The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 88

| 135/220, -15

Mimo znacznego stopnia zmaltretowania Bombardą udało mi się jeszcze wykrzesać z siebie zaklęcie na tyle silne, by doleciało do Rosiera. I Chi więcej, dosięgnęło Ho. Uniosłem brwi wysoko ze zdziwienia, lekko przy tym tracąc równowagę. Nie, nie sądziłem, że Rosier jest niezniszczalny, był bardzo śmiertelny i na tyle ludzki, by popełniać błędy. Nie spodziewałem się jednak po nim rynsztokowych bezeceństw, a do takich używanie niecenzuralnych słów należało. Spojrzałem na sędziego, lecz ten nie zareagował. Zmusiło mnie to do zastanowienia się, dlaczego - jednak może za chwilę.
Kolejne ponadprzeciętnie silne zaklęcie - do pary z przekleństwem - pomknęło w moją stronę. Ze świstem uniosłem więc wyżej różdżkę w obronnym geście.
- Protego Maxima!

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 90

| 135/220, -15

Tarcza rozpostarła się przede mną na tyle jasna i wyraźna, że przez moment straciłem z pola widzenia mojego przeciwnika. Wiązka zaklęcia rozbiła się na tafli tarczy, pełznąc po niej niczym pęknięcia pioruna przecinającego zasnute burzowymi chmurami niebo. Kiedy tylko opadła uniosłem znów różdżkę na Rosiera.
- Everte Stati - wymówiłem inkantację, a różdżka znów świsnęła w powietrzu. Dźwięk ten zgubił się jednak gdzieś w grzmocie pioruna, który przeciął powietrze.

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 75

Zdawało się, że bombarda zamiast osłabić zdrajcę jedynie go umocniła, dała siłę do odwetu, motywację by nie odpuścić. Z łatwością nie tylko ochronił się przed jego zaklęciem tworząc przed sobą, pomiędzy nimi, świetlista tarczę, ale i powziął odwet, kierując ku niemu atak - już osłabiony, obrona przed nim nie mogla byc nader trudna. Wysunął rozdzke w przód, wywołując ochronę: musiał podołać, potrzebował przywołać ją naprawde silną.
- Protego! - uczynić to w momencie odpowiednim by zawrócić urok.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 55

O włos, o włos, ale włos to za mało. Tarcza i owszem rozjaśnila sie tuz przed nim, jednak nie dosc mocno, by zawrócić urok zdrajcy ki niemu, promien zaklecia rozbil sie o tarcze, wywolujac iskry. Ledwie jego poswiata rozmyla sie w powietrzu, Tristan wystąpił w pol kroku w przód, krancem rozdzki wskazujac resztki areny pod stopami zdrajcy; usilowal zdlawic w ustach kolejne przekleństwo, jednak klątwa okazała sie zbyt silna i zmusiła go do impulsywnego wyrzucenia z siebie kolejnego przekleństwa:
- Glacius  - spłynęła inkantacja.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 50

| 135/220, -15

W pewien sposób mnie to motywowało - fakt, że byłem w stanie przeciwstawić się Rosierowi, że moje zaklęcia były w stanie go dosięgnąć, że moje tarcze były w stanie odeprzeć jego ataki. Czułem, że mam w sobie dość siły, by nawet jeśli mu nie zagrozić, to chociaż uprzykrzyć życie.
A to już samo w sobie było sukcesem.
Nie poddawałem się więc, kiedy jego tarcza zgasiła mój urok i kiedy sam posłał w moją stronę kolejny. Uniosłem różdżkę, bardziej zawierzając w magię niż w moje własne nogi.
- Protego Maxima! - wymówiłem inkantację, w okraszonym świśnięciem różdżki geście starając się razem ze sobą osłonić fragment areny, na którym stałem.

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 87

| 135/220, -15

Koniuszki palców wręcz nieznośnie mi ścierpły, kiedy magia przepłynęła z ciała na różdżkę. Znów przywołana słowami tarcza pojawiła się, przyjmując na siebie promień zaklęcia. Nie mogłem powstrzymać niewielkiego uśmiechu cisnącego mi się na usta, ponieważ sytuacja stawała się wręcz komiczna. Rosier rzucający przekleństwami równie skutecznie, co zaklęciami, bardzo chcący zgnieść mnie niczym pędraka, którego znalazł w swoim jabłku - a jednak nie do końca będący w stanie, ponieważ dość przewrotnie moje tarcze pojawiały się raz po raz niczym grzyby po deszczu. Na płonący stos Wendeliny, to było tak satysfakcjonujące uczucie!
Wycelowałem więc znów w jego pierś, ze świstem różdżki wymawiając inkantację:
- Aeris!

The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 42

Kolejna doskonała tarcza oświetliła arene przy szpetnym dźwięku kolejnego wypowiedzianego przeklenstwa; wyrwalo sie z jego gardła jak wymioty, których nie potrafił powstrzymac. Było mu wstyd, pokazywał się jako człowiek pozbawiony klasy, ktorym nie był. Nie mógł jednak pozwolić sie rozproszyc temu zjawisku, stojący naprzeciw niego chlopiec domagal sie uwagi. Ponowił swój poprzedni ruch, skierował rozdzke pod nogi zdrajcy, na pryproszona kurzem zniszczenia deske areny:
- Glacius - ponowil inkantacje, świadom, ze Aleksander nie bedzie w stanie bronic sie wiecznie.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 98