Elidor

23.08.19 0:11

First topic message reminder :

Elidor

Bardzo szlachetna i wyniosła towarzyszka. Miewająca częste, niespodziewane humory, które ciężko jest ujarzmić. Mimo ponad trzyletniej współpracy, zdarzają się sytuacje, w których właściciel nie jest w stanie zapanować nad beżowym listonoszem. Bardzo skuteczna; dobrze sprawdza się na duże odległości.

[bylobrzydkobedzieladnie]

29.05.21 0:33

25 listopada

V.,
nie przepraszaj. Nie jestem do końca pewna, czy to coś dla mnie, ale zaufam Ci w tej kwestii - przynajmniej jeden raz. Dobra?

Są, nie kłóć się ze mną.

Nie wiem co Kerstin na to. Więc może jednak spróbuję nie spalić Ci domu. Gdyby jednak tak się stało, wspomniane rzeczy otrzymasz w ramach… rekompensaty za wyrządzone krzywdy?

Trochę? Mam sobie wybrać, czy to idzie w pakiecie?

PS: Odpowiednio, myślę że to pomoże ci przetrwać tydzień z daleka

PPS: Chłodu? ~~Myślałam~~ Wezmę go ze sobą.

~~Wiem. Ja te~~ Nie ~~dasz~~ daj się zjeść.

11.06.21 18:36

Przeczytaj List niesie ci Yue

Panie Hayes, Szczęśliwie rozumiem wzywające do stawiennictwa obowiązki zawodowe. Tylko dlatego przyjmuję przeprosiny. W następny piątek nie mam jednak czasu. Spotkajmy się na początku stycznia, miejsce i datę wybierzemy po nowym roku. Ufam, że to dla Pana nie problem.

Wren Chang

11.06.21 19:37

Przeczytaj 25.11

Vincent,

prawdę powiedziawszy nie jest. Od paru dni myślałam o tym, by do Ciebie napisać, chociaż w innej sprawie, ~~ale to jest mi właściwie na rękę.~~ Dobrze, że piszesz. Nie powinna być sama, ani przez jedną noc. Przeżyła koszmar, jeśli nie masz nic przeciwko zostanę te parę dni u Ciebie, zaopiekuję się nią. Nie musisz się martwić, wiesz jak jest mi bliska. Dopilnuję, by jadła trzy syte posiłki, spała tyle, ile powinna.

Co do sprawy, z którą chciałam się do Ciebie zwrócić. Wiem, że sporo podróżujesz, znasz też sporo osób. Nie mogę się wybrać do londyńskiej biblioteki, w Oazie nikt nie kłopotał się, by zabrać ze sobą jakiekolwiek rzeczy osobiste, a zbiory moje i moich rodziców nie są dostatecznie wyczerpujące. Szukam jakiś zielników lub woluminów na temat roślin. Głównie interesują mnie grzyby i dzikie krzewy, takie, które można by odnaleźć i zrobić z nich użytek, przetwory na zimę, ewentualnie jak zrobić ze znalezionej małą sadzonkę i jak o nią dbać w domowych warunkach. Miałbyś coś dla mnie? Nie jest to na tyle ważne, by rozglądać się specjalnie albo trwonić pieniądze na księgi. Ale może znasz kogoś, kto posiada takie zbiory albo wiedzę?

Hannah Wright

11.07.21 13:30

Przeczytaj Anthony Macmillan

Drogi Vinciencie, Mam nadzieję, że tym razem rodzina nie stanowi jednak zbyt wielkiego problemu. Szczególnie, że swojego staruszka zapewne będziesz widzieć dość często, biorąc pod uwagę okoliczności i sytuację w jakiej się znaleźliśmy. Gdybyś chciał choć trochę odpocząć – wiesz, że możesz mnie odwiedzić.

Co się tyczy listy – nie masz za co dziękować. Mam nadzieję, że nazwiska będą pomocne. Oczywiście, gdyby któreś z podanych osób nie chciałyby Ci odpowiedzieć – poinformuj mnie.

Vinciencie, nie rozumiem dlaczego masz wyrzuty sumienia – wiele dzieje się zarówno w Anglii, w Twoim życiu, jak i moim. To chyba zrozumiałe, że nie mamy aż tyle czasu, niestety. Ale i to minie i znowu będziemy mogli upijać się jak dawniej. Niemniej, napisz mi kiedy jesteś w domu, a na pewno się zjawię.

Przesyłam serdeczne pozdrowienia,

Anthony M.

12.07.21 12:50

Przeczytaj Thalia

Vinczenzino! Myślałeś pewnie, że pozbyłeś się mnie już na zawsze, niestety jednak, oto ja. Jakby co, jak wybijesz dziurę w kadłubie, to pójdziemy na dno i nie będzie mnie co wyciągać, taka wskazówka na wszelki wypadek, gdybyś jednak stracił kiedyś cierpliwość do moich żartów. Równie dobrze, jeżeli gustujesz w łagodniejszych metodach, możesz rzucić stekiem i zobaczyć jak pobijam rekord świata w biegu na krótki dystans.

Poważniej już, jak się trzymasz? Sporo się dzieje i wiesz, że zawsze możesz liczyć na moje wsparcie, ale legilimenta ze mnie żaden, więc musisz po prostu dać znać. Jeżeli potrzebujesz spotkać, zimuję w Wielkiej Brytanii i jeszcze mnie stąd nie wyrzucili, więc to chyba dobrze. Będę mieć parę wypraw na wiosnę, być może uda się załatwić coś ciekawego.

Piszę też, jak zawsze, interesownie – znasz mnie, jestem prawdziwym łowcą okazji, tym, który zrzuca babeczki z lady i kupuje taniej bo upadły na ziemię (no dobra, w sumie to tak nie robię, to z kapustą wyszło przez przypadek!). Potrzebuję jednak twojej pomocy, a nikt tak jak inny nie radzi sobie tak dobrze z rozwiązywaniem zaklęć typu „niech wyskoczą ci świądy w pachwinach a ręce będą zbyt krótkie aby się podrapać”. Muszę upewnić się w jeszcze jednej kwestii, ale najpewniej przyda się twoja ekspertyza. Weź się wyceń ale tak nie za bardzo, bo będę jeść drewno z pokładu i pójdziemy na dno.

Jak chcesz się zobaczyć, to wiesz, iż jestem gotowa zawsze wpaść do ciebie i objeść Ci spiżarnię.

PS Nie zwracaj uwagi na zapach rybich wnętrzności, wyławiałam orła z beczki.

PS 2 To nie była metafora, naprawdę wyławiałam

PS 3 Nasza orła jest chyba chora, każda wiadomość z datkiem o treści „Pomagam” będzie przeznaczona na jej leczenie
T

15.07.21 9:07

☆Jayden Vane

Vincencie,

Zgodnie z ostatnimi ustaleniami przeszukałem najbardziej odpowiadające Twojemu poziomowi wiedzy lektury. Są bardzo przystępnie napisane, a wiedza w nich zachowana jest skondensowana — jesteśmy dorośli, pracujemy. Nie chciałem więc Cię obrzucać zbędnymi informacjami. Przesyłam więc namiary na podręcznik profesora Spencer-Moona oraz dołączone do nich "Ćwiczenia dla opornych" - obie pozycje dostępne są w każdej księgarni. Znajdziesz w nich wiele ciekawych rozwiązań oraz używania numerologii w codziennym życiu. Mogą w pewnym momencie wydawać się zbyt proste, ale to ułuda. Nie radzę wykazywać się zbytnią brawurą — numerologia jest ciekawa, ale zbyt prędkie rzucenie się na głęboką wodę może jedynie ją skomplikować.

Pozdrawiam,

Jayden Vane

21.07.21 3:02

Przeczytaj T

Vinczenzo Zastanawiałam się, co Ci dać, ale stwierdziłam, że nasza ulubiona melodia z wieczora z szantami to idealny prezent. T

Kymopoleia przyleciała w okolicach świąt, na parapecie zostawiając paczkę z pozytywką wygrywającą "The Maiden on the Shore".

02.08.21 19:43

Przeczytaj początek stycznia

Vincencie

Obydwoje działamy w słusznej sprawie. Wiem, że wspierasz naszych przyjaciół w kwestiach runicznych i zielarskich, a umysł masz tęgi. Chciałbym zaprosić Cię 15 stycznia o 14 na spotkanie w kameralnym gronie w moim domu w Dolinie Godryka. Liczę, że pozwoli nam ono wspólnie wypracować plany projektowe, które w przyszłości zaowocują realnym sukcesem i wsparciem dla towarzyszy po dobrej stronie.

Wujek

04.08.21 19:32

Przeczytaj List przyniósł Stevie

Vincencie, Pewnie dalej odsypiasz po Wigilii - swoją drogą naprawdę dobra była ta szarlotka -, ale to nie czas na ociężałość. Wstawaj, rozbudzaj się, potrzebuję Twojej porady. Chodzi mi po głowie eliksir o nazwie iskrzący rozwój, będę niedługo uczyć się wielu rzeczy, jeszcze więcej muszę zapamiętać, ale kompletnie nie wiem co dobrać, żeby stworzyć jego bazę. Masz jakiś pomysł? Coś nieplugawego i nieobrzydliwego, wiesz, żebym nie brzydziła się tego dotknąć.

W zamian prześlę Ci... Jakiś smakołyk. Dobra?

Trixie

07.08.21 23:08

Przeczytaj 17 listopada

Vi,Mam nadzieję, że masz się dobrze. Wszystkiego najlepszego Vinnie. Tu pika? Tam strzyka? W krzyżu już cię łupię, czy może mam się zapytać za rok? Ten był ciężki, oby następny był lepszy. Nie wiedziałam co ci dać, a i nie ukrywam, że nie miałabym za wiele środków, które mogłabym przeznaczyć na prezent, ale znalazłam coś co może ci się spodobać. Możesz mnie nazwać sentymentalną, że trzymałam to przez te wszystkie lata. Trudno. Tylko nie zawieś sobie tego obok lustra, bo się jeszcze załamiesz. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. Uważaj na siebie, proszę.

Niemal równie stara co ty,
Yv

Prócz listu Vincent otrzymał również inny pergamin, widocznie stary, ale nawet po tylu latach wciąż zachowany w bardzo dobrym stanie.

Spoiler:

09.08.21 17:51

13.08.21 23:09

Przeczytaj Tully

Vinczenzo! Czy czegoś Ci potrzeba? Jedzeniowo, niejedzeniowo? Nie mówię o innych tylko o Tobie Tobie. Ruszam na łowy, zawsze łatwiej wiedzieć na co się poluje. Tylko bez żadnych uników i wymówek! Na innych już działam, ale o przyjaciół też muszę zadbać. T.

24.08.21 16:19

Przeczytaj 19.01

Vincencie

Muszę prosić Cię o pomoc. Przez ostatnie dwa miesiące wraz z ~~Urienem~~ Reggiem, Asbjornem, panem Abbottem i Twoim ojcem pracowaliśmy nad wznowieniem rozgłośni radiowej, w całości działającej po naszej stronie. Udało się. Wszystko jest już gotowe, ale potrzebujemy dostarczyć ją tym, którzy jej potrzebują. Mówiłeś, że możesz się jeszcze poruszać względnie normalnie po Londynie. Stworzyłem sprytne urządzenia, które dołączam w paczce. Nazwałem je pluskwami. Czy mógłbyś się tam udać i rozdać je tym, co działają na naszą stronę i ukrywają się przed wrogiem? W Londynie jest czarownica, która powinna być chętna do pomocy. Nazywa się Finley Jones.

Schemat działania jest prosty i tak też przedstaw go tym ludziom:
1. Odbiornik radiowy (mugolski lub czarodziejski), otwieramy, aby dostać się do bebechów
2. Wsuwamy tam pluskwę, która samodzielnie znajdzie sobie miejsce
3. Zamykamy odbiornik
4. Częstotliwość ustawiamy na 101,1
5. Następnie przestrajamy ją na kolejno 10 07 19 55 (hasło aktywuje pluskwę)
6. Wracamy na częstotliwość 101,1
7. Po zakończeniu słuchania należy przekręcić gałkę tak, aby nie wskazywała na 101,1
8. Żeby wyciągnąć pluskwę, wystarczy accio lub chwycenie jej za te druciki, co dołączyłem

Przekaż im, że jeśli zostaną złapani, to mogą wydać wszystko OPRÓCZ kodu 10 07 19 55. Przyrząd bez niego jest bezużyteczny, nawet gdy będą znali częstotliwość. Zaczniemy nadawać 15 lutego.
Spal ten list, aby nie dostał się w niepowołane ręce.

Daj mi, proszę znać, czy będziesz w stanie pomóc. Mamy mało czasu, ale wiem, że mogę na Ciebie liczyć.

Wujek

do listu dołączony został worek pluskiew stworzonych w projekcie badawczym Ptasiego Radia

01.09.21 10:43

☆Jayden Vane

Vincencie,

Dziękuję za pamięć. Mam nadzieję, że stworzone świstokliiki służyły odpowiednio, a jeśli jeszcze nie spełniły swej roli — wkrótce tak się stanie.

Cieszę się, czytając Twoje słowa. To największy sukces dla nauczyciela — by jego uczeń chciał, widział i z chęcią patrzył na naukę. Szczególnie że ta nie musi być uciążliwa. Ćwicz dalej, a jeśli będziesz czegoś jeszcze, nie omieszkaj napisać. Na ten moment zalecam przestudiowanie tych samych książek oraz treningów, ale z nieco większym wyzwaniem, jakie sobie ustalisz. Ciężko zdobyć odpowiednie tytuły w aktualnym czasie, dlatego nie jestem Ci w stanie pomóc. Numerologia ma jednak to do siebie, że czytana dziesiąty, pięćdziesiąty i setny raz odkrywa coś nowego.

Dziękuję. Życzę Tobie i Twym bliskim bezpieczeństwa.

Pozdrawiam serdecznie,

Jayden

04.09.21 21:39

Przeczytaj Thalia

Vini! Wiesz, że dam sobie radę - dziękuję Ci, że się oferujesz, ale jeszcze nie głoduję. Miej jednak pewność, że przyszłabym Ci o tym powiedzieć. Ewentualnie by wygrzebali mnie z jakiegoś miejsca, ale tak czy inaczej, nie umieram z braku żywności! Ale będę mieć mały projekt odnośnie tego, więc jakbyś chciał kiedyś przekazać komuś nieco żywności, być może będzie okazja.

Jeżeli zaś chodzi o wyprawę to będzie taka możliwość, ale pewność dam Ci bliżej początku lutego, bo wiem o jednej wyprawie w marcu. Czy ten termin by ci pasował? Tully

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia