Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Barney
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Barney zwany inaczej Idiotą
Jaki Barney jest, każdy widzi: raczej niepokaźnych rozmiarów, kremowo-brązowy oraz z szaleństwem ukrytym w żółtawych oczach. Może i jest głupi jak but. Może i jest połowicznie ślepy na lewe oko. Może i trzepie głową na boki jak opętany, wydając przy tym niecywilizowane dźwięki. Można powiedzieć o nim wiele złego, ale na pewno nie to, że nie wywiązuje się ze swoich sowich obowiązków - przesyłki zawsze docierają do celu na czas oraz w stanie kompletnie nieuszkodzonym.
Przeczytaj
Garrett,
Widziałam się z Twoim bratem i mam nadzieję, że choć jedno z Waszej rodziny jest w stanie mi wyjaśnić, co się na Merlina dzieje w Londynie. Jeżeli usłyszysz od Barry'ego, że wylałam na niego dzbanek zimnej wody, to mu nie wierz. Wiesz, że ja nie byłabym w stanie nikogo skrzywdzić, a już w szczególności jego, ale... Musimy porozmawiać i to nie jest prośba ani propozycja z serii - "dawno się nie widzieliśmy".
Liczę, że to w żaden sposób nie będzie problematyczne.Katya
Widziałam się z Twoim bratem i mam nadzieję, że choć jedno z Waszej rodziny jest w stanie mi wyjaśnić, co się na Merlina dzieje w Londynie. Jeżeli usłyszysz od Barry'ego, że wylałam na niego dzbanek zimnej wody, to mu nie wierz. Wiesz, że ja nie byłabym w stanie nikogo skrzywdzić, a już w szczególności jego, ale... Musimy porozmawiać i to nie jest prośba ani propozycja z serii - "dawno się nie widzieliśmy".
Liczę, że to w żaden sposób nie będzie problematyczne.Katya
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Przeczytaj Eilis Sykes
Najdroższy Garrecie,Gdybyś był koło mnie, oberwałbyś w ucho! Jeśli miałbyś być kulką, zostałbyś nią już kilka lat temu i wciąż toczył. Nie podnoś mi ciśnienia Garrett, bo to będzie ostatni posiłek, jaki ode mnie dostaniesz, a Lyrę namówię, aby dała Ci spleśniały chleb! Co za niedocenianie... Och, ranisz moje serce!!
Przy następnym, mam nadzieję, że rychłym, spotkaniu poproszę Cię o podpisanie książki. Chcę mieć jakąś pamiątkę. Uwielbiam wszystko kolekcjonować, czy to złe? W moim sekretarzyku nigdy nie zabraknie miejsca. Och, dzięki ci za magię! Co my byśmy bez niej zrobili?
Garrett, boję się o Ciebie jakbyś był moim rodzonym bratem - a jeszcze niedawno temu żegnaliśmy Twojego kolegę, a męża Harriett - czy sądzisz nadal, że żarty o twojej śmierci są w tym okresie zabawne? Och, masz taka niebezpieczną pracę! Czy ja się powinnam tak bać? Nie wątpię w Twoje umiejętności, ale przecież nie możemy kontrolować i regulować głupoty innych czarodziejów. A jeszcze ci, którzy pałają się czarną magią. Co za okropni ludzie, co się musiało wydarzyć w ich życiu, aby sprzedać duszę złu...
Nie wiem, jak wygląda tradycyjna piżama męska - ale kilka nocy temu podarowałam Charliemu piżamkę w kształcie smoka. Czy to jest też tradycja?
Ty nie jesteś arogancki i masz dobre serce! To musi być wina wychowania, och, gdybym tylko miała więcej czasu i mogła wziąć więcej dzieci na lekcje, może naprawiłabym ich skrzywione spojrzenie? Nie, nie, nie, nie mogłabym zrezygnować z eliksirów.
Dasz mi znać przed czy po fakcie? Bo muszę spakować swoje najlepsze sukienki, nie możesz ich zostawić bez pańskich. Och, i moje książki, i blachy do pieczenia, i kociołek miedziany. Och, nie, nie, nie, Garrett. To bardzo kiepski pomysł. Merlin jeden wie, jakie to cudowne, że w końcu mamy kominki, teraz nic nie stoi Ci na przeszkodzie, aby szybko mnie odwiedzić!
PS Nie potrzebuję alkoholu, aby dobrze się czuć w twoim towarzystwie, ale wino pozytywnie wpływa też na serce, wiedziałeś? Lepiej bije i lepiej czuje. Rozgrzewa stawy!
Twoja Eilis
Przy następnym, mam nadzieję, że rychłym, spotkaniu poproszę Cię o podpisanie książki. Chcę mieć jakąś pamiątkę. Uwielbiam wszystko kolekcjonować, czy to złe? W moim sekretarzyku nigdy nie zabraknie miejsca. Och, dzięki ci za magię! Co my byśmy bez niej zrobili?
Garrett, boję się o Ciebie jakbyś był moim rodzonym bratem - a jeszcze niedawno temu żegnaliśmy Twojego kolegę, a męża Harriett - czy sądzisz nadal, że żarty o twojej śmierci są w tym okresie zabawne? Och, masz taka niebezpieczną pracę! Czy ja się powinnam tak bać? Nie wątpię w Twoje umiejętności, ale przecież nie możemy kontrolować i regulować głupoty innych czarodziejów. A jeszcze ci, którzy pałają się czarną magią. Co za okropni ludzie, co się musiało wydarzyć w ich życiu, aby sprzedać duszę złu...
Nie wiem, jak wygląda tradycyjna piżama męska - ale kilka nocy temu podarowałam Charliemu piżamkę w kształcie smoka. Czy to jest też tradycja?
Ty nie jesteś arogancki i masz dobre serce! To musi być wina wychowania, och, gdybym tylko miała więcej czasu i mogła wziąć więcej dzieci na lekcje, może naprawiłabym ich skrzywione spojrzenie? Nie, nie, nie, nie mogłabym zrezygnować z eliksirów.
Dasz mi znać przed czy po fakcie? Bo muszę spakować swoje najlepsze sukienki, nie możesz ich zostawić bez pańskich. Och, i moje książki, i blachy do pieczenia, i kociołek miedziany. Och, nie, nie, nie, Garrett. To bardzo kiepski pomysł. Merlin jeden wie, jakie to cudowne, że w końcu mamy kominki, teraz nic nie stoi Ci na przeszkodzie, aby szybko mnie odwiedzić!
PS Nie potrzebuję alkoholu, aby dobrze się czuć w twoim towarzystwie, ale wino pozytywnie wpływa też na serce, wiedziałeś? Lepiej bije i lepiej czuje. Rozgrzewa stawy!
Twoja Eilis
self destruction is such a pretty little thing
Eilis Avery
Zawód : alchemik w szpitalu Świętego Munga
Wiek : 20
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
więc pogrzebałam moją miłość w głowie
i pytali ludzie
dlaczego moja głowa ma kształt kwiatu
i dlaczego moje oczy świecą jak dwie gwiazdy
i dlaczego moje wargi czerwieńsze są niż świt
chwyciłam miłość aby ją połamać
lecz giętka była oplotła mi ręce
i moje ręce związane miłością
pytają ludzie czyim jestem więźniem
i pytali ludzie
dlaczego moja głowa ma kształt kwiatu
i dlaczego moje oczy świecą jak dwie gwiazdy
i dlaczego moje wargi czerwieńsze są niż świt
chwyciłam miłość aby ją połamać
lecz giętka była oplotła mi ręce
i moje ręce związane miłością
pytają ludzie czyim jestem więźniem
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj
Garrett,
Raptem na kilka dni; planuję wrócić do Norwegii. Między Tobą, a Barrym nie jest najlepiej? Przykro mi, ale mam nadzieję, że Wasze braterskie relacje poprawią się; prawda, Garrett? Byłoby mi smutno, gdybym wyjechała z myślą o tym, że się nie dogadujecie...
Nie wiem tak naprawdę, czy jakikolwiek termin mi pasuje, bo chciałabym z końcem tego miesiąca wrócić - jak to się mówi - na stare tereny, które dobrze znam. Jeśli jednak uda nam się w przelocie, to zapewne w Ministerstwie, gdy będę sprzątać swoje rzeczy.
Wierzę, że jesteś dobrym i grzecznym czarodziejem.Katya
Raptem na kilka dni; planuję wrócić do Norwegii. Między Tobą, a Barrym nie jest najlepiej? Przykro mi, ale mam nadzieję, że Wasze braterskie relacje poprawią się; prawda, Garrett? Byłoby mi smutno, gdybym wyjechała z myślą o tym, że się nie dogadujecie...
Nie wiem tak naprawdę, czy jakikolwiek termin mi pasuje, bo chciałabym z końcem tego miesiąca wrócić - jak to się mówi - na stare tereny, które dobrze znam. Jeśli jednak uda nam się w przelocie, to zapewne w Ministerstwie, gdy będę sprzątać swoje rzeczy.
Wierzę, że jesteś dobrym i grzecznym czarodziejem.Katya
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
04.11.1955Alexander Selwyn
Garretcie, Słyszałem, że macie spore urwanie głowy w Ministerstwie, co nawet miałem okazję zobaczyć przy przygodzie ze skradzionymi przepowiedniami. Dlatego też nie zamierzam zbytnio rozwodzić się w tym liście, a zmierzać prosto do sedna.
Sprawy zawodowe gnają mnie od jutra za ocean - zaoferowali mi staż magipsychiatryczny w klinice w Nowym Jorku; przynajmniej dwa miesiące tam spędzę, chociaż pewnie więcej. Jednak chciałbym Ci powiedzieć, że jeżeli cokolwiek istotnego będzie się działo, to nie bój się mnie powiadomić. Jakiekolwiek spotkania czy akcje to pisz od razu. Po znajomości mam załatwiony świstoklik, którym jestem w stanie bezzwłocznie aportować się do Anglii. Przy okazji rozejrzę się trochę, co słychać za wielką wodą.
Trzymaj się zdrów,
A. Selwyn
Sprawy zawodowe gnają mnie od jutra za ocean - zaoferowali mi staż magipsychiatryczny w klinice w Nowym Jorku; przynajmniej dwa miesiące tam spędzę, chociaż pewnie więcej. Jednak chciałbym Ci powiedzieć, że jeżeli cokolwiek istotnego będzie się działo, to nie bój się mnie powiadomić. Jakiekolwiek spotkania czy akcje to pisz od razu. Po znajomości mam załatwiony świstoklik, którym jestem w stanie bezzwłocznie aportować się do Anglii. Przy okazji rozejrzę się trochę, co słychać za wielką wodą.
Trzymaj się zdrów,
A. Selwyn
Ostatnio zmieniony przez Alexander Selwyn dnia 12.08.17 15:35, w całości zmieniany 1 raz
Przeczytaj
Garrett,
pamiętaj, że nie piszę listu po to żebyś się denerwował.
Weź głęboki wdech, a potem wypuść powietrze bardzo powoli.
Moje pytanie musi zostać między nami, dopóki nie skończę prowadzić śledztwa.
Czy wiesz jakie Barry ma kłopoty?
Katya
pamiętaj, że nie piszę listu po to żebyś się denerwował.
Weź głęboki wdech, a potem wypuść powietrze bardzo powoli.
Moje pytanie musi zostać między nami, dopóki nie skończę prowadzić śledztwa.
Czy wiesz jakie Barry ma kłopoty?
Katya
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Przeczytaj Adelaide Nott
Lordzie WeasleyZ przyjemnością mam zaszczyt zaprosić Pana na grudniowy Sabat, na którym powitamy nadejście nowego roku. Szykuje się niezapomniane wydarzenie, żywię nadzieję, że nie ma Pan na ten dzień innych planów. Szczegóły pozostawię owiane tajemnicą i, jak zawsze, zdradzę je w ostatniej chwili. Przyjęcie tradycyjnie odbędzie się w mojej posiadłości, Hampton Court na obrzeżach Londynu.
Jeśli zdecyduje się Pan na obecność, Panie Weasley, proszę pamiętać, żeby nie przyprowadzić ze sobą towarzyszki z gminu. A. Nott
Jeśli zdecyduje się Pan na obecność, Panie Weasley, proszę pamiętać, żeby nie przyprowadzić ze sobą towarzyszki z gminu. A. Nott
Przeczytaj Rodrick Baudelaire
Sz. P. Garrettcie Weasley,Piszę do Pana w niecierpiącej zwłoki sprawie. Czy jest Pan świadom poczynań Pańskiego brata?
Mówiąc wprost, bo sprawa wymaga natychmiastowej reakcji, Pan Barry Weasley uprowadził moją córkę! Chciałbym jedynie dowiedzieć się, czy jest bezpieczna? Mam nadzieję, ze wybaczy mi Pan bezpośredniość, aczkolwiek z reputacją Pańskiego brata zmuszony jestem o to spytać. Czułbym się znacznie pewniej, gdybym otrzymał informacje o jej aktualnym pobycie.
Mniemam, że Pański brat pamięta, że Clementine nie jest najlepszego zdrowia, a każde nieprzemyślane decyzje narażają ją nie tylko na powierzchowne choroby, ale i bardziej poważne powikłania.
Mówiąc wprost, bo sprawa wymaga natychmiastowej reakcji, Pan Barry Weasley uprowadził moją córkę! Chciałbym jedynie dowiedzieć się, czy jest bezpieczna? Mam nadzieję, ze wybaczy mi Pan bezpośredniość, aczkolwiek z reputacją Pańskiego brata zmuszony jestem o to spytać. Czułbym się znacznie pewniej, gdybym otrzymał informacje o jej aktualnym pobycie.
Mniemam, że Pański brat pamięta, że Clementine nie jest najlepszego zdrowia, a każde nieprzemyślane decyzje narażają ją nie tylko na powierzchowne choroby, ale i bardziej poważne powikłania.
Czekam na rychłą odpowiedź, Rodrick Baudelaire
Przeczytaj Barry
Garry Nie uprowadziłem jej - to raz. A dwa, to w ogrodzie botanicznym jest jakiś świstoklik, który ona dotknęła jak i przypadkowo moje ramię i jesteśmy w lesie. Jeśli masz pomyśl, jak bez łamania prawa szybko dostarczyć ją do jej ojca - napisz. Też chciałbym aby wróciła do ojca jak najszybciej - co w miarę możliwości postaram się zrobić. Spokojnie, jest cała i zdrowa i taką ją odstawię. Chyba że mi nie ufasz, to zapraszam do lasu na spacer, jak potrafisz teleportację łączną.
B.
B.
Barry Weasley
Zawód : sprzedawca u Ollivandera
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Well someday love is gonna lead you back to me
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Barry
Garry
Gdybym wypił Ognistą, to co drugie słowo byś miał nieczytelne.
Mówię ci, coś w tym ogrodzie jest. Sam się przekonaj, jeśli mi nie wierzysz. Ja tylko chciałem spotkać się ze znajomą, a nie wylądować w lesie z Clementine. A ona przecież sama się nie teleportuje.
Mam jakieś dziwne obawy co do tego lasu. Postaram się wyjść z niego najszybciej, jak będę mógł. Jak coś się stanie, to dam ci jakiś znak.
B.
Gdybym wypił Ognistą, to co drugie słowo byś miał nieczytelne.
Mówię ci, coś w tym ogrodzie jest. Sam się przekonaj, jeśli mi nie wierzysz. Ja tylko chciałem spotkać się ze znajomą, a nie wylądować w lesie z Clementine. A ona przecież sama się nie teleportuje.
Mam jakieś dziwne obawy co do tego lasu. Postaram się wyjść z niego najszybciej, jak będę mógł. Jak coś się stanie, to dam ci jakiś znak.
B.
Barry Weasley
Zawód : sprzedawca u Ollivandera
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Well someday love is gonna lead you back to me
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj Rodrick Baudelaire
Panie Weasley,Moja córka dotarła szczęśliwie do domu.
Z uwagi na zażyłość naszych rodzin nie będę pytał dlaczego dotarła tu na jednorożcu i jak to się stało, że pański brat postanowił posłać ją na posiadłość samą. Znając pańskiego brata od małego jestem w stanie zrozumieć jego nieodpowiedzialność, ale Pan, Panie Weasley powinien wiedzieć lepiej.
Z uwagi na zażyłość naszych rodzin nie będę pytał dlaczego dotarła tu na jednorożcu i jak to się stało, że pański brat postanowił posłać ją na posiadłość samą. Znając pańskiego brata od małego jestem w stanie zrozumieć jego nieodpowiedzialność, ale Pan, Panie Weasley powinien wiedzieć lepiej.
Pozdrawiam,
Rodrick Baudelaire I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj Benjamin
Garry,
mówią, że nie przyjmujesz jeszcze gości i że powinienem Ci dać spokój, bo limit odwiedzin na dziś został wyczerpany a jutro nie mogę przyjść, bo przylatują nowe wspaniałe smoki z Norwegii. Są niesamowite, na pewno by Ci się spodobały, bo mają rude łuski na końcach rogów i są strasznie wkurwiające.
ALE NIE AŻ TAK JAK TY, który ląduje gdzieś w szpitalu nie poinformowawywszy mnie o tym. Gacie Merlina Ci na głowę, stary, serio. Lecz mimo wszystko mocno się martwię i przybyłem Cię odwiedzić, ale te głupie pielęgniary (nie wiem, czy zwracasz teraz uwagę na takie rzeczy, ale zwłaszcza ta z wielkimi cyckami) nie pozwoliły mi Cię odwiedzić, więc piszę na kolanie ten chaotyczny list.
Udało mi się zostawić dla Ciebie garnek z domowym bigosem na recepcji (u tej drugiej pielęgniary, tej takiej niższej od tej średniej), także koniecznie go jutro odbierz! Albo przylewituj sobie. Szukałem Margo, bo myślałem, że może ona Ci go poda, ale nigdzie jej nie widziałem. Pewnie płacze ciągle przy Twoim łóżku i całuje Twoją martwą piegowatą twarz.
Hehe, żartuje, przecież nie umarłeś. Mamy co opić, mamy co obgadać, także ogarniaj się szybko.
Trzymaj się, druhu. I w razie jakichkolwiek problemów nie wahaj się do mnie napisać. Smok znajdzie mnie wszędzie,
Twój opiekuńczy
Ben
mówią, że nie przyjmujesz jeszcze gości i że powinienem Ci dać spokój, bo limit odwiedzin na dziś został wyczerpany a jutro nie mogę przyjść, bo przylatują nowe wspaniałe smoki z Norwegii. Są niesamowite, na pewno by Ci się spodobały, bo mają rude łuski na końcach rogów i są strasznie wkurwiające.
ALE NIE AŻ TAK JAK TY, który ląduje gdzieś w szpitalu nie poinformowawywszy mnie o tym. Gacie Merlina Ci na głowę, stary, serio. Lecz mimo wszystko mocno się martwię i przybyłem Cię odwiedzić, ale te głupie pielęgniary (nie wiem, czy zwracasz teraz uwagę na takie rzeczy, ale zwłaszcza ta z wielkimi cyckami) nie pozwoliły mi Cię odwiedzić, więc piszę na kolanie ten chaotyczny list.
Udało mi się zostawić dla Ciebie garnek z domowym bigosem na recepcji (u tej drugiej pielęgniary, tej takiej niższej od tej średniej), także koniecznie go jutro odbierz! Albo przylewituj sobie. Szukałem Margo, bo myślałem, że może ona Ci go poda, ale nigdzie jej nie widziałem. Pewnie płacze ciągle przy Twoim łóżku i całuje Twoją martwą piegowatą twarz.
Hehe, żartuje, przecież nie umarłeś. Mamy co opić, mamy co obgadać, także ogarniaj się szybko.
Trzymaj się, druhu. I w razie jakichkolwiek problemów nie wahaj się do mnie napisać. Smok znajdzie mnie wszędzie,
Twój opiekuńczy
Ben
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Florence Fortescue
Kochany Garry! Gdybym zniknęła bez słowa nie bacząc na niepokój mojego narzeczonego (i własnej rodziny!) - nie spodziewałabym się żadnego prezentu. Może dlatego, że największym faux pas jakie można popełnić jest sam fakt mojego zniknięcia? A może dlatego, że żadna sowa nie zdołałaby mnie znaleźć tam gdzie się ukryłam. Gdybym chciała dostawać prezenty (i miała choć odrobinę przyzwoitości) wysłałabym Ci list z informacją gdzie jestem, co robię i dlaczego postanowiłam wystawić Cię do wiatru.
Czysto teoretycznie, oczywiście.
Myślę, że nie powinieneś już więcej kłopotać swojej rudej czupryny tym zagadnieniem. Oczywiście jeśli mimo wszystko zdecydujesz, że chcesz coś kupować (co absolutnie odradzam), mogę pomóc w szukaniu.
Flo
P.S. Przyjdź na obiad.
Czysto teoretycznie, oczywiście.
Myślę, że nie powinieneś już więcej kłopotać swojej rudej czupryny tym zagadnieniem. Oczywiście jeśli mimo wszystko zdecydujesz, że chcesz coś kupować (co absolutnie odradzam), mogę pomóc w szukaniu.
Flo
P.S. Przyjdź na obiad.
I wish you were the one
Florence G. Fortescue
Zawód : współwłaścicielka lodziarni
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Sometimes the only payoff for having any faith - is when it’s tested again and again everyday
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Florence Fortescue
Garry Jeśli tego chcesz... To zrobię co w mojej mocy żeby jak najlepiej przydać Ci się przy wyborze podarku dla tej niewdzię dla niej. I nawet powstrzymam się przed przewracaniem oczami. Widzisz jak bardzo Cię kocham?
Przyjdź jutro, jeśli masz czas. Zjemy obiad, a potem możemy się kulturalnie upić i posmęcić: o życiowych sprawach, o sercowych rozterkach i emocjonalnych problemach. Prezent też przedyskutujemy.
Zrobię coś włoskiego, zgoda?
Całusy,
Flo
Przyjdź jutro, jeśli masz czas. Zjemy obiad, a potem możemy się kulturalnie upić i posmęcić: o życiowych sprawach, o sercowych rozterkach i emocjonalnych problemach. Prezent też przedyskutujemy.
Zrobię coś włoskiego, zgoda?
Całusy,
Flo
I wish you were the one
Florence G. Fortescue
Zawód : współwłaścicielka lodziarni
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Sometimes the only payoff for having any faith - is when it’s tested again and again everyday
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Lilith Greengras
Garrecie,Daruj mi brak formułek grzecznościowych ale nie mam czasu na takie pierdoły ani na wylewne tłumaczenia. Spotkajmy się jak najszybciej w kwaterze. To bardzo PILNE!
Twój ulubiony assasyn,
Lily
Twój ulubiony assasyn,
Lily
And on purpose,
I choose you.
.
I choose you.
.
Lilith Greengrass
Zawód : Auror
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Don't mistake my kindness for weakness,
I'll choke you with the same hands I fed you with.
I'll choke you with the same hands I fed you with.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
01.01.1956
Czekam u siebie. Pilne.
Alohomora
Czekam u siebie. Pilne.
Alohomora
Barney
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy