Aedus
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
Nie jest to zwykła sowa, wykazuje się ogromną inteligencją i instynktem. Rozwinięty u niej mocno i w pełni naturalnie zmysł samozachowawczy pozwolił jej dopracować do perfekcji umiejętność maskowania. To bardzo lojalny ptak, nie usłucha nikogo innego niż właściciela, jak również nie pozwoli zbliżyć się do siebie osobom niepowołanym, czyli tym, do których nie niesie listu.
- słowo pisane:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/V1IADGj.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Kieran Rineheart </span><span class="pdt"><!--
--> DATA<!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> K. Rineheart<!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Kieran Rineheart dnia 04.04.21 12:04, w całości zmieniany 5 razy
Kieran Rineheart
Zawód : Rebeliant, auror
Wiek : 54
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowiec
I have a very particular set of skills, skills I have acquired over a very long career. Skills that make me a nightmare for people like you.
OPCM : 40 +5
UROKI : 29 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 20
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Rineheart
Tato, Poprzednia wiadomość (o ile ona do ciebie dotarła), którą wysłała Ci sowa uzdrowicielki z Munga, jest już nieaktualna. Ben poradził sobie na cmentarzu, dał mi znać, że wszystko z nim w porządku. Aktualnie znajduję się w Mungu, liżę rany. Pojawię się w domu rano.
pora, żebyś ty powstał i biegł, chociaż ty nie wiesz,
gdzie jest cel i brzeg,
ty widzisz tylko, że
ogień świat pali
Jackie Rineheart
Zawód : auror
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
only now do i see the big picture
but i swear that
these scars are
fine
but i swear that
these scars are
fine
OPCM : 25+3
UROKI : 10+2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Justine Tonks
papo Kieranie, zwracam się z dość delikatną prośbą. Taką, której nie powinno wyjawiać się przez list. Chciałabym nauczyć się trudnej sztuki, magii przeciwstawiającej posiadanej przez Ciebie umiejętności.
Wiem, że proszę o wiele zważywszy uwagę na fakt, jak dużo dzieje się dookoła.
Jednak... czy byłbyś w stanie udzielić mi kilku lekcji?
Tonks
Wiem, że proszę o wiele zważywszy uwagę na fakt, jak dużo dzieje się dookoła.
Jednak... czy byłbyś w stanie udzielić mi kilku lekcji?
Tonks
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Przeczytaj Justine Tonks
papo Kieranie, Mam już coś w rodzaju doświadczenia, a może, zwyczajnie pierwszego kroku. Zdaje sobie sprawę, że cały proces nie będzie łatwy, ani też przyjemny.
Jak sam wspomniałeś - nadeszły trudne czasy, po tym co spotkało naszych przyjaciół, sądzę, że to odpowiednia droga.
Nie, nie sądzę, jestem tego pewna.
Zjawię się pod koniec miesiąca.
Dziękuję.
Tonks
Jak sam wspomniałeś - nadeszły trudne czasy, po tym co spotkało naszych przyjaciół, sądzę, że to odpowiednia droga.
Nie, nie sądzę, jestem tego pewna.
Zjawię się pod koniec miesiąca.
Dziękuję.
Tonks
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
lipiec 1956
Szanowny Panie Rineheart,prawdopodobnie zwracam się do Pana z dość nietypową prośbą, jednak po długich przemyśleniach stwierdziłem, że odważę się zawrócić Panu głowę. Nie da się zaprzeczyć, że obecnie żyjemy w dość niepewnych czasach. Powinniśmy być gotowi na wszystko co przyniesie nam kolejny dzień, a ja niestety się taki nie czuję. Nigdy nie przywiązywałem szczególnej wagi do nauki zaklęć i teraz to się na mnie odbija. Chciałbym to jak najszybciej nadrobić i stąd mój list. Wiem, że jest Pan zapracowanym człowiekiem i dlatego zrozumiem odmowę, jednak zastanawiam się czy nie znalazłby Pan chwili żeby wytknąć moje błędy i dać parę wskazówek? Zależy mi przede wszystkim na zaklęciach defensywnych; chciałbym zaufać mojemu protego, a nie tylko liczyć na łut szczęścia.
Jeszcze raz przepraszam za zajmowanie Pańskiego czasu.
Z wyrazami szacunku, Florean Fortescue
Jeszcze raz przepraszam za zajmowanie Pańskiego czasu.
Z wyrazami szacunku, Florean Fortescue
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Poppy Pomfrey
Drogi Panie Rineheart, muszę przyznać, że Pańska wiadomość bardzo mnie zaniepokoiła, dlatego jestem wdzięczna, że znajdzie Pan dla mnie jutro czas. Spotkajmy się o godzinie trzynastej nad Tamizą. Jest pewne ustronne miejsce, gdzie będziemy mogli spokojnie porozmawiać. A szkoda nie korzystać z tak ładnej pogody jaką raczy na wrzesień.
Z pozdrowieniami,
Poppy Pomfrey
Zawód : pielęgniarka w Hogwarcie
Wiek : 25 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
nie przeczułam w głębi snu,
że jeżeli gdzieś jest piekło,
to tu
że jeżeli gdzieś jest piekło,
to tu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Przeczytaj Just Tonks
Kieranie, mam nadzieję, że mimo wszystko zdrowie ci dopisuje. Chciałabym powrócić do tematu podjętego przeze mnie wcześniej. Ostatnie miesiące całkowicie wycisnęły ze mnie wolny czas. Jednak teraz jestem pewna, że nauka tej umiejętności to konieczność.
Dostosuję się do daty przez ciebie obranej, chciałabym rozpocząć nauki jeszcze w tym miesiącu
Tonks
Dostosuję się do daty przez ciebie obranej, chciałabym rozpocząć nauki jeszcze w tym miesiącu
Tonks
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
9. września 1956 Ulysses Ollivander
Szanowny Panie Rineheart, oczywiście, zajmę się identyfikacją różdżki. Powinienem znaleźć wystarczająco długą chwilę w okolicach jutrzejszego popołudnia - wtedy też zjawię się w Tower of London. Proszę o odpowiedź zwrotną jeśli termin okaże się niekorzystny, lub ma Pan propozycję innego miejsca - w takim wypadku postaram się o wygospodarowanie czasu innego dnia.
Do zobaczenia, Ulysses Ollivander
Do zobaczenia, Ulysses Ollivander
psithurism (n.)
the sound of rustling leaves or wind in the trees
the sound of rustling leaves or wind in the trees
Ulysses Ollivander
Zawód : mistrz różdżkarstwa, numerolog, nestor
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
and somehow
the solitude just found me there
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Sophia Carter
Panie Rineheart, Chcę się tego nauczyć. Myślałam o tym już od dawna, a skoro nadarzyła się okazja oraz osoba gotowa podjąć się tego zadania, zamierzam z tego skorzystać. Mam świadomość, że będzie to trudne i nieprzyjemne, ale pragnę spróbować, nawet jeśli nauka będzie miała swoją cenę. Chcę wiedzieć, jak się bronić i potrafić to zrobić skutecznie. W tych czasach nie można pozwolić sobie na słabość.
Jestem gotowa. Dla bezpieczeństwa możemy się spotkać w moim domu, w dzień, który oboje będziemy mieć wolny od pracy.
Sophia Carter
Jestem gotowa. Dla bezpieczeństwa możemy się spotkać w moim domu, w dzień, który oboje będziemy mieć wolny od pracy.
Sophia Carter
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Just Tonks
Kieranie, rozłożyłam to wszystko na czynniki pierwsze. Miałam już styczność z tą umiejętnością i wiem, jak inwazyjna potrafi ona być. Zdaje sobie sprawę iż w jej obliczu nic nie może zostać sekretem. Ale ufam ci.
Zjawię się zgodnie z wyznaczonym terminem. Dziękuję za wszystko, co dla mnie robisz.
Tonks
Zjawię się zgodnie z wyznaczonym terminem. Dziękuję za wszystko, co dla mnie robisz.
Tonks
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Przeczytaj 21 XII
Drogi Panie Rineheart, mam nadzieję, że Sabrina odnalazła Pana w dobrym zdrowiu. Piszę do Pana, ponieważ zbliża się Boże Narodzenie i pragnę złożyć Panu najserdeczniejsze życzenia. Życzę Panu i pańskiej rodzinie wesołych, zdrowych i spokojnych świąt. Dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności, samych sukcesów i wytrwałości. Niech najbliższe upłyną w rodzinnej, radosnej atmosferze. Oby nadchodzący nowy rok był dla Pana i nas wszystkich lepszy i spokojniejszy od minionego.
Przywiązałam do nóżki Sabriny małą paczuszkę, mam nadzieję, że nie zgubiła jej w tej wichurze.
Wesołych świąt!
Przywiązałam do nóżki Sabriny małą paczuszkę, mam nadzieję, że nie zgubiła jej w tej wichurze.
Wesołych świąt!
Z pozdrowieniami,
Sowa przyniosła też paczkę z domowej roboty ciastkami z masłem orzechowym i szklaną choinkową bombką z namalowanym nań wielorybem.
Poppy Pomfrey
Zawód : pielęgniarka w Hogwarcie
Wiek : 25 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
nie przeczułam w głębi snu,
że jeżeli gdzieś jest piekło,
to tu
że jeżeli gdzieś jest piekło,
to tu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Przeczytaj Charlene Leighton
Panie Rineheart, Dziękuję za wieści i za to, że przynajmniej pan próbował. Od dwóch miesięcy zastanawiam się, co mogło się z nią stać, odkąd nie wróciła do domu po tamtym zadaniu. Moja starsza siostra jest chyba jedną z ostatnich osób, które mogłabym posądzić o egoistyczne zniknięcie dla własnych zachcianek bez informowania kogokolwiek z rodziny. Zawsze była odpowiedzialna i poukładana, a bliscy byli dla niej ważniejsi niż ona sama. Opiekowała się mną odkąd zamieszkałam z nią po skończeniu Hogwartu i wiem, że gdyby tylko była w stanie to zrobić, na pewno dałaby mi lub rodzicom znak życia. Wiem, że istnieją różni ludzie, ale ona nie jest osobą, która znika bez słowa dla kaprysu i pozwala najbliższym się zamartwiać. Dlatego właśnie się boję, bo ona nigdy nie znikała, ale mam nadzieję, że wkrótce do nas wróci. Naradzę się z rodzicami i dam panu znać w sprawie ewentualnego zgłoszenia zaginięcia.
Tymczasem pozostaje mi życzyć panu i pańskiej rodzinie wesołych i oby spokojnych świąt,
Charlene
Tymczasem pozostaje mi życzyć panu i pańskiej rodzinie wesołych i oby spokojnych świąt,
Charlene
Best not to look back. Best to believe there will be happily ever afters all the way around - and so there may be; who is to say there
will not be such endings?
Przeczytaj 6.01.
Szanowny Pan Szef Biura Aurorów, Kieran Rineheart Serdecznie gratuluję nowego stanowiska. Wierzę, że w pełni na nie zasługujesz. Jak mówią - ciężka praca popłaca. Mam szczerą nadzieję jednak, że skończysz lepiej niż ci, co piastowali to stanowisko przed Tobą, a także, że gdy się spotkamy, nastąpi to w okolicznościach bardziej sprzyjających niż miało to miejsce z Twoją poprzedniczką.
Jeszcze raz, przyjmij, proszę, gratulacje od starego znajomego. M.
Jeszcze raz, przyjmij, proszę, gratulacje od starego znajomego. M.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Beware that, when fighting monsters, you yourself do not become a monster... for when you gaze long into the abyss. The abyss gazes also into you.
Ostatnio zmieniony przez Ignotus Mulciber dnia 27.07.19 15:48, w całości zmieniany 1 raz
Ignotus Mulciber
Zawód : pośrednik nielegalnych transakcji
Wiek : 53
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You’ll find my crown on the head of a creature
And my name on the lips of the dead
And my name on the lips of the dead
OPCM : 15 +1
UROKI : 15 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +3
ZWINNOŚĆ : 3
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Rano na swoim biurku odnalazłeś list, May Little to twoja sekretarka.
W kopercie na wierzchu korespondencji znajdował się list.
Przeczytaj May Little
Szefie, przekazuję korespondencję pani Bones. Pani Bones zawsze życzyła sobie, by przeglądać listy zanim jej je przekażę i przekładać pogróżki na sam dół stery - dzięki temu wiedziała, kiedy przestać czytać. Pani Bones nie lubiła marnować czasu. Jeśli nie życzy Pan sobie utrzymać tej praktyki, proszę o dokładniejszej wytyczne. Wśród korespondencji znajdzie Pan raporty podwładnych, wykaz postępów kursantów oraz wytyczne płynące z góry na bieżący miesiąc.
Oh, i... jest coś jeszcze. Pani Bones chyba nie zamierzała na to odpowiadać, list jest trochę brudny, bo używała koperty jako podkładki pod kubek z kawą. Ale znalazłam go, list nie został zniszczony, a poruszona sprawa nie została rozwiązana... więc podejrzewam, że powinien trafić w pana ręce.
Jest od... malarki. May
Oh, i... jest coś jeszcze. Pani Bones chyba nie zamierzała na to odpowiadać, list jest trochę brudny, bo używała koperty jako podkładki pod kubek z kawą. Ale znalazłam go, list nie został zniszczony, a poruszona sprawa nie została rozwiązana... więc podejrzewam, że powinien trafić w pana ręce.
Jest od... malarki. May
W kopercie na wierzchu korespondencji znajdował się list.
4 stycznia 1957
Panie KieranieNiestety wszystko o czym Pan słyszał to prawda. Pod koniec grudnia trzech zamachowców zaatakowało lodziarnię, przy okazji nadwyrężając moje mieszkanie i okoliczne budynki. Na szczęście zarówno mojej siostrze, jak i mi nic się nie stało. Z tego co słyszałem, obyło się również bez żadnych przypadkowych ofiar. To naprawdę szczęście w nieszczęściu!
Po tym incydencie mogę Pana zapewnić, że będę jeszcze czujniejszy niż dotychczas. Nie spodziewałem się tego ataku, ale przynajmniej uświadomił mi, że ci ludzie naprawdę przed niczym się nie cofną. Oczywiście z chęcią opowiem o tym co zaszło, jeżeli ma to Panu w czymkolwiek pomóc, ale jeszcze chętniej przyjmę zaoferowaną pomoc – sam niestety nie dam rady wyremontować lodziarni. Jeszcze mnóstwo rzeczy czeka na naprawdę, ciężko mi wymienić je wszystkie, ale ściany i strop brzmią jak dobry początek. Tak naprawdę pasuje mi każdy dzień i każda godzina, zaproponuję przyszły piątek, ale mogę się dostosować. Florean
Po tym incydencie mogę Pana zapewnić, że będę jeszcze czujniejszy niż dotychczas. Nie spodziewałem się tego ataku, ale przynajmniej uświadomił mi, że ci ludzie naprawdę przed niczym się nie cofną. Oczywiście z chęcią opowiem o tym co zaszło, jeżeli ma to Panu w czymkolwiek pomóc, ale jeszcze chętniej przyjmę zaoferowaną pomoc – sam niestety nie dam rady wyremontować lodziarni. Jeszcze mnóstwo rzeczy czeka na naprawdę, ciężko mi wymienić je wszystkie, ale ściany i strop brzmią jak dobry początek. Tak naprawdę pasuje mi każdy dzień i każda godzina, zaproponuję przyszły piątek, ale mogę się dostosować. Florean
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Aedus
Szybka odpowiedź