jej uszach jak tony na fortepianie. Niżej, wyżej, zagłuszone, przygłuszone, głośne aż do bólu. Jej ciało wrzeszczało, żeby dała za wygraną, ale nie miała zamiaru tak po prostu się poddać, niewerbalnie zakreślając nad areną czerwone iskry. Nie była tchórzem.
Była Rineheartem z krwi i kości i zamierzała trzymać się tego aż do końca.
- Protego maxima! - miała wrażenie, że myśli kurczą się pod naporem bólu, że gubi zgłoski w głębinach swojego umysłu.
Dłoń ledwie ruszyła, ale zakreśliła nią gest, który doskonale znała.

The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 42

| 0/214

Nie chciała, żeby po raz kolejny podmuch wiatru wgniótł ją w ścianę areny, ale jej chęci i pragnienia nie miały w tej chwili prawa głosu. Zaklęcie, wyjątkowo celne, dosięgnęło jej ciała i odrzuciło. Uderzenie przyniosło jej ulgę i utratę przytomności.
W końcu mogła odpocząć. Pewna, że zrobiła wszystko, by nie upaść przedwcześnie.