Wydarzenia


Ekipa forum
Zaniedbany dziedziniec
AutorWiadomość
Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]28.09.15 13:57
First topic message reminder :

Zaniedbany dziedziniec

Nokturn to nie tylko sklepy oraz sieć uliczek, w których można natknąć się na podejrzanych, często wrogo nastawionych czarodziejów. Znajdują się tutaj także kamienice mieszkalne, podziemne bary oraz karczmy połączone z pozostałą częścią alei za pomocą niedużego dziedzińca. To właśnie tutaj trafia się po wyjściu z Białej Wyrweny, a także mniejszych sklepików nie cieszących się zbyt wielką popularnością. Skwer nie jest zbyt dobrym miejscem na rozmowy, połowicznie oświetlony lichymi lampami, sprawia ponure wrażenie, szczególnie, gdy przez zaciemnioną część przemierzają przyśpieszonym krokiem nieznani czarodzieje. Budynki są odrapane, zaniedbane, na ich ścianach wiszą stare plakaty z podobiznami aurorów. Znajduje się tutaj kilka ławek, które ustawiono w pobliżu wysuszonej, niedziałającej, chyba już od lat, fontanny z posągiem czarodzieja w kapturze - mówi się, że to podobizna założyciela Śmiertelnego Nokturnu. 
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]20.07.19 17:56
The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 9
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]22.07.19 20:19
Mognus i Darian Charpentier byli braćmi mieszkającymi niedaleko ulicy Śmiertelnego Nokturnu. Prowadzili malutki sklepik słynący ze wspaniałych mieszanek perfum, którymi zachwycał się niejeden nos — oczywiście lepiej, żeby było bogaty, ale biedni też się zdarzali. Ci drudzy najczęściej wychodzili zawiedzeni, gdy słyszeli cenę za produkty wybitnych znawców zapachów, jednak to nie była sprawa charytatywna. Czy zdobywali dzięki temu więcej klientów? Otóż nie. Ciężko było prowadzić sklep, gdy całą bogatsza brać szła instynktownie do domu mody Parkinson, dlatego też Mognus i Darian potajemnie otworzyli palarnię opium, które cieszyło się sporą popularnością. Bracia byli oczywiście Francuzami i szczerze nie znosili angielskich ziem, mając to po prostu we krwi. Wspólna historia ich ojczyzny z Wielką Brytanią nie miała żadnych jasnych punktów, o których warto byłoby pamiętać, a każdy kolejny władca wypowiadał wojnę tym barbarzyńcom. Oni nie zamierzali przerywać tego chwalebnego dziedzictwa i obiecali sobie, że nie nastanie w ich wnętrzu żadna zgoda na połączenie angielskiej kultury z francuską. Chcieli z tym walczyć. Zmuszeni do ucieczki z pięknego Paryża, musieli osiedlić się w Londynie, a gdzie było lepsze miejsce do sabotażu? A może ich losem pokierowała ironia? Ciężko było powiedzieć. Ale gorsze od tego wszystkiego były normańskie biznesy na angielskiej ziemi — Burke'owie odbierali im klientelę swojej palarni opium. Właśnie dlatego tej nocy zamierzali coś z tym zrobić. Kręcili się już parę razy dokoła sklepu Borgina i Burke'a, zastanawiając się, gdzie miał słaby punkt. Dzisiaj jednak nie mieli być sami. Usłyszeli i zobaczyli lecącą w ich kierunku wiązkę zaklęcia, szybko lokalizując miejsce, z którego została wystrzelona.
- En garde, gumochłony! - rzucił Mognus i uniósł różdżkę, obserwując lecący w jego kierunku czar. Ktoś dawał wyraźny wydźwięk swojemu niezadowoleniu. Starszy z braci zastanawiał się przez chwilę, czy przypadkiem nie był to jakiś pijaczek ze swoim kolegą. - Protego! - warknął, chcąc obronić się przed atakiem.
- Przyszedłeś z koleżanką? Silencio! - rzucił zaraz za nim Darian, celując w drugiego mężczyznę. A może kobietę? Czy inną staruszkę. Kimś lub czymś w każdym razie, co czaiło się w mroku (Magnus).

|1. kostka brata Dariana 2. kostka brata Mognusa


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]22.07.19 20:19
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 50, 27
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]23.07.19 23:08
Adrenalina, która popłynęła z młodzieńczą ekscytacją, zmieniła się. Dorian wciąż bywał niecierpliwy, częściej poddając się nagłym zrywom, które popychały go do działań mniej lub bardziej pochopnych. Częściej zdarzało mu się to podczas łowów, niejako poddając się instynktom, które - z każda przemianą, stawały się wyraźniejsze. I chociaż bardzo chciał wierzyć, że był zdolny do wielkich rzeczy, rzeczywistość zbyt często temperowała jego zapędy, częstując goryczą. I z tej racji, początkowy zapał zgasił sam, przypominając sobie - szczególnie w obecności tak doświadczonego czarodzieja i Śmierciożercy w jednym - że miał bardzo wiele do nadrobienia. Wiedział jednak, że determinacją i uporem w osiąganiu celu był wystarczająco wyrwały.
Czuł się dzisiejszego wieczora niepełny, wiedząc, że idzie na misję bez brata. Wierzył, że podejmą te same kroki wspólnie. Ale kolejny wyjazd, który zaserwowali mu pracodawcy, pokrzyżował te plany. Towarzyszył mu Magnus i milcząco, ale z szacunkiem, dziękował za tę przychylność - Łowy muszą być udane - odpowiedział cicho, spoglądając jeszcze na mężczyznę. Sposób bycia, bardziej bezpośredni, drapieżny, sprawiał, że Dorian czuł się swobodniej. Zupełnie, jakby to rodzina była u jego boku. Nie mógł zapominać jednak po co i dlaczego znajdował się w tym miejscu. Rowle miał dopilnować, by nie popełnił żadnej głupoty. Misja, dla której miał poświecić swoją przyszłość. Misja, przez którą miał znaleźć się wśród bliższych popleczników Czarnego Pana. Chciał zostać prawowitym Rycerzem. I musiał na to zasłużyć, wypełniając powierzone mu zadanie.
- Nie wiem kim są, ale rzeczywiście wydają się nieostrożni -na spotkaniu słyszał, że ich wrogów nie powinno było się lekceważyć, przynajmniej kilku wymienianych. Z kim więc mieli do czynienia tym razem? - Pamiętam, na spotkaniu była kobieta... która mogła pochwalić się tą umiejętnością - prawdopodobnie mógłby być zdziwiony obecnością tylu niewiast w środowisku rycerskim. Rodowa duma kazała mu się wzdrygnąć, ale zastała rzeczywistość uderzała w tradycję i zmieniała warunki walki, nawet tak ważnej, jak czystość.
Wypuścił powietrze przez usta, lekko zaciskając zęby, gdy pierwsze zaklęcie uformowało się i pomknęło w stronę obróconego celu. I czy był to refleks, czy też zwykłe szczęście, zakapturzony zdążył się obronić. Utracił jednak moment zaskoczenia pozwalając, by Avery spróbował wrócić do ofensywy. Nie wahał się - Movo - tym razem sięgnął po ciemną moc, celując w nogi przeciwnika, który przed momentem się obronił. Przede wszystkim, nie mógł mu pozwolić uciec, chociaż, słysząc inkantację drugiego, który atakował Magnusa, nie należeli do tchórzy. Albo - byli skończonymi idiotami. Z dwojga, nie wiedział co było gorsze - Duro - zdecydował raz jeszcze skorzystać z magii transmutacji i być może zatrzymać jednego ze "szczurów" na dłużej.
Bardziej asekuracyjnie, spojrzał na towarzysza, ale nie próbował reagować. Czarodziej poradzi sobie z warczącym niewyraźnie szlamem, którego idiotyczne zagrywki słowne, zignorował.

1. zaklęcie z cm
2. obrażenia z cm
3. zaklęcie z transmutacji


Spoiler:
Dorian Avery
Dorian Avery
Zawód : Łowca magicznych stworzeń
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
And he'll brace for battle in the night
He'll fight because he knows he cannot hide
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t6775-dorian-avery#200339 https://www.morsmordre.net/t7352-anskari https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f230-shropshire-ludlow-castle https://www.morsmordre.net/t7353-skrytka-bankowa-1704#200792 https://www.morsmordre.net/t7351-dorian-avery#200786
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]23.07.19 23:08
The member 'Dorian Avery' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 96

--------------------------------

#2 'k10' : 1

--------------------------------

#3 'k100' : 40
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]28.07.19 8:35
Skinął głową - oczywiście, że muszą, jeśli nie chciał zawieść Czarnego Pana oraz samego siebie. W tej kolejności, bowiem samozadowolenie nie gwarantowało wcale aprobaty Lorda Voldemorta. Windowanie wymagań sprawdzało się znakomicie, zostawiając za sobą wyjątkowo niebezpieczny margines błędu. A ten skończyłby się tragicznie, dla nich obu. Rowle nie brał odpowiedzialności za nieudacznika; wierzył, że Dorian nie rozczaruje pokładanych w nim nadziei. Ród Avery miał bogatą historię (bogatszą ostatnio w skandale od jego własnej) i nadeszła już pora, by kolejne pokolenie przejęło pałeczkę i przyczyniło się do wznoszenia nowego ładu. Pieśni o dziejach pieją bardowie i minstrele: im zaś włożono w ręce przywilej czynów.
-Przestaniesz się dziwić - oświadczył, wyczuwając tą lekką konsternację płynącą od młodzieńca wychowanego w przeświadczeniu, że kobiety mają pięknie wyglądać i rodzic dzieci. Szlachecka postawa, uwolnił się od niej, gdy przez dziesięć lat nieudolnie próbował spłodzić męskiego potomka, a jedyne co dostał, to dwie córki. Ukochane, dla których pragnął losu lepszego od wystawowych mebli, jakie można dowolnie przestawiać z kąta w kąta. Zaraz jednak spoważniał, wyprostował się, czujny i skupiony, by w mroku wypatrzeć dwie zlewające się z czernią sylwetki. Mało, jak na skok na znakomicie prosperujący biznes czarnomagicznych i arystokratycznych potentatów, z mocnymi plecami czarodziejskiego wymiaru sprawiedliwości. Jak na durniów napastnicy byli za to nadmiernie wyszczekana, jakby pyskówką usiłowali nadrobić braki w pomyślunku i umiejętnościach. Magnus z lekceważeniem wyminął promień zaklęcia posłanego w swoją stronę, jednocześnie gotując się ze złości: jego urok także chybił celu i naprawdę źle znosił zaczepki takich śmieci.
- Zaraz przestanie ci być do śmiechu - wycedził -Avada Kedavra - warknął, bez mrugnięcia okiem celując w mierzącego się z nim mężczyznę. Nie czekając na głuchy łoskot ciała, wymierzył różdżkę w oponenta Doriana.
-Aquassus - zdecydował twardo. Jeden miał zostać żywy, do czasu. Quentin pracował nad zjawiskiem inferiusów, ciało zawsze było w cenie. Ewentualnie można by ich rzucić na pożarcie małym pieskom Ramseya, wygłodniałe dzieci na pewno oporządziłyby ich do kości.

|zaklecia zgodnie z kolejnością
Magnus Rowle
Magnus Rowle
Zawód : reporter Walczącego Maga
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
O mój słodki Salazarze, o mój słodki
Powiedz mi, że warto
Że przejdziemy przez to wszystko gładko
Będzie wiosna dla mych dzieci przez kolejne tysiąc lat
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 GleamingImpressionableFlatfish-small
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4426-magnus-phelan-rowle https://www.morsmordre.net/t4650-korespondencja-m-p-rowle-a https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f310-cheshire-farndon-posiadlosc-rowle-ow https://www.morsmordre.net/t4652-skrytka-bankowa-nr-1118 https://www.morsmordre.net/t4786-magnus-rowle
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]28.07.19 8:35
The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 1

--------------------------------

#2 'k10' : 7

--------------------------------

#3 'k100' : 69

--------------------------------

#4 'k10' : 8
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]28.07.19 12:28
Avada kedavra Magnusa nie zadziałała zgodnie z jego zamiarem. Przez sekundę po wymówieniu inkantacji nie działo się nic. A następnie z różdżki wyleciał potężny strumień światła, który tworząc kopułę, odrzucił w tył wszystkich mężczyzn. Magnus znajdujący się najbliżej na chwilę został ogłuszony. Dzięki temu nie poczuł bólu wywołanego czarnomagicznym poparzeniem w swojej prawej dłoni. Zanim jednak całkowicie stracił przytomność, zdołał posłać jeszcze potężne zaklęcie w jednego z mężczyzn. Promień czaru aquassus zlał się z kopułą stworzoną przez avadę i przeniknął jednego, z braci także i jego pozbawiając przytomności.

|Wszyscy tarcicie 20 pż w wyniki obrażeń tłuczonych od upadku, Magnus pozostanie nieprzytomny przez cztery tury, podobnie jak Mognus, który dodatkowo otrzymuje obrażenia w związku z aquassus

Magnus dostaje dodatkowo -20 obrażeń związanych z poparzeniami prawej dłoni, czarnomagiczne poparzenie na zawsze pozostawi bliznę

Obaj nieprzytomni mogą być ocuceni wcześniej przez oblanie ich wodą.

Mistrz gry nie kontynuuje interwencji, w razie wątpliwości pozostaje jednak do dyspozycji.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]30.07.19 16:39
W porę zareagował by ochronić się przed pierwszym niespodziewanym atakiem wydobywającym się z ciemności. Poczuł jak krew momentalnie zaczęła szybciej przemieszczać się żyłami, a serce z niepokoju zaczęło uderzać raz po raz o klatkę piersiową. Żaden z nich nie spodziewał się jednak, że zostaną spostrzeżeni, a co gorsze przyłapani na gorącym uczynku. To co się stało jednak w dalszej kolejności było czymś nie do przewidzenia. Potężna klątwa została rzucona na Mognusa. Darian mógłby przysiąc, że jego serce zatrzymało się momentalnie w piersi na myśl, że w tym momencie go straci bezpowrotnie. Ta sama magia, która miała mu go odebrać wybrzuszyła się pokracznie, a następnie rozlała po przestrzeni odrzucając ich wszystkich wokół. Odrzucony opadł na ośnieżony, brudny bruk rzucając się po otworzeniu oczu ku bratu. Był nieprzytomny, lecz wciąż żył
- Lamino - rzucił w stronę młodego Averego. Jeżeli miał się stąd wydostać wraz z bratem nie było innej możliwości jak doprowadzić momentalnie do osłabienia swego przeciwnika. Zaklęcie movo które na siebie przyjął sprawiało, że nie miał możliwości ucieczki. I tak z niej by nie skorzystał. nie samemu - Lancea!

|Darian 138/210 -15; Mognus nieprzytomny 1/4


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]30.07.19 16:39
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 75, 72
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]30.07.19 23:59
Żywotność: 180/215 (-5 do rzutów)

Nokturn nie był mu tak znany, jakby chciał. Zdążył poznać niektóre jego uliczki, częściej bywając po prostu w okolicy sklepu Borgina i Burke'a. Tym samym czując się pewniej w znajomej okolicy. Nieczęsto jednak zdarzało mu się polować na istoty inne niż te wpisane w poczet magicznych stworzeń. Zadanie jakie otrzymał było jasne i zaniedbanie jego wytycznych nie wchodziło w grę.
Słowa Magnusa dawały mu do myślenia. od momentu, w którym została mu powierzona tajemnica istnienia organizacji i jego pierwsze spotkania, zdążył dowiedzieć się więcej niż w przeciągu ostatniego roku, będąc poza granicami kraju. Dziwiły go rzeczy nieznane, obce dla arystokratycznego świata, który znał, ale - wierzył, że miało mu to przynieść korzyść. Bez słowa przyjął potwierdzenie, odciągnięty pojawieniem się wyczekiwanych obiektów. Te - jak z każdym wymienionym zaklęciem się okazywało - nie były tak skore do współpracy. Co prawda udało mu się trafić jednym z zaklęć jedną z sylwetek, ale to co stało się potem, wykrzywiło obraz i wszystko co widział. Dosłownie.
Nigdy nie zdążył użyć jeszcze zaklęcia niewybaczalnego i pierwszy raz widział kogoś, kto wypowiedział śmiercionośną inkantację. Wciągnął powietrze gwałtownie, niemal zapowietrzając się, gdy tuz po wypowiedzeniu czaru, rzeczywistość huknęła, powalając go na ziemię. Uderzył boleśnie o ziemię, zataczając się i przez kilka sekund nie będąc pewnym, gdzie znajdowała się góra, a gdzie dół. Wcześniej poczuł, jak moc ciemnej magii sięgnęła go, a stróżka krwi pociekła przez nos, by przy upadku rozmazać ją na rozbitych wargach. Podniósł się chwiejnie i zerwał na nogi, szczęśliwie wciąż zaciskając różdżkę w palcach. W porę, by dostrzec lecący w jego stronę promień zaklęcia - Protego - wydusił, wciąż czując ból po upadku. Katem oka odnalazł postać Magnusa, który leżał nieprzytomny. Tak, jak przeciwnik, z którym walczył. Szanse były wyrównane. Jeden na jednego, ale niepokoiło go wyłączenie z rozgrywki jego opiekuna. Musiał albo, bardzo szybko powalić przeciwnika, albo spróbować wybudzić arystokratę - Pedes Pueriles - wciąż ryzykował, ale nie miał zbyt wiele czasu na głębsza analizę. Różdżkę, niezależnie od efektu tarczy, wycelował w szarżującego ofensywą wroga.

Zaklęcia wg kolejności.
Magnus - nieprzytomny 1/4
Dorian Avery
Dorian Avery
Zawód : Łowca magicznych stworzeń
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
And he'll brace for battle in the night
He'll fight because he knows he cannot hide
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t6775-dorian-avery#200339 https://www.morsmordre.net/t7352-anskari https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f230-shropshire-ludlow-castle https://www.morsmordre.net/t7353-skrytka-bankowa-1704#200792 https://www.morsmordre.net/t7351-dorian-avery#200786
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]30.07.19 23:59
The member 'Dorian Avery' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 90

--------------------------------

#2 'k100' : 67
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]31.07.19 3:24
Myśli gnały niebezpiecznie zrzucając na Dariana ponure wizje tego, jak dzisiejszy wieczór może się skończyć. Coś jednak w nim wciąż skrzyło przygotowując, mobilizując ciało do próby walczenia. Może gdyby był sam już dawno postanowiłby się poddać. Nie męczyć się. Pozwolić na to by pycha, która go tu dzisiejszego wieczora i każdego wcześniejszego przygnała również zabrała go z tego świata. Nie był jednak sam. Miał brata, który w tym momencie leżał nieprzytomnie na ziemi i to właśnie przez myśl o nim ciało uparcie wciąż stało, a różdżka pomimo osłabienia wciąż wywoływała kolejne inkantacje. Może nie za pierwszym razem, lecz drugim - zaklęcie się powiodło. Podszedł do brata, przykucną i dźwignął go. Osłabione zaklęciem nogi zachwiały się, lecz mimo to wciąż pozwalały na utrzymanie się w pionie. Nie czuł, że mógłby być zdolny do biegu, lecz gdyby odsunął się jedynie nieznacznie...biała magia nie była jego konikiem, lecz jeśli tylko będzie miał okazję - to spróbuje zrealizować plan, który kołysał mu się w myślach. Na razie jednak szarpnął różdżką
- Protego! - wrzasnął zupełnie jakby to miało dodać mocy zaklęcia - Murusio! - dodał chcąc odgrodzić siebie, jak i brata od ponęta tworząc mur ciągnący się od jednej ściany kamienicy do ściany innej, przeciwległej kamienicy.

|Darian 138/210 -15; Mognus nieprzytomny 2/4


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]31.07.19 3:24
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 27, 13
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zaniedbany dziedziniec - Page 7 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zaniedbany dziedziniec [odnośnik]31.07.19 14:54
Żywotność: 180/215 (-5 do rzutów)

W głowie nadal szumiało po uderzeniu i upadku. Błotniste smugi oklejały płaszcz, który okrywał ciało, ale chwilowo nie czuł bólu. Przetarł wierzchem dłoni cieknącą z nosa krew, tylko po to, by nie zakrztusił się przy wypowiadaniu kolejnych inkantacji. I odetchnął z ulgą, gdy jasna tarcza błysnęła tuż przed nim, chroniąc go przed magiczną włócznią. Magia defensywna nigdy nie była mu bliska, chociaż z konieczności przyswajał podstawy. Wiedział, ze będzie musiał w przyszłości zacząć to zmieniać, jeśli - chciał się właściwie przyczynić dla sprawy Rycerzy. Czekało go mnóstwo nauki i nadrabiania zaległości.
Kolejny oddech ulgi nastąpił, gdy dostrzegł, ze jego własny czar skutecznie dotarł do celu, rozbijając naprędce formowana barierę. Nogi przeciwnika w szybkim tempie zaczęły się kurczyć, chociaż ten zdążył wcześniej przysunąć się do leżącego nieprzytomnie towarzysza. Sam tez powinien to zrobić, dlatego podszedł w stronę Magnusa, skracając tym samym dzielący ich dystans - Nie tak szybko - odezwał się do walczącego, który próbował cisnąć kolejnym czarem, szczęśliwie dla niego - nieskutecznie. Z brakiem kończyn, a przynajmniej ich pomniejszoną wersja, nie miał szansy uciec, a wyglądało na to, że nie miał zamiary zrobić tego, bez nieprzytomnego - Rzuć różdżkę, jeśli chcesz przeżyć.. jeśli chcecie przeżyć - poprawił się i wlał w ton tyle chłodu i groźby, na ile był w stanie - Balneo - wycelował najpierw w arystokratę, mając nadzieję, że ten ocknie się wystarczająco szybko. Efekt musiał być wynikiem szalejących anomalii. Jeśli zwykłe cucenie nie zadziała, musiał poradzić sobie inaczej - Moim przyjaciołom nie podoba się twoja nachalność i zbyt częste wtrącanie nosa w te okolice. Kim jesteście i czego chcecie? - Dorian nie był pewien czy same słowa wystarczyły, by zmusić nieznajomego do mówienia. Wciąż trzymał różdżkę wycelowaną w powalonego zaklęciem - Adolebitque - tym razem na cel nie wybrał swojego "rozmówcy", a towarzysza, przy którym uparcie trwał. Jeśli się nie mylił, był mu w jakiś sposób bliski. nawet jeśli ciemna moc nie mogła się skrystalizować, wystarczyło że wypowiedział formułę czarnomagiczną. Jeśli przeciwnik je znał, strach mógł zdziałać swoje.

Zaklęcia wg kolejności.
Magnus - nieprzytomny 2/4
Dorian Avery
Dorian Avery
Zawód : Łowca magicznych stworzeń
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
And he'll brace for battle in the night
He'll fight because he knows he cannot hide
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t6775-dorian-avery#200339 https://www.morsmordre.net/t7352-anskari https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f230-shropshire-ludlow-castle https://www.morsmordre.net/t7353-skrytka-bankowa-1704#200792 https://www.morsmordre.net/t7351-dorian-avery#200786

Strona 7 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Next

Zaniedbany dziedziniec
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach