Arena #07
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #7
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Kolejne zaklęcie przebiło się przez tarczę przeciwnika, co Burke przyjął z zadowoleniem, jednak dalej stał niewzruszony z różdżką wycelowaną w młodego Greengrassa. Musiałoby stać się coś naprawdę niesamowitego, jak wbiegnięcie na arenę różowego flaminga, by Edgar pokazał po sobie nieco większą ilość emocji. Na razie uważnie obserwował jak przeciwnik szybko się podnosi i atakuje go kolejnym zaklęciem, by sprawnie zareagować i wyczarować przed sobą tarczę. - Protego - powiedział.
We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens
kings and queens
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Edgar Burke' has done the following action : rzut kością
'k100' : 64
'k100' : 64
Zaklęcie rozpłynęło się podczas zetknięcia z tarczą Edgara. Nie zamierzał dawać Greengrassowi czasu na złapanie oddechu, więc zaraz potem przestąpił z nogi na nogę i wycelował w niego swoją różdżką, rzucając - Deprimo! - Dawno nie rzucał tego zaklęcia, więc nie miał stuprocentowej pewności, że mu się uda. Ale kiedy miał ćwiczyć, jeżeli nie teraz? Podczas prawdziwego pojedynku nie będzie na to czasu. Na taką okazję trzeba mieć zestaw niezawodnych zaklęć. Edgar w większości przypadków szukał ich wśród czarnej magii, jednak zwykłe zaklęcia ofensywne również bywają niezwykle przydatne.
We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens
kings and queens
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Edgar Burke' has done the following action : rzut kością
'k100' : 67
'k100' : 67
To niesamowite. Nawet jeśli Travisowi udawało się wyprowadzić zaklęcie, Edgar zawsze je odparowywał. Oczywiście cieszył się, że z jego różdżki wydobywała się ta drogocenna magia - różnie przecież bywało - lecz to go do końca nie satysfakcjonowało. Wolałby pokazać się z jak najlepszej strony i bez znaczenia była obojętność jego przeciwnika w tym temacie. Mógłby tego nawet nie zauważyć, a łowca i tak chciał się starać. Żeby być w zgodzie z samym sobą, pokazać, na co go stać i sprawdzić się. Teraz już wiedział, że musi popracować nad obroną.
Co dziwniejsze, zaklęcie Burke'a się nie powiodło. Greengrass zdziwił się mocno, lecz uznał to za swoją możliwość. Szkoda, że nawet jeśli się uda cokolwiek wyczarować, to nie przebije się przez barierę mężczyzny. No nic.
- Ignitio - wypowiedział formułę zaklęcia. Wóz albo przewóz, nie ma innej rady. Trzeba próbować. Bez względu na beznadziejność zaistniałej sytuacji.
Co dziwniejsze, zaklęcie Burke'a się nie powiodło. Greengrass zdziwił się mocno, lecz uznał to za swoją możliwość. Szkoda, że nawet jeśli się uda cokolwiek wyczarować, to nie przebije się przez barierę mężczyzny. No nic.
- Ignitio - wypowiedział formułę zaklęcia. Wóz albo przewóz, nie ma innej rady. Trzeba próbować. Bez względu na beznadziejność zaistniałej sytuacji.
WHEN OUR WORDS COLLIDE
The member 'Travis Greengrass' has done the following action : rzut kością
'k100' : 77
'k100' : 77
Tak jak się spodziewał - powiedzmy - zaklęcie się powiodło. Zamierzał wystosować kolejną kontrę, tylko nie mógł się na nic zdecydować. Wybór był trudny. Mógł dalej brnąć w zaklęcia - coraz trudniejsze - lub skorzystać z transmutacji, której nie umiał. Ewentualnie podszlifować swoją achillesową piętę, czyli obronę. Niestety zostało niewiele czasu na podjęcie decyzji, która no dobrze byłoby, gdyby nie trwała zbyt długo, ponieważ jego przeciwnik czekać nie będzie.
- Expelliarmus - wypowiedział ostatecznie. Najwyżej będzie żałować. Nie przekona się dopóki nie spróbuje. Trzeba korzystać ze sposobności do nauki, następny raz dopiero za miesiąc. Chyba nie liczył już na cuda, skoro jego przeciwnik był tak mocny w zaklęciach defensywnych. Pozostało zwyczajnie próbować.
- Expelliarmus - wypowiedział ostatecznie. Najwyżej będzie żałować. Nie przekona się dopóki nie spróbuje. Trzeba korzystać ze sposobności do nauki, następny raz dopiero za miesiąc. Chyba nie liczył już na cuda, skoro jego przeciwnik był tak mocny w zaklęciach defensywnych. Pozostało zwyczajnie próbować.
WHEN OUR WORDS COLLIDE
The member 'Travis Greengrass' has done the following action : rzut kością
'k100' : 68
'k100' : 68
Edgar nie mógł uwierzyć, że wyczarowane przez niego zaklęcie minęło Greengrassa. Mało tego! Jego przeciwnik stanął na nogi i rzucił dwa udane zaklęcia unieszkodliwiające, które pędziły w jego stronę. Jego tarcza nie zawiodła go przez cały pojedynek, więc miał nadzieję, że nie zawiedzie go w tym krytycznym momencie. Jeżeli teraz przegra, będzie niezwykle niepocieszony, bo uważał to spotkanie za jak najbardziej udane. - Protego! - Wypowiedział starannie, skupiając się na wyczarowaniu tarczy, odbijającej oba zaklęcia.
We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens
kings and queens
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Edgar Burke' has done the following action : rzut kością
'k100' : 10
'k100' : 10
Cóż, jak pech to pech. Akurat na sam koniec pojedynku, tarcza Edgara przybrała postać mgiełki. Przez moment dało się zauważyć na jego twarzy wymalowane zdziwienie, ale zaraz potem wrócił do swojej neutralnej normy. Postarał się odskoczyć przed kulą ognia, ale i tak spaliła kawałek jego szaty. Nie wspominając już o różdżce, która wyleciała z jego dłoni przez zaklęcie Expelliarmusa. Edgar zerknął na Travisa i skłonił lekko głowę w geście podziękowania za przyjemny pojedynek, kiedy otoczyli go ratownicy, chcący ugasić mały pożar. Gdy tylko skończyli, Edgar spokojnym krokiem opuścił arenę.
/zt
/zt
We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens
kings and queens
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Krok miała pewny, energiczny, a w jej oczach noszonych przez dumnie uniesioną głowę pobłyskiwała nuta niebezpiecznej ekscytacji. Targana impetem jej chodu szata spoczęła ostatecznie bezwiednie na konstrukcji podwyższenia. Następnie wyjęła różdżkę i wykonała rytualny ukłon z niejaką nabożnością, choć w sercu zabolał ją fakt, że pojedynki tutaj nie są tym samym co pojedynki tam. Trudno.
Uniosła różdżkę.
- Commotio
Uniosła różdżkę.
- Commotio
The member 'Alisa Mulciber' has done the following action : rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
Posiadane przedmioty: fluoryt
Bonus za przedmioty: +1 do OPCM
Kolejny miesiąc w klubie pojedynków. Cóż, poprzednie nie były dla Lyry udane. Młodziutka czarownica, który niecały rok temu skończyła Hogwart, nadal wielu rzeczy musiała się nauczyć. Także porażki czegoś ją uczyły, ale zarazem wzmagały niską samoocenę, która często doskwierała wrażliwemu dziewczęciu.
Stawiła się jednak na miejscu; swoją dzisiejszą przeciwniczkę prawdopodobnie widziała pierwszy raz w życiu, a w każdym razie, wydawało jej się, że nie pamiętała jej z korytarzy Hogwartu, choć nie mogła być dużo starsza.
Ukłoniła się jak należało. To przeciwniczka rzuciła w jej stronę pierwsze zaklęcie. Mocne, udane. Lyra musiała się bronić, jeśli nie chciała odczuć na sobie nieprzyjemnych skutków.
- Protego! - rzuciła szybko, mając nadzieję, że uda jej się osłonić.
Bonus za przedmioty: +1 do OPCM
Kolejny miesiąc w klubie pojedynków. Cóż, poprzednie nie były dla Lyry udane. Młodziutka czarownica, który niecały rok temu skończyła Hogwart, nadal wielu rzeczy musiała się nauczyć. Także porażki czegoś ją uczyły, ale zarazem wzmagały niską samoocenę, która często doskwierała wrażliwemu dziewczęciu.
Stawiła się jednak na miejscu; swoją dzisiejszą przeciwniczkę prawdopodobnie widziała pierwszy raz w życiu, a w każdym razie, wydawało jej się, że nie pamiętała jej z korytarzy Hogwartu, choć nie mogła być dużo starsza.
Ukłoniła się jak należało. To przeciwniczka rzuciła w jej stronę pierwsze zaklęcie. Mocne, udane. Lyra musiała się bronić, jeśli nie chciała odczuć na sobie nieprzyjemnych skutków.
- Protego! - rzuciła szybko, mając nadzieję, że uda jej się osłonić.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Arena #07
Szybka odpowiedź