Just
Skrzydłowa? Margie
Aniołek
Ulla
Panna Szlachcianka


[bylobrzydkobedzieladnie]

Tak, jak się umawiałyśmy na PW, koniecznie chcę takich relek i wątku między Lyrą i Samem <3. To może być naprawdę ciekawe. Tym bardziej, że jak mówiłam, Lyra zna Judi, no i jej brat także jest aurorem. Więc, co za tym idzie, Lyra lubi aurorów. A taki jak Sam pewnie by ją bardzo zaintrygował.
Z innych postaci... Cóż, wydaje mi się, że z Alice znaleźliby wspólny język. Raz, że jest bardzo promugolska, dwa, że jej matka pochodziła z rodziny Skamander, więc mogliby być spokrewnieni, o czym dowiedziałaby się na fabule. Bo ona wgl nie znała matki, która porzuciła ją i jej ojca krótko po urodzeniu córki. Więc z tą rodziną to by mogły nawet jakieś dramy być.
I jeszcze jest Raven, płocha i zamknięta w sobie istotka z traumą spowodowaną przez ojca. Ale w sumie nie wiem, co między nimi wymyślić .

Pamiętam, że chciał pan relację panie Skamander Więc się zgłaszam, zwłaszcza, że bez dwóch zdań przepadam za Samuelem po przestudiowaniu jego karty

Lyra my już chyba wszystko ustaliliśmy na pw? Chyba, że chcesz jeszcze coś dodać? Wydaje mi się jednak, że ładnie wszystko ujęliśmy. Trzeba nam tylko zorganizować ładną fabułę! Samuel na pewno będzie mile zaskoczony, widząc taką Lyrę - którą kojarzył bardziej, jako "gówniarę", koleżankę jego młodszej siostry, a tu na taką śliczną pannę wyrosła <3. No i ratowanie panien z opresji jest bardzo w naturze Samuela!

Verethe - i ja mam za sobą nieprześledzenie Twojej karty moja Droga Panno Kłopot. Pierwsze co mi się nasuwa - żeby cie poznać podczas jednej z jego wizyt na Nokturnie. Samuel, wręcz obsesyjnie, próbuje znaleźć sprawców ataku na jego siostrę, a Vera, na pewno genialnie orientuje się  'co, gdzie piszczy". Może ktoś mógłby cie wskazać, jako, takie jego "oczy"?. A dwa. czemu taka chęć relacji? Otóż, w dziwny sposób, wyobrażając sobie nieżyjącą narzeczoną, tak bardzo mi ją przypomniałaś. Można by więc to odnieść i do samego Samuela, który mógłby być dziwnie zaskoczony, widząc dziewczynę, która by mu ją przypominała. Wszystko jednak można dogadać, wymyślić, ewentualnie zapraszam jeszcze na pw!

Tak, pomysł jest mniej więcej ustalony, teraz tylko dogadać się co do samej gry, gdzie i kiedy ma się toczyć XD.
Ogólnie mi pasują takie relacje <3.

Melvin Podmore - gryfon, ten sam wiek, też ma motor, uprzedzony do kobiet i czarnej magii, udaje spoko zioma, ale ogółem to taki straszny pesymista, metamorfomag, zawodnik drużyny Quidditcha: Osy. Znajdziemy coś?
Dałabym coś jeszcze dla Milicenty Borgin, ale totalnie nie wiem co!

Lyra więc ustalone <3. Tylko dogadać się na fabułę, ewentualnie jakiegoś MG przekupić:p

Milcenta tu akurat już wiem! Podobno szukasz "pracodawcy" (jeśli aktualne), jeśli tak, Samuel chętnie korzystałby z usług Milcenty, jako szpiega. Po pierwsze, choć z niego zapalczywy auror, który interesuje się łapaniem czarnomagicznych, to prywatnie zajmuje się szukaniem także innego ścierwa. Może...Milcenta, mogłaby być jego informatorem? Pierwsze zlecenie i bardziej stałe, pewnie dotyczyłoby poszpiegowania...narzeczonego jego siostry :D Ewentualnie, może masz jeszcze jakiś dla nich pomysł? Wliczając pewnie w to fakt, że Milcenta jest na tyle egzotycznej urody, że przyjemnie mu się będzie z kimś takim pracować!
Melvin - pierwsze to motor! W końcu miałby towarzystwo, które by się nie krzywiło na taki mugolski wynalazek! Oboje uprzedzeni do czarnej magii, więc na pewno się dogadają! może zdarzyło im się np. kogoś pobić? Widzę tu akcję w barze (tym mniej popularnym), gdzie akurat we dwóch musieli stanąć przeciw większej grupce? Ot - rzucanie pomysłami, ale fajnie by było mieć towarzystwo...do bicia:P

Wpisujem się jak stąd do Krakowa. Ty już wiesz, osochozi

Wiem Dorka! <3 ale głośno potwierdzę, żeby wszyscy wiedzieli, że będziesz moją ulubioną aurorką!

OJEJUUUUUU!

Teoretycznie zamknęłam pracodawców, ale wiesz co? To byłoby zabawne! zważywszy, że Samael mnie wynajmuje do szpiegowania jego siostry, a ja dodatkowo szpiegowałabym jego Więc bierę nie wiem za bardzo o co chcesz zahaczyć, więc nie wiem też co dodać
Co do Melvina to pasi mi totalnie! Tylko, że oni na pewno poznali się już w szkole. Nie wiem czy chcesz jakąś relkę od momentu podróży pociągiem/ceremonii przydziału czy nie, ale no, powinni się kiedyś zakumplować!
Czytałam, że chcesz coś z Venus, ale faktycznie nie mam tu nic do zaczepienia się proponowałabym więc ich poznać na fabule!

A niech Crispin będzie twoim ulubionym aurorem

Ja mogę być (nie)ulubioną Osą.

Nie, ale serio. Zróbmy coś ._. Uwielbiam Skamanderów. To moja obsesja ._. Może wyjść coś nawet teraz ._. Piszę tu, by pyrknąć cię w stronę intensywnego myślenia o mnie. Pomyśl o mnie ._. XD
Nie wiem. Może z jakiejś innej strony to ugryziemy? Bo Szelka to zawodowa graczka, w sumie podróżniczka, chciała napisać książkę, kiedyś pewnie nawet złożyła coś gotowego do druku, ale się nie udało. I jest zołzą i profesjonalną złośnicą, ale... nie wiem, może pokażę ci jakąś mniej złą twarz? Coś z humorem? A może właśnie ugryźć to od strony zazdrości? Nie wiem. Jak mnie chcesz?

Cześć, przychodzę z propozycjami <3 Z Heleną jest w podobnym wieku, znają się z Hogwartu z całą pewnością, bo oboje grali w Quidditcha. Tylko, że przeciwko sobie. I tak sobie pomyślałam, że skoro Helenka jest wilą, w dodatku dość nieszablonową, to Samuel mógł tak dla odmiany próbować zgarnąć jej uwagę. Może celowo posłał tłuczek w kierunku bramek, przez co na dłuższy czas trafiła do skrzydła szpitalnego? A może właśnie mistrzowsko go uniknęła? Hela pewnie znacząco by mu się opierała, w końcu to Gryfon. Jak się na to zapatrujesz? Jak by się zachował?
Ale zdecydowanie bardziej, niż z Heleną, widziałabym tu relację z Hazel. Przede wszystkim, pracują razem. Są w podobnym wieku, więc mogą kojarzyć się jeszcze ze szkoły. Ale takim punktem zaczepienia, wydaje mi się to, że znaleźli się w podobnej sytuacji - jej narzeczony zginął kilka dni przed ślubem, w czasie jednej z akcji, a więc też z rąk czarnoksiężnika. Może mogli znaleźć w sobie oparcie? Zbliżyć się, zaprzyjaźnić? Co tu widzisz? Bo ja zdecydowanie zbudowałabym coś ciekawego!

Jak tam moje hejty?